Termin

[jogobella198]

Odp: Termin

Lena niestety u małych dzieci tak bywa z małych rzeczy zaraz poważne choróbska wychodzą. Co do wychodzenia na dwór to jeśli dziecko ma katar czy kaszelek a nie ma gorączki to można wyjść na dwór jeśli jest osłuchowo czyste ale nie przy zapaleniu oskrzeli, uwierz mi że w tym stanie o zapalenie płuc nie jest trudno.Ja bym nie ryzykowała z wychodzeniem.Moja mała w sumie już 3 razy miała zapalenie oskrzeli , więc na tym punkcie jestem przeczulona.

Miłej niedzieli

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej Kochane!

My już w Gdańsku. Trochę czasu mi zajęło rozpakowywanie po tych 3 tygodniach poza domem
Nadia jak weszła do mieszkania to powiedziała, że wszystko jest tutaj jakieś takie inne...hehe...jeszcze trochę i zapomniałaby jak nasze mieszkanie wygląda Ignaś też jakieś oczy duże robił

Czekamy na gości, ma moja siostra wpaść na kawę ze swoim mężczyzną

Lena Z zapaleniem oskrzeli, to moim zdaniem lepiej w domku siedzieć, nie ryzykowałabym...

Miłej niedzieli.

[LenaTychy]

Odp: Termin

To mnie teraz zmartwilyscie.... Jutro jade rano go skontrolowac....

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

U nas dzisiaj deszczowo, ponuro...i weny nie mam.
Pranko, full prasowania, obiadek...witaj szara rzeczywistości
Przerzuciłam zdjęcia z aparatu, wstawię Wam kilka

[jaka_ja]

Odp: Termin

I jeszcze kilka

[jaka_ja]

Odp: Termin

I jeszcze troszkę:

[jogobella198]

Odp: Termin

Sylwia wyglądacie rewelacyjnie, ty strasznie młodziutko widać że wypoczęta Ignaś już taki duży! A Nadia słodziutka.

U nas ładnie ale wietrznie, ale spacerek zaliczony.

Lena i jak tam mały?

Kamila itka co tam u was

miłego dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

jogobella Jak się ma 31 lat na karku, to już chyba młodziutko nie można wyglądać...ale dziękuję kochana za komplementy w imieniu swoim i dzieciaczków

U nas deszczowo cały dzień z chwilowymi przejaśnieniami.
Mnie gardło nadal trochę pobolewa i tak myślę, czy nie iść jednak do kontroli...nie zaszkodzi. Może jutro się wybiorę.

Jeszcze jedna fotka

[jogobella198]

Odp: Termin

No i jaki spryciarz z tego Ignasia

A ja jestem zła i wściekła byliśmy zapisani do 2 przedszkoli do żadnego Filip się nie dostał A do prywatnego na miejsce rezerwowej to ok 15 na tej liście, normalnie porażka.

U nas w miarę ładnie ale brzydki wiatr wieje i dlatego troszkę chłodno jest. Moja siostra była wczoraj prywatnie u lekarza z tymi wynikami z biopsji i okazało się że te komórki które ma mogą w większych ilościach powodować raka ale na razie w tej ilości którą ma nie jest to groźne ale należy je jak najszybciej usunąć. Och a państwowo tego jej nie powiedział ach ci lekarza szkoda słów.
Ach przez to przedszkole dziś wszystko mnie denerwuje nie mam humoru

Miłego dnia

[itka29]

Odp: Termin

Sylwia Justyna dzieciaczki superaśne same slodziaki
a Ty Sylwia-wygladasz rewelacyjnie
u nas jako tako pogoda ladna ale troche wietrznie jutro jade malego obkupić-ciekawe co mi z tego wyjdzie..
Justyna-kiepsko z tym przedszkolem,kurcze pewnie się nastawilaś
a co do siostry to dobrze że prywatnie poszla na kase chorych to przeważnie mają gdzieś pacjenta niestety

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

My dzisiaj dużo na dworku, pogoda ładna. Wieczorkiem jeszcze m. z Nadią wyszli na rowery więc moje dziewczę padło po kąpieli.
Ja zaraz biorę książkę i zmykam do wanny.

jogobella Dzieciaczki urocze. Szkoda z tym przedszkolem, też byłabym wściekła, wcale Ci się nie dziwię...
Ja nawet nie próbowałam do państwowego, no ale od września Nadia będzie chodziła 3 dni w tygodniu- środa, czwartek, piątek do prywatnego.Muszę tylko formalności dopełnić. Kartę zanieść i wpłacić pieniążki za wpisowe.

itka Dzięki za komplement. Co planujesz młodemu kupić?Pochwal się.

kamila Co z Tobą? Dlaczego się nie odzywasz?

Dobranoc Kobietki.

[LenaTychy]

Odp: Termin

hejka dziewczyny.

Cos z tym moim netem ostatnio nie halo. Bylismy oczywiscie u lekarza i na szczescie wszystko w porzadku. Osluchowo czysciutko,lecz musimy skonczyc antybiotyk. Doszlismy do wniosku,ze kaszel nasilil sie po flavamedzie i lekarka kazala odstawic. ZObaczymy. Dzis troche plakal przy zasypianiu,ale juz slodko nyna. Mam nadzieje,ze noc bedzie znosna.

Jogusia.... przykro mi z powodu przedszkola. Ja tez nie wiem co mam zrobic. U nas obok jest przedszkole do ktorego chodzi Olivek( nawet finansowane z Unii) nic nie placimy,ale od wrzesnia koncza sie niby pieniadze(jak zwykle na dzieciaki nigdy nie ma) i maja to zamknac. Na zwykle przedszkole nie ma szans,bo jest tylko jedno. I szkoda mi Olka trzymac w domu,ale jesli nie znajda pieniedzy,zeby utrzymac to dzieciaki beda siedziec w domku. My jako rodzice doszlismy do wniosku,ze sami przeciez bedziemy to finansowac,ale narazie nikt nie dal takiej zgody. NIe ma to jak ukladziki w malych wioskach. Miejmy nadzieje,ze wszystko sie jakos ulozy.

milego wieczorku.....

[LenaTychy]

Odp: Termin

chcialam wrzucic kilka foek ale nie laduje..... ehhhh

[jogobella198]

Odp: Termin

Lena a może zdjęcia mają dużą rozdzielczość? Ja zanim wstawiam fotki to je zmniejszam

My dziś były na szczepieniu Majeczka ma 9,6 kg następne szczepienie dopiero jak skończy rok. Muszę przyznać że majka dzielnie znosi szczepieni 30 sekund płaczu i po bólu, z Filipem było inaczej on po szczepieniu potrafił 10 minut się drzeć i wyć aż lekarki i pielęgniarki wychodziły go oglądać.

Czy wasze maluchy trzymają sobie już butelkę ja powoli próbuję dawać małej ale ona leniwa czasem ladnie trzyma a czasem mamę wykorzystuje

U nas dziś strasznie wieje więc siedzimy w domku a od jutra ponoć 21stopni ma być a więc czekamy na piękne słoneczko. Macie plany na majowy długi weekend? Ja planuje gdzieś z dziećmi wyskoczyć do Wisły lub Ustronia jak m nie pójdzie do pracy, bo ma być po 30 stopni

Miłego dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

U nas deszczowo za oknem.Ignaś nie spał dobrze, więc go wzięłam w nocy do nas do pokoju, bo już mnie męczyło bieganie między pokojami. Ogarnęłam mieszkanko. Teraz do Nadii przyszedł Mateusz, żeby się pobawić razem, więc dzieciaki w swoim pokoju a ja mam chwilę dla siebie
Obejrzę sobie odc. Dextera

jogobella Kiedyś wstawiając zdjęcia trzeba było je zmniejszać, teraz zmienili, od jakiegoś czasu już nie trzeba.

Ignaś też dzielnie znosił szczepienia.Jak go przytuliłam po wkłuciu to już był spokój. Nadia też mi dłużej płakała.
My mieliśmy 6 w 1 więc w sumie tylko 3 szczepienia były.Następne po skończeniu roczku.Trochę spokoju w tym temacie

Co do weekendu majowego, to któregoś dnia chcemy skoczyć na Wyspę Sobieszewską i może do Gdyni Orłowa na klif bo dawno nie byliśmy.
10 maja mój m sobie jedzie do Warszawy na koncert Metallicy ze swoim szwagrem i siostrzeńcem, aż mu zazdroszczę.Odbiję sobie w lipcu bo z siostrami chcemy iść na pierwszy dzień Open'er Festival będzie Bjork