Termin

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

Jak Wam noc minęła. Ja małego nakarmiłam o 23:00. Obudził się na karmienie o 3:00 i 6:30. Z tym, że jak go nakarmiłam o 3:00 to nie chciał zasnąć i tak do 4:00 nie spał, trochę popłakiwał.

Ogólnie mam większy apetyt, ale na słodkie niespecjalnie.Konkrety tylko, konkrety
Jak z wagą? Ile Ci spadło od razu po narodzinach. Mi od razu po narodzinach 8kg. Teraz w domu kolejne 2 kg.

[jogobella198]

Odp: Termin

No to ładnie z tą wagą, ja niestety nie miałam okazji się zważyć a też jestem ciekawa ile mi zostało

ja ostatnio na zmianę mam dzieci w nocy Majka też wstaje 2-3 razy ale za to Filip ostatnio też przybiega w nocy do mamy. W ogóle Filip coś ostatnio jakiś zmierzły jest strasznie i właśnie nie wiem czy to dopiero ta zazdrość wychodzi czy może te jego zęby dają znać o sobie bo z jedzeniem też mam u niego ostatnio problem

[jaka_ja]

Odp: Termin

Nadia też jest zazdrosna. Scen nie odstawia, nie ma lamentów, płaczów, ale więcej się tuli...i czasami, gdy akurat karmię Ignasia przychodzi i mówi, że mam się z nią pobawić, coś pokolorować, że mam odłożyć Ignasia, bo on chce spać...
Przyzwyczają się te nasze starsze pociechy do młodszych, tylko spokojnie.

Ranek też niespokojny, ale zasnął od 9:30 i śpi do teraz, więc zdążyłam mieszkanie ogarnąć, ugotować obiadek, zrobić pranko itd.

Miłego dnia.

[jogobella198]

Odp: Termin

Maja dziś rano też strasznie niespokojna co chwila się budziła i marudziła więc poszłyśmy na spacerek a po powrocie wszyscy ucięliśmy sobie drzemkę. To chyba ta pogoda tak działa u nas ładnie ale jak wiaterek wieje to chłodnawo się robi, ale przyjemnie jest i napewno lepiej niż jak są upały

Używasz smoczka i czy dopajasz małego? Ja ostatnio próbuje małej dawać smoka bo robi sobie z cycka smoczek. A jeśli chodzi o dopajanie to na spacerki biorę wodę z glukozą lub herbatkę rumiankową ale ona za bardzo nie chce tego pić W tym czasie to ja Filipowi już od czasu do czasu podawałam mleko modyfikowane bo chodziłam w wekendy do szkoły a nie umiałam ściągać mleka.

[jaka_ja]

Odp: Termin

Tak, smoczka używam, bo z Nadusią właśnie przerabiałam coś takiego, jak mówisz, z piersi sobie smoczka robiła i chciała cały czas być ''przy cycu'', a smoczka nie chciała brać chyba do 3 miesiąca.
Małemu już w szpitalu smoka dałam.

Nie dopajam Ignasia. Nie widzę potrzeby.

Mały śpioch nasz cały dzień praktycznie przespał, nie licząc ranka. Tylko na karmienia się budził...aż się boję, co będzie w nocy.
Może dzień mu się z nocą pomyliła.

Odwiedziła mnie siostra z narzeczonym, to praktycznie nie usłyszeli małego...

[jogobella198]

Odp: Termin

i jak tam noc mianeła ?? Przez pierwsze 3 dni Maja też cały czas spała ale teraz to do południa z godzinkę dwie się rozgląda i po południu też a tak to śpi z przerwami na przewijanie i karmienie

A ja dziś pierwszy raz sama, bo mąż poszedł dziś już do pracy, ale powiem ci szczerze że jakoś lepiej umie sobie zagospodarować czas jak go niema.
My już dziś po porannym spacerku a teraz dzieciaki ucinają drzemkę a ja mam chwile żeby nabrać sił i chwile odpocząć

[jaka_ja]

Odp: Termin

Noc niezbyt ciekawie. Ignaś nie spał od 3:00 do 6:00, nie wiem, co mu było, trochę popłakiwał.
Po takiej nocy, to zmęczona jestem.

Dopiero dzisiaj męża wygnałam, żeby formalności załatwił. Jakoś z oporami wszystko, aż się zdenerwowałam...Pewnie najlepiej byłoby, gdybym sama pojeździła i to wszystko załatwiła. Nie powiedział mi tego,ale ja umiem między wierszami czytać. Mąż chory, więc tymbardziej mu się nie chciało.
Mam tylko nadzieję, że dzieciaki się nie zarażą od niego.

Idę coś upichcić, a potem spacerek.
Może mi dobrze zrobi trochę powietrza, bo energii za grosz we mnie dzisiaj...

Miłego dnia.

[jogobella198]

Odp: Termin

Co dobrego dziś pichciłaś ? Ja robiłam pstrąga bo za mną od 3 dni chodził

No niestety z tymi naszymi chłopami tak jest byle by ktoś zrobił to za nich, na szczęście ja nie miałam problemu z papierami bo zanim wyszłam ze szpitala to większość rzeczy była załatwiona już ja tylko do siebie do pracy jechałam

A zapalasz w nocy światło do karmienia czy przewijani??

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

Wczoraj robiłam zupkę warzywną, a dzisiaj karkóweczka

Mąż dzisiaj w pracy u mnie był, więc wszystko załatwione.
Czekamy tylko na PESEL.
19 mamy zadzwonić, by umówić się na pierwsze szczepienie.

Światło w nocy zapalam, ale tylko nocną lampkę, żeby małego nie rozbudzać.
Dzisiaj Ignaś ładnie spał w nocy. Mąż go wykąpał ok.20:00, nakarmiłam i spał do 2:00, potem o 6:00 się obudził na karmienie.
Żeby tak było zawsze.

Buźka.

[jogobella198]

Odp: Termin

wow no to ładnie dziś Ignaś spał Majeczka wstaje w nocy tak co 3-4 godz. A jak tam wasz pępuszek u nas niestety nadal się trzyma jakoś długo ale już na ostatnich nitkach, a czym ty smarujesz pępuszek ja spirytusem
A kiedy nacie wizytę położnej??

U mnie dziś była mam więc ja sobie posprzątałam troszkę i wyjęłam większe ciuszki( 62) i je wyprałam bo tamte to już troszkę maławe są

A jutro od rana będę bawić się ze słoikami bo mi mąż gruszek nanosił i chcę do słoików zrobić.

A my pesel odebrali we wtorek

Jesz może kalafior ? bo mam smaka a zastanawiam się czy małej nic nie będzie po nim

[jaka_ja]

Odp: Termin

U nas kikutek pępowiny odcinają w szpitalu. Nie trzeba żadnych opatrunków robić, tylko spryskiwać odkażającym Osceniseptem.
Bardzo to fajne, bo jak pomyślę o tym, jak się przy Nadii stresowaliśmy z tymi opatrunkami...
Zmienili te praktyki, bo podobno wielu rodziców nie radziło sobie z opatrunkami, czasami dochodziło do zakażeń.

U nas położna dzwoni przed samą wizytą, więc nie wiem, kiedy się u nas zjawi. Czekamy na telefon.

Kalafiora nie jadłam jeszcze.
Jak z owocami- jesz wszystkie?
Kawę pijesz? Ja się przerzuciłam na bezkofeinową.

Dzisiaj Ignaś śpi praktycznie cały dzień, więc pewnie w nocy nie będzie tak kolororwo.

[jogobella198]

Odp: Termin

Jeśli chodzi o kawę to tak piję 2 dziennie z tym że ja pije rozpuszczalną, jeśli chodzi o owoce to jakoś nie miałam okazji nic jeść poza arbuzem choć ostatnio zaczynają mnie kusić banany więc pewnie się skusze, powiem ci że przy Filipie to już po 2 tyg jadłam mandarynki a teraz jakoś nie mogę się przemóc i jakoś tak ostrożniej podchodzę do wszystkiego. Zresztą Majka jest całkiem inna Filipa np. po kąpieli karmiłam i on od razu zasypiał i miałam spokój tak do 2 w nocy a Maja poje po marudzi chwilkę i dopiero potem zasypia i ok 24 gdzieś budzi się na jedzenie, Filipa w nocy nie przewijałam jeśli nie było kupki żeby go nie wybudzać A mała ma takie pierdzioszki i kupki że zdarza mi się ja nawet po 2-3 razy przebierać.

Spokojnej nocy

[jaka_ja]

Odp: Termin

Tak, każde dziecko jest inne.Sama to zauważyłam.

Co do jedzenia, to ja teraz też jestem ostrożniejsza. Z Nadią praktycznie wszystko jadłam, a teraz medytuję, rozważam...czy powinnam zjeść, czy nie.
Ja banany jadłam już w szpitalu. Arbuza też jem, małemu nic nie jest. Jabłka też. Oczywiście nie jem dużej ilości owoców. Słyszałam że owoce z dużą pestką szkodzą, więc ostrożnie podchodzę do nektarynek, brzoskwiń itd.

Ja Ignasia też przewijam w nocy, bo kupki niezłe wali
Siusia też sporo, więc nie ma opcji, żeby go w nocy nie przewinąć.
Nadię też przewijałam, ale tylko do któregoś miesiąca, chyba 4.
Jak już przesypiała całe noce, nie budziła się na karmienie, to i przestałam ją w nocy przewijać.

Pogoda u nas zachęcająca do spacerku, więc czekamy aż Ignaś się obudzi i wychodzimy.

Miłego dnia.

[jogobella198]

Odp: Termin

Majeczka dziś bardzo spokojna prawie cały dzień przespała, ciekawe jak będzie za to w nocy? Wogóle to coś ostatnio strasznie się jej ulewa prawie po każdym karmieniu i nie wiem czemu miałaś tak może z którymś dzieciaczkiem?

Gruszki do słoików wsadzone bo dzieciaczki dziś wyjątkowo grzeczne były chyba wyczuły że mama ma robotę i nie chciały przeszkadzać

Jejku ale fajnie miałaś że już od 4 miesiąca ci całe noce przesypiała, mój Filip miał ok roku ale potem się zaczęły te napady w nocy a teraz znowu te zęby więc dalej się budzi ciekawe jak z Majeczką będzie

A zapomniałam zapytać a ty jak się czujesz??

[ejonczyk1801]

Odp: Termin

Się wtrąceApropo ulewaniaMoje dzieciaczki bardzo długo ulewały a raczej jeszcze jeden ulewa mimo że skończy 8 miesięcy 12.Starszy ulewał do prawie 9 miesięcy a młodszy mniej ale ulewa nadal.Mi lekarka mówiła że jeśli prawidłowo przybiera na wadze to nie ma się czym martwić.Pozdrawiam