Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Termin

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Termin

    A..dziekujemy,dziękujemy

    i nawzajem Justyna dla Was i dla Waszych małych kobietek
    no ja się zgadzam z Justyną LENA napisz troszkę więcej informacji
    ale pierwsze co mi sie nasuwa to to że dzieci karmione piersią zazwyczaj mają płytszy sen niz butelkowe (częściej się budzą itd...) ale oczywiście mogą byc tez inne przyczyny czekamy na więcej info równiez o Was

    u mnie dzis super pogoda,ciepło i słonecznie,co chwile spacerujemy wkoło domku

    pozdrawiam

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Termin

      Hej!

      U nas dzisiaj była Nadusi chrzestna. Oczywiście nie obeszło się bez prezentu dla Nadusi...powiedzmy z okazji Dnia Kobiet
      Dostała kubek z Hello Kitty, książkę ''Katar żyrafy'', torebkę i portfelik...ojjj ta jej chrzestna zawsze z czymś, nigdy z pustymi rękoma nie przyjdzie.
      Wypiłyśmy kawkę, zjadłyśmy torcik...przy okazji dzielimy się z Wami torcikiem i życzeniami Kobietki Wszystkiego najlepszego!
      Attached Files


      Skomentuj


        Odp: Termin

        W dzień spi raz 2h i raz ok pol do godzinki. CZasem bywa roznie... czasem spi tylko raz, wiec roznie to bywa. Co do ząbkow to tak wyszly mu juz 3 i przebil sie wczoraj czwarty. Co do karmienia to kiedy wstaje rano dostaje piers, to jest ok. 6-7. Pozniej ok 9 je 120ml kaszki z lyzeczki. ok. 10tej idzie nyny i spi ok 2-3h kiedy wstaje je zupke badz obiadek (dostaje tylko sloiczki i zjada ok. pol). po kazdym posilku popija piersia bo nie akceptuje poki co ani wody ani soczku ani nic innego. To juz moj kolejny problem. ok 15 znow idzie spac i dostaje piers. Probowalam dawac mu owocki po drzemce ale nie chce za bardzo. Czasem napije sie z piersi ale to tylko chyba zeby sie napic. Po kąpaniu dostawal zawsze tez piers, ale od kilku dni daje mu 210ml. bebilona2, lecz nic to nie zmienilo,bo nadal budzi sie po 2 godzinach.
        Co do lampki nocnej... no coz spal ze zgaszonym swiatlem ale mieszkam na wiosce gdzie na ulicy w poblizu naszego domu nie ma latarni, wiec zapalam malutka nocna lampke bo inaczej jest krzyk... taka ciemnosc.
        A co z tymi badaniami? W jakim celu je zrobila? bo moze ja tez powinnam poprosic o takowe? Moj Nataniel dzis i od wsumie kilku dni od godz. ok 4 rano budzi sie co chwilke. Mam w domu jeszcze 3 i pol rocznego synka ale z nim nie mialam takich problemow i troche sie martwie. Mysle ze nie je za malo bo przybiera az nadto. Jest z 1.08 a wazyl 22.lutego juz 9.600 i 74cm a urodzil sie maly bo mial 3.550 i 51cm... Nie wiem moze przesadzam ale jestem juz zmeczona. nie pamietam kiedy przespalam 3h z rzedu.
        [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

        Skomentuj


          Odp: Termin

          Tak wiec .... mysle, ze nie ma za bardzo powodu.. Wiem ze kazde dziecko jest inne, ale moze to dlatego tak przesadzam bo starszy Olivek byl tylko na piersi i spal cala noc jak mial niespelna 5 miesiecy. zasypial ok. 20 i spal do 5.30 minimum. Pozdrawiam.

          PS. Duzy kawal ciacha w dniu kobietek.
          [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

          Skomentuj


            Odp: Termin

            No własnie każde dziecko jest inne,i my mamy chcąc nie chcąc porównujemy kolejne dziecko do pierwszego,czego się nie powinno robić bo same sobie wyolbrzymiamy sprawę,np.ja niedawno-juz byłam zdenerwowana bo Natalka nie miała jeszcze ząbka a starsza w tym czasie już miała....
            Dlatego pewnie Lena masz w głowie tak jak sama zreszta napisałaś,to że starszy przesypiał już noce a Nataniel (śliczne imię ) wręcz przeciwnie


            u mnie było tak że starsza (na piersi) nie przespała ani jednej nocy do roku czasu !,wtedy zrezygnowałam z karmienia i w końcu zarówno ja i ona sie wyspałysmy i jak najbardziej Cię rozumiem,napewno jesteś przemęczona takim cogodzinnym wstawaniem do małego
            Natalka natomiast od urodzenia przesypiała prawie całe noce tzn do ok 4-5 rano ALE odkąd zaczęło się ząbkowanie czyli już od ok 3 tyg,spi do 1-2 w nocy a potem już do rana jest podobnie jak u Was budzi się naprawde co chwile
            kurczę piszesz że dajesz mu na wieczór bebiko i nie pomaga tzn nie daję efektu "pożądanego" ,ja mojej tylko rano i chce wprowadzić także na wieczór żeby ją troszkę "napchać" na noc zobaczymy czu u nas zadziała

            no niewiem czy coś pomogłam tymi moimi wywodami
            podsumowując-jesli nie jest chory,nie stało się to tak nagle,nie jest specjalnie przy tym rozdrażniony,niespokojny to po prostu taki już "typ"
            dasz radę
            może zostaniesz juz tu z nami? zapraszamy

            Skomentuj


              Odp: Termin

              Kazda rada sie przyda. Moze rzeczywiscie przesadzam. Wyszedl mu wczoraj juz 4ty zabek wiec moze bedzie przerwa. Zobaczymy... aczkolwiek usmiech malego rekompensuje zmeczenie i nie przespane noce. Za to w dzien jest aniolkiem.
              Bardzo dziekuje za zaproszenie.To mile i napewno skorzystam. Fajnie czasem podzielic sie czyms z kims w tej samej sytuacji... Czytalam ostatnio o szczepieniach Waszych maluchow. Moj Natus nawet ok to przechodzi, ale zanim przeprowadzilam sie z Krakowa na Podlasie dostal pierwsza skumulowaną 3 w 1 nie wiedziec czemu tą polecili zamiast 5 w 1. i kiedy zmienilam przychodnie okazalo sie ,ze brakuje mu hiberixa. Tu dostal juz tą 5w1 wiec luz , ale pielegniarka pol mu wstrzyknela a pol poprostu jej wyplynelo... Jak pech to pech. Tak wiec zadzwonilam do sanepidu co z tym fantem zrobic .Wyszlo na to ze moj "bubuś" ma tą 3w1 extra... ehhh ale zniosl to dzielnie.
              [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

              Skomentuj


                Odp: Termin

                Lena Łatwo mówić, nie porównuj...ja też porównuję...myślę, że każda matka dwójki i więcej dzieci porównuje...Mam prawie 3.5 letnią córkę, która już w wieku 3,5 m-ca przesypiała noce, nie potrzebowała karmienia nocnego, natomiast synek- wciąż się budzi raz w nocy na karmienie. Każde dziecko jest inne. Trzeba to zaakceptować.
                U nas jest jedna pobudka ok 3:00 i śpi do ok 7:00. Tak się nam unormowało.
                Wyobrażam sobie, jaka musisz być zmęczona... miałam tak pierwsze miesiące i cieszę się, że teraz już jest taka poprawa....chociaż oczywiście marzą już mi się całe przespane noce
                Cierpliwości i siły duuużo.


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Termin

                  hejjestem i ja
                  u nas tak sobie m znowu na wyjezdzie sama z dzieciakami i cala reszta ale jakoś daję radę jak zawsze
                  witam nową koleżanke-synkowie mają piękne imiona
                  co do budzenia się w nocy to nie pocieszę bo mój mlodszy budzil się na mleko 3razy w nocy do prawie dwóch lataz się wkurzalam naprawde!!
                  jak kategorycznie raz i drugi odmówilam przestal się budzić-i odetchnęlam-dlaczego wcześniej się nie zbuntowalam to nie wiem....
                  starszy natomiast od5miesiąca życia przesypial cale noce więc każde dziecko inne
                  mimo tego że starszy ponad dwa lata byl na piersi heh







                  Skomentuj


                    Odp: Termin

                    Wielkie dzieki dziewczyny. Tak czy siak musze przeczekac... Mam nadzieje, ze bedzie zdrowy rosl... Milego wieczorku i do napisania...
                    A tak przy okazji powiedzcie mi co z tym glukenem? podawac? nie podawac? Nie mam dostepu do strikte pediatry bo u nas sa tylko rodzinni i jakos sama musze sobie radzic.
                    Milego wieczorku jeszcze raz.
                    [url=http://www.mamacafe.babyonline.pl/][/url

                    Skomentuj


                      Odp: Termin

                      Hej Kobietki!

                      U nas ciężka noc. Ignaś przez te jedynki, które ni cholery mu się nie chcą przebić budził się co chwilę Co się położyłam już musiałam lecieć do pokoju dzieci Mam nadzieję, że mocna kawa postawi mnie na nogi.
                      Co u Was?

                      Lena Co do glutenu my zaczęliśmy podawać jak mały skończył 4 m-c życia. Pół łyżeczki kaszki mannej dodajemy do zupki.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Termin

                        hej

                        Sylwia to widzę że obie miałysmy "super" nockę

                        Natalka wczoraj dostała pod wieczór takiego kataru że nie zdążałam odciągać a w nocy to myslałam że się popłaczę z tej bezsilności bo tak bidulka się męczyła przez ten cholerny katar
                        Julia też zakichana,zaczyna pokasływać
                        no i mnie też coś bierze........
                        a jutro mamy zaplanowane większe zakupy........

                        Lena ja podobnie jak Sylwia dodaje troszkę do zupki (sama gotuje) zaczęłam tak gdzieś w ok 5 miesiącu

                        Sylwia u nas też się szykują odwiedziny ale chrzestnego Natalci,wrócił z zagranicy i wpadnie w niedziele
                        a w maju ma przyjechać Julki chrzestna która jest aui-par (tak to się pisze?) w niemczech,tzn z dzieciakami i wiem już że przywiezie Julce nowy rower ale bedzię pisssk

                        aha,Lena napisz nam cos więcej o sobie? będzie nam miło jak troszkę lepiej Cię poznamy

                        Skomentuj


                          Odp: Termin

                          Hej!

                          Wczoraj Panowie pamiętali?Nic nie pisałyście...
                          Nadia mnie zaskoczyła witając tatusia zapytała ''Tatuś a kwiatka dla mnie masz?'' Kwiatka nie miał ale dostała kilka innych rzeczy

                          U nas spokojny dzionek. Byliśmy na spacerku. Nadia poszalała na rowerku z dziećmi. Ja sobie pogadałam z moimi dziewczynami. Ignaś ładnie pospał, chociaż na spacerku spał, bo przed południem znowu taki niespokojny był.
                          Teraz też ładnie śpi.

                          Jutro Nadia rusza z chrzestnymi na zakupy, do mnie przyjeżdża koleżanka z mężem i 4 miesięcznym synkiem
                          Dobrze, że nie będę siedziała sama, bo m znowu jutro do pracy...wrrr...

                          Miłego dnia Kobietki!


                          Skomentuj


                            Odp: Termin

                            hej
                            moj m pamietal dostalam piekne zyczenia sms a prezent pewnie wiezie dzis wraca poznym wieczorem
                            a jutro dzien mezczyzn...tak na fb doczytalam
                            milego wieczorku dla wszystkich







                            Skomentuj


                              Odp: Termin

                              Hej
                              U nas też ciężka noc

                              Co do dnia kobiet to oczywiście dostałam kwiatuszka i od męża i od syna a no i w sklepie jak byłam to panowie rozdawali róże i też się załapałam

                              Kupiłam sobie wczoraj rower i mam poważne plany żeby zacząć regularnie jeździć dla kondycji zobaczymy co z tego wyjdzie

                              Czy robicie dzieciom prezent na zajączka ja już rodzinę poinformowałam że jeśli ktoś chce coś kupić to ja dla Filipa będę kupować rowerek chętni mogą się dorzucić tylko ie wiem co Majeczce kupić?

                              Lena co do badań to nie pytałam na co one są ale przypuszczam że chodzi o to że np. dziecko ci nie powie jak np będzie go pęcherz szczypał z przeziębienia a z badań to wykryje i z krwi też czy wszystko jest ok tym bardziej że jest taki sezon że o przeziębienie nie trudno.A może spróbuj zamiast mleka kaszkę dać na noc zawsze to bardziej syte niż mleko. Ale ja obstawiam że to raczej nie z głodu tylko ząbki albo coś.Ale z takimi maluchami to ciężko wyczuć

                              Spokojnej nocki

                              Ps Sylwia ja cały czas o tobie pamiętam w poniedziałek powinnam mieć dla ciebie te potrzebuje bransoletki a zestawy to porobię zdjęcia i powklejam tylko trochę czasu potrzebuję bo ostatnio nie wiem w co łapy włożyć

                              Skomentuj


                                Odp: Termin

                                jogobella ja kwiatka akurat nie dostałam, ale fajny prezencik, bo i balsam do ciała i Neutrogenę do łapek w koncentracie i Capivit A+E, gąbkę do masażu, kubek do latte. Mój mąż w tym roku to bardziej praktycznie podszedł do tematu

                                Rower, fajna sprawa. Lubię jeździć.Ja też mam fajnego Gianta, więc jak się zrobi cieplej to będę z kumpelą to na biegi, to na rower się umawiała.

                                Ja na zajączka generalnie nie robię, jakieś drobiazgi ewentualnie.

                                Dobrze, że o mnie pamiętasz

                                Mam nadzieję, że nocka u nas wszystkich minie spokojnie.


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X