Termin

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

hej

Sylwia wow no to nieźle Ci się udało upolować,jak będziesz miała okazje to wrzuć zdjęcie,pooglądamy,pochwalimy

Ja też oglądałam-narazie w necie ale ja już bardziej na wiosenne kurteczki,marynarki...i nie ma nic ciekawego

Tiramisu robisz? Słyszałam opinie że tiramisu powinny robić osoby które naprawde wiedzą jak to się robi( żebyś mnie kochana źle nie zrozumiała ) dlatego ja nawet nie zaczynam....hehe...ale jak masz jakiś sprawdzony przepis to podziel sie,może zaskoczę mojego kiedyś hehe

Tak,tak widze że i jest różowy ale mój teść by powiedział że jest czarna haha napewno by tak powiedział.....moja Julka to już ma taką awersje że jak zakłada cos ciemnego to "mamo,to nie bo dziadziu....."

A my za chwilę wybywamy na ten dzień dziadka i babci

Sylwia miłego wypadu

i miłej niedzieli dla Was kochane

[jogobella198]

Odp: Termin

hej
właśnie piję kawkę, Majka zasnęła a Filipek w przedszkolu.
Nadusia śliczna w tym przebraniu ale ja bym dała jej miotełkę i jako czarownicę zrobiła bo ten kapelusz tak bardziej do tego pasuje
Co do drzemek to to Majka też śpi już tylko raz 1-2 godz tylko.Poza tym Majeczka ostatnio zaczyna się rozgadywać troszkę a jej ulubione słowo to niema wypije coś zje to pokazuje i mówi nie ma mówi jeszcze lala, papa(panda),ajes(ares) czyli pies mojej mamy, ciocia i czasem pojedyńcze słówka jej się już wymykają
Mam problem z Filipkiem strasznie pobolewa go brzuszek ostatnio i nie wiadomo od czego.Zastanawiamy się czy to możne nie na tle nerwowym po operacji,ale mam nadzieję że poszedł do przedszkola i to mu pomoże szybciej zapomnieć bo dl niego to też było duże przeżycie. Do tego muszę zrobić mu wszystkie badania tak na wszelki wypadek.
Co do smoczka to już dawno nie używamy
miłego dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

Wczorajszy wypad do Ikei koszmarny ze względu na Ignasia. Szalał krzyczał i piszczał jak mu czegoś nie pozwalałam...ehhh....potrafi się na ziemię ze złości rzucić skubany. Tego to mi jeszcze nie robił nigdy w sklepie. Urwis!
Na pocieszenie pojechaliśmy do KFC na kolację

jogobella Tak tak miotełka...ale Nadia nie chce. Chce różdżkę i koniec...więc mamusia posłuszna.
Ignaś też od jakiegoś czasu mówi nie ma...też ulubione Poza tym...nie...tak...kok( na kotka)...Gaja( też na kotka)...mama...tata...papa...oko...da(daj)...więc małe postępy są.

kamila Głupoty gadasz z tym tiramisu Nie obraź się
Haha...żeby Cię bardziej zdenerwować powiem Ci że moje wyszło za*****************************************************************iste...a na ciastach to ja zupełnie się nie znam.Wczoraj się zajadaliśmy.Dzisiaj była koleżanka na kawie i też wychwalała pod niebiosa więc chyba rzeczywiście dobre wyszło. Przepisów na necie pełno....Spróbuj i zaskocz M

Miłego dnia.

PS. Kamilka dla Ciebie...wirtualnie...kawałeczek mojego tiramisu

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

hej Wam

Justyna to koniecznie zrób mu badania bo jak brzuszek boli dziecko i jeszcze jak piszesz że strasznie to moga byc różne tego powody,oczywiście może to też być ze zdnerwowania ale lepiej chuchać na zimne....
ja z Julką tak miałam że tez sie skarżyła,pediatra podejrzewała robaki (owsiki) ale na szczęście to nie było to,dostała tylko diete na kilka dni i przeszło
teraz znowu mówi że ją nóżki bolą,kurde...
słyszę od znajomych rodziców że też się tak dzieci skarżą,że "rosną" i mogą pojawiać sie takie bóle,ale jak będzie to długo trwało to tez sie wybiore do lekarza

moja Natalka też już zaczyna coraz więcej mówić
mama,tata,baba,ciocia,
Juju,tak woła Julkę hehe
bardzo ładnie woła dziadziu,dzidzi,dzieci
ota tu,chodz tu
jak się zapytam,jak się nazywasz? odpowiada AJA albo ALA hehe
tak,nie,nie ma,daj ale to daj to najczęściej daaaaaaaj
wie jak zwierzątka robią,kot,pies,krówka,kogut,kura itp
no i przede wszystkim zaczyna powolo łączyc te pojedyncze słówka
np mama tu, juju ota tu,
także jestem dumna z mojej małej gaduły

Sylwia,chyba źle mnie zrozumiałaś,nie sugerowałam że Ty nie wiesz jak się to robi,tylko o siebie samą mi chodziło,bo podobnie jak Ty ciasta i wogóle wypieki nie są moją dobrą stroną (narazie )
i nie gniewam się,no co Ty
a na internecie tysiące przepisów,ale ja jak coś robie to wole korzystać ze sprawdzonych wypróbowanych przepisów,

ech,wczoraj wieczorem odwoziłam brata do domu i miałam bliskie spotkanie ze słupkiem,od naszej bramy wjazdowej
także pierwsza rysa zaliczona
ale mój M to już taki wesoły nie był hehe

piszcie dziewczyny

[jaka_ja]

Odp: Termin

kamila Ja Ciebie Kochana dobrze zrozumiałam... Naprawdę nie umiem piec ciast i nie wierzę też w wypróbowane przepisy...już nie raz robiłam z takiego ''wypróbowanego''przepisu i nie wyszedł. Teraz jak coś chcę zrobić otwieram laptopa i szukam...

Współczuję rysy...wierzę że mąż zadowolony nie był...

Nadusia u sąsiadów z dołu bawi się ze swoim rówieśnikiem a my z Ignasiem czekamy na tatusia i oglądamy książeczki.

Brawo dla Małej. Niezła gaduła!!!
Mój nawet połowy z tego nie mówi...Aaaa mówi jeszcze ''jedzie''jak się bawi autkami i ''mniam mniam'' na jedzenie i picie i jak chce spać to ''aaaaa''Jak coś ładnego mówi ''aja'' a jak coś go denerwuje ''bebe''.Pewnie coś tam jeszcze ale nie przypominam sobie.
Ze zwierzątek to wie tylko jak robi kotek krowa i świnia. Nic innego nie powtórzy.
Martwi mnie że na Nadię jakoś w żaden sposób nie woła...Wydaje mi się że powinien.
Fajnie że Twoja już składa. Mojemu raz się udało "Mama da'' i to tylko raz
Wydaje mi się że Nadia już w jego wieku dużo więcej mówiła...

[jogobella198]

Odp: Termin

Co do tiramisu to też za mną ostatnio chodzi ale ja kupiłam sobie gotowy i teraz trzeba go tylko upiec, ale myślę dopiero pod koniec tygodnia go zrobić
Sylwia co do mówienia to się nie przejmuj chłopcy dużo później zaczynają mówić.A co do łączenia słówek to Majka też zaczyna i zazwyczaj jest to tata nie ma, no i jestem dumna z mojej malej bo zaczęła wołać sisi choć nie zawsze zawoła to i tak jestem z niej dumna. a jak u was z częściami ciała pokazują maluszki, moja tak.Do tego jak toś śpi to podchodzi tak śmiesznie wkłada paluszek prawie do noska i woła ciii zabawnie to wygląda
A czy wasze pociechy lubią malować? bo u mnie ani jedno nie za bardzo Majka uwielbia oglądać książeczki a Filip robić wszystko co jest związane z wyklejaniem ale rysować to wcale nie chce
Dziewczyny podsuwajcie jakieś pomysły na obiad. Oj strasznie nie lubię zastanawiać się co zrobić jakby ktoś mi tak dziennie powiedział dziś ma być to i to, to by mi się lepiej gotowało.

[jaka_ja]

Odp: Termin

Witajcie!

U nas taka brzydka pogoda że nawet na spacer nie wyjdziemy. Pada co chwilę...Robiliśmy wyklejanki i kolorowaliśmy a teraz Ignaś drzemie a my zrobiłyśmy sobie kawkę

jogobellaU mnie dzieciaczki malują...jedno i drugie lubi. Ignaś swoje bazgrołki a Nadii ostatnio ulubionym tematem są wróżki.
Ignasiek gdy pytam o części ciała to wskazuje
I jeszcze ułożyłam taką pioseneczkę o częściach ciała to fajnie z nami pokazuje. Uwielbia się bawić w kółko graniaste i starego niedźwiedzia. Lubi się gonić. No właśnie mówi też ''goni'' i ucieka
Ostatnio tylko nie chce sam zasypiać i z tym mam największy problem. Nie wiem co mu się poprzestawiało.Tak pięknie sam zasypiał.Ja po całym dniu nie mam na tyle cierpliwości...więc mój m kładzie się w pokoju dzieci na kanapie i czeka aż mały zaśnie. Ignaś zerka z łóżeczka na niego i zasypia...ale trochę to trwa.
Ja w tym czasie już odpoczywam.

Ja bardzo lubię wymyślać w kuchni i nigdy w życiu nie zgodziłabym się na taki układ że ktoś mi mówi co mam zrobić...co to to nie...ale każdy ma inaczej

Dzisiaj mam buraczkową zupkę od wczoraj. Wielki gar zrobiłam i spokój...Dorobię może jakieś naleśniczki czy placuszki ziemniaczane.

Ostatnio zrobiłam kotleciki z mielonej piersi kurczaka z sosem z fety i śmietany.Do tego podałam kaszę gryczaną zmieszaną z jęczmienną. Na przystawkę gotowana marchewka z cynamonem.
Mój m za kaszą nie przepada ale z tym sosem zjadł i powiedział PYCHA!
Staram się więcej kaszy wprowadzić do naszego jadłospisu bo zdrowa.

Miłego dnia dziewczyny.

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

Jak fajnie że jest co czytać

Sylwia hehe to dobrze że mnie "dobrze" zrozumiałaś
ja znowu wolę jednak te wypróbowane bo zawsze wychodzą-bynajmniej mi a jak coś wynajde z neta,to sama jem....

Co do mówienia naszych małych szkrabów to sama widzisz ile Ci się jeszcze dzis przypomniało a i pewnie to nie wszystko.....
też słyszałam że niby chłopcy zaczynają poźniej mówić ale nie mam porównania
ale weź się nawet nie zamartwiaj bo nie ma co porównywać,każde dziecko inne,nawet rodzeństwo może się w innym tempie rozwijać
teraz czekamy na każde nowe słówko a za jakiś czas każdemu jednemu buzia nie będzie się zamykać od rana do wieczora

Justynka u mnie też codzienne głowienie się co by tu dziś gotować żeby wszystkim smakowało,mi pomysły często podsuwa Julka,no i nie ukrywam mąż też ma swoje zachcianki akurat dziś mam pomidorówke i gołąbki
a co do pokazywania części ciała,no to chyba wszystko pokaże,oczy,buzie,język,ząbki,uszko,włosy, itd nawet cyci hehe
no i wogóle przynosi sama pampersa jak wołam żeby zmienic,wyrzuca smieci do kosza,robi "no,no" jak ktos ją skarci,a ze słowek to jeszcze na chlebek mówi "papa" a jak idzie do dziadka to woła "dziadziu,ciuciu" cukierka....cwaniara
ale Twoja Maja to wymiata,kurczę taka malizna a juz załapała,naprawde gratuluje i podziwiam
moja Natalka też najbardziej lubi książeczki przeglądać,potrafi sama przez 15 minut siedzieć i "czytać" i rysować tez lubi swoje bazgroły o czym się przekonała nasza ściana w salonie

A Filipkiem się nie przejmuj,widzisz upodobał sobie wyklejanie,nie ma sensu chyba go zmuszać żeby rysował,zobaczysz sam złapie za kredki,może zakup mu jakąś kolorowanke z samochodzikami,może przyjdzie mu ochota zamienić je w super fury hehe

dobra,kończe bo poemat wyjdzie
piszcie

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

A I Sylwia,chyba wczoraj nie zauważyłam...
no jak mogłam takiego pysznego ciacha nie zauważyć
dzięki

[jaka_ja]

Odp: Termin

kamila U nas tak samo z tym przynoszeniem pampersa i wynoszeniem brudnego Mówi przy tym bebe...i aa

Dzisiaj znowu mi się rzucał na ziemię- na spacerze. Gdy nie chciał iść w tym kierunku co ja to ''na glebę'' Co ja mam robić???Nadia mi czegoś takiego nie odstawiała!Pewnie że czasami się buntowała ale nie do tego stopnia żeby się rzucać!
Może coś poradzicie dziewczyny? Chociaż pewnie Wasze dzieci grzeczniejsze i nie macie tego problemu...
Dzisiejszy spacer był bardzo krótki i niezbyt przyjemny.

Zmykam do mojej książki ''50 twarzy Graya'' Wciągająca baaaaaaardzo.
Dobrej nocy.

[jogobella198]

Odp: Termin

byłam dziś Filipkowi porobić badania mocz, tarczyca i morfologia jutro mają być wyniki. Jejku gdybyście widziały jego histerię jak miał mieć pobieraną krew, krzyczał wrzeszczał wyrywał się masakra.
Po południu jadę z Majką do lekarza na kontrolę ciekawe co lekarz powie bo nadal ma brzydki kaszelek, oj te jej choróbska mnie przerażają te ciągłe antybiotyki troszkę mnie martwią.
Złożyłam ostatnio wniosek w pracy o zapomogę na leczenie dzieci bo rachunki za leczenie zaczynają mnie przerastać pod koniec miesiąca czy uda się coś załatwić.
Sylwia co do foszków Ignasia to najważniejsze byś była konsekwentna bo jak mu popuścisz to katastrofa będzie ja to przerabiałam z Filipem niestety czas i konsekwencja to jedyna rada. Najgorsze jest tylko ze obcy ludzie się wtrącają kiedy próbujesz wyegzekwować posłuszeństwo.
Dziewczyny jutro tłusty czwartek robicie same pączki lub inne przysmaki czy będziecie kupować? Ja raczej pójdę na łatwiznę i kupię pączki
Mam jeszcze problem z Filipem bo nie chce przebrać się w strój na bal przebierańców mam nadzieję że w piątek jak zobaczy przebrane dzieci w przedszkolu to zmieni zdanie

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

cześc dziewczyny!

Justyna ja Ci wierze kochana,teraz do lekarza pojść to stówe trzeba mieć min w kieszeni a u Was co chwilke coś,także trzymam kciuki aby było wszystko po Twojej myśli
ja nie robię,teściowa robi,moja mama robi zawsze obydwie przyniosa tyle że cały tydzien potem do kawy mam pączki

Sylwia uwierz nasze panienki też rózki pokazują,zgodzisz się ze mną Justyna?
moja zwykle na spacerze jest tak zaaferowana tym wszystkim dookoła że jest spokojna,
ale za to w domu dokazuje,wyciągnie paluszka i "to" "to" "mama to" a zwykle to "TO" jest dla niej zakazane i wtedy darcie nie do uspokojenia
a Ignaś robi tak jak moja Julka ale ona wtedy miała ok 3 lat,może i więcej najczęściej w sklepie jak na cos sie nie zgodziliśmy to na podłoge,tylko że jej szło jakoś wytłumaczyc,
nie wiem czy to pedagogiczne podejście ale ja bym próbowała jak najszybciej odwrócić jego uwage,np chodz tam jest Nadia,albo idziemy do sklepu po lizaka

Lena,kiedy wyjeżdzasz? coś mi się wydaje że jakoś teraz,daj znać jak dzieciaczki czy wyzdrowiały
Iza co u Ciebie kochana?

miłego dnia

[jaka_ja]

Odp: Termin

Cześć Kochane!

Jestem taka dzisiaj szczęśliwa. Odebrałam Nadię z przedszkola i pojechałyśmy na badanie słuchu i do laryngologa.
Już na badaniu pani powiedziała że jest lepiej...a od pani laryngolog usłyszałam że jest dużo lepiej. Uszko prawe w granicach normy! Wróciły odruchy!W uszku lewym też niewielka co prawda ale poprawa.
Kontynuujemy branie leków i za miesiąc do kontroli. Z tym że Dicortineff tylko do lewego uszka już. Boże jaka jestem szczęśliwa! Tak dzisiaj bez entuzjazmu podeszłam do tego badania. Zupełnie się nie spodziewałam że będzie poprawa i to taka! Nadia też szczęśliwa że ma prawe uszko zdrowe.

Jutro ma bal przebierańców. Tylko tym żyła cały wieczór

jogobella Oby Ci się udało coś w pracy załatwić.Współczuję histerii Filipa. Daj znać co lekarz powiedział w sprawie Majki.

kamila U nas takie odwracanie uwagi zupełnie nie działa. On jest w takim szale i wrzasku że nic do niego wówczas nie dociera
Może to już bunt dwulatka? Sama nie wiem co myśleć o tych jego histeriach.

M usypia Ignasia tzn. leży na kanapie a Ignaś w łóżeczku i patrzą na siebie... Ciekawe kiedy zaśnie...i kto pierwszy

Co do pączków to chyba sama zrobię ale takie bez drożdży...takie malutkie.Zobaczę jeszcze.

Miłego wieczorka!

[kamilawielgosz]

Odp: Termin

hej mamusie

oj,ale się dziś czuje fatalnie...pogoda nie nastraja do niczego,zjadłam pączka zaraz po sniadaniu i mnie mdli do teraz,ble a na dodatek @ się zbliża i hormony mi szaleją bo,kurde zła jestem na siebie za to,Natalka dostała po łapkach,dorwała znowu pisaki Julki-zawsze ją proszę żeby schowała jak skończy malować ale nie pomoże,tak więc sciana wymalowana,pufa też,ech........

Sylwia cieszę się razem z Tobą!
Od razu człowiek lepiej się czuje jak usłyszy że dziecko zdrowieje,że jest postęp,super,oby tak dalej
Julka tez tak przeżywała,chyba 4 razy w nocy sie budziła i pytała czy juz wstajemy
wrażliwe te nasze dziewuszki,nie ma co
Kochana całkiem możliwe że zbliża się bunt dwulatka,w końcu to juz pótoraroczniaki,no niestety ja tez zauważam jak Natalka się zmienia,do teraz była naprawde grzecznym dzieckiem,a teraz histeria goni histerie jakaś beksa sie z niej robi
identyko to samo co przechodziłam z Julką

Jezu,ja Was podziwiam za taki sposób usypiania,naprawde
ale jak dziecko od małego uczone tak właśnie to tylko same zalety są
u nas mogę się załozyć że pierwszy padł by mój M,on 3 minuty i chrapanie....

lecę włosy suszyc,bo zebranie dziś w szkole


piszcie kochane

[jaka_ja]

Odp: Termin

Przed południem wpadła moja Ania z córeczką i ....z faworkami. MniamDobrze mieć taką sąsiadkę
Ja zrobię pączusie angielskie.

Odebrałam Nadię z przedszkola.Bardzo zadowolona po balu przebierańców. Nie mogę się doczekać zdjęć.
Ignaś dzisiaj przechodzi sam siebie. Śpi już 3.5 h. Śpioch

kamila Jak Twoja Natalka zasypia? Ignaś do jakiegoś czasu pięknie sam zasypiał i o 20:00-20:30 mieliśmy czas dla siebie z m. Niestety się zbuntował i chce żeby ktoś z nim był w pokoju...Mam nadzieję że mu to minie. Jednak potrzebuję czasu tylko z m. i lubię mieć o tej porze już spokój jeśli mam być szczera