Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

noworoczne skarby 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: noworoczne skarby 2011

    Ania książkowo to powinny wyjść 2 dolne jedynki potem 2 górne potem 2 dolne dwójki potem górne następnie czwórki potem trójki a na końcu piątki wredoty najorsze do przebicia bo aż 4 kiełki no ale to tak koło 1,5 roku dopiero

    Ania ja też folię wożę w razie co


    JULA

    MAJA

    OLGA

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: noworoczne skarby 2011

      A czy u was też są takie przesądy , że (ania nie strasze poprostu wiejski przesąd) że jak dzieciom wyjdą najpierw górne zęby to będzie chore, ogolnie, że nieszczęście będzie. Głupia sprawa ale mojemu kuzynowi wyszła najpierw jedynka górna i umarł jako 4-latek na raka. A mojej koleżance córce też wyszły górne najpierw i zdrowa jak ryba jest
      Aha i nie dałam tego barszczu spróbować. atwierdziłam, że śmietana za ciężka będzie.
      Karina


      Skomentuj


        Odp: noworoczne skarby 2011

        Karlin nigdy o tym nie slyszalam ale zapytam mame to dam Ci znac,ogolnie w przesady nie wierze ale az mi ciary po plecach przeszly brrrr



        Skomentuj


          Odp: noworoczne skarby 2011

          Dla mnie to głupota z tymi przesądami choć sama czasem się łapie na tym że przechodzi mi myśl że tak może być np moja koleżanka twierdzi że jak się głaszcze dziecko po powiece to się komuś oczy zamknie(czyli ktoś umiera).
          Dla mnie brednia jest ścinanie włosów przed rokiem u dzieci...
          Ale każdy wieży w co chce jedni w boga drudzy w zabobony czy przesądy
          Adaś ur.09.2008.
          Michałek
          [Iur.02.2011 o [/I]

          Skomentuj


            Odp: noworoczne skarby 2011

            Bozenka pamietam jak rok temu dostalam opieprz od ciotki a wtedy w ciazy bylam ,ze nie moge byc chrzestna bo jedno dziecko zabierze drugiemu szczescie dlam mnie to jakies *************y ,choc kazdy wierzy w co chce ,oczywiscie chrzestna bylam i jak narazie nic sie nie stalo,,A z drugiej strony jakby wierzyc we wszystko to z domu by czlowiek nie wyszedl a bo to czarny kot wyleci albo co innego sie stanie moim zdaniem co ma byc to i tak bedzie



            Skomentuj


              Odp: noworoczne skarby 2011

              No ja też w zabobony przesądy nie wierzę choć czasem sama tak gadam : "że znowu mi te baby dziecko zauroczyły" ale odczarowywać nie odczarowuję jak to czyni moja kumpela pluje przez ramię odcina kosmyk włosów i pali i coś tam jeszcze


              JULA

              MAJA

              OLGA

              Skomentuj


                Odp: noworoczne skarby 2011

                Majajula zartujesz??masakra jakas niech zalozy dziecku czerwona wstazke tak u mnie na wsi robili zeby im ludzie bydla nie zaczarowali hehe



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: noworoczne skarby 2011

                  Napisane przez aniazio Pokaż wiadomość
                  Bozenka pamietam jak rok temu dostalam opieprz od ciotki a wtedy w ciazy bylam ,ze nie moge byc chrzestna bo jedno dziecko zabierze drugiemu szczescie dlam mnie to jakies *************y ,choc kazdy wierzy w co chce ,oczywiscie chrzestna bylam i jak narazie nic sie nie stalo,,A z drugiej strony jakby wierzyc we wszystko to z domu by czlowiek nie wyszedl a bo to czarny kot wyleci albo co innego sie stanie moim zdaniem co ma byc to i tak bedzie

                  Ania przypomniałaś mi z tym przesądem dowiedziałam się o nim w tym roku chrzestna Michałka mi właśnie opowiadała że jej szwagierka komuś właśnie z tego powodu odmówiła no dla mnie to był lekki szok naprawdę nie rozumie ludzi czasami....
                  Adaś ur.09.2008.
                  Michałek
                  [Iur.02.2011 o [/I]

                  Skomentuj


                    Odp: noworoczne skarby 2011

                    Napisane przez aniazio Pokaż wiadomość
                    Majajula zartujesz??masakra jakas niech zalozy dziecku czerwona wstazke tak u mnie na wsi robili zeby im ludzie bydla nie zaczarowali hehe
                    buhahahhhahahhahaaaaa Ania dobre ja żadnemu z synów nie zakładałam żadnej kokardki i śmieszy mnie jak ktoś mi mówi że dzieciaka mi zauroczy
                    Monia niezłą masz koleżankę zapewne czasem śmiejesz się pod nosem z tych bzdur
                    Adaś ur.09.2008.
                    Michałek
                    [Iur.02.2011 o [/I]

                    Skomentuj


                      Odp: noworoczne skarby 2011

                      śmiać nie śieję czasem się boję bo ona tak na poważnie
                      ja to tak gadam o tym zauroczeniu jak mi babki na placu zaczynają gadać co to ja mam za grzeczne dziecko ż eleży i samo do siebie gada a wracam do domu a mała wyje nie wiadomo czego to wtedy gadam ż emi zauroczyły i zawsze mam przed oczami Wiolkę (tą mojąkoleżankę) co w czarownicę siębawi


                      JULA

                      MAJA

                      OLGA

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: noworoczne skarby 2011

                        No wez nie zartuj,dla mnie gorzej by bylo gdybym odmowila,bo dziecku sie nie odmawia a pozatym jak tylko moja siostra dowiedziala sie ze jest w ciazy to zaraz sie mnie pytala i sie zgodzilam a potem jak sie okazalo ze jestem w ciazy to sama pytala czy nie chce zrezygnowac.A moja tesciowa byla przeciwna temu ze oboje z mezem bedziemy chrzestnymi ale to przesadna babka jest no i tak mojemu mezowi nagadala ze zaczal sie wahac ale mu to wybilam z glowki i oboje jestesmy chrzestnymi



                        Skomentuj


                          Odp: noworoczne skarby 2011

                          Ale przypominam sobie ze jak pojechalismy do Polski w zeszlym roku to synus mojej siostry mial w wozku przyczepiony medalik i do tego mala czerwona wstazeczke:
                          Last edited by aniazio; 18-06-2011, 22:02.



                          Skomentuj


                            Odp: noworoczne skarby 2011

                            Ania u mnie w rodzinie bardzo często bierze się na chrzestnych małżeństwo bo z reguły jest tak że z naszej strony jest rodzina wielodzietna a biorą sobie za mężów jedynaków hehe i nie ma kto być chrzesnym

                            22 jadędo mamy i będętam do 10 lipca już się doczekaćnie mogę
                            0 gotowania 0 sprzątania lenistwo dzieci od rana do nocy na dworze ech sama radość
                            tylko męża mi szkoda bo on w pracy no ale ktoś musi zarabiać


                            JULA

                            MAJA

                            OLGA

                            Skomentuj


                              Odp: noworoczne skarby 2011

                              Napisane przez aniazio Pokaż wiadomość
                              Ale przypominam sobie ze jak pojechalismy do Polski w zeszlym roku to synus mojej siostry mial w wozku przyczepiony medalik i do tego mala czerwona wstazeczke
                              o medaliku to nie słyszałam ale czerwoną kokardkę to często spotykam

                              za to moja teściowa różańce nam wiesza w samochodzie i wizerunki św Krzysztofa żeby nas w drodze chronił


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: noworoczne skarby 2011

                                dolaczam zdjecie a ta czerwona kokardka to wlasnie po to zeby bikt nie zaczarowaltyko slabo widacMajajula ale masz fajnie,no szkoda mezusia ale za to jak sie steskni
                                Attached Files
                                Last edited by aniazio; 18-06-2011, 22:12.



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X