Termin

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

U nas piękne słoneczko więc i wstaje się lepiej

jogobella Ta torbiel umiejscowiona jest nie w zębie, tylko w dziąśle,właściwie na podniebieniu, za lewą górną jedynką
Jak się uporam z tym, to muszę do okulisty się umówić i do gin., bo już 2 lata nie byłam!!!
Z dziećmi to się biega po lekarzach ale z sobą gorzej, no nie?

Daj znać jak kontrola w Zabrzu.

Co do katarku, taki wodnisty chyba bardziej, chociaż Ignasiowi widzę się dzisiaj już zagęścił.Dobrze, że już fajnie umie nosa wydmuchać, to nie trzeba go męczyć fridą.
Jakoś specjalnie często nie mają kataru.
Dzięki za polecenie.

[jogobella198]

Odp: Termin

jeśli wam katarek się gęstszy robi to zrób mu inhalacje takie jak się kiedyś robiło z ciepłej wody z np. inhanolem. A jeśli się bardzo wierci i nie usiedzi pod ręcznikiem to do kubka nalej wody jak się gotuje i daj ze 2 krople tego inhanolu i tak koło noska mu jeździj albo sam niech wącha szybko mu się nosek udrożni i łatwiej się wysmarka u nas to działa

[jogobella198]

Odp: Termin

hej wczoraj u nas koszmarna pogoda sypał przeokropny śnieg a my musieli jechać do tego Zabrza, na szczęście dzieciaki nie wymagają na razie pehametrii.
A dziś pięknie i słonecznie, ach ta pogoda zmienna. Jak na złość dziś migrena od rana. Byłam sobie zrobić dziś pazurki na imprezę żelowe a jutro jadę się podciąć troszkę bo impreza już w sobotę
Dziś w przedszkolu u Filipa było zebranie, Pani się skarży że Filip ostatnio strasznie niegrzeczny się zrobił niestety ale widać to również w domu podejrzewam że to wpływ kolegów niestety ma w grupie 3 takich gagatków i chyba ich naśladuje już nie wiem jak z nim sobie radzić ani groźba ani prośba nie pomaga. Ach te moje urwisy.

[jogobella198]

Odp: Termin

u nas dziś impreza ale oczywiście wszystko przeciw nam
Jedyny plus że tor mi się udał
oto on

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

U nas od wczoraj jest teściowa. Nadia miała w szkole zaległe przedstawienie na Dzień Babci i Dziadka.
Chciałam też iść zobaczyć ale Ignaś zasnął i zostaliśmy w domku.
Zrobiłam serniczek.

Dzisiaj pojechałyśmy z teściową na zakupy.
Teraz obiadek pora szykować.

jogobella Tort piękny!
Masz talent.
Co się takiego stało, że mówisz, że wszystko przeciw Wam?

Miłego dnia!

[jogobella198]

Odp: Termin

migrena od rana, teściowa ma chyba jelitówkę i nie wiadomo czy zostanie z dziećmi ach a nawet mi się nie chce iść bo Filip zaczyna kaszleć podejrzanie. Wszystko jak na złość

[jogobella198]

Odp: Termin

hej na szczęście impreza była udana wybawiliśmy się i wytańczyliśmy.
Tort zrobił furorę nawet kucharki były pod wrażeniem.
Mama strasznie zadowolona jak to powiedziała spełniło się moje marzenie mówiąc o locie paralotnią Już wszyscy planujemy że jak pojedzie latać to razem z nią jedziemy wszyscy na wycieczkę do żywca.

U nas od wczoraj bardzo ciepło i słonecznie, pojechałam do lumpeksu kupić dzieciakom takie cieplejsze wiosenne kurtki i tak sobie myślę że jak pojadę do tego sanatorium to muszę je wziąć bo ta pogoda to normalnie mam figle płata.
12 marca jedziemy więc trzeba powoli myśleć co jeszcze kupić przed wyjazdem.

Kurcze jak na złość Majce zaczyna się gęsty katarek trzeba wdrożyć inhalacje żeby to się nie rozwinęło. Zmykam na kawę a jak dzieciaki wrócą to idziemy na dwór trzeba korzystać z wiosennej aury tej zimy bo nie wiadomo jaka pogoda będzie lada dzień

[jaka_ja]

Odp: Termin

U mnie wczoraj kolejny RTG, konsultacja. Dzisiaj musiałam jechać na tomografię stożkową szczęki. W ogóle jestem jakimś wybrykiem natury, bo nikt nie słyszał o podobnym przypadku jak mój.
W każdym razie przygotowuję się do zabiegu, prawdopodobnie przyszła sobota albo za dwa tygodnie w sobotę.
Podczas zabiegu pobiorą też materiał histopatologiczny, trzymajcie kciuki, żeby było ok ze mną.

Córcia miała dzisiaj bal przebierańców. Zadowolona.

Piszcie coś pozytywnego Dziewczyny!

[jogobella198]

Odp: Termin

U nas znowu się dzieje.
Majka zasmarkana troszkę ale dostała tylko leki do nosa bo osłuchowo czysta.Filip mimo że kaszle i ma zatkany nos osłuchowo czysty na szczęście w poniedziałek jedziemy do laryngologa i mam nadzieję że coś poradzi bo denerwuje mnie to że ciągle nos zatkany ma. Do tego potwornie znowu chrapie a prawie żadne krople do nosa nie pomagają

Co do dentysty Sylwia będzie dobrze.
Ja byłam w czwartek z dzieciakami Filip urządził taką scenę że masakra, nawet dostałam od niego w twarzOj jeśli chodzi o niego będziemy rozważać opcję leczenia zębów w gazie rozweselającym bo co wizyta to jest gorzej. Jeśli chodzi o Majkę to też masakra rozwiercano jej jedynkę i okazało się że też jest martwa i w takim samym stanie jak poprzednia do tego pół nocy przepłakała że ją ząbek boli a rano wstała z wargą opuchniętą więc pojechaliśmy spowrotem, dostała antybiotyk na stan zapalny jak po nim jej nie przejdzie to będziemy musieli rozważyć opcję wyrwania. Niestety przez te wszystkie leki jakie przyjmuje i przyjmowała jej ząbki są w opłakanym stanie. Do tego zastanawiamy się czy przez te stany zapalne w ząbkach dodatkowo przez to ona nie choruje bo niestety ale bakterie w ząbkach są paskudne i mogą powodować wiele chorób.

Dziś sobota i bal przebierańców mam nadzieję że tam się trochę pobawię i odstresuję.
Spokojnego weekendu
p.s przebieram się za pszczółkę

[jaka_ja]

Odp: Termin

Hej!

jogobella Jak się wybawiłaś?
Jak dzieciaczki? Zdrowe?

Co do dentysty, to z Nadią chyba też na gazie rozweselającym, inaczej się nie da...

My od czwartku mamy remont łazienki. Gruz, syf, pył...rozprute ściany...ale już mam obniżony sufitCoś do przodu

Piszcie...piszcie...

[jogobella198]

Odp: Termin

Zabawa udana na dowód zdjęcia

U nas chorobowo Majka Świszczy i ma okropny kaszel filip flegma w oskrzelach i bóle ucha.
Na szczęście słoneczko pięknie świeci i daje chęci do życia. Za chwilę idziemy na troszkę przed dom wywietrzyć się.
A co u Was mnie przez te choróbska jakoś humor nie dopisuje, za niedługo wyjazd do sanatorium mam nadzieję że pomoże bo ręce opadają z bezsilności.

Sylwia znasz kogoś nad morzem kto tanio wynajmuje pokoje? rozważam w maju wyjazd na 2 tyg z dzieciakami aby jodu się trochę nawdychały.

[jogobella198]

Odp: Termin

Sylwia jak remont idzie?
Kiedy ty masz ten zabieg u dentysty?

U nas już lepiej dzieciaki rawie zdrowe ale trzeba uważać ponoć panuje u nas wirusowe zapalenie płuc, ach przez ten brak zimy będą teraz latać zmutowane wirusy
Sylwia ty szczepiłaś dzieci na pneumokoki? Lekarka zaproponowała że za darmo mogę zaszczepić dzieciaki ze względu na występującą u nich astmę i zastanawiam się czy skorzystać.

U nas ładnie ciepło wręcz wiosennie więc korzystamy z pogody i większość czasu spędzamy na dworku. Po niedzieli czas pomyśleć o pakowaniu 12 mamy być w sanatorium więc pora zrobić listę rzeczy na wyjazd. Zastanawiam się czy brać kombinezon zimowy czy nie? Co radzicie

Spokojnego wekendu

[jaka_ja]

Odp: Termin

Jak ja mam dość już tego remontu...Ciężko funkcjonować bez łazienki, do wczoraj była wanna podłączona, dzisiaj już tylko umywalka nam została i kibelek...

Tęsknię już za dzieciaczkami
Rozmawiamy na Skype, ale to nie to samo...

Zabieg miałam mieć jutro ale go przełożyłam. Będę miała za tydzień albo za dwa tyg., czekam na telefon w tej sprawie.
Nie wyobrażam sobie siebie po zabiegu w tym bałaganie...

Ja nie szczepiłam na pneumokoki.

[jogobella198]

Odp: Termin

Sylwia jak tam remont?

U nas powoli leci wczoraj byliśmy u dentysty Majka ma zrobionego ząbka a Filip oczywiście nie otworzył buzi. Zdecydowaliśmy że zrobimy to pod gazem rozweselającym w kwietniu po powrocie z Rabki.
Byliśmy też na zaległym bilansie i od razu udało nam się zaszczepić Filipa na pneumokoki Majka dostanie szczepienie jak wrócimy.
Ale mam lenia trzeba zacząć się pakować a mnie się po prostu nie chce wyjazd w przyszłą środę a spakowanie się na 3 tyg to jednak małe wyzwanie

miłego dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

Jakieś kafle już na ścianach widać...ale nie powiedziałabym, że remont ku końcowi.
Majster kolejny wolny dzień mieć musiał, tak więc coś się przeciąga nam wszystko.
Niby do niedzieli ma skończyć.Niby.
Tak czy siak w niedzielę jadę po dzieci, bo już nie mogę bez nich wytrzymać
Dla mnie to już za długo...za długo...

jogobella To miłego pakowania. Dobrze, że Majka ma wyleczonego ząbka, gorzej z Filipem...ale to tak jak u nas z Nadią...

Miłej nocy!