Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Plecak czy tornister?
Collapse
X
-
-
Odp: Plecak czy tornister?
Dla dzieci w pierwszych klasach zdecydowanie tornister.Pamiętam jak moi chłopcy rozpoczynali naukę w szkole podstawowej to wybieraliśmy taki aby im się spodobał,ale aby miał sztywne plecki ,spód i brzegi.Po za tym aby łatwo było go otworzyć maluchowi.Gdy szli do klasy 4 nie chcieli tornistrów,więc szukaliśmy odpowiedniego plecaka.Na rynku jest duży wybór,jednak nie wszystkie mają wzmocnione plecy i paski,trzeba dokładnie je przejrzeć ..........powodzenia w 1 klasie.
Skomentuj
-
Odp: Plecak czy tornister?
Jest jeszcze kwestia przyborów szkolnych... Jest to w sumie bardzo ważna rzecz dla dziecka, ponieważ w taki sposób zdobywa prestiż wśród rówieśników, a także buduje pewność siebie i jak sądzę: czyni przestrzeń szkolną "swoją", "przyswajalną". Z drugiej strony są produkty ERGONOMICZNE, stworzone z myślą o fizyczności maluchów. Czy można zatem pogodzić jedno z drugim?
Skomentuj
-
Odp: Plecak czy tornister?
Napisane przez bekwa Pokaż wiadomośćDla dzieci w pierwszych klasach zdecydowanie tornister.Pamiętam jak moi chłopcy rozpoczynali naukę w szkole podstawowej to wybieraliśmy taki aby im się spodobał,ale aby miał sztywne plecki ,spód i brzegi.Po za tym aby łatwo było go otworzyć maluchowi.Gdy szli do klasy 4 nie chcieli tornistrów,więc szukaliśmy odpowiedniego plecaka.Na rynku jest duży wybór,jednak nie wszystkie mają wzmocnione plecy i paski,trzeba dokładnie je przejrzeć ..........powodzenia w 1 klasie.
Skomentuj
-
-
Odp: Plecak czy tornister?
Napisane przez mrtn Pokaż wiadomośćJest jeszcze kwestia przyborów szkolnych... Jest to w sumie bardzo ważna rzecz dla dziecka, ponieważ w taki sposób zdobywa prestiż wśród rówieśników, a także buduje pewność siebie i jak sądzę: czyni przestrzeń szkolną "swoją", "przyswajalną". Z drugiej strony są produkty ERGONOMICZNE, stworzone z myślą o fizyczności maluchów. Czy można zatem pogodzić jedno z drugim?
Cieszę,że dzieci mogą w tej kwestii same dokonywać wyboru ;mogą pokazać swoją osobowość;wyróżnić się z tłumu.Mogą zabrać ze sobą swoich ulubionych bohaterów,a przez to poczuć się może trochę pewniej w miejscu,którego nie znają.Gdy ja uczęszczałam do szkoły nie było takiej możliwości.Rodzice mogli mi kupić tylko to,co było dostępne na sklepowych półkach...
Minusem w tym wszystkim jest tylko to,że ceny wszystkich artykułów szkolnych są przez to znacznie wyższe..
Skomentuj
-
Odp: Plecak czy tornister?
hehe Hannah Montana. W klasie mojej córki 90% dziewczynek miało plecaki przybory itd własnie z nią. Moja córka jej nie lubi na szczęście bo mnie osobiście też drażni. jak dla mnie i mojej córki jest to problem bo ciężko dostać fajne rzeczy na których nie była by przyklejona ta laska wrrrrr
Jesli chodzi o przybory naprawdę polecam firmę Herlitz kredki tzw trilino doskonale dopasowane do paluszków ołówki też tylko cena wysoka.Za ołowek w tym roku dałam 3,99 za 12 kredek 22,90
Skomentuj
-
powrót do szkoły...
Właśnie, właśnie... jak dla mnie to istnieje jeszcze dylemat produktów wyprofilowanych, odpowiednio zaprojektowanych, które gwarantują to, że dziecko nie będzie się męczyło w trakcie pisania. Z tego względu jestem wielką fanką marki stabilo, która niestety nie ma wizerunkow hannah montana. No i jak to pogodzić?
Skomentuj
-
-
Odp: Plecak czy tornister?
Napisane przez majajula Pokaż wiadomośćhehe Hannah Montana. W klasie mojej córki 90% dziewczynek miało plecaki przybory itd własnie z nią. Moja córka jej nie lubi na szczęście bo mnie osobiście też drażni. jak dla mnie i mojej córki jest to problem bo ciężko dostać fajne rzeczy na których nie była by przyklejona ta laska wrrrrr
Jesli chodzi o przybory naprawdę polecam firmę Herlitz kredki tzw trilino doskonale dopasowane do paluszków ołówki też tylko cena wysoka.Za ołowek w tym roku dałam 3,99 za 12 kredek 22,90
A co do formy Hertlitz to rzeczywiście zgadzam się z tą opinią.Tyle,że ceny tych przyborów są naprawdę wysokie.
Skomentuj
-
Odp: powrót do szkoły...
Napisane przez mrtn Pokaż wiadomośćWłaśnie, właśnie... jak dla mnie to istnieje jeszcze dylemat produktów wyprofilowanych, odpowiednio zaprojektowanych, które gwarantują to, że dziecko nie będzie się męczyło w trakcie pisania. Z tego względu jestem wielką fanką marki stabilo, która niestety nie ma wizerunkow hannah montana. No i jak to pogodzić?
Skomentuj
-
-
Odp: Plecak czy tornister?
Ale w ogóle czy jest jakikolwiek sens żeby dzieci nosiły te wszystkie podręczniki? Czy kontrolujecie w jakiś sposób te wage? Redukujecie ją np. ograniczając ilość przyborów, wielkość piórnika etc.? Generalnie plecak na kółkach sprawdza się w momencie kiedy nie ma schodów lub są windy... Myślę, że to nie do końca rozwiązuje problem, a jedynie pozwala się nam łudzić, że został rozwiązany...
Skomentuj
-
Odp: Plecak czy tornister?
Chyba nie ma na to skutecznego sposobu...Od Najmłodszych dzieci wymaga się przecież by nieustannie miały przy sobie kredki,flamastry,farby,bloki,obuwie na zamianę,strój na gimnastykę,drugie śniadanie,coś do picia..Wydaje mi się,że to właśnie te dodatkowe rzeczy ważą najwięcej.A kółka choć trochę mogą dziecko odciążyć.Chociażby w drodze do i ze szkoły.
Skomentuj
-
-
Odp: Plecak czy tornister?
Napisane przez ewelka21 Pokaż wiadomośćChyba nie ma na to skutecznego sposobu...Od Najmłodszych dzieci wymaga się przecież by nieustannie miały przy sobie kredki,flamastry,farby,bloki,obuwie na zamianę,strój na gimnastykę,drugie śniadanie,coś do picia..Wydaje mi się,że to właśnie te dodatkowe rzeczy ważą najwięcej.A kółka choć trochę mogą dziecko odciążyć.Chociażby w drodze do i ze szkoły.
Do szkoły nosi się tylko piórnik zeszyt do korespondencji z rodzicami plus ćwiczenia i zeszyty jak jest praca domowa; angielski 2 razy w tyg i religia 2 razy w tyg. Nawet czytanki są dwie jedna do szkoły druga do domu. No ale czasem trzeba przynieść jakieś dodatkowe materiały i wtedy nawet duży plecak jest zapewniony.
A wracając do plecaczków na kółkach jak dzieci zimą je ciągają po śniegu czy jesienią po kałużach to nic przyjemnego dla rodziców no a cóż nie zawsze da się tego dopilnować
Skomentuj
Skomentuj