Hejka
Dziękujemy
Ada, Karolinka budzi się przed lub zaraz po piątej. Nie jest mi do śmiechu, za to ona rechocze i ciągnie mnie za włosy.
Mareczek doooooobrze waży. Bo moje piękności prawie 8kg.
Izute, super że Robercikowi lepiej, z czasem zapomni.
A jak Aluś nie chce pić z butli to dawaj mu mleczko z kaszką na gęsto łyżeczką, powinno podziałać. Moja Karolinka je rano i przed południem na gęsto mm łyżeczką, a wieczorem pije flachę. A może kup kubek niekapek 360 stopni, ponoć dzieciaczki z tego kubka szybciutką uczą się pić.
A ząbków mamy 3 + wychodzące 3.
Karolinka zaczyna wstawać, nie chce siedzieć, nóżki prostuje do chodzenia ale nie wie , że trzeba je zginać w kolanach. I tak się biedna przy tym denerwuje, ale jak już wystartuje to łazi za rączki. Namiętnie robi " tu, tu sroczka kaszke ważyła", od dwóch dni mówi "mama", i to tyle z nowych umiejętności.
Wczoraj wylała na siebie zupkę, później jadła ją z podłogi a na koniec szorowała brzuchem kluchy.
No i byłam dziś u fryca, lepiej się czuję.
Skomentuj