To jest wciąż palący problem – wystarczy zobaczyć komentarze na moim blogu pod wpisami na temat klapsów. Część komentarzy pochodzi od ludzi, którzy sami byli bici i do dziś się za nimi ta trauma ciągnie, a część – i to spora – pochodzi od zwolenników bicia. Piszą, że wymyślam. Że się czepiam. Że jeden klaps jeszcze nikomu krzywdy nie zrobił…
Więcej:
http://babyonline.pl/bicie-dzieci-ha...,15950,r1.html
Więcej:
http://babyonline.pl/bicie-dzieci-ha...,15950,r1.html
Skomentuj