Poród i wychowanie rocznik 2009

[Inka_R]

Odp: Poród i wychowanie

carin myślę, z własnego doświadczenia, że kwiecien-czerwiec to bardzo dobre terminy na dziecko poważnie, bo nie jest ani strasznie ciepło ani zimno, z dzidzią można spokojnie wyjść na dwór bez obaw że zmarznie, no i na wakacje już prawie "odchowany"
ja wiem że można tak sobie planować hahaha, a w rzeczywistości wychodzi całkiem inaczej. mi akurat się udało tak, choć o dzidzie staralismy się od kilku miesięcy.

co do dwójki...hm..no nie wiem jak to wygląda z praktycznej strony ale kiedys był to bardzo popularny "model rodziny"-tzn.tylko rok rożnicy między dziećmi. choc na tak małą róznice bym się nie zdecydowała.
ja chciałabym żeby była róznica 2-3 lat, ale to też zależy od sytuacji finansowej, od tego gdzie( i czy w ogóle ) dostanę prace...no zobaczymy.

jamirka na pewno drugi poród będzie idealny

[Inka_R]

Odp: Poród i wychowanie

goshee ja to z kwietnia akurat mam dzieciątko, ale tak podczytuje troszkę no i postanowiłam się wtrącić
a zta wyprawką to naprawdę carin szaleje ciekawe czy M już wie, że cos się szykuje

[goshee]

Odp: Poród i wychowanie

w sumie to ja tez uwazam ze najlepsza roznica wieku miedzy dziecmi to 3 lata no i po takim wlasnie czasie chcemy miec drugiego szkraba

[111kurczak]

Odp: Poród i wychowanie

Dziewczyny, mam bon do smyka, ale nie mam smyka w pobliżu a i zakupów jakiś konkretniejszych nie planuję. 15 zł rabatu za zakupy 100 zł, 25 za 150 albo 50 za 300. Niestety ważny do końca miesiąca, ale jakby któraś chciała to dziś już wysyłam. Czekam na chętne!

[goshee]

Odp: Poród i wychowanie

kurczak - mi moj bon sie bardziej oplaca -20% ale dzieki
Inka - wiesz kolezanki ze starszymi dzieciaczkami zawsze moga nam cos podpowiedziec

[Carin]

Odp: Poród i wychowanie

carin myślę, z własnego doświadczenia, że kwiecien-czerwiec to bardzo dobre terminy na dziecko poważnie, bo nie jest ani strasznie ciepło ani zimno, z dzidzią można spokojnie wyjść na dwór bez obaw że zmarznie, no i na wakacje już prawie "odchowany"
ja wiem że można tak sobie planować hahaha, a w rzeczywistości wychodzi całkiem inaczej. mi akurat się udało tak, choć o dzidzie staralismy się od kilku miesięcy.

No dokładnie, nam się udało za pierwszym razem .

[Carin]

Odp: Poród i wychowanie

goshee ja to z kwietnia akurat mam dzieciątko, ale tak podczytuje troszkę no i postanowiłam się wtrącić
a zta wyprawką to naprawdę carin szaleje ciekawe czy M już wie, że cos się szykuje

Wie, wie!! Przecież nie chowam tych ciuszków po kątach . On tez bardzo chce. Dziewuszkę tym razem. Ale jak będzie chłopiec to też będzie cud-miód i orzeszki!

[Inka_R]

Odp: Poród i wychowanie

ja tez podziękuje za bon, bo fundusze na ten miesiąc mam już wykorzystane i budżet bardzo napiętty. wiadomo-po świętach..
mi sie wydaje że z decycją o drugim dziecku to jest tak, że chciałabym a boję się. przynajmniej u mnie tak jest. czy dam sobie rade z dwójką? skoro z jednym jest czasami cięzko? kiedy cierpliwość wystawiana jest na próbę, itp.
ale nie chciałabym by mój syn był jedynakiem. sama jestem jedynaczką i ma to swoje plusy ale mimo wszystko chcialbym dwójeczkę

[Inka_R]

Odp: Poród i wychowanie

a to tak jak ja,też bym chciała dziewczynkę ale jak będzie chłopak to się nie pogniewam no bo juz w koncu wiem jak to jest z chłopakami ale fajnie by było tak stroic w sukieneczki....

[Carin]

Odp: Poród i wychowanie

No właśnie z tym strojeniem to fajna sprawa, ale przecież chłopca tez można fajnie ubrać . Inka ja też jestem jedynaczką...

[Inka_R]

Odp: Poród i wychowanie

niby tak, ale u mnie z tym strojeniem to nie bardzo...w ogóle całe ubieranie to masakra jakaś totalna, MŁody się wyrywa, przekręca, płacze jakbym go conajmniej ze skóry obdzierała

i jak Carin, jakoś nie masz problemów widzę z decyzją o drugim dziecku? a wszysc mówią że jedynaczki są rozpieszczone, egoistki i raczej dzieci nie chcą miec, a jak już to jedno góra.

[Inka_R]

Odp: Poród i wychowanie

zresztą ja w towarzystwie moich kolezanek jestem wyjątkiem, bo jako jedyna mam dziecko. reszta nawet o tym nie myśli. koleżanki mam w wieku 27-29 lat. ( ja konczę w tym roku 27 własnie).
jedna twierdzi, że nie ma pieniędzy na dziecko, że nie będzie kto miał pilnować jak wróci do pracy, a wogóle to ona nie chce utyć a jak juz będzie w ciąży to zapłaci za cesarkę bo nie ma mowy żeby żeby rodziła naturalnie, bo bolli, nacinaja,rozrywają i kto tam wie co tak naprawde dzieje się na sali porodowej

[Sloneczko8]

Odp: Poród i wychowanie

wy tu tak o bonach i jakis probkach a ja ze szpitala nie dostalam nic tylko w kazdym trymestrze ciazy od ginekologa

[Carin]

Odp: Poród i wychowanie

niby tak, ale u mnie z tym strojeniem to nie bardzo...w ogóle całe ubieranie to masakra jakaś totalna, MŁody się wyrywa, przekręca, płacze jakbym go conajmniej ze skóry obdzierała

O patrz a mój UWIELBIA!!

[Carin]

Odp: Poród i wychowanie

i jak Carin, jakoś nie masz problemów widzę z decyzją o drugim dziecku? a wszysc mówią że jedynaczki są rozpieszczone, egoistki i raczej dzieci nie chcą miec, a jak już to jedno góra.

Ja to bym mogła mieć i drugie i trzecie, tylko żeby pieniążki były!