Termin

[jogobella198]

Odp: Termin

Sto lat sto lat niech żyje żyje nam
Dużo zdrówka dla Nadii z okazji urodzinek

Syrop islandzki nawilża gardełko kiedy w nim mocno drapie.

A my po południu idziemy jednak do lekarza Już jak odbierałam Majkę ze żłobka to panie mówiły że brzydko kaszle a w nocy była tragedia co chwila suchy męczący kaszel masakra. A od rana furczy jej w oskrzelach. Najgorsze jest to że dzwoniłam od 8do prawie 9 i w rejestracji non stop numer zajęty, na szczęście znajoma akurat szła na przychodnię i mnie zarejestrowała

miłego dnia

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

wszystkiego najlepszego dla nadii! DuŻo duŻo zdrÓwko i samych radosnych dni!

[LenaTychy]

Odp: Termin

Czesc kochane.

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA NADUSI. DUZO ZDROWKA PRZEDE WSZYSTKIM.

jej...pochorowaly Wam sie dzieciaczki. Ja w Polsce tez oczywiscie dostalam kataru. Wczoraj juz przylecialam do Exeter. Ciesze sie, bo tesknilam za moimi chlopakami. Jakos tak nie umiem ogarnac wydarzen ostatnich dni. Ciezko pogodzic mi sie ze smiercia babci, tym bardziej ze byla zdrowa . Moja mama kiepsko sie trzyma. Zabieram ja do siebie 16listopada i postaram sie zatrzymac ja jak najdluzej. Moze jak zajmie sie chlopakami i nie bedzie sama to nie bedzie tak zle.

Ja jakos nie umiem sobie znalesc miejsca. Zasnelam z Natankiem w poludnie i...spalilam zupe. ehh.

Milego dzionka.

[jaka_ja]

Odp: Termin

Dzięki Kochane za życzenia urodzinowe dla Nadii
Urodzinki z udziałem babci i chrzestnych za nami, teraz czekamy aż dzieci wydobrzeją i robimy imprezkę dla dzieci.

Niestety u nas chorobowo w dalszym ciągu. Dzisiaj byłam z samego rana z Ignasiem w przychodni, bo niestety zamiast lepiej to gorzej, kaszle bardziej, do tego ból gardła i temp. Tak jak przewidywałam inhalacje i syropki nie pomogły.Tak więc Ignaś też jest na antybiotyku.
Na 10:10 miałam wizytę u siebie w przychodni, mój ból gardła pochodzi od mojego refluksu, który się znowu odzywa i dostałam leki na refluks i płyn do płukania gardła.
Mam nadzieję, że pomoże, bo już wytrzymać nie mogę z tym gardziołem

kamila U nas w przychodni jest tak, że jak rano dzwonię, rejestracja jest od 7:00 i po dodzwonieniu się okazuje, że nie ma już miejsc( na ogół tak jest) to recepcjonistka ewentualnie mówi, żeby dzwonić i pytać bezpośrednio u pediatry.

jogobella Jak tam kaszel Majki?
Co to jest ten syrop islandzki? Pierwsze słyszę.

[jogobella198]

Odp: Termin

Witam!
Wyspane? Czas przestawiony?

Jeśli chodzi o kaszel Majki to okazało się że to skurcz oskrzeli dodatkowe wziewy zyrtek i po 2 dniach poprawa ale.. jak to u mnie bywa to za mało w sobotę rano Filip wstał i wszystko było fajnie do puki po 10 minutach z kuchni słyszę szczekanie. Lecę do pokoju Filip szczeka i ledwie oddycha. Zaraz zrobiłam wziew i wystawiłam go do okna ale że po 15 minutach nie było poprawy pojechaliśmy na pogotowie. Diagnoza ostre zapalenie krtani dostał leki i powoli nam się uspokaja kaszel. W poniedziałek do kontroli do pediatry mamy iść przecież jak ona nas zobaczy to się załamie. Nasza lekarka sama już nie wie co jest grane z tymi dzieciakami.

Wkurzyłam się wczoraj strasznie i pojechałam do sklepu wymieniłam wszystkie poduszki na antyalergiczne(część już miałam ale nie wszystkie)W pokojach generalny remont wywalam wszystko co niepotrzebne i gromadzi kurz. Sama nie wiem co mam jeszcze zrobić?

Po południu ostatni w tym sezonie grill u mamy był więc pojechali my na troszkę.Filip nawdychał się sporo świeżego powietrza i noc przebiegła spokojnie i bez kaszlu. dziś od rana też ładna pogoda więc pewnie posiedzimy na dworze

miłego dnia

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

hej


Jezu Justyna aż mi ciarki przeszły po plecach....
dokładnie tak samo u nas się zaczynało z Julką kiedyś i teraz z Natalą czyli NAGLE
nie dziwie Ci się wcale że masz takie odczucia.chcesz jak najlepiej,robisz to co mówią lekarze a dzieciaczki i tak chore,naprawdę dziwne to jest z tym ich chorowaniem
ale kurde! przecież musi u Was w końcu być lepiej! życzę tego...

Justyna a moja tylko jeden dzień tak szczekała,jak podałam jej Encorton to przestała ale teraz kaszle mokro! i znowu trzeba bedzie do lekarza
chyba że coś poradzisz bo mam tych syropów od kaszlu w domu i to sporo...

jeszcze mi mała wydatek nowy poszukała kiedy to odkładamy na te schody...
myje włosy-nad wanną-dzwoni tel a ta biegnie do mnie z tym tel i masz tata dzwoni i pod wode go! i po telefonie....to nic że miałam go dopiero pół roku...

Lena jak samopoczucie? musisz się kochana pogodzic z tym,babuni tam gdzieś jest napewno dobrze,przytulam Cię mocno!

Sylwia refluks myslałam że tylko małe dzieci mają,podobno męczące to bardzo,zdrowia dla Ciebie
a jak dzieci?


u nas baardzo,bardzo ciepło ja w krótkim rękawku siedze
aha,Justyna wyspane,wyspane....
moje tylko o 5.50 się obudziły...

miłej niedzieli

[jogobella198]

Odp: Termin

Kamila jeśli chodzi o kaszel mokry to daj jej coś wykrztuśnego mukosolwan albo pekto dril jak masz a jeśli słyszysz furczenie w oskrzelach a masz pulneo to też możesz dać 3x ok 7ml no i inhalacje z soli i oklepywanie no chyba że masz mukosolwan do nebulizacji to zamiast syropu wykrztuśnego możesz robić 2 inhalacje po 2,5 mil plus do tego sól fizjologiczna też fajnie działa( jeśli nie masz go w domu poproś lekarkę żeby ci przy okazji wypisała bo jest na receptę a dobrze działa)
Encorton niestety nie znam nigdy go nie mieliśmy

A Sylwia pytałaś o syrop islandzki to syrop jak cię męczy suchy kaszel i drapanie w gardle ponoś bardzo mocno nawilża i powleka gardła

Kamila co do telefonu spróbuj go wysuszyć porządnie czasem to pomaga tylko nawet z tydzień suszenia trzeba i ewentualnie spróbuj rozebrać i spirytusem w środku przeczyścić morze pomoże choć nie zawsze pomaga na te dzisiejsze komórki

[LenaTychy]

Odp: Termin

Hej kochane.

jejku tak czytam o Waszych dzieciaczkach i az mnie ciary przechodza. Ja bym chyba nie zniosla tylu chorob naraz. Justynka podziwiam Cie. Odpukac...moje maluchy nie choruja wogole.. Zdrowka mega Wam wszystkim zycze.

U nas ferie. Olivek zakonczyl pierwszy semestr w szkole i maja 10dni przerwy. Wracaja chyba 7. Wystawili mu bardzo dobra opinie. Jestem z niego taka dumna. Leniuchujemy wiec w domku, bo na dworze paskudnie. Nie wiem czy slyszalyscie ale dzis w nocy przeszedl przez nas cyklon,mega sztorm. Wiatr wial z predkoscia ponad 150km/h..masakryczna ulewaa. Myslalam ze nam dach wyrwie i okna powybija..ale przertwalismy.

Mielismy wczoraj gosci. Wpadli znajomi z 4letnim synkiem. chlopcy sie pobawili. lepili figurki z masy solnej i mieli mega ubaw. Dogadywalismy sprawy wyjazdu do tych Chin. Zdecydowalismy sprobowac i jesli wszystko sie uda w nowym roku szkolnym bedziemy juz tam. W tym tyg.bedzie ruszala machina i zobaczymy co z tego wyjdzie. Milo spedzony wieczorek. Troche odskoczni. Tesknie za babcia i swiadomosc ze juz jej nie ma...ehh szkoda slow. W srode dostalismy zaproszenie na hallowinowe party, ale nie wiem,czy wypada mi isc. Bedzie tylko pare osob...ale sama nie wiem. Jakos sie nie czuje na silach.

Patrzac za okno jedyne o czym marze... ciepla herbatka i kocyk. Chlopcy ogladaja samoloty...wiec korzystam. Pewnie nie potrwa to dlugo,ale zawsze cos.

Milego dzionka.

[jaka_ja]

Odp: Termin

U nas brzydko...paskudnie wieje...i pada...
Cały weekend w domku. Kurowaliśmy się. Jest już lepiej. Dzieci nie gorączkują. Tylko Ignaś jeszcze kaszle, Nadia już sporadycznie.
Ja całą sobotę leżałam w łóżku, strasznie mnie wszystko bolało, każdy mięsień, każda kosteczka...
Nie wiem, czy moja lekarka postawiła dobrą diagnozę, co do tego pochodzenia bólu gardła...
M.się nami dzielnie zajmował. Wczoraj już ciut lepiej się czułam.

Dostałam premię i list gratulacyjny z okazji 10-lecia pracy

kamila To masz wydatek. Może dało się wysuszyć?Daj znać...
Tak jak jogobella radzi...inhalacje z mucosolwanu. Sprawdzone.
Co do refluksu...jednak nie tylko dzieci. Dużo dorosłych na to choruje. Zgaga, niestrawność, kwaśne odbijanie itd.Ja w tamtym roku miałam kurację 4 m-ce na Bioprazolu i od tego czasu miałam spokój. Jednak jesień to czas, kiedy refluks lubi dać o sobie znać.

jogobella Biedna Majeczka. Biedne dzieciaczki, że też muszą tyle chorować...Mam nadzieję, że lepiej u Was.

Lena Już ferie?Miłego odpoczynku.To jednak decydujecie się na te Chiny. Powodzenia.

Miłego dnia!

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

hej!

jak Wam mija poniedziałek?
u nas nadal śliczna pogoda ale to już chyba ostatki...

Lena,ja bym chyba umarła ze strachu! Moje koszmary nocne tak właśnie wyglądają,jakieś tornada itp nie narobiło Wam szkód?
szybciutko te ferie i gratulacje dla Olivka


Justyna podałam jej Pecto Dril bo to miałam a inhalacje z soli robie jej już od zeszłego tygodnia
niewiem,może to dobrze że jej ten kaszel zmienił się na mokry,tzn że to się ładnie odrywa i nie zalegnie jej gdzieś
będę musiała zapytac o ten Mucosolvan do inhalacji
dzieki
a tel suszyłam i niestety nic ale już mam,używany ale narazie musi wystarczyc

Sylwia dobrze że choroba Was opuszcza
a Bioprazol mój mąż też brał właśnie na jakieś kłopoty z żołądkiem

a z mojej Natalki to niezła materialistka rośnie,oglądała bajeczkę i pyta kto to? ja mówie że to Mikołaj,który grzecznym dzieciom przynosi prezenty
i pytam się jej A Natala co chce dostać od Mikołaja a ona: pieniążki....pójde do sklepu i sobie coś kupie....
uśmialiśmy się ładnie z niej

miłego dnia dla Was

[LenaTychy]

Odp: Termin

Sylwia... wstepnie tak, co nie znaczy, ze sie nie boje. zawsze marzylam o Chinach... chyba szkoda stracic taka okazje. Moze to egoistyczne z naszej strony, ale mowi sie,ze dzieciaki szybko sie aklimatyzuja. Sa ludzie ktorzy zyja na walizkach,zwiedzaja swiat i sa szczesliwi. Moze i tak bedzie w naszym przypadku. Jeszcze nic nie jest na 100%. ja nawet paszportu nie mam. No i zobaczymy czy Dan przejdzie cala rekrutacje. To wymaga czasu.

Kamilko... wiem cos o tym. Moj Oli tez taki bezposredni. hehehe. co do telefonu mi ostatnio zalal piciem co prawda ale w srodku byl totalnie mokry i Dan jako ten co pracuje z telefonami kupil mi sprezone powietrze w sprayu. najpierww go rozlozyl..i kazdy element pryskal. powietrze wyplukalo wode i zarazem osuszylo i dziala. moze tak sprobuj a jak nie... polecam zakup sony xperia z1 . jest wodoodporna i mozesz ja wlozyc pod wode... fajny telefonik.

my zmykamy zaraz na male zakupy. milego wieczorku

[LenaTychy]

Odp: Termin

A Co tu takie pustki??

U nas zimno jak diabli. Ogrzewanie idzie non-stop a i tak pod kocykiem az ciary przechodza. Biore sie wlasnie za obiadek. Chlopcy zazyczyli sobie spaghetti z tunczykiem wiec w 10min bedzie. i dobrze...bo nic mi sie nie chce.

Rano bylismy z kolezanka i jej synkiem w muzum. Nawet nie wiedzialam, ze takie fajne cos mam tuz pod nosem. Zaczyna sie od prehistorii...dinozaurow, lodowcow itp po motylki robaczki ptaszki wieksze zwierzatka...kultury roznych kontynentow i taki misz masz... dzieciakom sie podobalo. Teraz odpoczywaja przed bajka...

a Co u Was?? pisac...

milego dnia

[jogobella198]

Odp: Termin

hej a ja latam jakaś strasznie zakręcona ostatnio.
Jeśli chodzi o zdrówko to z Filipem lepiej tylko zaczyna mu się mokry kaszel a to nie za dobrze wróży.Gorzej z Majką bo na nowo zaczyna kaszleć i świszczeć i chyba dla mojego świętego spokoju jutro z nią zajadę do lekarki
Byłam wczoraj u znajomej która poleciłam mi wyprzedaż w jednym z lumpeksów i wyobraźcie sobie że kupiłam Majce kombinezon w całości Filipowi też taki kombinezon do tego spodnie ocieplane i kurtkę też ciepłą jak pani przy kasie powiedziała mi że do zapłaty jest 12.79 to osłupiałam z wrażenia za wszystkie te rzeczy zapłaciłam tyle.
kurcze 12 wyjeżdżamy a ja mam mnóstwo rzeczy do ogarnięcia sama nie wiem jak się wyrobię. Tym bardziej że dzieciaki w domu a nie w przedszkolu.

Doradźcie mi jeszcze 10 idziemy do praprababci od dzieci na 90 urodziny co jej kupić. A dziś siostra mnie ocknęła że mój tata ma teraz w niedzielę urodziny i też nie wiem co mam mu kupić. Kompletny brak pomysłów

spokojnego wieczoru

[jaka_ja]

Odp: Termin

Za nami Halloween i WŚ.
Nigdy nie byłam entuzjastką Halloween ale w tym roku trochę poszalałam, bo i lampion z dyni zrobiliśmy i przebraliśmy się i cukierki zebraliśmy od sąsiadów Śmiechu było co niemiara...
Jedna z moich koleżanek nie poznała mnie, patrzy na Ignasia i mówi, ''Boże Ignaś, co Ty tutaj robisz????'' Potem przygląda mi się...przygląda i wreszcie ''Sylwia!!!!!To Ty''!!!
Dzieci miały frajdę ale ja chyba jeszcze większą.
WŚ i cały weekend spędziliśmy u teściowej.

Odebrałam Nadię ze szkoły i teraz szykujemy się powoli do jej drugiej imprezki urodzinowej. Na 16:00 przychodzą koleżanki i kolega
Torcik czeka.
Muszę do sklepu jeszcze wyskoczyć po jakieś chipsy, chrupki itd. Sałatkę owocową zrobić.

Piszcie co u Was?

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

hej


Sylwia uśmiałam się.....
wyobrażam sobie minę twojej koleżanki widząc Ignasia w podejrzanym towarzystwie... hehe no nie mogę się przestać śmiać
Udanej zabawy urodzinowej

a ja wracam do żywych...tak się załatwiłam 1listopada...
mój m mówi że "taka stara a taka głupia" tzn ja zawsze myje włosy przed wyjściem,nieważne czy zima czy upał i chyba mnie tak owiało że w sobote na dyżur musiałam jechać tak okropnie mnie głowa bolała! i zapalenie zatok,antybiotyk szybko zadziałał bo w niedziele czułam się już dobrze
oj już więcej tak nie zaryzykuje

miłego popołudnia!