Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

marzec 2013

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: marzec 2013

    Hej ale jesteście zachwycone tymi dziewczynkami, ale nie dziwię się Tak samo jak mój mąż synem, cho już teraz mówi, że Juleńka to zawsze będzie jego córunią ale syn musi by


    Byłam dziś na wizycie u lekarza bo dostałam w nocy jakichś bóli i wszystko mnie piecze. Mojego lekarza nie było ale ten u którego byłam zalecił mi duphaston. :Powiedział również że jeśli to on by prowadził moją ciążę to od miesiąca leżałabym w szpitalu na podtrzymaniu, założyliby mi krążek i że już powinnam dostawac sterydy na rozwój płuc bo właściwie nie mam szans na donoszenie tej ciąży nawet gdybym do końca leżała Płakac mi się chce nie wiem co robi, w poniedziałek idę do swojego lekarza i zobaczę co on powie... Pociesza mnie tylko fakt, że on też potwierdził że będzie chłopiec...
    Mąż dziś wraca do domu to porozmawiamy, może szpital będzie lepszym wyjściem niż takie ryzyko...


    Julka jak się urodziła to ważyła 3800g








    Skomentuj

    •    
         

      Odp: marzec 2013

      Moniczko lekarz ma trochę racji , może em mógł by wziac Tydzien lub dwa urlopu i poleżałabyś w szpitalu, a krążek to nie taka tragedia moja koleżance założyli i w domu mogła być tylko leżec.





      Skomentuj


        Odp: marzec 2013

        Monika zastanówcie się nad tym szpitalem tam na pewno zrobią ci zapisy i będzie wiadomo co dalej. Ja w 28 tygodniu z chłopcami wylądowałam w szpitalu bo się szyjka skróciła po kilku zapisach gdzie wyszły skurcze porodowe dostałam tabl.(chyba kordafen o ile dobrze pamiętam) a chłopcy sterydy u mnie pomogło na msc tylko ale większość kobiet z krążkiem lub na tych tabl dochodziła bezp do terminu. Ale dzięki sterydom podanym odp wcześnie chłopcy oddychali sami od początku
        a przede wszystkim powtarzaj sobie że będzie dobrze spokój to podstawa a bratowa mojego m to z krążkiem nawet do pracy chodziła


        Skomentuj


          Odp: marzec 2013

          Dokładnie Bagnes ma rację ja też brałam kordafen na koniec ciąży z cyprianem , magnez i nospe ale bylam cały czas w domu , chodziłam do pracy .





          Skomentuj


            Odp: marzec 2013

            a co do radości to cieszy mnie że wszystko dobrze rozwinięte brak wad a płeć była mi obojętna, ale tata marzył o córce nie da się ukryć


            Skomentuj


              Odp: marzec 2013

              Dziewczyny pisze z komorki i z lozka mam czeste twardnienie brzucha. Stawia sie i lekarz mnie postraszyl ze zaprasza na oddzial. Biore magnez, witaminy i nospe. Mam nadzieje ze pomoze...
              Bagnes gratuluje!!!! Corcie sa super ;-).




              Skomentuj


                Odp: marzec 2013

                BGKM czyli masz podobnie do mnie, musimy na siebie uważać bo u mnie to już zaczyna się siódmy miesiąc ale u Ciebie to dopiero połowa ciąży, więć dbaj o siebie


                Mój mąż od przyszłego piątku ma urlop aż do nowego roku więc muszę jeszcze te kilka dni wytrzymać a potem to już będzie z górki, tak mi się marzy aby do 37 tyg. wytrzymać to by było wspaniale

                Musimy się trzymać, to dla naszych kruszynek... DAMY RADĘ!!!








                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: marzec 2013

                  A czemu tu taka cisza?

                  Ja dziś prawie cały dzień leżę, mąż ugotował rosołek a później schabowe z surówką z kapusty kiszonej, bo MUSIAŁAM ją zjeść, a na deser tort kawowo- bezowy oj miałam smaczny dzień,

                  jutro znów na kontrolę do lekarza... trochę się boję ale to już niedługo.








                  Skomentuj


                    Odp: marzec 2013

                    To rzeczywiście smakowity dzień mialaś

                    ja też cały dzień jem ha ha em w domu to trochę odpoczywam , jutro też mam wizytę u lekarza ale z cyprianem bo dalej przeziębiony :/ brzuch mnie też często boli i twardnieje nie wiem czy przed świętami jeszcze do gina iść





                    Skomentuj


                      Odp: marzec 2013

                      hej a ja dalej pociągająca.... we wtorek kontrola, ale dobrze że mam L4 do świąt bo z tym katarem nic bym nie zrobiła,ale w wigilię już do pracy. Paweł obsypany nawet w buzi przez to nie chce jeść nic co twardsze... biedactwo, ale dzielnie znosi choróbsko,tylko zdrapał dwie krosty...oczywiście na buzi .No i we wtorek Piotrek sam pójdzie na jasełka. Z Piotrkiem było gorzej bo miał wtedy 7 miesięcy, wrzeszczał przez sen, masakra była.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: marzec 2013

                        Bagnes biedactwo cyprian mial jak miał 14 miesiący po szczepionce odrę z różyczką :/ teraz jego kuzyn ospe przechodził . ja też mega przeziebiona od kataru nic nie słyszę :/ u nas chyba jednak będzie IGA KALINA





                        Skomentuj


                          Odp: marzec 2013

                          witam

                          bagnes
                          pewnie, że najważniejsze zeby wszystko było ok, żeby dzidziuś był zdrowy ale gratuluje dziewuszki...
                          wspołczuje synkowi i duziej o zdrowka zycze... moj Antek jeszcze nie chorował na ospe. mowi sie ze im wczesniej tym lepiej (oczywiscie bez przesady)...

                          kruszyna
                          Kalina ładnie ale Karina mi sie lepiej podoba... sama bym tak dała ale m sie nie zgodził. Iga tez bardzo ładnie
                          zdrowka, zdrówka, zdrówka

                          BGKM
                          odpoczywaj kochana... i pisz co u Ciebie zebym sie nie martwiła... mnie ostatnio brzuszek pobolewał. skóre wokół pepka mam bardzo wrazliwa i wydaje mi sie cienka i strasznie mi pepek wywaliło..

                          monika
                          nie martw sie tak bardzo waga dzidzusia z polowkowego Zosia miała 377g a Antek na połówkowym 420 g.
                          Oszczędzaj sie zebys jak najdluzej wytrzymała a szpital i krazek moze to nie najgorszy pomysł. ten krazek to jak szew na szyjce kiedys tak??
                          Jakby mi maz tak gotował to bym wcale nie wstawała

                          Nie pisałam, bo router nam sie popsułale dobry maz naprawił...
                          Antek u dziadków na wsi. Sprzatam sobie po troszku. Okna juz załatwione, firanki czyste wisza... w pokoju wszystko na błysk jeszcze korytarz kuchnia i lazienka... z tymi swietami to najwiecej sprzatania...
                          Zosia ładnie kopie... najwiecej wieczorem...

                          pozdrawiamy....
                          "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                          Skomentuj


                            Odp: marzec 2013

                            Dzień dobry

                            a ja witam się z bólem głowy :/ matko jedyna dobrze że mi już przeziębienie przechodzi ale cyprian dalej żółty katar i kaszel już ponad tydzien. ja nie mam gdzie go sprzedać a do przedszkola dopiero po nowym roku pójdzie.

                            Pamka ja to już zaczynam się przyzwyczajać do tych bóli brzucha a ja nie mam pępka wywalonego- jest trochę płytszy ale nic poza tym





                            Skomentuj


                              Odp: marzec 2013

                              kruszyna

                              często cos cie łapie prawda?
                              bierzesz jakies witaminki...??
                              może zrób sobie syropek domowej produkcji z cebuli albo z miodu i cytrynki. Dobrze że Ci juz przechodzi. Zdrówka tez dla Cyprianka.

                              Antek u babci, bo tesciowie mieszkaja daleko i niezbyt czesto tam jesteśmy a na święta nie jedziemy. Zapraszamy ich do siebie. A teściowa jak jest u mnie to swędzawki dostaje usiedzieć nie moze tak ja ciagnie do domu wiec pewnie nie będzie to długa wizyta.
                              Niech sie wnuczkiem nacieszą.

                              Źle spałam dzisiaj. Budziłam sie za kazdym przekręceniem na bok
                              Nie mogę sie zebrac a sprzatanie czeka :/
                              "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                              Skomentuj


                                Odp: marzec 2013

                                Kruszyna, to będzie parka imiona też śliczne.



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X