Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Grudzień 2012!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Grudzień 2012!

    Zauważyła to pani doktor na kontroli z patologii noworodka.Jeżdżę z Lilką co miesiąc na takie wizyty.
    Niedawno wróciliśmy od pani rehabilitantki.Powiem Ci że masakra,nawet nie miałam pojęcia że można tak z dzieciakiem wywijac bez szkody dla niego.Ja to z małą jak z jajem na miękko
    Bardzo fajnie wizyta przebiegła.Pani pokazała nam kilka ćwiczeń,kazała spróbować samej i jeszcze spisała wszystko na kartkach żebym niczego nie pominęła.Lilka po kilku minutach zaczęła marudzić a potem już płakała.Nie dziwię się to nowość dla niej.
    A,i wiesz że ja zapomniałam z tego wszystkiego że mała ma dziś równe 3 miesiące? kurczę,jak to zleciało,niedawno byłam w 3 miesiącu ciąży


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Grudzień 2012!

      Aha,zapomniałam...fajny ten twój Ksawery,taki malutki przystojniak dziękujemy za kwiatuszki.Właśnie zauważyłam że jesteśmy rówieśniczkami Pozdrawiamy
      Last edited by paulina09; 08-03-2013, 17:30.


      Skomentuj


        Odp: Grudzień 2012!

        Zyje bo musze ale mozecie mnie dobic tak sie czuje... katar, sucho w gardle, lzawiace oczy...
        Obym tylko Mlodego nie zarazila...

        Tak sie zastanawiam czy pediatra by zauwazyla ze cos jest nie tak. Od 18.03 mozemy przyjac druga dawke epionki.
        Ksawi jak zwykle troche poplakal po 19.30. Licze ze jak skonczy 3 mies to i on nie bedzie sie meczyl

        Skomentuj


          Odp: Grudzień 2012!

          Dziś zaczynam ćwiczenia z Lilką.Pani nam wczoraj fajnie wszystko okazała i do dzieła.Rehabilitujemy bobasa
          Malutka widac radziła sobie z tymi wygibasami ale denerwowało ją to.Myśle że tak parę razy po gimnastykujemy sie to się przyzwyczai a mam nadzieję że z czasem zacznie ja to bawić.


          Skomentuj


            Odp: Grudzień 2012!

            paulina09 pewnie, myślę że tak dzieci nie lubią nowości i jeszcze związane z ich ciałem
            ja dzisiaj juz w ogóle nie wiem co jem ;/ tak mam nos zatkany. Ksawery poszedł spać o 20.30 obudził sie o 2.30 i 5.30
            pobawiłam sie z gadem przed chwila i śpi...
            a ja zapraszam na kawkę i babkę

            Skomentuj


              Odp: Grudzień 2012!

              Ja od wczoraj kicham jak szalona,chyba też mnie coś łapie.Z Lilą poćwiczyłam 15 minut a czuję się sama jakbym godzinę na siłowni była.Bardziej się zgrzałam niż ona namęczyła.Stresuje mnie to,bo musi też ćwiczyć podnoszenie główki na brzuszku a płacze przy tym niemożliwie jakby wiedziała że zaraz mama ją podniesie.Żal mi się jej robi.Ale cóż to dla jej dobra.


              Skomentuj


                Odp: Grudzień 2012!

                Ty to chyba jestes bardziej zestresowana niz wymordowana. Ale tak jak mowisz to dla jej dobra
                u mnie Ksawery ladnie podnosi glowe, oglada sie na boki nawet
                Chwile spalam i czuje sie jeszcze gorzej. Glowa mnie boli jeszcze do tego... nic mleko musze odciagnac i ide spac dalej, moze sie lepiej poczuje.
                w jakim rozmiarze chodzi ci corka? Bo moj tak szybko rosnie ze szok... ale ta rozmiarowka tez jest poje... raz 68 jest dobre a raz male. Bywa ze mam pajace na niby 6 mies. Tak wiec dzisiaj wypralam ubranka 6-9 mies. I bede mu podwijac nogawki np bo okaze sie ze raz wlozy eh...
                kupilam mu zel do kapieli z Mustela bo super pacbnie i jest mega wydajny. Zeszly mu krostki kolo szyi, raek za 500ml zaplacilam 34zl

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Grudzień 2012!

                  O kurczątko!Ksawery to duży chłopak ta moja to Calineczka taki lentilek mały,ma 58 cm niedawno zaczęłam jej w reszcie kupować jakieś wyjściowe ciuszki bo jeszcze niedawno miała wszystko za duże nawet w tym najmniejszych ciuszka tonęła ale teraz rośnie a rośnie Myślę że po tym pierwszym roczku dogoni rówieśników.
                  Mnie od rana głowa boli,chyba też mnie coś łapie


                  Skomentuj


                    Odp: Grudzień 2012!

                    Witam kochana, jak sie czujesz? Ja dzisiaj juz duzo lepiej ale cos mi laktacja szwankuje ;( ledwo 110ml odciagam... mam nadzieje ze to nie koniec laktacji tylkk oslabienie po chorobie eh...
                    no Twoja to kruszynka ale nadrobi spojnie
                    Alez pogoda ble.. kiedy bedzie juz cieplo bo mi juz nudno

                    Skomentuj


                      Odp: Grudzień 2012!

                      Już mi lepiej.Nafaszerowałam się aspiryną i jest dobrze.Ale katarek został,choć nie jest uciążliwy.
                      Ja karmiłam Lilkę piersią 2 miesiące,jakoś tak stopniowo traciłam pokarm.Wspomagałam się laktatorem,herbatkami mlekopędnymi,przystawiałam też małą jak tylko mogłam i nic.Szkoda,bo miałam nadzieję że pokarmię dłużej.Moim pobożnym życzeniem był rok.
                      Teraz od miesiąca Lilka jest na mieszankach,trochę na początku się bałam że nie będzie chciała pić takiego mleczka ale jest ok,od razu ładnie piła.Z początku jednak bardzo ulewała ale to tylko przez pierwsze kilka karmień.Teraz zdarza jej się to rzadko.
                      Jednak to mały niejadek i muszę się natrudzić żeby zjadła.Ostatnio jej ulubionym miejscem do karmienia jest nasze łóżko.Kładę ją na wielkiej poduszce,w pozycji pół leżącej i tak pije ładnie.Ale też to trwa.Jedną butelkę Lila potrafi pić na raty przez pół godziny.Ludzieee,potrafi to trochę zdenerwować.Ale dla niej zatańczyła bym waka waka żeby tylko zjadła Dziś po południu odbieram jej wyniki a w środę idę do lekarza.Może faktycznie brakuje jej tego żelaza jak myśli pani doktor?Zobaczymy...


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Grudzień 2012!

                        no ja o laktacje walczyłam juz dwa razy ale udaje mi sie ja wznowić był tez dokarmiany mm ale za duzo przytył i kazano mi odstawić tak wiec czasami leżałam po 45min z cycami na wierzchu az powiedziałam dość i kupiłam laktator.. i mam spokój je max 20 min
                        dzisiaj już sciągłam 180ml ale piłam meeega dużo wody w nocy.
                        Ksawi był właśnie sa swoim "placu zabaw" w leżaczku, podchodzę do niego a on śpi.. wiec mu oparcie do pozycji leżącej dałam i śpi chłopak..
                        3mam kciuki za dobre wyniki!
                        byłaś juz na szczepieniu ? tej drugiej? my od 18 marca możemy iść...
                        Twój niejadek a mój sobie krzywdy nie da zrobi eh... aa właśnie przyszła nam decyzja z becikowego 2 tys nam dadzą o 3tys będziemy papiery składać dopiero
                        kawka na stole

                        Skomentuj


                          Odp: Grudzień 2012!

                          Też tyle czasami karmiłam,leżałam z Lilką i godzinę,ale bałam się że się nie najada i zaczęłam odciągać mleko.
                          Kurczę,tak to już jest że jedna mama ma niejadka a druga przeciwnie,syneczek koleżanki ma 3,5 miesiąca i dostaje butelkę z kleikiem żeby się szybciej najadł taki mały głodomorek.
                          A ta moja?Ojjj ale tak sobie myślę że póki jako tako przybiera na wadze,jest wesolutka to wszystko z nią ok.


                          Skomentuj


                            Odp: Grudzień 2012!

                            hallo co tam u was???

                            Skomentuj


                              Odp: Grudzień 2012!

                              Hej.
                              Odebrałam wyniki Lilki.No krótko mówiąc na moje oko nie jest źle ale szału też nie ma.Wyniki moczu ma takie sobie,wygląda na to że moja myszka ma zakażenie dróg moczowych.Co do wyników krwi to będę je miała jutro.Musiałam dziś jeszcze specjalnie z nią jechać na pobranie próbki bo poprzednia niz dojechała do laboratorium zdążyła skrzepnąć.Mam nadzieję że te badane przynajmniej wyjdzie dobrze.


                              Skomentuj


                                Odp: Grudzień 2012!

                                Witam Was dziewczyny a przede wsystkim nowa Mamusie-WitajZadko sie odzywam,bo chyba śnieżna depresja mnie dopadla.hehe.u nas na termometrach dzis -14 rano zobaczylam.Wkurza mnie ta zima juz.Starsza corka przeziebila sie,pochodzila do przedszkola az tydzien!!!Masakra.Maz tez jakis kaszlacy.Izoluje mala jak sie da i modle oby sie nie zarazila,bo to kaplica bedzie.zmeczona jestem cholernie,bo Nadii sie nudzi,szkoda mi jej.Dalam ja do przedszkola od marca,bo juz z butow wyskakiwala z nudow a teraz i tak siedzi w domu.ech...bez sensu.Przy malej robie wszystko sama nawet wieczorem,zeby m jej nie narazal na chorobska.PAulina a ile Twoja malutka wazy???Moja starsza corka tez od zawsze byla drobinka i jadla raczej mniej niz wiecej.ilez to ja sie nabiegalam po lekarach!!!a ona oka zdrowia,po prostu taka jej uroda.MARIKA,SLOWIk co u WAs??Jak starsze dziewczynki reaguja na siostrzyczki?

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X