Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

agata musze powiedzieć ze zaintrygował mnie ten wózek ktory znalazłaś. Nieały jest i ta opcja prowadzenia jedna reka jest super.

Myssia prowadziłam Peg Perego koleżanki i jest niezly, lekki i rozkładany ale drogi jest.

Myssia Igusia sliczna!! Ale mam pytanie: Nie obniżyłas jej jeszcze pozycji lóżeczka? Bo juz tak ladnie siedzi i ja bym sie bala ze złapie sie szczebelków i nie daj Boże majgnie sie przez barierkę. Lepiej dmuchać na zimne....

beau gabi tez mowi tata, dada, wawa ale mama jej nie chce wyjść

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

no! młody śpi od ósmej a ja po basenie- właśnie walczyłam z mega kołtunem na głowie, mam teraz jakieś takie suche włosy że żeby je rozczesać to się muszę nieźle napocić

Niuniakura ja też jeszcze nie obniżyłam łóżeczka, ale małego w łóżeczku nie zostawiam w dzień tylko w nocy śpi, chociaż już wspomniałam małżowi że przydałoby się obniżyć...

Myssia Igunia słodka

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

beau ja zauwazyłam ze Gabi jednego dnia czegoś nie robi a na drugi dzień to już potrafi zrobić. Ona spi teraz w innym pokoju wiec boje sie że może jej coś do główki przyjść i obniżyłam już, tym bardziej że po szczebelkach się wspina.
Fajnie masz z tym basenem. Ja nie mam sie kiedy wyrwać, tylko do pracy mam czas iść ale tu nie mam wyboru

Dobranoc mamuśki. ide spać bo od rana znowu marudzenie bedzie...

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej mamcie jestem...

...aczkolwiek jakaś skapciała nie wyspałam się mały wpół do szóstej już się obudził buuuu,
a co do nowych rzeczy to mój Kubcio ma teraz nową minkę robi "rybkę" ustami wczoraj jak mama go karmiła to robił tą rybkę i się wzdrygiwał jak mu zupkę dawała co prawda zjadł ale przy tym właśnie tak cudował

Niuniakura basen fajnie rozluźnia i dużo osób nie ma na 20 więc można popływać a i kręgosłup mniej mnie boli co mnie cieszy

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

heeeej!
Igusia o dziwo od rana grzeczna! no to mam troszkę czasu,żeby do Was napisać.
Beau, ja też jestem dziś do niczego. Niewyspana niesamowicie. Szkoda gadać w ogóle.
Ja dziś muszę troszkę poćwiczyć, bo znów zaniedbałam gimnastykę, a już byłam z siebie taka dumna, bo dzień w dzień ćwiczyłam. A tu przyszły święta odpuściłam sobie i tak to trwa do dziś. Dalej nie mogę się pozbyć mojego brzuszka. Znajoma mi mówiła,że jakbym 7 miesięcy temu, czyli zaraz po porodzie kupiła sobie pas poporodowy, to dziś nie miałabym takiego problemu. Na wagę narzekać nie mogę, to znaczy mało ważę, bo co to jest 47 kilo, ale ten brzuszek..

Niuniakura, no to mnie nastraszyłaś z tym łóżeczkiem..Masz rację; jednego dnia dziecko nie potrafi czegoś zrobić, ale już na drugi dzień to umie. Dlatego chyba faktycznie trzeba jej już obniżyć. W łóżeczku jeszcze tak nie szaleje tak jak na bujaczku. Strach ją samą zostawić, nawet przypiętą pasami.
Igusia mi teraz śpiewa jakąś piosenkę

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Myssia ja miałam ten pas poporodowy, naczytałam sie że dobrze kupic że brzuszek znika, ale mi średnio pomógł chociaż nosiłam wytrwale, mi też jeszcze brzuszek nie wrócił do stanu sprzedc ciąży ale ja niestety jeszcze nie zrzuciłam wszystkich kg ciążowych a byłam największa z WAS więc myśle że jak waga sprzed ciąży wróci to i brzuszek zmaleje jeszcze ( chociaż brzuszek to mnie nie martwi tak bardzo bo nie jest taki zły, gorzej mi z ud zrzucić)

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Beau, to chyba nie każdemu ten pas pomaga, bo widzisz, ta moja znajoma urodziła trójkę dzieci i wygląda jak modelka. Figurka super. Też nie wiadomo ile przytyła w ciąży i jaki duży miała brzuszek. Ja nie miałam dużego brzuszka, do 6 miesiąca to ledwo co było widać. A jak urodziłam, to babki z sali mówiły,że od razu taka chudziutka i mało co brzuszek widać, a teraz się nie mogę pozbyć tej mojej oponki.
Ja w ciąży przytyłam 12 kilo, a teraz ważę mniej niż przed zajściem, ale to chyba przez karmienie. Z ud to chyba ciężko zrzucić. Zresztą, sama nie wiem. Ale może już niedługo osiągniesz swoją wymarzoną figurkę. Jesteś przecież aktywna, chodzisz na basen, a pływanie super rzeźbi sylwetkę!

Beau, i wiesz co, ja mam taki sam problem z włosami jak Ty. Może to dlatego, że są długie,żal mi ścinać. Jedynie końcówki ścinam co miesiąc.
Lecę poćwiczyć póki Igusia grzeczna.

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej,

Ja tylko na chwilkę wpadam się przywitać bo Hania domaga się kaszy

Wrzucam fotki ze świąt i jedno w wózeczku

[annamaja]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej,

Ja tylko na chwilkę wpadam się przywitać bo Hania domaga się kaszy

Wrzucam fotki ze świąt i jedno w wózeczku

ja tylko na chwilę. Dziewczynki śliczne, jak laleczki i nadal twierdzę, że podobne do mamy! coś w spojrzeniu... oczy...

mysiaa, Twoja też cudna i podobna bardzo!

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Agatko dziewczyny jakie eleganckie Obie śliczne Gratulacje dla Hanusi z okazji skończenia 7 miesięcy!

Ja też jeszcze mam łóżeczko nie opuszczone. Zosi jeszcze daleko do samodzielnego siadania. Na razie cały czas nogi podnosi
Zosia dziś zjadła cały słoiczek obiadku i miała mało, więc dodatkowo jeszcze jej dałam ziemniaczki ze szpinakiem. Na początku się zdziwiła co to za paskudztwo, ale że lubi wszystkie obiadki, to zjadła

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Agatko i my się dołączamy do gratulacji dla Haneczki!
Moja Igusia dziś też dużo zjadła obiadku, troszkę przy tym marudziła, ale bardzo chciała jeść. Lubi rybkę. Teraz jest grzeczna, więc ja pisałam sobie rozdział do pracy,a tak mnie już boli kręgosłup, że muszę zrobić sobie przerwę i to bardzo długą!

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

mamcie ja na chwilkę zaraz będę kąpać Kubusia i lecę na basen a tymczasem i ja zdjęcia z moim szkrabem wklejam...






Agatko śliczne masz córcie Hania podobna do Karolci tylko oczka jeszcze niebieskie ma! i oczywiście gratulacje dla Hani!!!!!!!!! a Karolcia jakie długie włoski ma!

[xagusiaxpl]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

dziewczynki Wasze pociechy bardzo sliczniutkie az milo popatrzec na takie szkrabki.
Ja dzis jakas niewyspana caly dzionek chodzilam. Maly troszke marudzil w nocy -to przez zabka. Teraz jest oki juz oboje spia wwiec postralam sie troszke napisac. U mnie z waga to jeszcze mi sporo zostalo, juz nie wspomne o udach, i te boczki mnie denerwuja. Niby chodze na aerobik ale nie regularnie i pewnie dlatego nie ma efektow. Musze sie jakos zmobilizowac-pytanie tylko jak efektywnie to zrobic. Ja oposcilam juz lozeczko bo mlay lapal sie boczkow i podciagal do gory, zeby nie kusic losu oposcilam i teraz nie boje sie go zostawiac w pokoju samego.
Bylam dzis na krtokim spacerku bo zaczelo padac i do domku. Szkoda ze na weekend pogoda nie za bardzo bedzie.

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

dobry wieczór, Mamusie!

Moje dzidzi kochane śpi od ponad dwóch godzin. Wykąpałam ją, nakarmiłam ją i zasnęła przy cycusiu. No więc ja się zabrałam, a raczej wróciłam do pisania pracy, ale już Wam nie będę o tym nudzić. Jestem tak zmęczona,a i tak jeszcze nie skończyłam. Zastanawiam się czy nie bronić się we wrześniu i spokojnie sobie pisać..

U nas po południu pogoda też się zepsuła i dlatego siedziałyśmy w domku, ale Igusia była grzeczna, bawiła się nowymi zabaweczkami, ale nic nie pospała po południu i może dlatego tak szybko zasnęła po kąpieli.

Beau, czy ja już Ci mówiłam, że jestem zakochana w Twoim Kubusiu? już nie wspomnę o Igusi!

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

cześć Dziewczyny!

właśnie zjadłyśmy kaszkę. Oczywiście nie obyło się bez marudzenia. Teraz Igusia siedzi sobie grzecznie i patrzy co mama robi. Ja się szykuje i zaraz jedziemy do dziadków.
miłego dnia!