cześć
sory że się nie oddzywam ale po prostu nie mam kiedy...
moja natalka śpi już niestety tylko raz dziennie ok południa pośpi 2 godz
a ja w tym czasie robie obiad bo do południa nie mam szans nic kompletnie z nią zrobić,no i jak wstanie koło 14.00-14-30 tak idzie spać już z nami a to nieraz nawet i ok 22.00
ale obiecuję że zawsze wpadnę choć na chwilkę
poza tym mam znowu zmartwienie ale napisze Wam dopiero jak się wyjaśni....
Justyna i Sylwia świetne,wiosenne zdjęcia
maluchy się zmieniły jak niewiem co
jak powrzucam z aparatu to tez sie pochwale
Justyna przykro mi że Filipek się nie dostał do przedszkola...
i dobrze ze się wyjaśniła sprawa z siostrą
ja też się często badam,bo niestety mój tata zmarł na białaczkę...
Itka,współczuję sytuacji z synem,
powodzenia na zakupach
ja też za niedługo ruszam bo komunia tuz tuż...
Lena działaj z tymi zdjęciami,Twoich przystojniaków też bym pooglądała...
Byłam na kontroli wczoraj,moje juz zdrowiutkie
natalka wazy 10,700 i ma 78 cm-a Julka pozazdosciła i też się zwazyła 22 kg ale już mierzyc się nie chciała
wpadnę jeszcze potem ze zdjęciami
Skomentuj