Paluinka89 - jak przeczytałam co napisałaś to chyba aż mi się ciśnienie podniosło. Nie można pozwalać na takie zachowania a MaeddieAine dobrze napisała co radzi zrobić- ja się pod tym podpisuję. Nie możnaaaaaaaaaaaaaa pozwalać na takie coś. Twój oprawca zasługuje na srogą karę !!! ja osobiście bym nie była z takim człowiekiem - dziewczyno masz całe życie przed sobą i go nie zmarnuj. Trzymaj się!
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Wrzesień 2013
Collapse
X
-
Odp: Wrzesień 2013
Paluinka89 - jak przeczytałam co napisałaś to chyba aż mi się ciśnienie podniosło. Nie można pozwalać na takie zachowania a MaeddieAine dobrze napisała co radzi zrobić- ja się pod tym podpisuję. Nie możnaaaaaaaaaaaaaa pozwalać na takie coś. Twój oprawca zasługuje na srogą karę !!! ja osobiście bym nie była z takim człowiekiem - dziewczyno masz całe życie przed sobą i go nie zmarnuj. Trzymaj się!
-
-
Odp: Wrzesień 2013
Hey!
Wiadomości od Pauliny były bardzo przygnębiające, to prawda...
Mnie strasznie męczy kaszel, wczoraj miałam wrażenie że czuję delikatne ruchy, ale nie jestem pewna, może ten kaszel pobudził malca do kopniaków, bo jest strasznie duszący, że z pewnością mały to odczuwa... Leczę się flegaminą.
U mnie remont w najlepsze, ale pokój zaczyna przypominać pokój Dziś facet zaczął go malować. Jeszcze pokoje na górze będą malowane i podłoga na dole kładziona nowa, bo zrezygnowaliśmy z odnawiania drewnianej...
Ja liczę, że wyzdrowieję i będę miała siłę to wszystko posprzątać...
Adaś na antybiotyku i tez czekam na ładną pogodę i polepszenie jego stanu zdrowia to wywiozę go do teściów na sprzątanie.
Ostatnio, chyba przez chorobę jest taki marudny i mamowy, że beze mnie ani rusz i zaraz płacz...
Pozdrawiam!
Trzymajcie się!
Skomentuj
-
-
Odp: Wrzesień 2013
U mnie na szczęście bez przeziębienia póki co, ale alergia zaczęła dawać o sobie znać. Ja też mam remont, powoli kończymy naszą łazienkę, a zaraz za nią czeka sypialnia i klatka schodowa także też mnóstwo sprzątania. A z tymi dziećmi to chyba taki wiek, bo mój łobuziak też jest taki maminy teraz. Wszędzie chce z mamą Ale nie jest jakiś płaczliwy, wręcz przeciwnie. Czasem mam wrażenie że jakiś przywódca mi rośnie, bo rządzenie ma we krwi
Skomentuj
-
Odp: Wrzesień 2013
Witajcie
Wczorajszy dzień był chyba jednym z najszczęśliwszych w moim życiu Dzwonili do mnie z Kliniki gdzie miałam robioną amniopunkcję i nasz Filipuś jest zdrowy pod względem genetycznym Tak bardzo się cieszymy. Dziś za oknem pochmurno ale ja się czuje jak w środku lata, wszędzie widzę słonko i same pozytywy - świat jest pięęęęekny
Skomentuj
-
Odp: Wrzesień 2013
Ewelka85 a tak się martwiłaś! Świetna wiadomość i jaka radość. Teraz nic tylko cieszyć się każdym dniem
Ja byłam dzisiaj na badaniach w końcu jutro mam wyniki do odebrania. U nas dzisiaj pogoda w kratkę trochę słońca, trochę deszczu ale ciepło Moje łobuziątko coraz chętniej kopie. Wizyta już za 2 tygodnie także może i dzidzia da się troszkę podpatrzeć i poznam płeć? Pozdrawiam Was dziewczyny.
Skomentuj
-
-
Odp: Wrzesień 2013
Witajcie wreszcie wiosna! Cieszę się, że u Was jest ok (szkoda mi tylko Pauliny... faceta należy powiesić za przyrodzenie...).
Męczyłam się trochę z infekcją nerek, ale już chyba ok. I będę mieć chłopczyka i mam nadzieję, że będzie taki ruchliwy, jak teraz hehe
miałam już połówkowe USG, wszystko jest ok
Mam nadzieję, że Wasze usg też jest/będzie w porządku
Powoli zastanawiamy się nad zakupami... mamy już wózek (trafiła się okazja hehe), teraz rozglądam się za resztą
A jak u Was przygotowania?
Skomentuj
-
Odp: Wrzesień 2013
Cześć My mamy za tydzień drugie usg prenatalne. Wczoraj byłam na fajnym spotkaniu dla przyszłych mam organizowanym przez miesięcznik Mamo, To ja - w Katowicach. Małemu podobały się niektóre prezentacje co okazywał przez kopniaczki. Wiecie, to nasz pierwszy maluszek i nie mam doświadczenia z dziećmi i gdy wczoraj położna pokazywała jak pielęgnować dzieciątko to trochę mnie strach przeleciał i postanowiłam, że konieczna będzie szkoła rodzenia. Nie chcę maluszka uszkodzić ani doprowadzić do infekcji także dziś mamy 20 tydzień to chyba pora zapisać się na spotkania
Skomentuj
-
Odp: Wrzesień 2013
Hej dziewczyny. Jak tam Wasze samopoczucie? U mnie OK chociaż dzisiaj brzuch mi się napina i trochę boli. Co do infekcji to ja również miałam te wstrętne bakterie, ale na szczęście mocno spadła ich ilość za to jeden z hormonów tarczycy mam poniżej normy, we wtorek idę do lekarza także zobaczymy co mi powie.
Ewelka w rękach położnych wszystko wydaje się być kosmiczne, a prawda jest taka, że jak tylko weźmiesz dziecko w ramiona będziesz wiedziała co robić. I na pewno nie zrobisz mu krzywdy. Wszystkiego się nauczysz i do wszystkiego dojdziesz sama i będziesz z tego dumna. Możesz też kupić jakieś czasopismo dla rodziców i troszkę się podszkolić
Skomentuj
-
-
Odp: Wrzesień 2013
Cześć dziewczyny, zasilam grono rodzących we wrześniu 2013
co prawda, to dopiero moja pierwsza ciąża, ale przechodzę ją bardzo delikatnie -do tej pory nie miałam większych problemów zdrowotnych czy samopoczuciowych haha, znajomi przepowiadają mi, że to będzie chłopiec a ja ani mój mąż nie chcemy znać płci, niech to będzie niespodzianką. najważniejsze, żeby maleństwo zdrowe byłoDziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym, które lubi pościel haftowana
.
Skomentuj
-
Odp: Wrzesień 2013
Witaj Fajnie, że nasze grono się powiększa Masz racje zdrowie dziecka najbardziej cieszy a płeć przy tym to nie jest taka ważna sprawa.
Powiedzcie mi czy macie problem z puchnącymi stopami i dłońmi? Mi to coraz bardziej doskwiera i nie wiem jak sobie z tym poradzić. Kupiłam herbatę z pokrzywy(okropna jak dla mnie w smaku) i piję codziennie jedną filiżankę ale trochę słabo działa. Nie wiem czy to dlatego, że dopiero od paru dni piję czy jak?
Pozdrawiam Was
Skomentuj
-
Odp: Wrzesień 2013
moja siostra, która urodziła córę niecały rok temu, też skarżyła się na bolące opuchnięte nogi, ale dopiero w trzecim trymestrze.
z tego co mi wiadomo, żadne maści i masaże jej nie pomagały. jedynie kiedy polewała stopy zimną wodą i sporo odpoczywała, dolegliwości trochę ustępowały...Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym, które lubi pościel haftowana
.
Skomentuj
-
-
Odp: Wrzesień 2013
Witajcie dziewczyny i witaj Tesiorek super, ze mamy kolejną mamę w naszym gronie. Dobrze że łagodnie przechodzisz ciążę. Oczywiście płeć nie jest ważna tak naprawdę, bo liczy się zdrowie Niestety też mam problem z puchnącymi nogami i rękami. Jeśli będzie Ci bardziej doskwierać poproś lekarza o tabletki odwadniające. A ja polecam kąpiele w wodzie z lodem i miętą świeżą. Daje to ukojenie na jakiś czas a do tego można sobie żel stosować na puchnące nogi. Nie ma jakiegoś długotrwałego działania ale fajnie chłodzi
Dostałam leki na wyrównanie hormonów tarczycy, lekarka stwierdziła, ze to może trochę też zmniejszyć obrzęk nóg, bo jak stwierdziła na tym etapie ciąży to trochę dziwne zjawisko. Może też powinnaś zrobić dodatkowe badania? Ja mam jeszcze niedobór sodu i potasu. We wtorek wizyta u ginekologa i pewnie da mi skierowanie na test obciążeniem glukozą.
Skomentuj
Skomentuj