noworoczne skarby 2011

[majajula]

Odp: noworoczne skarby 2011

ninka bo nie daję rady na dwóch pisać ale czytam Was

Bożena trzymam kciuki za zabieg ale wiem że stresować się bedziesz bo tak już my mamy mamy

Moje dziewczyny już lepiej Julka bez gorączki ale osłabiona (miała 39,5 i ból mięśni)
Maja niestety znowu ma wysypkę a najgorzej że teściowa zbiła clemastin i dziś muszę podskoczyć po receptę a jutro jeszcze raz do lekarza bo coś ciężko to uczulenie zwalczyć (ssypało ja chyba po truskawkach ) spuchał a wysypka się zlała w 1 wielka palme buzia stopy wszytslko normalnie

dobra spadam bo ja w pracy

[majajula]

Odp: noworoczne skarby 2011

Karina i dla Twoich panienek dużo zdrówka bidulki mam nadzieję że już nie biegają i nie kupkają

[karlin2]

Odp: noworoczne skarby 2011

moje dziewczyny tk sobie

marzenka ciut lepiej, byłyśmy dzisiaj z małymi na kontroli i lekarka dała syrop typowo już na wirusa i daje małym, ale i tak je dźwiga. Marzena zjadła zupe i jerj nie zwróciła, te elektrolity mamy odstawić tylko ma dużo pić bo to ją też dźwiga.

Martyna zaczęła biegać jak najęta. w ciągu 5 minut zrobiła żadką kupkę 2 razy. I wymiotuje heh. Teraz najgorsza faza chyba u malutkiej. Szkoda mi ich buuu


a ja od rana tez biegaczka i wymiataczka ...

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

monia trzymam kciuki za twoje laseczki
karina bidulki jesteście...
ja od 1 czerwca na szkolenie z urzędu pracy ide czekam na pisemko od nich co i jak (tzn jak to wszystko będzie wyglądać) mam nadzieje że w tym tygodniu już wyślą bym mogła zorganizować opiekę do dzieci a wam napisze co z czym jak się dowiem)
A i dziś już wiem że od 1 września mój Adam idzie do p;rzedszkola

[majajula]

Odp: noworoczne skarby 2011

Bożena super z tym szkoleniem oderwesz się od codzienności i papierek zawsze się przyda
i gratuluję dla Adasia super moja Maja już doczekaćsię nie może przedszkola

a wiecie jak Maja dziś sobie grzywkę obcieła aż wyć mi się chce nie wiem jak ją zaczesywać będę niestety teściowa siedziała i czytała biblię z JUlką na dole a Maja sama w pokoju na górze obcieła włosy wylała pół mydła i zmalowała stolik farbami porażka
zrobiłam rano pranie przed pracą ale nie zdążyłam powiesić niestety teściowa nie wpadła na pomysła aby wywiesić
ech jeszcze 4 dni i ... jakoś to przeżyję możę

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

Monia o kurka ... hmmm aż nie wiem co ci napisać nie wiadomo na koko być złym haha
Ja też się cieszę ze coś się rusza u nas bo już kuyrwi..cy dostaje siedzą w domu A i szkolenie jest płatne ale nie wiem ile bo sami jeszcze nie wiedzieli ale jest organizowane z unii więc mam nadziej ze nie będzie tragicznie
Adam też zachwycony codziennie mnie pyta czy może iść do przedszkola wiem ze sobie poradzi wiadomo ja się trochę stresuje sama nie wiem czym no ale...

[karlin2]

Odp: noworoczne skarby 2011

bożna moja marzenka sie posikała pierwszego dnia w przedszkolu :P ale z nerwów czy czegoś, poprostu tak sie bawiła, że nie zdążyła powiedzieć :P

Dziewczyny przespały całą noc! jupi marzenka już zdrowa , ciesze sie, martynka jeszcze nie, wymiotuje i kupka leciiii... ale bedzie już ok myśle

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

super że dziewuszki już lepiej się mają i fajno ze ominął was szpital.
W tamtym roku chciałam go zapisać też do przedszkola ale dla maluszków u nas bardzo mało miejsc w ogóle jest problem żeby się dostać więc bardzo się ciesze ze się udało!! i jestem hepiii bo będzie w grupie z 2 dzieciaczkami (dziewczynka i chłopiec) z którymi bardzo dobrze się zna bo z ich rodzicami mam bardzo bliski kontakt:P( 1 to chrzestna mojego Michała 2 superowa kumpelai oczywiście się dzieciaczki lubią(tak mi się wydaje)

[ninkapa]

Odp: noworoczne skarby 2011

czesc dziewczyny

majajula co za tesciowa....
bozenka super z tym przeszkolem moj tez idzie od wrzesnia ale tylko na 3 h dzienie ale juz za rok normalnioer do szolki i beda juz sie uczyc co nie co cos podobnego jak przedszkole-zerowka i juz na 7h
karinka jak dobrze ze dziewczynkji juz lepiej ale nadal trzymam kciuki zeby odeszlo to chorobko raz na zawsze...
aha no i super bozenko z tym szkoleniem a ty chcesz do pracy isc czy jak?

a musze wam sie pochwalic bo mamy super pogode sloneczko i ciepelko tylko jak dlugo to potrwa kozystam i piore dzis rzeczy zimowe aha no i chce zrobic porzadki u gory w takim zapleczu bo jest tam wszystko i musze poprac rzeczy letnie dla Mkasia i zrobic segregacje bo jest tego og groma....
no nic uciekam pranie wywiesic...

[ninkapa]

Odp: noworoczne skarby 2011

no nie i znowu pustka

dziewczyny ja nie wiem jak ja to robie ale mam naprawde duzo czasu a przeciez maz non stop w pracy i nie mam nikogo do pomocy a moje dziecko mlodsze chyba juz zasnelo a starsze sie bawi zawsze tak robi po kapieli a kapie do 19 czasami jak jest weekend to pozniej i maz pozmwala starszemu z niami posiedziec na dole a tak to juz ze mna musza byc w lozkach mleczko i askac
poza tym dzis troszke skozystalismy z pogody i tak po poludniu wpadla do nas kolezanka z dziecmi
zrobilam dzis 2 prania posprzatalam w kanciapie i wyciagnelam ubranka dla maluszka tylko czekaja mnie jutro ze 3 pralki ale mamy super pogode wiec szybko wyschna...aha no i z kanciapy do szopy bardzo duzo rzeczy przenioslam....

no nic uciekam bo niezbyt fajnie pisze sie sama ze soba

dobrej nocy

[karlin2]

Odp: noworoczne skarby 2011

ninka ja tez tak miałam kiedyś, że pisałam sama ze sobą, normalnie jeden post pod drugim moje tylko były, grrr :P

Dziewczyny już w miare zdrowe, mała ma tylko biegaczke ale już ok, jedzą, nie wymiotują. Ale marzenka w tym tygodniu nie pojdzie do przedszkola jeszcze, choc szkoda, bo w piatek przedstawienie na dzien matki a ja kubie na dzieciaczki patrzeć.
teraz jeszcze ja sie musze wyleczyć bo jednak i mnie dopadło.

u nas malowanie idzie na całego.teraz od wczoraj przedpokój na dole i łazienka za jednym razem bo mała. I idzie jakos.

U mnie bałagan na całego, tak mi sie nie chce sprzątać, ale ninka ja też mam dużo czasu. jakbym sie wzieła rzeczywiście za siebie to wszystko umiem zrobic przy tych moich urwisach.

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

Ninka wcześniej nie myślałam by do racy iść bo Michałek za malutki ale teraz bym chciała tylko ze nianie strasznie drogie a żłobków u nas nie ma: ( no nie wiem jak to będzie zobaczymy .Teraz jak będę chodzić na szkolenie to koleżance będę zostawiać moje pociechy oczywiście nie za darmo. ja Adama zapisałam na 8h bo na mniej nie chcą przyjmować dzieci bo im się nie opłaca tzn odmówić nie mogą ale po prostu przyjmują tylko dzieci tam gdzie są zadeklarowane podania na 8h: ( chamstwo ... u nas są chyba tylko 5 góra 6 państwowe przedszkola więc jak na miasto to malutko jest kilka prywatnych ale tylko 1 z nich ma dobrą opinie reszta to jak dla mnie jest tylko dla tego że ludzie nie mają co z dziećmi zrobić a pracować trzeba


Co do czasu wolnego to ja raczej jestem zorganizowana czasami mi się zdarza harmider ale jakoś nie narzekam i sobie radze co do forum to po prostu pisze kiedy mam ochotę i przede wszystkim natchnienie

Karina fajnie że już lepiej u was bo długo to świństwo was trzymało no ciebie jeszcze trzyma ale ty to już pikuś z remontem hmmm nie lubię bo każdy myśli ze sprzątanie po to do kobiet należy a mnie wkurza takie myślenie...

[majajula]

Odp: noworoczne skarby 2011

heja

ja padam normalnie tak u nas duszno
rano zanim dojadę do pracy cieknie ze mnie jak z prosiaka
boziu a jak od niektórych śmierdzi latem wychodzi kto się nie myje

Karlin dobrze że już dochodzicie do siebie och męczyło Was cholerstwo długo

[boXena83]

Odp: noworoczne skarby 2011

hahahahaha od razu przypomniałaś mi prace ( w czasie lata)w szwalni jeden wielki smród i rozumiem ze gorąco ze ludzie się pocą ale do kuźwy jest wc umywalka co za problem sie przepłukać i np wziąć bluzkę na zmianę...

a no i dziś byliśmy na zabiegu u chirurga dziecięcego Michał miał podcinane wędzidełko a Adam miał ściągany napletek i powiem wam że cieszę się ze już mam to za są bo niby szybka ale krzyk moich dzieci ojjj za miętka jestem no ale jak trzeba to trzeba...

[majajula]

Odp: noworoczne skarby 2011

ale tu pustki

ja za 5 minut wychodzę z pracy potem 1 h powrotu i mąż wraca około 19 i wybywamy dziś do kinka na kolację. Tydzień temu nam nie wyszło bo wrócił po 22 i na 9 miał do szkoły

ja jednak nie nadaję się jeszcze do pracy na stałe zbyt mocno tęsknię za tymi moimi bąblami
także super że już koniec tzn. jeszcze w czwartek lub piatek przychodzę żeby zapiąć wsio na ostatni guzik
__________________