marzec 2013

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

Wczoraj poznym wieczorem najotawdopodobniej- kolezanka z forum dostala zdjecie ake nie chce jej sie oyworzyc NICHOL urodzila mala Maje..

BGKM cos czuje ze my zostaniemy chyba same , a mi jest cholernie smutno ,glupie to wiem...

[bagnes]

Odp: marzec 2013

Kruszyna wcale nie głupie a poza tym to ja sie uparłam i mam zamiar dotrwać do 19 (nie wiem tylko co moje dziecko o tym myśli )
Nichol gratulacje! i czekamy na wieści
BGKM dzięki nospe mam w domku więc jakby co zażyję,
a co do naciągania to z moimi tylko ja daję radę nikt inny sie im jeszcze nie oparł..... też zawsze z czymś wychodzą,
Pamka pewnie że bym wolała naturalnie, ale zdrowie dziecka najważniejsze. zreszta to jakie mam teraz komplikacje po poprzedniej cesarce mówią wszystko o tym który poród lepszy. Ale najważniejsze maleństwo.
Ja dzisiaj musiałam do przychodni tyrać a mamy spory kawałek, bo jak ostatnio byłam w szpitalu(we wrześniu) m dowoził mi wynik z grupy krwi, potem go zabrał i byłam pewna że odłożył tam skąd wział w poniedziałek po wizycie postanowiłąm przyszykować wszystko w miare żeby potem nie szukać o okazało sie że nie wie gdzie dał wynik..... nie ma nigdzie,cały dom przeszukany a w szpitalu wynik wymagany.. Więc musiałam zrobić i to prywatnie, bo na szybko, na szczęście tylko 20 zł kosztuje a wyniki i tak za tydzień...... a jak go już będę miała to tamten się pewnie znajdzie

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

Bagnes dxekuje

Wlasnie smska dostalam od NICHOL szybko poszlo, mala jest zdrowiutka obie czuja sie swietnie dostala 10 pkt i wazy 2800 i 50 cm , a na usg ostatnim bylo tak jaj u mnie 3200. Wychodza w piatek, reszte sama wam opowie

[pamka]

Odp: marzec 2013

Nichol
Gratulacje!!!
to malutka kruszynka 2800 i 50 cm... drobinka super, że wszystko szybko i pomyślnie. Czekamy na info z pierwszej ręki

kruszyna
nie denerwuj się, nie stresuj już niedaleko... na którego masz termin??

bagnes
ja tak mam czasem, że jak coś mi jest potrzebne to nie mogę znaleźć a jak już nie to wtedy oczywiście znajduje. życzę Ci żebyś wytrzymała jak najdłużej. Może Olga będzie wyrozumiała i jednak poczeka

BGKM
ja właśnie też chciałam zadzwonić do zusu zapytać się o kilka spraw ale jak czytam twoje przeboje z nimi to aż mi się odechciewa.

My dzisiaj nie takie same, bo przyszła moja mama wnuczkę zobaczyć. Teraz jest babcią, bo jak na razie była żoną dziadka
Zosia mnie zaskoczyła dzisiaj w nocy bo wcale nie płakała. Obudziła się trzy razy w nocy tak jak wczoraj ale nie płakała tylko marudziła. Bardzo dyskretnie przypominała o sobie. Zupełnie inaczej niż w dzień. Trochę brodawki mnie bolą. Muszę sobie okład z kremu zrobić. Położna poleciła mi kupić nakładki silikonowe ale nie wiem czy mała będzie chciała przez to ciągnąć.
Antek dostaje kręćka, bardzo próbuje zwrócić na siebie uwagę ale dajemy rade. Bardzo chce być pomocny. Mama obiecała mi, że zabierze go w sobotę do sali zabaw. A w niedziele przyjdzie po południu. Niestety mój M pracuje w sobotę i niedzielę.
Jutro przychodzi zbadać Zosię nasza pani dr. ciekawe...

uciekam dziewczynki
trzymajcie się

[bagnes]

Odp: marzec 2013

Pamka to m już w pracy? bo mój już się szykuje na opiekę conajmniej dwa tygodnie. Przy chłopcach dostał 2 tyg ze szpitala, i od razu poleciał do mojej gin zapytać czy jak mu się skończy może przyjść żeby mu jeszcze 2 napisała....... no i oczywiście napisała, więc miesiąc siedział w domu, teraz mu powiedziałam że tylko dwa tygodnie ma brać bo w pracy atmosfera napięta i nie chcę żeby miał problemy a on mi na to " zobaczymy" ale będę drążyć tak że zmieni zdanie. W sumie wtedy te dwa pierwsze tyg. były potrzebne bo musiał dużo jeździć po specjalistach na wizyty nas umawiać, ale potem to już tylko w domu siedział, przy chłopcach wiele nie pomagał bo długo bał się cokolwiek robić przy nich.
Ja dzisiaj trochę spięta.... łyknęłam nospę i idę poleżeć.
a co do zusu to ja nawet nie zamierzm się denerwować bo u mnie też juz mają opóźnienie. dobrze że tak długo pracowałam, bo na pierwszą wypłatę od nich czekam. Z macierzyńskim z tego co pamiętam nie było takich opóźnień
Kruszyna byłaś w tym szpitalu? jak sytuacja?

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

Tak bylam :/ nie przyjeli mnie chyba ze prywatnie bo jakies operacje mial czy co a.w kazdej chwili moge sue zglosic na izbe przyjec ha ha czuje sie ok, wykozystujem em moze cos zdzialamy troche mnie bolal brzuch a yeaz tak na dol ciagnie ze mam prady w nogach i pachwinach a tak to czuje sie ok.

pamka ja mam na 4 go . Fajnie ze tak wszstko wam sie udaje i ogarniacie powoli ja z cyprianem uzywalam tych nakladek i bylo ok

Doszla do nas paczka z 24 piwkami Somersbee , em zachwycony. cyprian zgarnol karty dogr i smycz, a ja fajna szklaneczke he he

[bagnes]

Odp: marzec 2013

aaaaaaaaaaa znaczy jak prywatnie to operacja nie przeszkadza........
masakra jakaś....
a ja się pożalę trachę..... zgaga od kilku dni mnie męczy przepotężna i nic na nią nie działa, nawet w nocy się budzę albo z bólu biodra, albo z bólu przełyku od zgagi...
niewyspana jestem coraz bardziej,
no i coraz częściej niedobrze mi, rano to już nudności jakbym w 10 tygodniu była
i słodkie mi nie smakuje znowu, ale to akurat dobrze
i te paluchy popuchniete do szału mnie doprowadzają.....
i boli coraz bardziej jak mała kopie w okolicy blizny....

[bagnes]

Odp: marzec 2013

dzisiaj już 3 raz Olga ma czkawkę u chłopców to była norma codzień ale małej zdażyło się do tej pory kilka razy,a 3 razy dziennie jeszcze się nigdy biedna nie męczyła
a ja idę spać spokojnej nocy dziewczyny

[BGKM]

Odp: marzec 2013

Hej dziewczyny pisze z telefonu i lozka, bez sil jestem. Bylam dzis u gina i szyjka wiotka, krociusienka i maly ladnie do niej przypiera. Moge urodzic za tydzien a rownie dobrze dotrzymac do terminu czyli 25 kwietnia. Mam jeszcze jedna wizyte za 2 tygodnie i koniec pozniej tylko KTG co 5 dni w szpitalu.... Nie pisalam wam ale od paru dni boli mnie okrutnie z lewej strony pachwina, lekarz mowi ze moze to byc zylak ale nie widac go(narazie. Mam lezec zeby mi nie wyszedl. Zgaga tez mnie meczy bagnes takze wiem co czujesz.... Jutro popisze wiecej bo juz mi sie literki zlewaja
nichol GRATULUJE!!!!!!!!!!!!"!! i zazdroszcze ze juz po wszystkim i mala cala i zdrowa

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

Hej dziewczynki

Wczoraj przyszedl plaszczyk i bluzeczka- powiem wam ze jesem nim mile zaskoczona, ladnie zrobiony jest na podszewce i z takiego lekko sliskiego materialu ale niestety rozmiarowka zanizona i to jak nic S sa wiec na wiosne raczej nie wbije w niego :/ a bluzeczka tez taka sobie ale za te dwie rzeczy z wysylka dalam tylko 60zl em kupilam 2pary spodni bjowek i adidasy swietne sa wiec poki co jakos jak ludzie bedziemy wygladac ha ja

To nie jestescie same - ja tez mam od dwoch tyg mega zgage , skurcze lydek palcow rak nawet plecow i zafen magnes nie pomaga do tego tez bole bioder , taki nasz los ha ha

Bagnesja to nawet bialej kielbasy nie mam kupionej...nic kompletnie ,jakies zakupy zrobie jutro jak em z pracy wroci i kaske przywiezie a i tak nic nie robie bo ja z cyprianem do rodzicow pojdziemy a moze do pawla brata pojedziemy na chwilke :/ a em to z miesorzernych wiec kupie lopatke, karkowke, troche kielbasy, chrzan i wedline i juz gozej z cyprianem musze zrobic zapas platkow, jogurtow, sera itd ale u babci poje ciasta .to w sumie
my w jednym terminie mozemy urodzic ha ha bo do 18 kwietnia mam czas

[kruszyna23]

Odp: marzec 2013

Bgkm to tak jak umnie lekarz mi wtedy powiedzial ze moge urodzic w kazdej chwili a juz mapewno przed terminem a ty 3 tyg minely i nic :/ ale ty masz czas wiec odppoczywaj jeszcze a jak Gabi?? My wczoraj znowu zaczelismy druga dawke broncho i dzisiaj konczymy te krople na migdala .... cyprian do przedszkola chodzi a po swietach dopiero w srode idzie, tylko ta chrypka mu sie utrzymuje i w ciagu dnia kilka razy za kaszle i tyle wiec jestem zadowolona

Jakas padnieta jestem ostanio, co dziennie obiecuje sobie ze posprzatam i nic z tego nie wychodzi a syf mam nie milosierny :/ poleze z godzinke, napije sue kawki wkoncze muzyke i trzeba bedzie dzialac - pranie nastawic, rozpalic w piecu i chyba naczynia umyje bo stoja od dwuch dni

[bagnes]

Odp: marzec 2013

BGKM to leż ile możesz. ciekawe która z nas dotrwa do terminu
Kruszyna my dzisiaj zaczeliśmy pierwszą dawkę bronch, zobaczymy czy na nich podziała. A co do zakupów to ja jutro ide po mojego zamówionego królika (już się doczekać nie mogę) i dzisiaj robię listę dla m bo na szczęście po urodzeniu chłopców udało mi się nauczyc go robienia zakupów. Łatwo nie było, ale udało się, a dokładniej jak miał zostać z dwójką niemowlaków to wolał grzecznie tyrać do sklepu z listą
ja też padnięta jestem ale to nic dziwnego w końcu wyspanie sie teraz graniczy z cudem, więc jak mamy nie być padnięte......
Doroti Monika co u was ?

[monikamt18]

Odp: marzec 2013

Nichol gratulacje!!! Daj znać jak już się troszkę ogarniesz...

kruszyna faktycznie jakiś dziwny ten Twój lekarz, ale wiadomo prywatnie to każdy miły a na fundusz to już niespecjalnie. Ja też z zakupami daleko w tyle, dziś mój mąż wraca więc też pewnie jutro dopiero pojedzie... Wcale się nie dziwię że jesteś zmęczona to już lada moment i nie stresuj się tak, na pewno niedługo urodzisz, dziewczynki zazwyczaj rodzą się przed terminem

bagnes mój mąż też już w pracy, opieka od gin. należy się tylko po cesarce, po naturalnym można się tylko od ogólnego starać...Ciekawe jak u mnie będzie z zusem, pamiętam że z Julką jakoś tak w miarę szybko i regularnie dostawałam macierzyńskie. Na zgagę możesz spróbować migdały lub suszone morele mi pomagały,a te mdłości to niedobrze bo to oznaka zbliżającego sie porodu z tego co wiem.

BGKM leż kochana i odpoczywaj, dla dziecka najlepiej jak dotrzymasz do terminu. Z tym żylakiem to nieciekawie, ale mam nadzieję że wszystko dobrze się skończy...

Wczoraj byliśmy na patronażu, mały przybrał już 270 g, lekarka powiedziała że to super wynik bo w pierwszym miesiącu dziecko powinno przybrać 600-700 g.Z tym pępuszkiem to go poprostu naruszyłam . Aha i co ciekawe powiedziała mi że mały ciągle przy cycu bo pokarm który produkuje matka na początku starcza dla dziecka o wadze 3,0- 3,5 kg dopiero później się to normuje i dlatego mały ciągle głodny Wczoraj był przy cycu od 14 do 19, non stop, w końcu zrobiłam mu mleka Nan i wszytsko zwymiotował. nie wiem czy to wina mleka czy za dużo już zjadł? Poszedł spać o 20.30 i spał do 2 w nocy bez przerwy, nie wiem co z tym moim dzieckiem. Boję się że nie dam rady długo na samej piersi ale po wczorajszym boję się mu dać mleko bo do tej pory tylko kilka razy delikatnie ulał a po mleku zwymiotował

Lecę maluchy teraz śpią, idę ugotować zupkę i wstawić pranie Strasznie mnie denerwują te ograniczenia w jedzeniu, macie jakieś fajne pomysły co można ugotować aby małemu nie szkodziło później? Mam straszną ochotę na czekoladę

[bagnes]

Odp: marzec 2013

Monika nie strasz bo ja się uparłam że do 19 dotrwam
a o tej opiece to nawet nie wiedziałam bo niestety nie było mi dane normalnie rodzić, ale i tak miesiąca w domu mu nie pozwolę siedzieć bo nie ma takiej potrzeby a jak by miał mieć przez to problemy w pracy to bez sensu przecież
Co do wymiotów to ja nie wiem ale jeżeli od 14 do 19 Marcelek wisiał na cycku to może faktycznie za dużo było i dlatego zwrócił mleczko. Musisz obserwować, ale może też byc tak że nie będzie mu pasowało akurat to mleko (nan)
co do diety to ja ci nie pomogę bo chłopcy butelkowi byli
a mi od rana znowu niedobrze, ale ja tam sobie to wytłumaczę tym że mała na żołądek mi uciska taka interpretacja nastraja bardziej optymistycznie, a co tam co ma być to i tak będzie.
Najważniejsze że mam królika na święta już się nie moge doczekać...mniammmmmmmmmmmm
a poza tym to piękną zimę mamy tej wiosny u mnie biało !!!!!!! i sypie dalej
Kruszyna a ty jak się czujesz?
BGKM a ty to się trzymaj tak co razem dotrwamy

[BGKM]

Odp: marzec 2013

Hej!
Wpadłam w wir sprzątania ale już mam dość, w sumie zostały mi dwie szafy i półki w łazience ale zostawie to sobie na wieczór bądź na jutro. Po ostatniej wizycie jestem zaniepokojona. Lekarz kazał mi liczyć ruchy i jak będzie cisza 1-2h to mam jechać na KTG a Oluś ewidentnie jest teraz leniwy. Ma te swoje godziny aktywności a potrafi też spać ciągiem długo np. 3h i na siłę sie drę do brzucha zeby dał oznaki zycia.....zeschizowana jestem
I dzis mi sie sniło ze mi czop odszedł i latałąm co troche w nocy do łazienki i sprawdzałąm bielizne Ja chyba zwariuję predzej niz urodzę.....
bagnes no ja mam wizyte jeszcze u gina 10.04 więc nigdzie się wcześniej nie wybieram po 38tc mogę rodzic ale nie wcześniej.... Damy rade rodzimy 19 kwietnia hehehehe
monia też mi sie wydaje, że może zwrócił z przejedzenia. Co do jedzenia to ja ci powiem tak lekarze uwielbiają stwierdzenie skaza białkowa i każda krostka na buzi dziecka i od razu każą odstawiać mleko i przetwory mleczne. Nie daj się zwariować. Mnie tak załawiła lekarka i kazała przejśc na dietę bezmleczną i efekt był taki ze mi zaczeło mleko zanikać bo mało co mogłam zjeść. Szybko się ocknełam i zaczełąm jeść zupełnie normalnie tj. sama sobie doprawiałąm zupy- bardzo delikatnie, nie jadłam truskawek, cytrusów, kapusty, pomidorów, ogólnie nie jadłam pikantnych rzeczy czy czosnku, cebuli bo może powodować wzdęcia u dziecka i zmienia smak mleka. Ale naprawde nie popadaj w paranoje bo w końcu odbije się to i na twoim zdrowu. Jedz normalnie i obserwuj Marcelka. Nie mam jakiś gotowych przepisów. Częściej gotowałam rosół czy krupnik...... Pamietam ze objadaam sie między posiłkami serkami danio z pokruszonymi biszkoptami do tej pory uwielbiam to połączenie.....
kruszyna moja Gabi odpukać dobrze. Straszny się łasuch zrobił z niej musze jej pilnować bo szpera po szafkach ehehhe. A ty jak sie czujesz?????