ja urodziłam 6 stycznia. I pomimo że to moje dugie dzieciątko czuje sie jakbybylo pierwsze. nie wiem czy tez tak macie ze strasznie sie o Wasze dzieciaczki martwicie? a ze glodna, a ze przejedzona, a ze brzuszek boli?
u naas raz lepiej raz gorzej. jednego dnia miałam nawał pokarmu, za trzy dni nie mialam prawie wcale pokarmu. a nastepnego znow mialam duzo.
teoretycznie mala powinna jesc okolo 10 min i tak bylo do czasu. teraz je gora 5 min, po czym smacznie zasypia, ale spi tylko 2 h. Synka tez karmilam na lezaco, ale z corcia juz tak prosto nie jest. strasznie polyka powietrze. i nawet jak zasnie i ja poloze, a nie odbije to sie zaraz budzi i placze. placze tez jak ja bączek meczy. a do tego jej starszy brat jest chory i chyba zarazila sie katarkiem (chociaz mam nadzieje ze to co innego). strasznie cos jej charczy w nosku, ale zadnych "bab" nie widac. wkraplam sól i odciagam, ale niewiele to pomaga. i przez to tez nie moze spac.
Wiec jak widzicie mam caly arsenal watpliwosci. czy ktoras z Was ma podobnie? czy tylko moje dziecko jest takie problemowe?
Hej dziewczyny ja dzis wrocilam ze szpitala bylam tydzien ale jeszcze z malutkim w brzuszku od piatku lekarze mysleli ze juz sie zaczela akcja porodowa natmiast ze do dzis nic sie nie stalo to mnie puscili ale powiedzieliz e niedlugo napewno wroce poniewaz mam rozwarcie 2 na 3 cm
No to się pewnie naczekałaś, a tu nic Ale pewnie już niedługo. Może to lepiej że w domu czekasz, zawsze większy relaks. Jak się czujesz? Żadnych skurczy?
Hej wszystkim Ja tez nadal w dwupaku.. codziennie mam jakies skurcze ale nic regularnego i zaraz przechodza,pewnie to maly sie pcha tak bardzo..juz bym chciala aby ta akcja porodowa sie zaczela bo najgorsze to czekaniezostalo mi dokladnie 10dni do terminu porodu wiec mam nadzieje ze juz niedlugo sie naprawde zacznie..czekam na odejscie wod plodowych i tego czopu sluzowego ale sama nie wiem czy to np.wody czy moze maly tak naciska na pecherz i dlatego jestem tak czesto w toaleciepozdrawiam wszystkie mamusie
Napewno rodzi sie nesamowita wiez, to jest cos nie do opisania.. Niezwykla milosc. Po wielkim wysilku jeszcze wieksza ulga w sumie rodzilam ok 4 godzin, sam porod ok 30min. Do przezycia dziewczyny moj maluszek sie urodzil 3,600 i 55cm wiec nie taki maly Jest cudowny. Od samego poczatku karmie piersia. A moj skarb je i spi.
To fajnie, jeszcze raz gratuluję i bardzo się cieszę, że wszystko dobrze u Ciebie. 4 godz to dość szybko Ci się udało. Fajnie. Ja też tak chcę! Już się nie mogę doczekać kiedy moją niunię zobaczę, ale też się trochę boję porodu... Mówię sobie, że będzie dobrze, ale strach przed nieznanym troszkę jest...
Trzymaj się i zaglądaj tutaj czasem jak malutki śpi. A w ogóle to jak ma na imię? Nie wiem czy pisałaś, a ja nie pamiętam...
Witam wszystkie mamuskiJa rowniez juz urodzilam,nasz malutki synus urodzil sie 3 lutego, waga 4078 i 52cm dl. Porod trwal 17 godzin,bylo ciezko ale dalam rade,nie chcialam znieczulenia i choc bol byl niesamowity to jestem sama z siebie dumnaRowniez karmie synusia piersia,a mamy malego lakomczuszka bo ma dopiero tydzien a zjada po 100-120ml.Pozdrawuiam i zycze milego czekania na dzieci a mamusiom powodzneia i zdrowka dla maluszkow.
Witajcie mamusie.
Mam do sprzedania niemieckie kropelki na kolkę Sab Simplex ( nieużywane ) za 30 zł + 8 zł przesyłka.
Jeżeli Wasze dzieciątko cierpi z powodu kolek, to służę pomocą.
Zainteresowanych proszę o kontakt na priw.
Pozdrawiam i niech dzieciaczki zdrowo rosną.
witam. prosimy o głosiki http://ebobas.pl/konkursy/zobacz_zdjecie/9785 jak się zalogujecie na portalu to będą dodatkowo 3 głosy, jesli nie to 1, można codziennie głosować. tylko nie dawajcie linków do innych stron -jak chcecie to prześlijcie mi na priva ja chętnie zagłosuję pozdrawiam
Hej mamusie jak tam Wsze pociechy ??? Moj synek rosnie jak na drozdzach duzo sie smieje i gaworzy miedy jedzeniem i spaniem juz niemoge sie doczekac jak bedzie siedzial i bawil sie zabawkami Pozdrawiam!
Skomentuj