noworoczne skarby 2011

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

My też po szczepieniu Michał waży 9020
Aga Błażejek go przegonił i to nieźle Ale Michaś kaszką gardzi

[aguszasza]

Odp: noworoczne skarby 2011

boxena- ale Blazek kaszy zjada max 80 ml wiec nieduzo po prostu duzy chlop bedzie pewnie!

a majajula moze prawko zdaje? za co by nie bylo trzymamy choc moze ciut za pozno ale moze sie przyda

aniazio, ninkapa - no wlasnie przez te wyjazdowe rozterki ja sie na wyjazd nie zgodzilam bo Krzysiek chcial jechac zaraz po slubie... ale ja bym nie potrafila tak i powiedzialam ze ze wole zyc skromnie ale tu a nie jechac wracac i robic ze soba nie wiadomo co a tym bardziej on... no i fajnie ze nie narzekacie az tak bardzo albo wcale na mezow... tez bym tak chciala moze kiedys sie doczekam...

a no i powiekszylam oficjalnie grono bezrobotnych moge w ciagu tygodnia zdecydowac sie na jakie chce szkolenie! no i musze je znalezc moze bycc nawet na drugim koncu Polski! za dojazdy i takie tam zwroca ciekawe czy za nianie tez

[agaaepyen]

Odp: noworoczne skarby 2011

Dziewczyny, kocham Was, robie buraczki - 20 kg kupilam , Majajula, trzymam kciuki teraz, bo o 12.00 po miescie lazikowalam.
A Blazej sobie staje w lozeczku i przy kanapie, skubany.

[aguszasza]

Odp: noworoczne skarby 2011

Brawa dla Błażeja

wariatka a kto to zje

[aniazio]

Odp: noworoczne skarby 2011

aga ale mi smaku narobilas na buraczki chyba jutro skocze do polskiego sklepu i sobie kupie ze 2 sloiczki....albo podeslij mi

[majajula]

Odp: noworoczne skarby 2011

Aga dobrze myślałaś prawko ale dupa znowu oblałam ale już się do tego przyzwyczaiłam
a w ogóle wczoraj jak miałm jazdę to miałam stłuczkę więc stwierdzam ż eto chyba nie dla mnie

[aguszasza]

Odp: noworoczne skarby 2011

majajula - nie martw sie!!!! zdasz wkońcu ! moja kolezanka dzis 5 raz tez oblala moj kuzyn i kolezanki siostra zdawali 9 razy! i to w zamosciu! ale wkoncu zdali!
i na Ciebie przyjdzie czas

aga - co z tych buraczkow robisz?

a jutro rano do fryzjera a potem do kolezanki bo tez z wysp wpadla do domu i ochrzcic synka takze odezwe sie po poludniu albo wieczorem...

spokojnej nocy!!!
:*

[karlin2]

Odp: noworoczne skarby 2011

No dziewczyny poprawa (na tdzień pewnie albo góra dwa). Mój M siedzi w domu i koledzy dzwonili i powiedział im, że była ostatnio w domu ostra "sadza" i nigdzie nie idzie. Ja też bym chciała w końcu na męża nie mażekać. No nic.

Dostałam zadanie od straży, :P w przyszłym tygodniu mam pomalować im ściane. nam,alować dwa herby miasta i dzielnicy i herb OSP. Ale masakra z tym orzełkiem. Zobaczcie sobie takie coś:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=h...9QEwBA&dur=290
i jeszcze napis. No ale za farby zwrócą i 200 zł zarobie. warto za chwile paprania farbkami :P i w sobote festyn sie bedzie stało znowu z avonem ze stoliczkiem. to tyle. Jutro rocznica. i założe sie, że i ... kłótnia. eh

[aguszasza]

Odp: noworoczne skarby 2011

oj no moze nie bedzie tak zle karliq przeciez nie zawsze musi byc tak samo a skoro siedzi w domu to moze akurat? a zaplanowalaiscie cos badz Ty zaplanowalas?
a no i zdolniacha jestes jak takie rzeczy potrafisz wymalowac

juz mnie nie ma chyba

[ninkapa]

Odp: noworoczne skarby 2011

witam

karinka moze do meza w koncu cos dotarlo skoro odmowil to juz jakis postep kurcze ja to nie mam zadnego talentu no chyba ze grania na nerwach...i nie odpuszczania....

wczoraj zauwazylam zabek u mojego maluszka w koncu dolna lewa jedyneczka aha i zaczyna raczkowac ale to smesznie mu wychodzi to znaczy na razie ciwczy pozycje wyjsciowa ale to juz pierwszy krok do raczkowana nawet samodzielnie nie siedzi a tu juz chce raczkowac w ogole zrobil sie bardzo kumaty i ciagle chce zeby starszy brat z nim przebywal i jak tylko zobaczy kubulka gdzies w poblizu to od razu wniebowziety i smieje sie jak nie wiem co....
dzis na 14.15 mamy wizyte w szpitalu z dziecziaczkami wiec trzymajcie kciuki....

[karlin2]

Odp: noworoczne skarby 2011

ninka trzymam kciuki

A co mojego m to on tak ma ze jak go opiernicze pożądnie to chwile jest dobrze.Na dzisiaj to w sumie nic ale w sobote festynm jest to bedziemy oblewać :P

aha a moja sroczka jeszcze nie chce raczkować (starsza nie raczkowała) a siadać też nie bardzo. wycwaniła sie bo ją za rączki i siedzi. zębów ma tyyyle a siadać jeszcze nie umi hihi

[agaaepyen]

Odp: noworoczne skarby 2011

Hejki kobitki,

Majajula, nie martw sie. Ty tez w takim regionie zdajesz, ze ja to bym sie tam stresowala jezdzic. Chociaz 2x bylam w Wawie sama samochodem, ale teraz to jakos mezus tylko prowadzi, a ja mam spokoj A jak meza brat do Wawy wyjechal, to zaczal tak agresywnie jezdzic, jak tu byl, ze sie bracia z niego ostro zbijali, a on zawsze, ze tam tak trzeba.
Wiec nie lam sie i juz!

Karlinq, wszystkiego najlepszego na rocznice i oby bez klotni!

Ninkapa, trzymam kciuki za chlopali. Moj Blazej tez sie cieszy, jak Kubus w poblizu.

Aga aguszasza: no wiorki zrobilam, z cukrem, octem i sola. Tak musze, bo babcia nie pogryzie. Bo przeciez od 10 lat nie oplaca sie nowych zebow zrobic (protezy) i wszystko miekkie musi byc. Wyszlo 39 sloiczkow, 3x w kociol wstawialam Ale bedzie z glowy. Super, bo takie podluzne kupilam i bardzo dobrze skorka odchodzila.

A moj buszownik raczkuje po calym mieszkaniu

[agaaepyen]

Odp: noworoczne skarby 2011

MoniaB, no i jak jest @ czy nie ma?

Boxena, mnie tez ciekawi, jak z libido po spirali?

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

ochotę to ja mam...., ale w praktyce i tak padam na pysk i zasypiam z dziećmi lub chwile po

[aguszasza]

Odp: noworoczne skarby 2011

Hej kobitki!

no bylam u qmpeli dawwwwwno sie nie widzialysmy ale wiecie co moze nie powinnam tego pisac ale... takiego brzydkiego dziecka to ja chyba nie widzialam... kurcze no ja wiem ze kazda mama kocha chocby byl najbrzydszy na swiecie... ale mam nadzieje ze wyrosnie na przystojnego faceta bo rodzicow ma ladnycha moj tez nie raczkuje i pewnie ciezko mu bedzie sie ruszyc pampuchowi dzis przy tamtym chudzinie i drobinie to jak kingkong niormalnie sie poruszla (tamten miesiac mlodszy a fik bryk i juz na brzuchu i juz na plecach i juz na rekach myk myk a Blazi "jak zolw, ociezale..." hi hi hi no ale mysle ze wyrosnie jak Szymek

naspacerowalam sie przy tym na drugi koniecmiasta i z powrotem a teraz Szymek ciagnie na spacer a ja po prostu nie mam sily... najchetniej polozylabym sie spac co Blazi wlasnie czyni tylko nie wiem na jak dlugo ...

ninkapa - gratulacje na zabala no i napisz koniecznie co tam i jak tam w tym szpitalu,no?

karinq - to duzo duzo szczescia i zgody Wam zycze!!! i cierpliwosci do siebie!!! i milosci mnostwo!!!

aga- ach te babcie no normalnie moja ostatnio powiedziala ze do trumny to zebysmy jej przypadkiem na czarno nie ubierali...

ok spadam na herbatke po obiadku