Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

marzec 2013

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: marzec 2013

    nie no bagnes idealne nie są zresztą kto jest ?
    czasami focha jedna lub druga pokarze
    ale nigdy nie widziałam u nich agresji, nigdy żadna nie zabluźniła (mimo że ja święta nie jestem i mi się zdarza np. w aucie )
    one nawet nie używają w stosunku do siebie słów typu "głupia" naprawdę, owszem kłócą się prawie codziennie ale jakoś tak łagodnie , raczej dyskutują i się ze sobą nie zgadzają, mała często żeby coś ugrać zaczyna niby płakać , ale to wymuszone
    natomiast w stosunku do mnie i męża to naprawdę nie ma większych problemów, wystarczy ostrzej powiedzieć, że coś się nam nie podoba lub zagrozić jakąś karą i jest ok
    także odpukać żeby tak zostało no ale tak jak mówię wg mnie z dziewczynkami jest łatwiej przynajmniej w tym wczesnym dzieciństwie
    Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



    Skomentuj

    •    
         

      Odp: marzec 2013

      hej...

      Agnieszko
      Wyniki Zosi. Zupełnie zpomniałam wam napisać. Wszystko ok wyszło. Zdziwiło mnie to (ale ucieszyło oczywiście) bo ta kupka wyglądała i pachniała bardzo brzydko.
      Teraz na tym pepti jest o niebo lepiej. No ale czekamy na alergologa 7 stycznia mamy.

      Kruszyna
      Moja Zosia tez je mało. Jest taka w sam raz mi sie wydaje. Nie wychyla sie za bardzo powolutku wszystko sobie cwiczy. Teraz probuje siadac. Ma czas do 9 miesiaca jak powiedziala pani dr takze jestem spokojna, Podciąga sie tak jak piszesz ze Iga sie podciaga czyli łapie za brzeg wanny czy fotelika i ciagnie. Czasami w foteliku samochcodowym tak robi tez.
      Ja czekam az sama uciadzie z lezenia wtedy wiem ze bedzie gotowa siedziec.
      Co do Cypriana to mysle ze powinnas do jakiejs poradni z nim chodzic. U nas jest taka pedagogiczna poradnia gdzie pracuja nie tylko psychologowie ale i pedagodzy.
      U nas tez nie jest idealnie ale nasz problem polega na tym że Antek nie słucha. Nie jest agresywny ani złośliwy w stosunku do nas czy kolegów i kolezanek. Bardzo ładnie odnosi się do Zosieńki. Ale żeby cos zrobił to trzeba mówic po pare razy i najlepiej by robil to co sam chce i wszystko na jego zasadach.
      Myśle że wyprostowac 5 latka jest juz ciezko i wierze ze Ci samej trudno.

      kala
      Gratuluje grzecznych dzieci. To nie tylko kwestia charakteru ale tez wychowania dlatego gratuluje

      monika
      dobrze ze wszystko w porzadku.
      Gratulacje dla Marcelka, silny chłopczyk )

      My dzisiaj spokojnie. Obiadek mam z wczoraj takze nie musze dzisiaj gotowac. Troche prasowania i domek do ogarniecia takze codziennosc. Pogoda brzydka. Szkoda bo na spacerek bysmy sobie wyszłi cała rodzinką. M wolne ma.
      Zosia nadal chora chociaz nie bardzo nie ma kaszlu meczacego ani gorączki na szczescie. Byliśy u dr w czwartek. Dostała antybiotyk. Ma takie czerwone poliki, zwłaszcza lewy. Alergia? Infekcja? Nie wiem...
      oj powiem wam że taka pogoda mnie przygnębia. Chyba sobie zawiesze w oknach tapete

      Miłego dzionka
      "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












      Skomentuj


        Odp: marzec 2013

        hej
        a u nas od wczoraj gorączkowo... Olga ma 38 po podaniu przeciwgorączkowego leku schodzi ale opornie, no i noc masakryczna płakała, marudziła nie da sobie dotknąć dziąseł na dole więc lek podejrzewa że to zęby choć jeszcze nic nie widać albo 3 dniówka, bo osłuchowo czysta kataru nie ma. I wczoraj jeść za bardzo nie chciał poza cyckiem. Zobaczymy co to będzie mam nadzieję że nie będzie się długo męczyć.....


        Skomentuj


          Odp: marzec 2013

          Hej dziewczynki:*

          Ja mam caly tydzien cypriana w domu- kaszke strasznie ale katar ma o wiele mniejszy niz kiedys,to mnie cieszy mamy biseptol, elofen inchalacje z mucosolwanu i xyzal na noc , w srode szczepienie Igi :/ mam nadzieje ze nie zachoruje mi.

          W niedziele nad,ranem mama wyjechala do niemiec i cholerka Cyprian jakis,lepszy jest , czyzby babcia miala jakis swoj Zly udzial w jego zachowaniu wie ze jej nie ma i nikt nie bedzie tolerowal jego zachowania.
          Dziewczyny u nas tez,jest taka poradnia pedagogiczna ake to wiaze,sue z dkugimi kolejkami i dojazdami do miasta powiedzcie mi a na czym polega praca z pedagogami tam??? Bo nie za bardzo sie orientuje bylam tam raz u psychologa ale teraz i tak inna pani przyjmuje tamta na emeryture poszla.... dzieki za rade

          AGNIESZKO zdrówka dla malej duzo! Moja tez,spi faralnie od tygodnia , chodze,zneczona od 3 dni odmawia jedzenia w nocy ale i tak niespokojnie spi i sie budzi srednio od 5 juz,wyspana....

          PAMKA dziekuje za pocieszenie , nie wiedzialam ze do 9 miesiaca maja czas siedziec juz sie martwilam. Moja pediatra sie zrobila obojetna, do innej nie ma co przepisywac bo nie mam jak dojerzdzac... nasza ma u nas,przychodnie w jeszcze jednej wiosce i jest ordynatorem oddzialu dzieciecego- jak bylam z,Iga z ta jelitowka w,szpitalu to nawet jej nie zbadala i nie mowiac o przepisaniu czego kolwiek ....


          Pisac kochane





          Skomentuj


            Odp: marzec 2013

            Cześć dziewczyny!

            U nas nadal chorobowo
            Zła jestem bo dokładnie tydzień temu pediatra zdiagnozowała u Mai zapalenie krtani i dostałyśmy na to TYLKO inhalacje, wapno i fenistil. W czwartek byliśmy na kontroli, p. doktor stwierdziła że poprawy nie ma, ale mała je, jest pogodna i nie gorączkuje, więc jest ok, a już w sobote Majci skoczyła gorączka, miała dreszcze, problemy z oddychaniem i podczas badania okazało się że w każdym miejscu gdzie lekarka przyłoży słuchawkę- słychać charczenie no i co kuśfa? znowu zastrzyki! Znów kłucie przez 7 dni, rano i wieczorem, znów budzenie się Majki z płaczem, znów strach przed obcymi i nawet przed osobami z rodziny, które wchodzą do nas do domu... No wkurza mam, bo wiedziałam że jak już jest zapalenie krtani to bez mocniejszych leków czy antybiotyku się nie obejdzie, nie rozumiem na co ta lekarka liczyła. No i z tego co zauważyłam- inni pediatrzy nie zalecają zastrzyków, a w pierwszej kolejności antybiotyk doustny, tylko ta nasza jakaś cofnięta jest No nic, przeżyjemy jakoś jeszcze te 5 dni i oby już nigdy więcej!

            Zamówiliśmy z tego wszystkiego nawilżacz powietrza, bo Kris jak tylko zaczyna się sezon grzewczy to co chwilę coś łapie (katar to już ma przewlekły a od niego- kaszel) no i Majka w ciągu 6 tygodni już 2 raz załapała krtań, a ze spacerami jesteśmy ostrożni, no i już wiele, wiele osób polecało nam taki sprzęt po doświadczeniach ze swoimi chorującymi maluchami. Mam nadzieje że i u nas nawilżanie powietrza przez całą dobę sie sprawdzi, bo zwariuję!

            Ha, i znowu jak zaczęłam pisać, to MAjka dopomina się o uwagę
            Do później!


            Skomentuj


              Odp: marzec 2013

              Może nie zabijecie mnie jak się wtrącę.
              NICHOL tylko uważaj też z tym nawilżaczem powietrza. Mówi się, że najlepsze nawilżenie pomieszczenia jest 40% do max 60%. Jeśli masz nawilżacz, że możesz sobie nastawić jakie chcesz nawilżenie to ja polecam tak po środku czyli 50%. My od urodzenia mieliśmy wieczny problem u Lilki że zawsze miała coś w nosku (kozulki) które zaklejały jej nosek i źle sypiała przez to. Od urodzenia mamy nawilżacz i w okresie grzewczym jest super. Tylko uważaj, bo jak jest zbyt wilgotne powietrze, jeszcze się grzeje ogrzewanie to idealne środowisko do rozwoju bakterii.

              Pozdrawiam i zdrówka dla dzeciaczków.



              Skomentuj


                Odp: marzec 2013

                I jak tam kochane???

                U nas ciezko w nocy dalej Iga ciagle sie budzi, wydawalo mi sie ze Idze bedzie wychodzic dwójka a tu niespodzianka Lewa jedynka jej sie pokazuje, taki pasek bialy widac po wewnetrznej stronie, ciekawe ile to potrwa:/ Cyprian raz,tak raz siak.... ciezko z nim tym bardziej ze go przytrzymam caky dlugi tydzien pojdzie dopiero we wtorek nastepny niech sie doleczy i tak ladnie chodzil przez,dwa miesiace z tydzuen go nie byli w szkole. Tylko nie wiem jak ja to wytrzymam


                NICHOL matko współczuje Malutkiej( bida ! My tez mielismy antybiotyk - Iga jest z tych co nie chetnie bierze leki, ale dalismy rade w zyciu zastrzyki, tym bardziej tak od razu. Nastepnym razem- OBY NIE BYLO NASTEPNEGO! Nie wyraz zgody na nie , a jak widzisz,ze nie ma poprawy to sama o abtybiotk popros ja tak robie

                Jutro w koncu szczepienie Igi, oj az,sie bohe tych trzech kloc .... wogole taki nastroj mam ze ho ho , ciezki miesiac finansowo bedzie... oj nie lubie i jak zwykle nie wiem co z ttm zrobic...

                Pisac kochane!!





                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: marzec 2013

                  PAMKA STO LAT DLA ANTOSIA!!! Duzo zdrowka, pieknych prezentow i troszke wiekszego usluchania i duzo duzo zdrowka i radosci!:*

                  Troszke spoznione.... a jak Imprezka???





                  Skomentuj


                    Odp: marzec 2013

                    Ulcia my nie takie groźne nie mordujemy
                    Nichol masakra jakaś z tym waszym lekarzem ja rozumiem że od razu nie dała antybiotyku, nasza też stara się nie dawać jeśli nie jest to absolutnie konieczne no ale skoro nie było poprawy..... a zastrzyki to też ostateczność,
                    współczuję i trzymam za małą żeby szybko doszła do siebie
                    co do nawilżacza to nasza dok też zawsze mówi że nie można przesadzać, ona poleciła nam zwykłe ceramiczne na kaloryfer no i pilnowanie żeby nie było w domu cieplej niż 20 st.
                    Agata trzymaj się dzielnie, co do finansów wiem jak to jest ale dasz radę w końcu nie pierwszy raz. U nas też teraz ciężej bo przeszłam na 60 % ale musimy poradzić, teraz czekam niecierpliwie na wypłatę m, żeby za przedszkole zapłacić i kurtki na zimę chłopcom musimy kupić.
                    A Oleńka dalej się męczy biedna z gorączką już lepiej ale dalej dolne dziąsła nietykalne, no i biedna chce jeść ale jak poczuje łyżeczkę w buzi to po chwili zaczyna popłakiwać. musi ją drażnić biedna moja jak widzi kaszkę albo obiadek to aż się śmieje i rwie do jedzenia a potem tylko patrzy na mnie z żalem i popłakuje.....
                    ale ja nic zobaczyć nie mogę bo nie ma szansy żeby pozwoliła sobie zajrzeć do buzi
                    Pamka
                    kiedy Antek ma urodziny bo ja się zgubiłam co nieco?
                    ale też ŻYCZĘ MU WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE UŚMIECHU RADOSNYCH DNI SAMYCH!
                    Last edited by bagnes; 05-11-2013, 10:54.


                    Skomentuj


                      Odp: marzec 2013

                      AGNIESZKO biedna ta twoja mala masakra jakas! Cyprian mi prawie wogoke nie chorowal....zdrowka duzo. Ja mam kortke z podpinka z,zeszlego roku i dostal od mojej chrzestnej fajna w Pepco kupila i nie drogo wiec polecam a spodnoe narciarskie mam z Lidla i czapke , sniegowce zeszloroczne sa dobre. Wylicytowalam trekkingowe mu butki za niecale 40zl z przesylka bo moje dziecko w adidasach chodzi :/ Isia ma dwa plaszczyki i kombinezon po Cyprianie , ale bede musiala drugi kupic na 9-12 mesiecy, ale moze moja mama w styczniu przywiezie z niemiec

                      Mija tez sie trzesie do lyzki, a na,dzuaselku troche krwnki popekaly wiec moze tuz tuz

                      Zaraz Igusu mleczko zrobie bo niedawno pol deserku zjadla i dwa ciacha ryzowe u chrupka i niedlugo na,dworek pojdxiemy a u nas juz brzydko i zimno i wuetrznie buuu





                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: marzec 2013

                        hej..
                        bardzo dziekujemy za życzenia :*:*:*:* ale musze naprostowac...
                        nie wiem co z tym suwaczkiem ale sprawdzałam data jest dobrze wpisana. Antek ma urodziny 7 listopada.. :/ nie wiem dlaczego tak się zrobiło...

                        u nas dzisiaj trudny dzień.
                        rano moja gwiazda nie chciała jesc. dzisiaj zjadła 120 g deserku 120 g obiadku i jakies 400 ml mleka. mogłoby byc lepiej. wazyłam ja dzisiaj u lkearza i jesli idzie o wage to jest na 25 centylu. tak mi lawiruje miedzy 50 a 25 ale blizej 25 teraz jest dokładnie na 25. oby nie spadła troche sie martwie.
                        antybiotyk ma barc do czwartku bo gardziołek jeszcze troszkę czerwony. ale jesli sie nie pogorszy to na kontrole nie musimy przychodzic w piatek. zalecenia mamy codzienne spacery, witaminy cebion multi i tran poł łyzeczki.
                        Antek szaleje jakby sie wsciekł nie moze sie doczekac urodzin.
                        Dzisiaj Zosia ładnie podkurczała nóżkę pod dupeczkę moze niedługo usiądzie

                        nichol
                        współczuje malutkiej. biedluka. u nas tez nie było na poczatku antybiotyku a jednak sie skonczyło antybiotykiem... dużo duzo zdrówka

                        bagnes
                        u Oleńki ta gorączka to przez zabki??
                        ja smaruje Zosieńce bobodentem szału nie ma aletroszkę pomaga.

                        kruszyna
                        u nas tez jakos takios kiepskawo...
                        kombinezon Zosia ma, mama moja jej kupila. Antek ma kurtke z zeszłego roku wiec tylko buty. Ja i buty i kurtke M kurtke i buty... szok. A ja na 60 % z pol etatu to grosze. Chyba zaczne sie rozglądac za praca ;(

                        Uciekam
                        zajrze jutro. miłego wieczoru...
                        "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                        Skomentuj


                          Odp: marzec 2013

                          no i mamy drugi ząbek
                          "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                          Skomentuj


                            Odp: marzec 2013

                            Dziewczyny a próbowałyście dentinox na ząbki? U nas był najskuteczniejszy A ząbkowanie Lilka naprawdę źle przechodziła. Ta maść dawała sporą ulgę.



                            Skomentuj


                              Odp: marzec 2013

                              PAMKA to Zyczenia na zapas kurcze,ja bym sobie dala reke uciac ze Antoni ma pod koniec pazdziernika gratuluje dwuch zabkow! :* U nas Igucha na,25 centylu byla caly czas:/ zobaczymy jutro mi Iga nadrabiala dzisiaj z jedzeniem bo wypila w dzien 630ml i w nocy 160 jeszcze , zjadla pol deserku + 2 ryzowe ciasteczka i 2 chrupki- wuecej wyladowalo na niej ake zjadla i pol duzego sloika ziemniaczkow z rybka i pietruszka, ale jest okropna! Nic nie moge zrovic tak marudzi od kilku dni:/

                              Em dzisiaj 14 h w pracy, za 2 godz bedzie.... ja tez nic nie mam ani kurtki ani butow- cos,tam z przed dwuch- trzech lat, a em to juz,wogole

                              Ide zaraz Cypka kompac i usypia , Iga juz spi i zasiadam do lekkiej.ksiazki Grocholi TROCHE WIEKSZY PONIEDZIALEK I bede miala nowy telefon za kilka dni przedluzam umowe smartfona LG L7 ale z dwurdzeniowym procesorem i aparatem 8 milionow pikseli, jestem haapy , teraz mam l5 i em go odziedziczy bo ma tylko pol roku hi hi





                              Skomentuj


                                Odp: marzec 2013

                                Pamka jeżeli Zosia jest na 25 centylu to bardzo dobrze, gdyby była poniżej 3 to było by źle, pamiętaj że nie każde dziecko musi być na 50 czy wyżej, 25 to też dobry wynik. Moi np. cały czas są na 25 ze wzrostem i nikt z tego powodu paniki nie robi
                                co do gorączki to mamy odpowiedź wczoraj wieczorem zaczęła się wysypka a gorączka ustąpiła czyli 3 dniówka jednak. Ale ząbek też się przebija, dzisiaj udało mi się podejrzeć porządnie dziąsło i widać kreseczkę, dlatego Oleńka ma problem z jedzeniem chce ciągle, ale jak tylko dotknie łyżeczką dziąsła zaczyna płakać, więc od 3 dni jest głównie na cycku, a dzisiaj w nocy to już maskra była. Cały czas wisiała na mnie pewnie dlatego że jak pije to ma język wystawiony i pewnie masuje sobie to dziąsełko to ją mniej boli.
                                Ja też używam bobodent, bo sprawdził się przy chłopcach tylko że oni przechodzili ząbkowanie nad wyraz łagodnie, dosłownie kilka razy musiałam im smarować i Piotrek trochę marudził przy dole. Ale teraz to chyba spróbuję jednak coś innego bo widzę że Olga o wiele gorzej to znosi, a bobodent działa fajnie ale na chwilę. Może ten dentinox spróbuję o którym Ulcia piszę.
                                z tego niewyspania zapomniałam wczoraj zapytać a chciałam:
                                Nichol a w jakim sensie jesteście ostrożni ze spacerami? że nie wychodzicie jak trochę zimniej czy że unikacie dużych skupisk ludzi? bo jeśli to pierwsze to właśnie błąd, pamiętam jak z Pawłem wylądowałam w szpitalu w styczniu 2 lata temu z ostrym zapaleniem płuc i oskrzeli, miała wtedy ciężką niewydolność ( i to cholerstwo rozwinęło się w ciągu kilku godzin) dwa dni był na kroplówce a 3 dnia Ordynator kazał go ubrać i iść z nim na spacer. a jak wychodziliśmy to mi powiedział że codziennie niezależnie od pogody mam z nim na dwór wychodzić co najmniej na pół godziny to chorował nie będzie. I powiedziała jeszcze że ta zasada dotyczy nawet niemowląt. Więc jak leje to staram się małą choć na balkonie powietrzyć trochę.


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X