Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

    niunia, jaka kochana kruszynka z Waszego Kubusia... podobny do siostrzyczki! tylko oczka niebieskie
    adus, oj ta ciotka... juz tu o niej faktycznie glosno bylo... a co na to Twoi tesciowie?? nie wspieraja Was?
    dzis moj tata wraca wiec mama szykuje powitalny obiad a ja tort mam przywiezc. takze lasuchujemy.
    milej niedzieli!

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

      Ada sławna ciocia.... To wszystko wyjaśnia. Nie daj się!!

      Annamaja to fajna niedziela sie zapowiada. No i ten torcik... Mniam. Ją mam teraz taki apetyt że wciagam wszystko jak odkurzacz. A Kuba ma oczy grafitowe ale pewnie się zmienia. Gabi od razu miała ciemno brązowe a on grafitowe i ciekawe w która stronę eto pojdzie. U mnie raczej nie ma niebieskich oczu w rodzinie.



      Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

      Skomentuj


        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

        Hej mamy

        Niunia ale śliczny.. super ta fotka z Gabi
        Aduś no ta ciotunia to niezła jest, ma tupet!!

        A u nas kiepski weekend a właściwie sobota bo zmarł wujek męza, miał raka płuc ale palił jak smok w święta był w szpitalu to minęło może 3 tyg i po człowieku okropna choroba

        Niedziela trochę lepsza byłam na komunii z Karola, Hania została z tata.

        A i muszę się pochwalić bo mam za sobą 7 godzinę jazdy i jest coraz lepiej nawet instruktor mnie pochwalił że jak tak jeżdżę to co będziemy robić dalej bo w sumie zostało mi 23 godziny.. a na koniec powiedział że jazd zadowolony z postępów.... chociaż robię błędy przy skrzyżowaniach no i łuk mi nie wychodzi do tyłu ale byłam dopiero 2 razy na placu.


        Skomentuj


          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

          Agata to pięknie. Najważniejsze to nie bać sie i być pewną co się robi. No ale nie czuć się za pewnie:-)

          Kurcze, znów mi si piekarni spalił. Minęło właśnie pół roku od ostatniej naprawy i gwarancją wyszła. Dziś biszkopt z jabłkami pieklam, wszystko przygotowane a tu nic,spalił się bezpiecznik. W rezultacie biszkopt upiekł się na patelni ceramicznej i wyszedł pyszny choć trochę siadł*!!!*



          Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

          Skomentuj


            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

            Witajcie mamusie zjawiam się po przerwie, jakoś się ogarniam. W domku jesteśmy od piątku, mała trochę żółta, ale nas puścili bo tak w normie, a teraz jak tak się napatrzyłam na nią to sama nie wiem czy nie zżółkła jeszcze troszkę czekam na położną Niunia u Ciebie już była? Oj muszę lecieć bo się obudziła, wrócę po karmieniu...

            Skomentuj


              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

              Beau czyli imienia jeszcze nie ma skoro nazywasz ja mała? Fajnie że już w domku jesteście jak się ogarniesz to wyślij fotkę.


              Skomentuj


                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                Beau wierze że z ogarnianiem różnie bywa. I co z tym imieniem Zosi? Polona była 3 dni po powrocie do domu. Mąż pojechał do przychodni i zgłosił Kubę a polozna już sama do mnie dzwoniła umawiac się.



                Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                  Cześć Mamcie!
                  Ada, ale masz ciotkę. Masakra. Musisz być asertywna i nie dać się. Życzę Ci dużo siły,by strawić jej zachowanie.

                  Beau,czekamy na imię :* Jak sobie radzisz? Jak Kubuś zareagował na siostrzyczkę?

                  Annamaja, jak się łikend udał?

                  U nas paskudna pogoda, zlało nas dziś. I pada co chwila. Byłam zapisać Igę do przedszkola na dyżur wakacyjny.Mała odpukać cały czas zdrowa. Jutro albo w środę jadę do taty,więc nie gniewajcie się, ale mogę troszkę forum zaniedbać.

                  Skomentuj


                    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                    Niunia,zdjęcia cudowne! Boże,Kubuś śliczny. Zazdroszczę takiego maluszka :* Ale nie mów, bym ruszała do dzieła.

                    Skomentuj


                      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                      Jestem dopiero teraz, ale znowu na chwilkę...dziewczyny będzie druga Zosia na forum.
                      A Kubuś niby dobrze zareagował, ale zrobił się trochę przekorny i wymusza.
                      Idę zaraz spać bo mnie czekają co najmniej 2 pobudki, mała je ładnie, tylko jeszcze mi się z pokarmem nie unormowało i piersi jak kamyki.
                      Jutro zajrzę na dłużej nadrobić zaległości, Kuba do przedszkola a gości się nie spodziewam więc myślę że znajdę czas. Do jutra mamusie.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                        beau, piekne imie nie martw sie zoltaczka, pewnie wszystko w normie. wpadniesz niedlugo w swoj rytm i bedziesz ogarniac calkowicie
                        myssia, milego pobytu u rodziny! moj weekend ok, dzieki! tata caly i zdrowy powrocil, zadowolony z efektow pracy. a obiad i tort byly pyszne
                        agata, wspolczucia dla Was... Hanulek pewnie juz calkiem dobrze? Swienie Ci ida jazdy! brawa, brawa
                        a moja w nocy dzis zwymiotowala. ale tak fest! od rana czuje sie dobrz ale zostawilam ja w domu, poobserwuje ja. nie mam pojecia od czego tak...

                        Skomentuj


                          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                          Cześć

                          Beau śliczne imię a nie wiem czy Wam mówiłam że Hania ma na drugie Zosia

                          Annamaja Hania juz ok, stupy schodzą, była u lekarza wczoraj bo do złobka trzeba zaświadczenie zanieść że zdrowa i do środy ma zostać w domu, więc pójdzie w czwartek dziś obie pojechały do babci.Zdrówka dla Matysi, może tylko tak coś zjadła i jej zaszkodziło.

                          Myssiu ja chciałam zapisać Hanie na dyżur ale nie mogę dowiedziałam się że dopiero za rok bo jeszcze nie chodzi do przedszkola ups trzeba będzie korzystać z pomocy babć.


                          Skomentuj


                            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                            Napisane przez Myssia Pokaż wiadomość
                            Niunia,zdjęcia cudowne! Boże,Kubuś śliczny. Zazdroszczę takiego maluszka :* Ale nie mów, bym ruszała do dzieła.
                            Dziękuje za komplementy. I nie namawiam do działania... Ale fajnie by było dla Igusi.


                            Ps. Gabrysia wreszcie zaczęła bawić się lalkami ta mała kociara. Przewija,przebiera i karmi. Już myślałam że coś z nią nie tak



                            Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                            Skomentuj


                              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                              Nie odswiezylo mi i postow nie widziałam.

                              Agata dobrze że babcie są to się dziewczynami zajmą. I tak Karola w domu by była bo też już chyba na dyżur by się nie zalapala. I fajnie że z ospa koniec.

                              Annamaja najważniejsze że tata cały i zdrowy wrócił. A z tymi wymiotami to właśnie nie wiadomo czy nie jakiś wirus. Męża siostra na dniach taki incydent miała właśnie.

                              Beau wiedzialam z już Zosia zostanie. Nie chce cie martwić ale u na 3tygodnie i jeszcze żadnego rytmu nie złapałam bo Maly je i śpi kiedy chce. Od wczoraj zaczęłam go uczyć ssac smoczek bo już wysiadam normalnie ale oporny wczoraj był,dziś trochę lepiej i leży w wózku spokojnie. Mąż mi nie pozwolił go uczyć,cwaniak jeden. Nauczył go na rękach nosić jak tylko kweknie,potem pojdzie do pracy a ją zostanę sama z tym. Wczoraj wyjechał to zaraz zabralam się do dzieła i dziś efekty są :-) Leży że smokiem :-)

                              Byłam wczoraj trzeci raz z Gabi u lekarza bo poprzednie próby leczenia od miesiąca efektu nie przynosiły. I lekarka mnie olsnila- alergia. Dostala antyhistaminowy syrop i sterydy do nosa i po jednym wieczornym psiknieciu katar mniejszy. A żaden lekarz wcześniej nie zasugerowal!!!!



                              Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                              Skomentuj


                                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                                Niunia tak super że koniec ospy i fajnie że Kubus polubił smoczek, moja dziewczyny nie chciały smoczka do ust wziąć.

                                Załączam fotki bo dawno nic nie wklejałam, pierwsze to z dzisiaj w tramwaju, drugie komunia z tej niedzieli, trzecie to chyba święta wielkanocne.
                                Attached Files


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X