Termin

[jogobella198]

Odp: Termin

A jak tam dziś pogoda za oknem?? U nas słoneczko świeci więc trzeba korzystać, bo głoszą już ochłodzenie.

Chyba trzeba się wziąć za mycie okien

Masz może jakieś eleganckie sukieneczki takie 3-6 miesięcy bo w listopadzie idziemy na wesele i rozglądam się za czymś żeby kupić małej

[jaka_ja]

Odp: Termin

W nocy była burza i dzisiaj pogoda już zupełnie inna niż wczoraj, chłodno.

Co do sukienek, miałam ale dałam teściowej, ona ma znajomych gdzie urodziły się dziewczynki i posprzedawała te ciuszki w najmniejszych rozmiarach.

[jogobella198]

Odp: Termin

My dziś korzystali z ładnej pogody na dworku kilka razy zanosiło się jakby miało padać ale obyło się bez deszczu, trzeba korzystać z ostatnich słonecznych dni

Mam problem z Filipem już sama nie wiem co mam robić. On w ogóle się nie słucha dziś znowu uciekł na drogę i dużo nie brakło żeby go auto potrąciło. Już nie mam siły za każdym razem ucieka i nie słucha jak się do niego mówi, mimo że wiem, że rozumie co się do niego mówi. Ale nie tylko na spacerach pokazuje pazurki w domu jest to samo raz się słucha a raz ma wszystko gdzieś i robi na przekór, jeśli z tym coś nie zrobię to za chwile już całkowicie nie dam sobie rady a poza tym już sama nie mogę siebie słuchać jak po nim krzyczę tylko Filip nie wolno Filip zostaw to ...itp. a on wszystko na przekór. Za chwilę popadnę w depresję że sama nie umiem poradzić sobie z własnym dzieckiem

Spokojnej nocy

[jaka_ja]

Odp: Termin

Dasz sobie z wszystkim radę. Nadia ostatnio też robi wszystko na przekór. Wprowadziłam system kar. Wczoraj i dzisiaj np. nie oglądała bajek, nie dostała lodów za swoje karygodne zachowanie.
W sobotę, gdy byliśmy na placu zabaw nie chciała z niego zejść, zaczęła się drzeć w niebogłosy, że ona nie chce do domu. Dzisiaj przy śniadaniu grymasiła i uderzała ręką w stół, jak jej powiedziałam, że za karę nie obejrzy bajki, to mnie zaczęła kopać i to z jaką złością. Takiej jej jeszcze nie widziałam i jestem przerażona...
Wydaje mi się, że to może być taka reakcja na fakt, że już teraz nie jest jedyna....musi zwrócić na siebie uwagę za wszelką cenę, nawet nieposłuszeństwem.Myślę, że z Filipem może być podobnie. Tylko kara, konsekwencja i tyle...do skutku. Nie jest łatwo, bo nerwy ponoszą.

Dobranoc.

[jogobella198]

Odp: Termin

Powiem ci że Filip wcześniej też był taki tylko jak był sam to się mu więcej uwagi poświęcało i czasem trochę na więcej pozwalało, a teraz jak trza się zająć drugim to to bardziej wychodzi. Oj ciężko to widzę jakoś

A my jutro z rana mamy zamiar do sklepu na ciuchy jechać z sąsiadką, a potem kawa u znajomej więc cały dzień jakoś zleci

A i widać już kawałek ząbka u Fifika jak się przebija

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

Jak nocka minęła? U nas ładnie, Ignaś obudził się o 2:30 i o 5:30 na karmienie.Teraz już ani myśli spać, a Nadusia jeszcze słodko chrapieMam o tyle lepiej od Ciebie, że Nadia już od bardzo...bardzo dawna w nocy w ogóle się nie budzi.
Filip ma własny pokój? Pytam, bo się zastanawiałam, jak to u Was wygląda w kwestii spania...
My mamy tylko 2 pokoje. Póki Ignaś się budzi w nocy śpię u dzieciaków. Zawsze się stresuję, gdy Ignaś zaczyna w nocy płakać, że obudzi mi Nadusię, ale ona ma twardy sen, nic jej nie rusza

Dzwoniłam do przychodni, bo jeszcze nie mieliśmy wizyty położnej. Mamy czekać na telefon, ''ustawowo'' to wygląda tak, że położna odwiedza dziecko gdy ma 5-8 tygodni.
Widać różnie to wygląda, bo gdy Nadusia była mała jakoś szybciej nas odwiedziła.

Miłego dnia.

[jogobella198]

Odp: Termin

Z tą położną to jakoś dziwnie mi się wydaje, no ale cóż może i tak jest

Jeśli chodzi o swój pokój to Filip nie ma. U nas jest tak że mamy całe górne piętro domu ale jest tu tylko kuchnia sypialnia i stołowy no i oczywiście łazienka malutka. trochę mnie to denerwuje bo wszyscy śpimy w jednym pokoju, a zabawkowy dzieciaki mają w stołowym, więc jak są goście to tak nieciekawie no ale cóż nie ma innej możliwości. My mamy wielkie loże takie 160/200 więc przemeblowanie nie wchodzi w grę

A u nas dziś zalatany dzień rano na zakupach byłam na ciuchach a potem kawa u znajomej i tak cały dzień przeleciał

O której kąpiesz dzieciaki i kładziesz spać ja ok 20 choć to troszkę późno ale jakoś nie umiem się pozbierać żeby robić to wcześniej. Filip jak był malutki to o 19 miał kąpiel i od razu szedł spać, ostatnio my to jakoś przeciągli na 20 i teraz jakoś nie umiemy wrócić do tamtego rytmu dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

My też kąpiemy dzieci około 20:00, Nadusię od zawsze tak kąpałam i tak zostało...

Mąż dzisiaj jechał w delegację do Warszawy na 2 dni, więc to moja pierwsza noc kiedy jestem sama z dzieciakami. Jakoś mi dziwnie...

My dzisiaj jakoś tak spokojnie dzionek spędziliśmy. Ignaś bardzo dużo spał.Przed południem jakieś 3 h, cały spacer przespał i praktycznie całe popołudnie. Pewnie w nocy da czadu.

Obejrzę ''Przepis na życie'' i zmykam do łóżka.

Dobrej nocy.

[jogobella198]

Odp: Termin

hej i jak tam nocka minęła? U nas spokojnie i standardowo 2 pobudki.

Byłam dziś w bibliotece i pożyczyłam książki na temat wychowania może w nich coś znajdę na Filipa, tylko kiedy znajdę czas żeby je poczytać

U nas dziś słonko na przemian z deszczem więc ze spaceru raczej nici dziś, trzeba będzie coś w domku wykombinować żeby filipa zająć.

[jaka_ja]

Odp: Termin

Noc tak jak myślałam, Ignaś obudził się o 24:00, oczy jak 5 zł i ani myślał spać, w końcu jakoś zasnął, z tym, że u mnie w łóżku, w łóżeczku jakoś nie mogł.

U nas beznadziejna pogoda, szaro-buro, pada. Dobrze, że siostra mnie odwiedziła, wypiłyśmy kawkę, zjadłyśmy obiadek, pogadałyśmy.
Jutro wpadną obie moje siostry

Czym Filip lubi się najbardziej bawić? Jak mu organizujesz czas w domu?

[jogobella198]

Odp: Termin

Ogólnie to Filip sobie sam organizuje czas, on od początku był nauczony zabawy samemu kiedy ja coś robiłam. I tak zostało. Kiedy w ciągu dnia mam chwilę wolnego lub gdy Fili jest marudny i potrzebuje uwagi to układam z nim klocki lub uczymy się np części ciała, czytamy książkę wskazując mu obrazki uczymy się zwierzątek i takie tam. Jak mam coś pilnego do zrobienia to on mi pomaga. Czasem jak jest marudny a muszę np obiad zrobić to ja ostatnio tłukłam kotlety a on dostał drugą deskę i obok też tłuk, albo jak prasuje to mi ciuchy podaje,wkłada pranie do pralki itp., czasem trochę poprzeszkadza i jest to uciążliwe ale z drugiej strony uczy się.

A zastanawiałaś się nad wybudzaniem małego w dzień żeby ci w nocy lepiej spał? Ja tak kiedyś Filipowi robiłam jak potem w nocy buszował

Jutro w planach mam upieczenie ciasta z gazety i zrobienie pierogów ciekawe czy mi się to uda

[jaka_ja]

Odp: Termin

Całe szczęście Nadia też bardzo dużo sama się bawi. Jednak są takie rzeczy i zabawy, które uwielbia robić ze mną.
Nie lubi sama malować, czy kolorować, zawsze robimy to razem...tak samo jak wszystkie wyklejanki, ogólnie wszystkie prace plastyczne.
Dużo buduje z klocków Lego, bawi się pluszakami, odgrywa jakieś scenki.Ma pacynki i odstawia teatrzyki, ale tutaj ja też jestem jej potrzebna
Przy pracach domowych jest tak samo jak u Was, chce we wszystkim mi pomagać, oczywiście, że przez to ja robię wszystko wolniej, ale dla niej to forma zabawy i nauki jednocześnie, więc w sumie cieszę się, że jest taka zaangażowana.
W przyszłym roku myślę o przedszkolu, w tym roku jeszcze nie chciałam, skoro i tak siedzę w domu...poza tym bałam się chorób które taki przedszkolak non-stop do domu przynosi, zarażałaby Ignasia i biegałabym jak nie z jednym, to z drugim do lekarza.

Dzisiaj Ignaś obudził się o 2;00 i o 5;00, ale od 5:00 nie chciał już spać
Nigdy nie wybudzałam, ale może o tym pomyślę, jak tak dalej będzie.

Czekam na moje siostry. Miłego dnia.

[jogobella198]

Odp: Termin

Co do pobudki o 5 to tak jak i moja Majka wstała wydoiła cyca i ani myśleć o spaniu, na szczęście grzecznie leżała koło mamusi na łóżku bo mam jeszcze dobrze na oczy nie widziała

Pierogi już zrobione, teraz jeszcze ciasto ale muszę chwile dychnąć póki boje śpią. Na szczęście biszkopt już upieczony choć trochę przypalony bo Filip mi temp. na piecu przestawił a ja nie zauważyłam

A jeśli chodzi o przedszkole to ja chciałam posłać Filipa ale mój mąż nie bardzo się zgadza i niewiem czemu. A może tam by go nauczyli trochę posłuszeństwa

U nas dziś pięknie słoneczko świeci, a rano zapowiadało się że nie będzie dziś tak ładnie.

Jesz może cebulę w potrawach??
Miłego dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

Jem cebulę, coprawda w niedużych ilościach, ale jem.

Poszalałaś widzę w kuchni...
My z siostrami zamówiłyśmy sobie mega pizzę ''Gdzie kucharek...tam nie ma co jeść'' Coś w tym jest.Jakoś nie chciało nam się gotować.
To pierwszy mój tego typu kulinarny wybryk, mam nadzieję, że nie zaszkodzi Ignasiowi.
Fajnie spędziłyśmy czas, porozmawiałyśmy,wypiłyśmy kawkę, Nadusia poszalała z ciotkami.
Tak się cieszę, że mam je obie teraz w Trójmieście.

My znowu dzisiaj na spacer nie wyszliśmy, bo co chwilę pada

[jogobella198]

Odp: Termin

Oj tak poszalałam dziś w kuchni bo i nawet to ciasto udało mi się zrobić a były tam 3 kremy więc trochę roboty było, ale o tylko dlatego że dzieciaki dziś grzeczne były, ale niestety na spacerku nie byliśmy bo już się nie wyrobiłam

Nie wiem czy już pytałam kim jesteś z zawodu, albo po jakiej szkole??

Wybieracie się może z maluchami na basem?? Bo ja już niedługo zamierzam się wybrać ciekawe czy Maja też go polubi tak jak Filip

Miłej nocki