Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Październik 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Październik 2009

    Hej dziewczyny.

    Strasznie dawno mnie nie było. Wielkie sorry za to .

    Ebo Ja kisiel już podaje Kubusiowi. Rozrabiam w szklance sok taki domowy z wodą. 2/3 szklanki wlewam do małego garnka i zagotowuję. w pozostałym soku rozrabiam 2 łyżeczki od herbaty skrobi (mąki) ziemniaczanej. Wlewam to garnka z gotującym się sokiem i mieszkam. Gotowe . Ja do takiego kisielu dodaję tarte na grubszych oczkach jabłko. Kubie bardzo smakuje.

    OgólnieGratuluję ząbków, a tym które jeszcze czekają - cierpliwości, na pewno się doczekacie.

    Wchodzę tu bardzo rzadko ponieważ Kuba jest taki absorbujący i ruchliwy, że na chwile go samego nie można zostawić, bo zaraz w coś wyrżnie. Raczkuje wszędzie, najchętniej wcisnąłby się w każdą najmniejsza dziurę w mieszkaniu.

    Poza tym mamy straszny problem ze spaniem. Zasypia ładnie około 20-21, budzi się przed 1 w nocy i praktycznie od tej pory ja nie śpię bo moje dziecko, wierci się, kręci, szuka pozycji, stęka płacze i ogólnie jest strasznie niespokojny. Więc jak w dzień przyśnie to ja też próbuje się przyłożyć albo po prostu robię to co mam do zrobienia w mieszkaniu (pranie, sprzątanie, obiad itp.)
    W czwartek byliśmy w związku z tym jego niespokojnym snem u pediatry i Pani doktor kazała nam zrobić wyniki: morfologia, mocz i kał na pasożyty. Wyjaśniła mi, że dzieci które maja owski są właśnie takie niespokojne. Ja z wielkim zdziwieniem spytałam się skąd niby miałby je mieć? Ona do mnie, że praktycznie ze wszystkiego, bo przecież już raczkuje, i wszystko bierze do buzi. No i OK zanieśliśmy dziś "materiał" do badania i pobrali Kubie krew z paluszka. Trochę popłakał ale w miarę szybko się uspokoił. Jutro idziemy do lekarza z wynikami - zobaczymy co nam powie.





    Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
    Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
    Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Październik 2009

      Hej kobitki
      Od bujania to już niedaleko do raczkowania Moja tak ze 2 dni "startowała" aż w końcu się udało.

      U nas też ze spaniem rżnie, ale powoli wykluczamy przyczyny. Duśka uwielbia spać na boku, a jak się przekręcała zbyt zamaszyście to na brzuchu lądowała no i klops - pobudka. Zrolowałam więc kołderki i ułożyłam wzdłóż boków - spokój!!!! Strasznie się też rozkopywała a jak się kręciła o kocyk się w końcu w kokonik ułożył i pętał Duśkę. Śpiworek załatwił sprawę. Tak czy tak jest noc, że Duśka śpi ładnie i tylko 2 razy wstaje na jedzenie a jest noc że co godzinę trzeba do niej wstawać i kołysać, bo nawet o jedzenie nie chodzi. Choćby się waliło i paliło pobudka jest ok 7((( Nawet jak o 23 ją połążę to i tak o 7 wstanie. Anulkpai czekam więc na diagnozę, może będzie podpowiedzią

      Od 2 dni też mamy potok słowny. Duśka gada jak nakręcona, ciągle dada, tata, bzii, baziu, didid albo inne takie tam. Bawi się zabawką i gada, wędruje korytarzem i tylko słyszę dadadadadadad..A jej głosik jest tak słodko miękki..

      Kupowałyście już większe foteliki??? Po wyprawie do Suchej stwierdziłam, że czas najwyższy, bo ewidentnie Duśka chce siedzieć i coś w końcu widzieć niż tylko niebo. Oglądałam Nautilusa Graco. Fajny, Duśce pasował ale cena mnie dobija (600zł) Się matce obniżane oparcie umyślało to ma. Jak któraś może coś polecić - słucham






      http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
      http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

      Skomentuj


        Odp: Październik 2009

        hej dziewczyny


        Dawno się nie odzywałam ,ale szkoła praca ,dom i brak czasu na wszystko .

        Co do butów to chciałam powiedzieć ,że dziecko powinno mieć tak miękką podeszwę ,żeby szło ją wykręcić jak szmatkę .

        Kisiel - muszę zrobić chyba skorzystam z przepisu Aniulkipi

        Olafek też gada jak najęty ale cudowni go posłuchać, wiadomo ,że i tak nie wiem o co chodzi haha Noce mamy w miarę przespane ,czasem się zdarzy ,że mały wstaje żeby się napić i dalej śpi .

        I muszę się pochwalić.. moje dziecko dało mi cudowny prezent na dzień matki ... PIERWSZY ZĄBEK !

        Skomentuj


          Odp: Październik 2009

          Aniulaaaa gratuluję ząbka! naprawdę świetny prezent na Dzień Matki.

          Kiniak u nas też od początku jest śpiworek w ruchu i świetnie się sprawdza. Choć Kasia i tak w nocy tak się zawsze przestawi, ze śpi w poprzek łóżeczka. hihi Ma to chyba po mnie, bo ja zawsze też "wędrowałam" po łóżku w trakcie snu.

          Pozdrawiamy



          Skomentuj


            Odp: Październik 2009

            Aniula gratulacje!!!! A ja nic poza 3 kupami na dzień matki nie dostałam No chyba że obleśnie mokraśny całus z języczkiem w ramach pobudki. Czy Wasze dzieci też Wam tak robią??? Moja łapie mnie łapkami za policzki i przysysa się do ust próbując włożyć przy okazji jęzorek. No kazirodztwo






            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
            http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

            Skomentuj


              Odp: Październik 2009

              hej. ja jak dzisiaj wstałam do małego to byłam w szoku, on jeszcze sobie spal, ale za to w jakim stylu: lezał na szerokosc lózeczka, caly odkryty i do tego sciagnal sbie jeden rekawek i tak lezał no szok moj maly chyba zaczyna lubic lrezec na boczku i tak zasypia. a tak to u nas ok, zaczynam mysl;ec nad rezerwacja sali na roczek a wy macie jakies plany juz?? ale dzisaij sie robi ladna pogoda, nie dlugo tesciowa wezmie malego na spacer a ja ide na 1 godz do szkoly.
              no moj maly tez zaczyna sie calowac ale uwielbia sie lelac i zeby go calowac w szyje

              ale mialam dzisiaj sen: snilo mi sie ze bylam w ciazy i mialam miec blizniaki , i nawet sie urodzily i jak nakarmilam jednego to drugi chcial jesc no szok, a byly takie same czarne, ciemne jak sebciu , i dwoch chlopcow , ale wiecie co jak sie obudzilam to niediedzialam czy to sen czy prawda








              http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

              Skomentuj


                Odp: Październik 2009

                Hej.

                Kochane mamusie, życzę Wam wszystkiego czego tylko pragniecie, ale przede wszystkim pociechy z maluszków - spóźnione ale szczere.

                Wpadłam tylko na chwilkę żeby powiedzieć, że u nas wszystko ok. Wyniki Kuba ma idealne i nie ma tych owsików. Niestety mamy za to zapalenie jamy ustnej i to prawdopodobnie jest przyczyną niespokojnego snu Kuby. Od wczoraj dostaje lekarstwa i dzisiejsza nic była już dużo lepsza.

                Muszę uciekać bo Kuba rozrabia w łóżeczku i pewnie zaraz przydzwoni w szczebelki. Buźka dla Was i Waszych dzieciaczków.





                Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Październik 2009

                  Anulkapi fajnie, że nie macie owsików. A powiedz mi jak się to zapalenie jamy ustnej objawia, poza tym niespokojnym snem. Pytam się bo naszą panią doktor to chyba zmienimy. Póki z małą wszystko ok to nie miałam zastrzeżeń, ale jak poszłam 2 tyg temu do niej i poprosiłam o coś na ciemieniuchę bo oliwka niestety nie działa to dała nam jakieś mazidło, na którym wogóle nie pisało, że jest na ciemieniuchę, no ale OK. Nie powiedziała jak stosować, ale po przeczytaniu ulotki stwierdziliśmy, że skoro może powodować to mazidło zanik skóry!! to nie będziemy smarować jak tam pisze 4 - 5 razy dziennie tylko raz. No i po kilku dniach ciemieniucha strasznie nam się zwiększyła i rozsiała. Poszłam więc do apteki, gdzie pracuje znajoma farmaceutka która mi powiedziała, że to co nam lekarka dała wogóle nie powinna nam była dawać, bo to jest raczej na łuszczycę,a nie na ciemieniuchę. kupiłam olejuszkę i już po 2 dniach widzimy ogromną poprawę. Więc muszę sama pewne rzeczy wyłapywać, bo widać lekarka nie potrafi. Idąc do niej z tą ciemieniuchą byłam pewna że jako lekarz przepisze coś skutecznego. A tu taka wpadka.

                  Pozdrawiamy serdecznie



                  Skomentuj


                    Odp: Październik 2009

                    Cześć
                    Ja mam dziś urlop, bo wczoraj wróciłam bardzo poźno z Białegostoku i dziś wypoczywam, jeśli można to tak nazwać. Bobas szaleje i nie mogę nawet siku sama pójść.

                    U nas też Staś spi niespokojnie, budzi się kilka razy ze strasznym krzykiem i płaczem. Chyba wizyta u doktora nas nie ominie. Anulkapi opisz to zapalenie jamy ustnej.

                    Ja chcę kupić taki fotelik: http://www.allegro.pl/item1041461104...a_gratisy.html
                    Drogi, ale dobrze wypada w testach fotelików. Nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie dziecka. My trochę jeździmy samochodem. Ja mam teraz chrzciny, będzie tylko kilka osób, ale poprosiłam, zeby nie przynosili prezentów tylko dołożyli coś kasy do tego fotelika.
                    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                    Skomentuj


                      Odp: Październik 2009

                      Cześć dziewczyny.

                      Mopa i Indra W momencie jak zapalenie jest zauważalne dla rodzica (białe plamki na wewnętrznej stronie warg, podobne do pleśniawek tylko nie można ich zdrapać) to ogólnie jest już za późno i maluch prawdopodobnie męczy się już jakieś 2 tygodnie. U nas Kuba ma to zapalenie już drugi raz, jak tylko zauważyłam plamki to od razu popędziłam do lekarza. Pani doktor potwierdziła, że to zapalenie bo Kuba miał też zaczerwienioną śluzówkę jamy ustnej. Jest to bolesna sprawa i pewnie dlatego od jakichś dwóch tygodni moje dziecko nie spało tylko zrywało się z płaczem. Od kiedy bierze lekarstwa to przebudza się tylko 2-3 razy, dostaje wtedy herbatkę, smoka i spokojnie zasypia oczywiście w naszym łóżku. .

                      Zapomniałabym. Kuba ma już zmniejszona dawkę witaminy D3, żeberka mu się cofnęły i ogólnie stał się bardziej stabilny. Ciemiączko jeszcze ma niezarośnięte, ale Pani doktor powiedziała, ze to jest sprawa indywidualna i ma prawo je mieć nawet do 1,5 roku.

                      Moje śpiące szczęście
                      Attached Files
                      Last edited by anulkapi; 29-05-2010, 08:50.





                      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Październik 2009

                        Indra Fajny ten fotelik i wygląda na bezpieczny. Kuba już od dawna jeździ w większym foteliku. Nie wiem jakiej mamy firmy, bo Kuba odziedziczył go po córce naszych znajomych. Tak na wygląd to mamy coś w tym stylu: http://www.allegro.pl/item1058272700...c_9_18_kg.html. Nie wygląda to imponująco i nie ma też wysokiej ceny, ale puki co to się sprawdza.





                        Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
                        Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
                        Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

                        Skomentuj


                          Odp: Październik 2009

                          Hej dziewczyny!!

                          Na początku spóźnione: wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki!!!

                          Muszę się pochwalic, że od tygodnia wyskoczyła nam druga dolna jedynka Kajtek przeżył to na swój sposób: krzykiem i niespaniem w nocy. Ostatnio poprzestawiał mu się dzień z nocą. Całe dnie potrafi przespac a w nocy chce mu się bawic. Oboje z Sebą chodzimy jak zombie niewyspani, ja dodatkowo się przeziębiłam;(. W robocie tez nie jest lekko bo mamy konec roku obrachunkowego i wszystkie zlecenia są praktycznie "na wczoraj". A jeszcze na dodatek spóźnia mi się okres już o dwa tygodnie!!! dzisiaj kupiłam test, zrobię go rano zobaczymy co będzie. No trochę sobie pomarudziłam

                          Jutro się odezwę z wynikami...

                          Trzymajcie się cieplutko!!!!!
                          Kajetan - 17 październik 2009; 4300g, 57 cm!!!!!









                          Skomentuj


                            Odp: Październik 2009

                            Cześc
                            Już jesteśmy po chrzcinach i przyjęciu.
                            Było super, ale jutro napiszę więcej i wstawię zdjęcia.
                            Trzymajcie się cieplutko
                            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                            Skomentuj


                              Odp: Październik 2009

                              hej dziewczyny.
                              Rzadko jestem bo tonę w pracy licencjackiej a tu co nóż goście ( w końcu dzień dziecka) i wyjazdy Jutro Mielec, bo koleżanka z Anglii przyleciała.

                              Tak w skrócie.
                              Wybrałam już fotelik http://www.allegro.pl/item1053371848...ka_gratis.html
                              Me dziecię dostało od teściów huśtawkę, coś takiego.http://www.allegro.pl/item1056422335..._4_kolory.html
                              Oczywiście teściowa nie mogła wytrzymać i się wygadała. Powiedziałam jej, że wydadzą kasę na darmo, bo mój ADHD-owiec nie da się w niczym zapiąć (ona twierdzi, że to dla mnie dobre będzie bo ją włożę i będę huśtała i miała spokój,,,, aha huśtaj co chwila gotując obiad np ) No ale kupili. A me dziecię już przy pierwszym podejściu, gdy teściu ją chciał włożyć okazało swą dezaprobatę wierzgając, wyrywając się i drąc, choć w końcu ciekawość wygrała i posiedziała chwilkę Triumfalnie oświadczyłam A NIE MÓWIŁAM!!! W końcu matką jestem i swoje dziecko znam. Mam więc kolejny grat w pokoju... potrzymam troszkę - może mała zaakceptuje choć wątpię i pewnie sprzedam.... będzie na fotelik

                              Poza tym ślina leci na potęgę i coś tak jakby na zewnętrznej stronie dziąsła od wargi widać jakby kształt jedynek obu,,,, Nie wiem czy to było wcześniej... Czy tak to ma wyglądać czy to jakieś moje urojenia. Zębacze proszę o sugestie

                              Moja Duśka cały czas śpi na boku. W nocy z jednego na drugi się wierci.
                              Anulkapi Ty to masz pecha do tego zapalenia buźki..
                              Zina gratuluję ząbków... testu nie wie czy gratulować czy nie ja bym się poryczał i to bynajmniej nie z radości.
                              Indra czekamy na zdjęcia
                              A to dzisiejsza Duśka
                              Attached Files






                              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                              http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                              Skomentuj


                                Odp: Październik 2009

                                hej. w ciągu tego weekendu dużo sie u nas wydarzyło....
                                mieliśmy maly wypadek , maly spadł z tapczanu ale naszczescie nic mu sie nie stało.
                                i znowu wychodzi ząbek, już widać białe, na dole, ale ten moj szkrab leci z tymi ząbkami.
                                a mam takie pytanie : robiłyście juz moze jakies przetarte owoce??? chodzi tak bardziej o te swierze, np. truskawki, brzoskwinie, winogrona, maliny?? dawałyscie juz dzieciaczką??
                                przy moim sebastianie niem ozna jesc bo jest taki wpatrzony w to jedzienie ze trzeba mu tez cos dac wasze dzieci tez tak maja??
                                zina i jak tam wyniki?? mialas napisac i co??
                                anulkapi jak tam maly?? co u was slychac??
                                kiniak mamay maja zawsze racje a duśka jest ślicna, potarfi samam stac juz??? moj maly nie umie, probuje pelzac ale do tylu raczej,
                                indra czekamy na fotki

                                a tak to moj maly upodobal sobie teraz boczek, lubi na nim spac i tak zasypia, a dzisiaj jak wstalam to nawet lezal na brzuszku i spał
                                mopa co u was??? jak tam ciemieniucha?? my tez sie z nią jeszcze męczymy.

                                wkleje fotki zaraz mojego szkraba








                                http://mamaczytata.pl/pokaz/9100/sebastian

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X