Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

noworoczne skarby 2011

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: noworoczne skarby 2011

    Hej dziewczyny, u mnie kiepska aura dzis, pada i wieje, chociaz zimno nie jest.
    MoniaB - Wszystkiego Wszystkiego, a najwiecej zdrowka dla Ciebie i dzieciaczkow!

    Ninkapa, wiesz, moze jednak trzeba antybiotyk, jak zielone tam wychodzi z maluszka... lepiej jednak dac, niz ma wyladowac w szpitalu. Ale najlepiej jakby wziewy pewnie tez dostal... zapytaj moze.

    Majajula: a wiesz, ze ja tez szukalam wczoraj bawelnianej cienkiej czapeczki, takiej zeby na uszka byly te klapki i tez mi sie nie udalo znalesc. Byly jakies z daszkiem i w paseczki, w jednym sklepie 15, a dwa kroki obok po 19 zl Bo wiekszosc rzeczy ma kapturki i taka czapa i kaptur, to za duzo mi sie wydaje. Na szczescie mam jedna, ale na styk juz jest. Ciekawe, czy uda Ci sie cos znalesc dzis.

    Aliaga, super, ze sie odezwalas ) A Nadia jest taka sliczna, mrrr!!

    Gosiaczek, a Ty gdzie jestes? Nio?
    =&:>sygnaturka<:&=

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: noworoczne skarby 2011

      hej babeczki

      jestem Aga miło, ze tesknisz czytam was codziennie i jak chce cos napisac to mała sie budzi, teraz moze sie uda bo spi mi na rekach

      moja mała cos marudna ostatnio i nie wiem czy cos jej nie dopadło, charczy bardziej niz wczesniej i zatyka jej sie nos, nie wiem czy to przez pojawienie si lez i jak płacze to sie przytyka, no i rano strasznie sapała, czyszcze jej nos sola morska i potem kłade na brzuszku zeby wszystko wypłyneło sama nie wiem, idziemy do lekarza na \14.45 to sie okaze a w piatek mamy miec szczepienie wiec sie okaze czy bedzie

      moja Zosia bardzo towarzyska jest i nie chce lezec w łózeczku, chce zeby ja nosic, rozglada sie wtedy, zeby z nia gadac i uwielbia lezec nago, jest wtedy przeszczesliwa i nawet lezenie na brzuszku jej nie przeszkadza bo przed kapiela ja kłade na dłuzej i kapac tez sie lubi, odpycha sie nogami i musze ja mocno trzymac, zeby jej nie wypuscic z reki a ubieranie to wielki wrzask, wasze tez tak wrzeszcza???

      ja jeszcze krwawie po porodzie i zastanawiam sie jak długo jeszcze a wy ile krwawiłyscie???
      Gosia

      Zosieńko rośnij zdrowo

      Skomentuj


        Odp: noworoczne skarby 2011

        Gosiaczek do 6-8 tyg po porodzie można krwawić; ale z tego co pamiętam to Cię czyścili kilka dni po porodzie to krwawienie może się przedłuzyć

        Monika dziękuje za zyczenia z Ignasiem już dużó lepiej i przy okazji zbadali mu bioderka

        A tu filmik z moimi dziewczynami
        http://www.youtube.com/watch?v=gS-8Wj3v_Ko


        JULA

        MAJA

        OLGA

        Skomentuj


          Odp: noworoczne skarby 2011

          majajula fajne dziewuszki
          Mój tez tak wcina rączki
          A po szczepieniu do dziś cały czas śpi budzi się na cyca no i rano miał z 2 godzinki przerwy w spaniu leżał i gadał sobie Ale u nas też pogoda się zmienia więc zapewne też coś w tym jest
          Nic mi się nie chce mam dosłownie muła giganta
          a mi się udało ładną bawełnianą czapeczkę wczoraj kupić dałam za nią 15zł.Ale też nie mogłam znaleźć i już myślałam że coccodirlo mnie czeka a tam są po 30zł
          Adaś ur.09.2008.
          Michałek
          [Iur.02.2011 o [/I]

          Skomentuj


            Odp: noworoczne skarby 2011

            i ja juz po wizycie jak zwykle osluchowo nic nie ma ale wiecie co mnie zastaniawia dostaje silnego kaszlu podczas karmienia zastanawiam sie co to moze byc na wysypke dostalam hydrokortyzon oliatum plus do kapieli i jeszcze jedno mleczko do cialka a ta egzema to w sumie nie wiem czy to alergia czy nie bo ona stwierdzila ze duzo dzieci ma a jak zasugerowalam skaze bialkowa to nic mi nie odpowiedziala dostalam syropek na kaszel i zobaczymy jak dlugo maluszek bedzie sie meczyl oby jaknajkrrocej...
            aniu chyba to jest normalne chyba ze przez jakis czas bedzie innego koloru kupka to wtedy idz do lekarza choc i tak powiedza ze normalne moj od ponad miesiaca ma zielona kupke i co i nic na to nie mowia...
            dobrze ze z ignasiem juz lepiej...




            Skomentuj


              Odp: noworoczne skarby 2011

              ninka jak będziesz w Polsce to lepiej zrób małemu prześwietlenie płuc.Bo mój Adam też kaszlał i osłuchowo było ok a po 4 miesiącach się wkurzyłam i zarządzałam skierowania na prześwietlenie i się okazało że miał na oskrzelach jakąś flegmę i dopiero dostał odpowiedni antybiotyk który mu pomógł.
              Adaś ur.09.2008.
              Michałek
              [Iur.02.2011 o [/I]

              Skomentuj


                Odp: noworoczne skarby 2011

                Bożena dokładnie
                Moja Olga też osłuchowo była Ok ale jak jej zrobili prześwitlenie to wysżło zapalenie płuc

                Ale mam dziś lenia normalnie bym posżła spać ale Majka dziś fiola dostaje
                wcześniej zrobiła kanapkę z masłem gdzie pół maśła wyłożyła na chleb i posypałą to łyżką soli i cukru a teraz robi bańki z mleka


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: noworoczne skarby 2011

                  Hej kobietki! ale wczoraj bylo ciezkie popoludnie maly nie dal sie na chwile nawet odlozyc do lozeczka tylko darl sie jak opetany... Szymek przesiedzial przed bajkami cale przedpoludnie bo tweirdzil ze nie ma sily sie bawic a koniec koncow o 21 wszyscy spalismy tylko ze ja i krzysiek w opakowaniach wszedie powlaczane swiatlo, komputer telewizor... ja zasnelam karmiac Blazka a krzysiek polozyl sie "na chwile" rozprostowac kosci... dobrze ze maly o polnocy glosnym krzykiem oznajmil ze chce jesc bo bysmy tak spali do rana chyba byl jakis ciezki dzien z tego co i u was sie dzialo mozna wywnioskowac...

                  a j dzis ide z szymkiem do doktorki bo juz mam dosc tego kaszlu i zatokowego kataru... pewnie da jakis antybiotyk bo to sie juz tyle ciagnie...

                  a dzis na spacer penwienie wyjdziemy bo ciapie... choc zimno podobno nie jest... no zobczymy... wczoraj tez sie nie naspacerowalismy bo maly niespokojny byl i darl sie co chwila...

                  co do czapek to pewnie cale forum moglabym obdarowac bawelnianymi czapeczkami bo i mialam swoich i siostry i kupilma trzy i teraz w niedziele dostal znowu wiec ja mam czapeczkowy spokoj! a najlepsza jest z tup tup bo pieknie przylega do uszek a nie jak wiekszosc czapek ze jak sie dziecko nie rusza to ok a jak sie ruszy to na wierzchu uszy...

                  Gosia - ale mamy terrorystow... ja mam nadzieje ze jak sie zaczna zajmowac grzechotkami itp to zyskamy chwile odpoczynku dla rak... a co lekarz powiedzial? co do wrzasku to u mnie wrzask jest tylko przy ubieraniu na dwor... a kapiel i po kapieli jest usmiech od ucha do ucha co d krwawienia to ja amialam 4 tygodnie tylko ten ostatni to bylo bardziej plamienie... no ale ty bylas czyszczona wiec bedzie na pewno dluzej...

                  Majajula -słodziaki te Twoje panny

                  Bozena - dobrze ze nie bylo zadnych poszczepiennych rozrywek!

                  Ninkapa - hydrokortyzon to przeciwalergicznie pewnie rety Ty to sie masz...

                  Aniazio - jedna kupka to jeszcze nic groznego moj maly jak zjem banana czy jablko to o n ma zielona kupe na przykladda wiec moze to byc z tego co zjadlas ale jak dluzej cos sie bedzie dzialo i np bedzie sluz to trzeba smigac do lekarza!

                  no to tak trzy po trzy ide jesc sniadanie i sprzatac chalupke bo sajjgon masakryczny naczynia niemyte w kuchni ciezko sie ruszyc... a wiecie jadlam wczoraj pizze no i maly zniosl to bez problemow


                  Skomentuj


                    Odp: noworoczne skarby 2011

                    heja

                    boziu znów dzień do doopy siąpi pochmurno ja chcę słońca bo już ledwo zyję i deprecha mnie znowu dopada
                    nie mam ochoty na nic dosłownie

                    dziś muszęiść do proboszcza w sprawie chrzcin (ile płaciłyście za chrzest??? ) bo ja nie wiem czy dać 100zł czy więcej???
                    tymbardziej że chrzcić Olgę będzie mój brat i mszę też chce odprawić (właśnie dziś muszę to ustalić z proboszczem) więć myślę żę 100żł wystarczy
                    choć mój Krzysiek stwierdził żę w takiej sytuacji to 50zł da i już

                    i jestem załamana swoim wyglądem cycki jak mutanty opona i podkrążone oczy ech spadam bo doła łapię


                    JULA

                    MAJA

                    OLGA

                    Skomentuj


                      Odp: noworoczne skarby 2011

                      hejka

                      u nas pomalutku maluszek juz nie hcce rano cycka ciagnac i niestety daje jemu butle choc moze jutro sie to zmieni bo dopiero dzisiaj mial jakiegos focha ale moze to jest zwiazane x jego przeziembieniem jak wczoraj posmarowalam tym hydrokortyzonem to dzis juz jest widoczna poprawa moj maluszek caly czas spi cala noc mam nadzieje ze nic mu sie nie zmieni jejku juz tak blisko mam wyjazdu do polski ze zaczelam odliczac dni...jeszcze 4 tygodnie i 3 dni do wyjazdu choc podroz bedzie meczaca bo plyniemy promem do amsterdamu okolo 16h potem jeszcze 12h jak nie wiecej do nad do domku takze przerwa nas niesamowita czeka choc juz wiem co nas czeka tylko teraz z dwojka dzieciaczkow mam nadzieje ze nie bedzie mocno bujalo bo ostatnio troszke czasu spedzilam nad klopem a to nic milego....
                      uciekam bo maly cos sie wierci na bujaczku...a jeszcze cos zabawanie to wygladalo malemu wylecil smoczek i on chwycil za ta smoka ale tym co sie wklada do buzki no i probowal wepchnac sobie do buzki jejciu jak to komicznie wygladalo
                      3majcie sie i do pozniej




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: noworoczne skarby 2011

                        hejka

                        wczoraj rzeczywiście był fatalny dzień, Zosia wieczorem strasznie marudziła, nie bardzo chciała spac i jadła dosłownie co godzinę, poszłyśmy spac dopiero o 00.30 potem obudziła się o 4.30 i jak ja odkładałam do łóżeczka to był płacz i tak chyba ze 2 razy, potem znów o 5.30 pobudka, ale juz maż wstał i znów pobudka o 6.30 ech... mam nadzieję,że dzisiaj będzie lepiej

                        a u lekarza okazało się,że jest przeziębiona, ma troche przytkany nosek i cos słychac na oskrzelach, dała mi spray do noska i witaminkę c, ale na spacerki możemy chodzic i szczepienie przełożone na przyszły piątek

                        Zosieńka juz się ładnie uśmiecha wreszcie się doczekałam

                        aguszasza ano cóz takie mamy dzieciaki i co poradzisz, przecież nie zostawisz żeby się darło, moja małą to jeszcze w dzień spi wiec mogę troche odpocząc, też czekam aż sama zacznie się zabawiac mam nadzieję,że to juz niedługo

                        majajula głowa do góry, wszystko wróci do normy tylko nie od razu i opona zniknie, ja też mam wielką i czekam aż mi ja wsyśnie, mi jeszcze 8 kg brakuje do wagi sprzed ciązy wiec mysle,że jak to zrzuce to i opona zniknie, a Tobie przy trójce dzieci na pewno spadnie, a właśnie się zastanawiam czy cycki mi wrócą do wcześniejszego rozmiaru a dziewczynki masz słodziutkie

                        moniaB mam nadzieję,że i Ignasiem juz dobrze, duzo zdrówka dla niego i dla Ciebie z okazji urodzinek

                        ninkapa strasznie długa ta podróz, na pewno będzie dobrze i duzo zdrówka dla małego!!!

                        jak mała sie obudzi to idziemy na spacerek, tylko cyc i w drogę, u mnie cos słoneczko się przebija i jest 15 stopni, a miało byc 22 choc wątpie w to

                        buziaczki
                        Gosia

                        Zosieńko rośnij zdrowo

                        Skomentuj


                          Odp: noworoczne skarby 2011

                          Aguszaszatylko ze ja nie karmie piersia tylko butelka,a rozmawialam z oklezanka ,ktora dawala to samo mleczko i mowila ze jej maly od czasu do czasu robil ciemna kupke i ze nie mam sie martwic.A ona potem zrobila 2 normalne wiec wszystko oki.Jaka temperature macie w nocy w pokoju gdzie spi wasze dzieciatko i czym je przykrywacie?U mnie jest ok 19 do21 stopni i wkladalam mala do rozka ale wydaje mi sie ze bylo jej za cieplo ,bo karczek miala dosyc cieply ale nie spocony,ale zaczely sie pojawiac potowki,wiec wczoraj przykrylam ja kocykiem a potem sprawdzilam i miala karczek letni,no i w koncu przykrylam ja rozkiem i wydaje mi sie ze bylo oki,a ubrana byla tak ;body z krotkim ,pampers i pizamka tzn bluzeczka z dlugim i spodnie do tego



                          Skomentuj


                            Odp: noworoczne skarby 2011

                            kurcze ale cisza...
                            widze ze tylko ja mam nadmiar czasu no ale moj maluszek jest naprawde spokojniutki moj malutki anioleczek naprawde mam dobrze rzadko placze no chyba ze jest mocno zmeczony lub glodny a tak to ma wieczny usmiech na buzce hehe nawet pomyslalam przez chwilke ze jakby bylo 3 dziecko to dalalbym sobie rade no ale jak juz to 3 to bedzie wpadka bo wiecej nie planujemy choc kto wie moze zamarze jeszcze o corecce ale znajac moje szczecie to bylby 3 chlop na mur beton:d
                            ok uciekam dokaczyc karmienie mojego maluszka bo ostatnio cos na raty jada...




                            Skomentuj


                              Odp: noworoczne skarby 2011

                              Ninka a jak jak bym miał mieć 4 to chyba bym jednak dziewczynkę chciała

                              no ale na razie 4 nie planujęale ktowie za jakiś czas

                              ale nie chcę wpadki wystarczy mi 2wpadki dla równowagi kolejne powinno być planowane


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: noworoczne skarby 2011

                                Hej babeczki!

                                cos tu szaro i pusto jak na dworze... dobrze ze nie wieje no chyba ze nuda bo taka cisza

                                my wczoraj wyszlismy troche na spacer ale waialo malo glowy nie urwalo wiec ze nie lubie stac w miejscu to szybko wrocilismy do domu...

                                ach i kupilam sobie pantofelki czrne klasyczne w zasadzie na wysokim obcasie a wygodne noge wklada sie jak w poduszke... a do biegania z wozkiem dalej nie mam bo patrza sie na mnie jak na wariata ze ja chce pelne buty ew. jakies baleriny w rozmiarze 40 badz 41 i mowia ze nie ma nie ma nie ma i nie bedzie bo to juz lato sie zaczyna tylko gdzie ciekawe bo nie za oknem...

                                a Szymkowi po prostu splywa troche z zatok ale nie nadaje sie to na antybiotyk mamy pulmeo/eurespal, flegamina, sol fizjol. do nosa i zobaczymy... i powiem Wam zedzisiaj w nocy nie kaszlal no ale flegamine to ja mu juz daje caly tydzien no ale moze pulmeo swoje dolozylo i wjdziemy na prosta... przy okazji mnie osluhala bo jej zakaszlalam ale nic nie slychac moze samo przejdzie a jak bedzie meczyc to mam syrop prawoslazowy lykac...

                                u nas dzis paskudnie i chlodno i wiatr dalej leb urywa wiec dzis na dowr na pewno nie wyjdziemy bo wczoraj przynjamniej bylo 17 stopni a dzis 7..

                                maluch nie wyjdzie a ja musze poleciec do zusu zaniesc siadectwo pracy zeby mi dalej macierzynskie przelewali... echhh

                                a wieicie zrobilam sobie sniadanie- wspomnienie dziecinstwa smazony chlebek- jeden sam jeden w jajku i jeden w mleku i cukrze... juz nie pamietam kiedy jadlam mniiiiiiiiiiam

                                ogladalyscie moze wczoraj na tvn abo tvn24 film ewy ewart "w milczeniu"?
                                ja mialam zamiar ale nie mailam jak a dzis widzialam fragment i ryczalam jak bobr... bedzie jeszcze w sobote o 19,30 chyba...

                                a wiecie dalam malemu wody wczoraj z butli i nawet 30 wypil czyli bedzie go mozna chwile oszukac jak mnie nie bedzie w domu a bedzie ryk!

                                majajua- glowa do gory! wiosna w powietrzu a w niedziele jz ma byc ladnie! korektor na buzke, cycki do przodu oponka w obciskajace gacie i poszla
                                a na chrzciny to mysle ze stowa wystarczy... ale ciekawa jestem co ksiedzol powiedzial?

                                ninkapa- to niezla wyprawa a nie lepiej bylo samolotem??? dobrze masz z tym spokojnota... ja chyba za szybko sie nie dowiem co to wolna chwila...bo jak juz jakas mam wolna to poswiecam ja szymkowi ew. kuchni porzadkom itd... wczoraj poszlam spac przed 1 zanim ogarnelam chalupke... a trzeciego dzieciaczka i ja nie planuje bo mnie na niego nie stac no chyba ze cos sie zmieni albo bedzie wpadka

                                gosiaczek - my dostalismy jeszcze flegamine w kropelkach, oklepywanie i noszenie na rekach zeby nie zbueralo sie tylko ladnie ozyszczalo... dobrze ze mala spi moj wlasnie tez spi 15 minut w lozeczku a teraz juz na rekach... zebym mogla skonczyc pisac...

                                aniazio- zapomnialm ze Ty na butli: ) ale najwazniejsze ze wszystko wrocilo do normy! u nas ciagle jest ok 20 stopni a maly spi w rozku tzn ma pajacyk na sobie albo body dl. rekaw i spiochy

                                dobra laski spadam do zusu bo juz tesciowka leci do mlodzieca!!!


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X