Nam tak łatwo nie poszło, chociaż faktycznie zaczęliśmy od pokazywania co i jak. Synek to taki indywidualista i i jak coś mu nie podpasuje to koniec, ale jakoś powolutku się udało. Teraz to myślę, ze będzie coraz starszy to i szybciej się da przekonać. A przynajmniej nie będzie sie już tak bał.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Katar i wszystko co z nim związane
Collapse
X
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Nam tak łatwo nie poszło, chociaż faktycznie zaczęliśmy od pokazywania co i jak. Synek to taki indywidualista i i jak coś mu nie podpasuje to koniec, ale jakoś powolutku się udało. Teraz to myślę, ze będzie coraz starszy to i szybciej się da przekonać. A przynajmniej nie będzie sie już tak bał.
-
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Ja podczas kataru u synka kładę go spać na poduszce klin która ułatwia mu oddychanie , oczyszczam nosek aspiratorem, dbam o to aby nosek smarować tłustym kremem który nawilży skórę podrażnioną wydzieliną a na noc naklejam na piżamkę plastry które ułatwiają oddychanie - pachną intensywnie kilka godzin więc łatwiej jest dziecku zasnąć.
Skomentuj
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
A pro po plastrów tych ułatwiających oddychanie, nie polecam. Kiedyś nakleiłam synkowi na noc a rano obudził się z nim w buzi nie mogąc złapać tchu. Może to i fajne rozwiązanie ale z pewnością nie dla młodszych dzieci, które maja bujną wyobraźnię i robią dziwne rzeczy.
Skomentuj
-
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
O właśnie, takie metody z pewnością są bliższe mojemu rozsądkowi i zdecydowanie je wole od plastrów, wiem, że są w 100 % bezpieczne i nie ma ryzyka żadnych nieszczęść w postaci zdarzeń losowych tak jak było to w moim przypadku gdy zastosowałam u syna plastry.
Skomentuj
-
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Ja plastrów nie próbowałam, ale ostatnio syn dostał strasznego kaszlu jak go posmarowałam taką maścią rozgrzewającą/ułatwiającą oddychanie, zaskoczyło mnie to bo wcześniej tą samą maścią go smarowałam i było ok, dla większych zieci to nasodren się fajnie sprawdza, szybko odtyka nos. Sama go niedawno kupiłam kolejne opakowanie bo mam problem z zatokami nos w kołko zatkany, bóle głowy.
Skomentuj
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Być może katar spowodowany jest przez alergię. Z takim katarem siennym naprawdę ciężko jest walczyć, coś o tym wiem. Żeby zdiagnozować skłonności do alergii u dzieci należy wykonać odpowiednie testy alergiczne u dzieci.
Skomentuj
-
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
a ja polecam jeszcze pyramidonek syrop jak i pastylki do ssania, synek ostatnio stosował jak się przeziębił i byłam mile zaskoczona bo po 2 dniach stosowania dolegliwości takie jak kaszel i ból gardła natychmiast ustąpiły u mojego dziecka, leki są dostępne bez recepty ale dla pewności można skonsultować z zaufanym lekarzem przed podaniem
Skomentuj
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Przewlekły katar może być spowodowany przez pneumokoki. Można trochę o tym poczytać na blogu http://mamapediatra.blog.pl/?p=520
Skomentuj
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Tak jak ktos pisał, ze katar to też może być z powodu alergii, jestem alergikiem it eraz na wiosnę przezywam koszmar, bo przez pawie caly dzień mam katar i chodzę z paką chusteczek, kupiłam sobie zapas hitaxy fast i jest już dużo lepiej,, bo szybko działa, dla dzieci tez jest bo nawet chciałam mojemu alergikowi kupić ale jeszcze za mały jest.
Skomentuj
-
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Moja Zosia skarży się od jakiegoś czasu na zatkany nos, bóle głowy, spływającą flegmę i problemy z przełykaniem. Podejrzewam, że to mogą być problemy z zatokami. Jak myślicie? Szukam właśnie dobrego laryngologa z polecenia, który porządnie Zośkę przebada. Jak zobaczyłam na tej stronie http://leczzatoki.pl/pzz.php do czego mogą prowadzić nieleczone zatoki, to poważnie się zmartwiłam. Czy któreś z Waszych dzieci miało kiedyś problemy z zatokami?
Skomentuj
-
Odp: Katar i wszystko co z nim związane
Napisane przez braap Pokaż wiadomośćMoja Zosia skarży się od jakiegoś czasu na zatkany nos, bóle głowy, spływającą flegmę i problemy z przełykaniem. Podejrzewam, że to mogą być problemy z zatokami. Jak myślicie? Szukam właśnie dobrego laryngologa z polecenia, który porządnie Zośkę przebada. Jak zobaczyłam na tej stronie http://leczzatoki.pl/pzz.php do czego mogą prowadzić nieleczone zatoki, to poważnie się zmartwiłam. Czy któreś z Waszych dzieci miało kiedyś problemy z zatokami?
Skomentuj
Skomentuj