Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Ada idź do lekarza. U mnie też tak dziwnie się zaczynało i zapalenie zatok. A u ciebie jeszcze ten ból szczęki. Nie zwlekaj. A dzieciaki rzeczywiście identyczne!

Agata świetne dyniowe przebranie.

Beau coś Kubę chyba bierze jak taki osłabiony. Trzeba obserwować i dawaj podwójną dawkę wit.C. Czasem jak za wcześnie się do lekarza pójdzie to też diagnoza jeszcze nietrafna.

Ją teraz kupiła Gabi Pneumolan na oczyszczenie zatok bo niby kataru nie ma ale przez nos mówi. Ogólnie dobry ziolowy syrop i również na poprawę odporności.Same zioła więc nie zaszkodzi. Niech wypije całą butle,ona uwielbia syropki:-)

Myssia ale w sumie to dobrze że po skończeniu stażu posłużyła umowę bo martwilas się o to. Staż pracy będzie dalej leciał, zawsze jakieś pieniądze i doświadczenie a ty sobie będziesz szukać innej pracy. I odpocznij trochę bo sama widzisz że przez zdrowie musisz też odpuścić.

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia nie podawałam wit C na własną rękę nie wiedziałam czy można, ale i tak właśnie skończyłam mu podawać immunotrofinę to na odporność co po przedostatniej infekcji przepisała nam pani doktor.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Pierwsze co podaje bez żadnej konsultacji to witamina C. W pierwszej dobie podwójną dawkę potem zalecana. Lekarka powiedziała że wit.C warto podawać ale właśnie tylko przy podejrzeniu przeziębienia bo działa jak strzał na wirusy. Ją mam Juwit w kropelkach.

[annamaja]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

hejka, wpadlam sie przywitac. ostatnio nie mam zbyt wiele czasu, bo pracy mi sie nagromadzilo wiec nie jestem na biezaco. nadrobie zaleglosci w weekend!
pozdrawiam wszystkich!

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej mamy!
Byliśmy wczoraj u lekarza no i czysto w gardle i osłuchowo też okej, więc Kuba może iść do przedszkola a raczej miał pojść dziś, ale małżowi nie chciało się wstawać i zaspał i małego nie zaprowadził jestem wściekła na niego!!!
Niunia nie wiedziałam, że wit C mozna podawać samemu, kiedyś cos w necie czytałam i pisali żeby nie podawać malym dzieciom, ale z moją lekarkę nie rozmawiałam na ten temat bo jakoś nie było potrzeby

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Cześć,
Beau to dobrze że ze zdrowiem Kubusia ok A co do wit C to ja też podaje bez pytania lekarza jak widzę że zaczyna coś się dziać i zawsze było ok.
Ja dziś z Karola na bilans 6 latka idę. Kiepska pogoda i zimno brr

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Beau małym dzieciom czyli takim do 6 miesięcy. 3 latek to już wielkolud i właśnie większość rzeczy już od tego wieku można.

Lecę po mała, odezwę się jutro.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej
Chciałam się wreszcie pochwalić zdjęciem brzuszka. Pierwsze zdjęcie w tej ciąży i takie raczej"robocze". A pomyśleć że z Gabi co tydzień fot były....

U nas do przedszkola dziś z uśmiechem na ustach. W ogóle jakiś przełom w jedzeniu też nastąpił.Dużo więcej zjada,nawet mięso a podwieczorek to zawsze. Cieszę się szalenie bo dla mnie to wielki kamień z serca.
Dziś zimno ale słono się szykuje. Ją szarlotke Upieke z mamy przepisu,pycha i szybko się robi.

Beau dziś Kuba w przedszkolu? Tata nie zaspał?

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia, ale masz malutki brzuszek. Słodki.
U nas pogoda paskudna, zero słońca, zimno, jeszcze jestem niewyspana, to fatalnie mi się siedzi w pracy, ale na szczęście dziś pt.

Dziś Iga z tatą pojechała do przedszkola,była z tego powodu bardzo niezadowolona. Na razie jeszcze nic nie wiem,czy płakała,czy była dzielna jak przez ostatnie dni.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Myssia zdjęcie nie oddaje w pełni jego wielkości.... ale wiem że będzie gorzej.

Pierwszy raz pojechała z tata? Gaba też woli że mną ale mówimy że trzeba się dzielić- u nas to magiczne zdanie- i jakoś idzie.

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Cześć
Niunia gdzie ty masz duży brzuszek jak mówiłaś?Jest śliczny taki zgrabniutki

Aaa byłam wczoraj na bilansie z Karola i musze się pochwalić że mam juz bardzo dużą córkę waży 24kg i 122cm wzrost a i przy okazji zważyłam Hanie 14kg

[beau]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Hej mamusie!
Niunia fajny brzuszek, mam coś podobnego i gratulacje dla Gabi!
A co do Kuby to dziś była katastrofa, wył strasznie i robil wszystko żeby sie nie ubierać i znowu niesienie było i szloch do samego końca. Za długa ta przerwa!
Agata duża już dziewczynka z Karolinki.

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Baeu to może i Ty wkleisz fotke brzuszka?

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Agata duże dziewczyny. Super.

Beau łącze się z tobą w bólu bo wiem jakie to frustrujace. Przejdzie mu... A brzuch tak jak pisałam rzeczywistości trochę większy choć taki miałam pod koniec 6 miesiąca z Gabi a teraz się 5 zaczął... Ale wiadomo że nie będzie malał tylko rósł.

Beau wstaw też fote to porównamy:-)

Mam nadzieję że nie przeszkadza wam że dziele się swoimi uczuciami co do tej ciąży ale nie jestem na żadnym wątku ciazowe a czasem chce się coś napisać...

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia super brzusek i bardzo zgrabny I gratulacje dla Gabi!
No coś Ty, znamy się na tym forum już ponad 3 lata, to wiadomo, że nie piszemy już tylko o naszych 3-latkach. A o ciąży ja chętnie czytam i dobrze, że mam maluszka, bo jeszcze bym się na kolejne zdecydowała A poza tym ja też pisałam Wam o ciąży, a teraz o Marku.
Beau pochwal się też brzuszkiem.
Widać przerwy nie wskazane. Ale kilka dni i pewnie znowu ładnie pójdzie do przedszkola.
Agatko duża dziewczyna z Karoli
Niunia a ja mam pytanie do kotka. Czy Gabi umie się nim bawić, bo gdzieś widziałam, że on jest od 7 lat. Myślę czy kupić Zosi pod choinkę, ale obawiam się, że ona nie będzie potrafiła "gadać" z tym kotem
Daję Markowi już obiadki i bardzo mu smakują. Jednak niestety wszystkim wymiotuje (po mleku też się to często zdarza i ma tak od urodzenia). Jak był mniejszy pytałam naszej lekarki i stwierdziła, że póki ładnie przybiera na wadze, to nie ma potrzeby robić żadnych badań. Teraz po posiłkach stałych robi się to uciążliwe, poza tym martwię się, że coś jest nie tak. Zastanawiam się czy ne wybrać się z nim prywatnie do lekarza. Z drugiej strony córka mojej siostry też wymiotowała po mleku i przeszło jej koło 7 miesiąca (tyle, że po innych posiłkach już nie). Co radzicie, poczekać, czy wybrać się do lekarza?