Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Agata dobrze że nic poważnego Takie dziwne te kaszle,niby są i to długo a w sumie nawet antybiotyki się nie leczy bo żadnych zmian osluchowych.

Annamaja zakochalam się w waszej dynii. Super jest. Gabi też chce taka ale moje możliwości są lekko ograniczone... U nas skończy się pewnie na oczach i buzi,Hehe. Ale ją kupiłam taka malutka dynie więc nie ma jak poszaleć.

Znów Gabi histerię od rana robiła, pół godziny wyla i piszczala bo siku chciała i rano poslalam tate a nie ją poszłam. I tyle hałasu było o to. Ale mamy teraz 4 dni na szkolenie. Nigdzie nie jedziemy bo mąż na zwolnieniu, ledwo żyje. Co rok gorzej choruje, normalnie wierzyć się nie chce. A musi się wyleczyć podczas wolnego bo nie ma jak zwolnienia wziąć bo pracy dużo.

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Cześć Kochane!
U nas okej, Igunia już zdrowa.zasuwa do przedszkola. Wczoraj bardzo płakała. Opiekunka powiedziała jej,żeby nie histeryzowała i nie pozwoliła mi zaprowadzić ją na salę.
Dziś było już lepiej, Iga mnie płakała. Pani ją chwaliła,że płacze tylko przy rozstaniach,a później bawi się ładnie i śpiewa, je też ładnie, ale teraz znów będzie 3-dniowa przerwa.więc w poniedziałek pewnie ciężko miała pójść do przedszkola.
Teraz z chorobą na mnie przyszła kolej, ale jestem już w pracy. Raczę się Febrisankami i innymi cudami. Na razie nic nie pomaga;nos zatkany, głowa pęka.

Annamaja, po łikendzie postaram się wrzucić jakieś Igusiowe zdjęcia. Zaniedbałam Was pod tym względem.

Agatko, my się wybieramy do Warszawy. Zapowiada się kolejny wspaniały łikend.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Myssia łącze się w bólu chorobowym bo też mnie wzięło. Mąż umiera i nawet palcem nie kiwnie a ja muszę zap...... . Jak ja nienawidze chorego faceta w domu.

To sobie ladna wyprawę robicie. Gdzie konkretnie będziecie?

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Niunia, ogromnie współczuję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Teraz Ty powinnaś mieć pomóc,a ie tańcować koło wszystkich.
Najprawdopodobniej będziemy spać w Raszynie,no a co ziwedzimy to jeszcze zobaczymy na ile nam czas pozwoli, bo jeszcze konkretnie nic nie wiemy o której jedziemy itp. Jest tyle miejsc,które pragnę zobaczyć.
Wszystko takie piękne, zjawiskowe,że aż mi dech zapiera,a co dopiero jak zobaczę na żywo.W tym tygodniu zazdrościłam Beau Wrocławia, więc teraz Niunia,Ty się szykuj na ochy i achy po pobycie w Warszawie.
A powiedz mi,jak Ty sobie radzisz z napadami histerii u Gabi?

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Myssia niestety prognoza u nas na sobotę i niedzielę 10 stopni i deszcze więc bądźcie przygotowani. Koniecznie Stare Miasto które teraz niestety w przebudowie (mały Rynek), Stadion jest super i przejedzcie się metrem od Kabat do Mlocin,szczególnie.Możecie wysiąść na Ursynowie to umówimy się na kawke!!!! Poważnie!! No i tradycyjnie Pałac i polecam muzeum Powstania Warszawskiego. Znajomi byli i chwalą. W weekendy kursuje tramwaj wodny,Wejdz na stronę ztm Warszawa i polecam półtora godzinny rejs. Ogólnie dobrze kupić za 15 zł dzienny bilet bo można wszystkim jeździć. No i Łazienki piękne z jesienny słoneczny dzień, z Łazienek blisko do sejmu. Nie znam praskiej strony ale polecana jest też Saska Kempa że względu na fajna uliczkę i knajpki.

[Myssia]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Ojejku, to pogoda nie zachęca do zwiedzania. A wymieniłaś wszystko,co w pierwszej kolejności chcę zobaczyć. jeszcze dziś pobuszuję po Internecie i wszystko sobie spiszę.

A nie napisałaś mi w jaki sposób radzisz sobie ze złościami Gabi? U nas Igusia o wszystko zaczyna się złościć,nawet do babci nie chce iść, rozmawiam z nią,próbuję wytłumaczyć,ale to grochem ościanę

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Myssia niestety u nas to koszmar z tym jest bo tak jak pisałam potrafi piszczec i płakać nawet godzinę i w takim amoku na nic tlumaczenie. Siedzi wtedy sama w swoim pokoju aż się nie uspokoi, zwracanie na nią uwagi tylko pogarsza sprawę, dopiero jak jej przejdzie przychodzi do nas i zaczyna przepraszać i zachowuje się jak gdyby nic się nie stalo. Wtedy jej tłumacze i pytam czy wie co źle zrobiła.. Obiecuje że już tak nie zrobi.... aż do następnego razu. Ale tak jak mówiłam,podczas płaczu żadne słowa nie pomagają. U was to chyba nie jest aż tak nasilone z tego co piszesz. U nas już teraz to koszmar ale głównie związane z moja osoba. Ją mam wszystko przy niej robić, taty nie uważa. A jeszcze niedawno po południu tylko tatuś. Ech,nie nadąży się.



Ps. Myssia od 2 listopada wejscie na Zamek Królewski za darmo po odebraniu wejściówki w kasie. Niepowtarzalna okazja bo normalnie to bardzo drogo wychodzi!!

[annamaja]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

hej, my na spokojnie. nie mamy wiekszych planow. raczej w niedziele pojdziemy na cmentarz niz dzisiaj bo lekarka powiedziala zeby lepiej jej w tlumy dzisiaj nie brac z katarem. bo wczoraj dostala kataru wlasnie. pogoda u nas jak na zamowienie, slonecznie wiec na pewno jakis spacer zaliczymy, moze jakas kawke w centrum. a wczoraj na imprezie przebieranej bylam. wymalowalam sobie E.T. na twarzyna a malej tygryska.

mnie sie Wrocek bardziej podoba od Warszawy. ciekawe jak Tobie myssiu.
niunia, zdrowiejcie!
agata, to daj znac co z Karolcia.

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Wpadłam na chwilkę. Zosia z tatą poszli na cmentarz. Po mszy jedziemy wszyscy do babci, zjedzie się pół rodziny męża. Trochę mi się nie chce tam iść, bo średni wiek to 70 lat, ale jakoś przeżyję chyba tą imprezkę.
A jutro przyjeżdża mój brat i nie mogę się doczekać, bo ściął włosy i zastanawiam się jak wygląda teraz (od nastolatka miał kręcone włosy do ramion). Normalnie jakby mi brata zabrali
Po wielu krzykach i nieprzespanych nocach, Markowi przebił się pierwszy ząbek
Niunia myślę, że to przejściowe. Może Gabi już czuje, że niedługo sytuacja się trochę zmieni i teraz się musi trochę poprzyklejać do mamy Zobaczysz pewnie jej przejdzie niedługo.
Annamaja piękna dynia!
Beau dżemik pewnie pyszny wyszedł, daj spróbować
Agatko a na co idziecie do kina?
Wszystkim chorym życzę zdrówka!

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Widzę, że wszyscy miło spędzają weekend.
A ja znalazłam dziś drugi ząbek Za to nocka nieprzespana i głowa mnie strasznie boli, także pewnie zaraz pójdę spać.

[annamaja]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

adus, zabkowe gratulacje! a jak brat? poznalas go?
wczoraj kupilam malej kozaki, ale sie zdziwilam jak 25 byly za male! ma 26.

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

ada gratuluje zabkow? Szybko wychodzą. właśnie,poznalas brata?

Annamaja to też może zależeć od fasonu buta. No ale noga raczej będzie rosnąć niż maleć ;-)

A ją dziś słyszałam serducho..... A wszystko wskazuje na to że 18 grudnia będę wiedzieć kto w brzuszku siedzi. I czułam dziś pierwszy raz konkretne kopniaki i odwracanie malucha. Ale fajnie!

[agatakul]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Cześć,

Adus gratuluje ząbków, 4 miesiące i juz dwa ząbki My byliśmy w kinie na Kumbie bajka o zebrze fajnie Hania wytrzymała jakoś całą bajkę ale chyba za mała jeszcze bo się kręciła i jak zjadła popcorn chciała do domu

Niunia niesamowite ze już w grudniu będziesz wiedziała kogo masz w brzuszku

Annamaja a jakie kupiłaś kozaczki dla Matysi? ja chciałam kupić ale jak pojechaliśmy do Arkadii to takie ceny ze masakra jak chce się coś lepszego czyli ze skóry to ponad dwie stówy A u mnie to razy dwa.

A co do SI to było super najpierw rozmawiałam z Panią a potem Karolinka z nią ćwiczyła i najlepsze na koniec powiedziała ze nie miała żadnych problemów z koncentracja i szybko poszło, teraz mamy następną wizytę w czwartek.

[ada84]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Agatko to widać Pani potwierdziła Twoją opinię, że Karola nie ma problemu z koncentracją.
Niunia ale super, ja też w drugiej ciąży o wiele szybciej czułam ruchy. Ciekawe kogo nosisz w brzuszku.
Brata poznałam, ale na razie nie mogę się przyzwyczaić. Jakoś mi dziwnie. Nawet Zosia stwierdziła następnego dnia,że wuja był jakiś inny
Ostatnio mam ciężkie noce, ale ząbki sie przebiły, więc jest nadzieja na poprawę. Chodzę bardzo niewyspana, do tego od 3 dni mnie głowa boli

[niuniakura]

Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

Moja Gabi to ma problemy z koncentracja. Skupić się 10 sekund na jednym to problem,no chyba że to jest bajka. ostatnio w 3 minuty zaliczyła farbki,pisaki, dwa rodzaje kredek po czym rzuciła wszystko i już nie maluje. Masakra....

Ją dalej chora,ledwo mówię. To gardło nic nie przechodzi.

Ada, teraz będziesz mieć chwilę spokoju to korzystaj bo potem znów parka będzie rosła.