Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

    Każdy ma swoje zdanie i tyle.
    Nie zamierzam go zmienić bo cos sie komuś nie podoba.

    Małej już nie daję mleka rano-ostatnio nie było prądu i nie chciało mi się wstawać i robić mleka,nie płakała wiec luz.
    Spokój mam do 7lub dłużej zależy o której wstanie

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

      Napisane przez podolec Pokaż wiadomość
      Każdy ma swoje zdanie i tyle.
      Nie zamierzam go zmienić bo cos sie komuś nie podoba.

      Małej już nie daję mleka rano-ostatnio nie było prądu i nie chciało mi się wstawać i robić mleka,nie płakała wiec luz.
      Spokój mam do 7lub dłużej zależy o której wstanie
      Oczywiscie, kazdy robi jak uwaza. Jednak komu jak komu, ale Tobie bardzo wspolczuje takiego podejscia do macierzynstwa, jakie prezentujesz na tym forum.

      Skomentuj


        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

        Dziewczyny, tak czytam co tu napisałyście i nie wiem co napisać. Odjęło mi mowę..
        Jest mi przykro.

        Ja nigdzie nie napisałam,że jak Igusia płacze, to zostawiam ją aż się wypłacze i zaśnie. Właśnie nosiłam Igunię,leżałam przy niej, opowiadałam bajki..Moje dziecko ma swój kącik, nie jest przykuta do spacerówki. I brałam ją do nas, kładłam do łóżeczka.
        W wózku już dawno jej nie bujałam, kładłam, a ona w nim zasypiała, więc nie wydaję mi się,aby jej było niewygodnie. Zresztą, podczas spaceru ma wygodnie,ale w domu już nie?

        Ja naprawdę dbam o moje dziecko, staram się,by miała jak najwięcej spokoju,czułości i miłości. Owszem,zdarzy mi się nie raz zirytować, ale staram się wyjść i ochłonąć, by dziecko tego nie odczuło..

        Skomentuj


          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

          Myssia ale nikt nie mowil, ze zle sie opiekujesz Igusia, chcialam Ci tylko powiedziec jak to moze wygladac z boku. Przepraszam jesli odberalas to w ten sposob! Absoltunie nie chcialam sie urazic, tylko podpowiedziec rozwiazanie, ktore u mnie zadzialalo i wierz mi czesto kraje mi sie serce jak Niki placze przy usypianiu, ale wiem, ze musi sam sie wyciszyc i w koncu zasnie.
          O zdanie o irytacji napisalam, bo wiem, ze ciezko jest nie irytowac sie widzac zmeczone dziecko i nie wiedzac jak mu pomoc by wreszcie zasnelo

          Skomentuj


            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

            czy zmieniając temat mogę prosić link do tego smakowitego bloga

            Skomentuj


              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

              Nikomu nic do tego jakie jest moje podejście do macierzyństwa i WARA od tego co robię i dlaczego.

              Masz swoje dzieci to się nimi zajmij-nie podoba ci się co robie twój i tylko twój problem

              Skomentuj


                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                Widzę, że zrobiła się tu niepotrzebna kłótnia. Wydaje mi się, że Sylwia chciała tylko pomóc i zasugerować dobrą radę.
                Myssia dobrze się opiekujesz Igusią. Jak pisałam wiem co czujesz. Zosia też tak miała 2 tygodnie temu. Było widać, że jest zmęczona, ale jak ją chciałam położyć, to okropnie płakała. Przy zasypianiu trzeba ją było uspokajać i głaskać po główce. Trwało to gdzieś z 10 dni. Także sądzę, że u Was to też tylko przejściowe.
                Niuniakura, Annamaja cieszę się, że Wam też się podoba. No i fajnie, że ktoś wypróbuje mój przepis Niunia daj zanć czy smakowało.
                An0706 podaję jeszcze raz link: http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/





                http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                  myssia, ja nie mam Ci nic do zarzucenia, chyba zle mnie zrozumialas. pisalam o swojej sytuacji, odnoszac sie do Twojego problemu, nie oceniajac Cie, no cos Ty! za to nieswojo mi sie zrobilo po poscie sylwia TM, byl on oceniajacy i prowokujacy. niepotrzebnie! nie po to prowadzimy to forum

                  Skomentuj


                    Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                    Hey z rana a tu co pustki.
                    Nunulka przed7się obudziła u mnie ciut poleżała i chodu

                    Skomentuj


                      Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                      cześc

                      myssia wiesz jak to jest, kazdy cos tam przydatnego chce podrzucić. Ja z mojej strony tylko tyle jeszcze powiem ze może Igusi sie po prostu z wiekiem upodobania zmieniaja.. Wiem jak to u nas, jak w kalejdoskopie, dużo rzeczy które kiedyś robiła i miala w zwyczaju juz dawno nieaktualne i musiałam cos nowego wypróbowac. Wiec nie odbieraj tego prosze żle tylko sprobuj z mała cos nowego jeśli stare nie skutkuje. I to absilutnie nie jest nagonka na ciebie tylko pisze jak jest u mnie a moze i u was poskutkuje. Nie jestesmy tu po to by pouczac tylko dyskutowac bo szczególnie dla nas, mam pierwszego dziecka to wszystko jest eksperymentem i trzeba sobie pomagać.

                      podolec a ty sie tak nie wkurzaj

                      A swoja drogą ostatnio bylam w szoku bo ogladałam Dzień Dobry TVN i była strasznie dobitna kampania przeciwko spaniu dzieciom w lozkach z rodzicami. Były zdjecia takich maluszków, może 2 miesiecznych śpiacych słodko w łózku rodzicow a obok nich tasak albo nż - napis "Spanie włóżku rodzicow moze równac sie śmierci dziecka" Ja rozumiem ale w taki sposób, aż mi sie coś zrobiło jak ten nóż przy dziecku zobaczyłam bo to przecież lekka przesada!!!

                      zgadzam sie z annamaja ze post sylwii był troche za bezposredni no ale niektorzy nie maja wyczucia.

                      U nas babcia ostatni dzien, jutro jedziemy do nich na Chrzciny. Gabi ma pożyczona sukienke baletnicy, hihi. Cykne pare fotek to wstawie. Dzis pedze z rana do pracy pozałatwiac papierki wiec moze i na jakies ciuchy wyskocze. A po południu idziemy z męzem na lodowisko- mam nadzieje ze w jednym kawałku wrócimy.Hihihi

                      ada do tej zapiekanki kupilam jabłka antonówki, takie jak do szrlotki. Chyba beda dobre, boje sie tylko czy nie za kwasne?
                      Last edited by niuniakura; 02-12-2011, 09:17.



                      Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                        Cześć,

                        Jeden dzień mnie nie było, wracam a tu jakoś niemiło się zrobiło

                        Jesteśmy tu po to żeby się wspierać pomagać.. i tak niech zostanie i koniec tematu!!

                        Moja Hania śpi w dzień w łóżeczku bo tak się przyzwyczaiła , a na dworze w wózku a jak Myssi Igusia lubi spać w wózku w domu to niech śpi gdzie jej wygodnie.

                        A mnie wczoraj nie było bo cały dzień po lekarzach latałam, byłam z Hanią u hematologa a potem jeszcze z Karolą u kardiologa na kontroli.Jestem taka szczęśliwa bo hematolog potwierdził opinie gastrologa i Hania nie idzie do szpitala Badania się poprawiły, hemoglobina wzrosła i żelazo też więc w ogóle nie ma podstaw do leczenia szpitalnego.

                        Aduś super blog koniecznie muszę coś zrobić z twoich przepisów


                        Skomentuj


                          Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                          niuniakura, ludzie zaangazowani w te kampanie o kt. piszesz nie maja widac pojecia o istocie bliskosci i wiezi miedzy rodzicem a dzieckiem. wystarczy poczytac J.Liedloff 'W glebi kontinuum' na ten przyklad.
                          moja dzis z lekka goraczko, sliniaca i z malymi placzkami zasnela przytulona do mnie o 10;30. musza jej bardzo zabki wychodzace dokuczac bidulce. juz sie boje co dalej. widac kilka dni bylo dobrze i mamy znow gorszy czas. oby do wiosny jak to sie mowi...
                          agatko, no i widzisz, potwierdzilo sie ze wszystko okej. super! ciesze sie razem z Toba!
                          myssia, jak samopoczucie dzisiaj?

                          Skomentuj


                            Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                            cześć dziewczyny
                            Co do usypiania to jeśli pozwolicie i ja swoje dorzucę
                            Moja Julka spała w dzień w wózku tak do 2,5 roku
                            Ale czy to było dobre - teraz z perspektywy czasu jak analizuję moje usypianie to była męka dla mnie. Bo ja Julkę bujałam lulałam i tak po godzinie zasypiała

                            Przy Majce i Oldze już nie usypiam dzieci - nauczyły się same zasypiać.
                            Wiecie jaki to luksus jak wkładasz dziecko do łóżeczka zakrywasz dajesz misia czy picie i wychodzisz a ono po 5 minutach zasypia - dla mnie to mój największy sukces. A wszystko za sprawą jednej ksiązki GINY FORD JAK USYPIAĆ polecam ją z czystym sumienim. Opisane są tam rózne metody na nasze dzieci. w wieku od 0 do 3 lat. I jak mam jakiś problem to sięgam do książki i analizuję co może być przyczyną płaczu przy zasypianiu itd.


                            JULA

                            MAJA

                            OLGA

                            Skomentuj


                              Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                              Niunia nóż przy dziecku jako przestroga przed spanie z dzieckiem trochę za brutalne.
                              Ja z Julką do 3 lat spałam i chyba przesadziłam bo potem długo ją odstawiałam do własnego łzoka no i 3 lata byłam niewyspana
                              Maja i Olga ani jednej nocy ze mną nie spały i nie uważam że zabrałam im siebie
                              Ja uznaję zasadę że noc jest do spania a nie do nawiązywania bliskości między mamą a dzieckiem. Ale w tej kwiesti i na tym forum ze 2 lata temu była bardzo ostra dyskusja czy spać z dzieckiem czy nie.


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: Jesienne maluszki Wrzesień-Pażdziernik

                                [QUOTE=martaraz;268840]Oczywiscie, kazdy robi jak uwaza. Jednak komu jak komu, ale Tobie bardzo wspolczuje takiego podejscia do macierzynstwa, jakie prezentujesz na tym forum.

                                Matko, aż dziw że można takie rzeczy napisać Jak można tak napisać innej mamie, za to że robi coś inaczej niz inna. Bzdura totalna. Każdy podejście do macierzyństawa ma inne i nikomu nie wolno tego podważać. To że ja np. karam dziecko lub śpi ze mną w łóżku a nie w łóżeczku to np. coś złego???
                                Jeśli dziecko lubi być bujane w wózku to czemu nie miałoby być tak usypiane, nas kiedyś strasznie bujano i jakoś jesteśmy normalne i urazów psychicznych z tego powodu też nie mamy

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X