Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Cześć Dziewczynki - już wstałam... obudziła mnie sąsiadka z dołu... puszcza arabską muzykę a u nas wszystko słychać..masakra a ja poszłam spać po 2 a obudziłam się o 5!! Się wyspałam... zjadłam śniadanko... no i się położyłam i zasnęłam...no ale za długo pospać się nie da. No to tyle marudzenia...

    Julita, a stosowałaś już jakąś dietę? lub ograniczenie cukrów? Bo jeśli tak to może dlatego spadł Ci ten cukier. Noemi też tak miała... a mi po diecie w moczu spadł z 300 do 0!! Może po prostu wystarczy jak będziesz unikać słodyczy i białego pieczywa i to wystarczy... no ale zapytaj lepiej lekarza. Julitka, ja Cię podziwiam w tej pracy!! Kończ co musisz skończyć i wracaj do domu

    Witam Joannę - fajnie że ktoś z pierwszej połowy kwietnia. I jaka ładna data 04.04 Pisz z nami jak najczęściej

    Gośka - nie wyrzuciłaś tej zeskanowanej diety? Jeśli nie to wyślij mi na maila, zaraz napiszę adres na priva. W prawdzie ja aż tak radykalnie nie muszę, ale jestem ciekawa jak to wygląda.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Cześć dziewczynki!!!
      Witaj Joanno!
      Marietka - przebadali Cię na wszystkie strony, przynajmniej wiadomo, że wszystko jest oki.
      Julita, jak mi wyszedł duży cukier, to zaraz powtarzałam badanie po obciążeniu 75g glukozą i badanie za dwie godziny, no i ten wyszedł oki. Tutaj naprawdę duze znaczenie ma co jesz. może niech Tobie lekarz też da skierowanie na powtórne badanie, to nie będziesz się tak stresować a wystarczy lekka dietka.
      Już wysyłam wam tę dietę. mam nadzieję że da się odczytać, zrobiłam w jpg, ale w dużym rozmiarze.


      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Jo-anna, zaraz dopiszę Cię do naszej listy. Na imię masz tak jak w nicku? pytam, bo niby oczywiste, ale może bywać różnie

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Zgadza się Olu- Joanna
          Co mam zrobić, żeby nie wklejać suwaczka za każdym razem do tekstu?

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            No to mamy znów po równo Dzieciaczków
            Ola Ty zmykaj do łóżka i wysypiaj się dziewczyno! Ja nie wiem jak Ty tak możesz mało spać i normalnie funkcjonować w dzień-podziwiam Cię!
            Mi to noce tak szybko mijają że szok.

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Joanno - musisz wkleić linka z suwaczka w podpis


              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                Julitka - dosypiam w dzień np po południu

                Asia wejdź w ustawienia i edytuj podpis i tam musisz wkleić ten kod do suwaczka. Też się cieszę, że się Wam udało. Szalejesz już z przygotowaniami? czy jeszcze spokojnie? mnie już trochę bierze... jak to mówią "syndrom gniazdowania". Jeszcze pod kontrolą, ale już czuję potrzebę szykowania wszystkiego. Gdybym miała dużo kasy, to pewnie bym poszła do sklepu i zrobiła olbrzymie zakupy dla niuni... może na szczęście muszę spokojniej to robić. Ale ciuszki już piorę i prasuję

                Gosia, dzięki No jest trochę tej diety, pewnie trzeba się nauczyć z tym żyć i wtedy jest dobrze. Ludzie mają cukrzycę i latami muszą przestrzegać dietę... a my miejmy nadzieję, że to tylko przejściowe.

                Idziemy dziś wieczorem na pierwszą szkołę rodzenia

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Asia, lista jest na pierwszej stronie, dopisałam Cię Jakby coś się nie zgadzało to śmiało pisz

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Ola daj znać jak było


                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Ola, już powoli zaczynam może nie tyle szaleć, co planować. Będę miała dużo sprzętów dla maluszka od rodziny- po ich pociechach, więc mam nadzieję ze ograniczymy zakupy do minimum. Mieszkamy z mężem w Piasecznie, w małym mieszkanku a cała nasza rodzinka na dolnym Śląsku, więc jeszcze nie przywiozłam nic od nich, ale pewnie pod koniec miesiąca zajedziemy po część wyprawki. Nie mogę się doczekać tego prasowania ciuszków

                      Dzięki za wyjaśnienie co i jak z suwakiem.

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        Asia, to mieszkasz nie tak daleko ode mnie - ja w Warszawie. Ja mam teściów i rodzeństwo męża na Dolnym Śląsku koło Nowej Rudy... wiesz gdzie to jest? Tak jakoś w połowie drogi Kłodzko - Wałbrzych. A Ty gdzie masz rodzinkę? My też mamy sporo rzeczy po rodzince. Duuużo ciuszków. Ale zakupów i tak się nie mała lista zrobiła Na razie głównie dopisuję do listy, ale mam nadzieję, że już niedługo będę skreślać

                        Gośka, to jest szkoła przy szpitalu na Inflanckiej, przy moim na Solcu nie ma szkoły ale podobno fajna. Pewnie że się podzielę wrażeniami

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Cześć Kobitki

                          Wczoraj znowu miałam skurcze.. jeny już nie mogę się doczekać tej wtorkowej wizyty.. Muszę wiedzieć, czy wszystko jest z Malcem OK.

                          No ale póki co jutro te badania. Czy któraś z Was się orientuje ile kosztuje glukoza? To znaczy nie sama glukoza do wypicia, tylko to badanie krwi? Bo tak się zastanawiam, czy się te wszystkie badania w stówce zamkną.. jest tych wydatków kurcze.. już teraz sobie myślę, że jak będę w ciąży z następnym dzieckiem ( chcemy mieć dwójkę) to nie będę chodziła prywatnie. Może rzadziej będzie to USG ale i będzie dużo taniej.. A teraz się dopiero wydatki zaczną - bo badania częstsze będą potrzebne i wizyty u ginekologa.

                          Mój lekarz też nic nie wspomina o wizycie u stomatologa ani internisty.


                          a Ty Ola musisz się kiedyś porządnie wyspać. Niedługo Mała się urodzi i nie będzie spania.. Zapytaj tego swojego lekarza na wizycie czy ma jakieś sposoby na sen. Ale ja radzę, żebyś kupiła tą herbatkę rumiankową. mam też taką z melisą. Obie smakują .. kurzem .. no ale pomagają.. ja po nich śpię dość długo - bez problemów i nocnego kręcenia. Tylko wypij je na kilka godzin przed snem bo Cię będzie do łazienki goniło

                          Idę trochę pokonkursować Nie pracuję dziś! A co. jeden wolny dzień mi się należy!


                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Mam jakąś meliskę w domu, to może faktycznie spróbuję ją wieczorem wypić... tylko że jak padnę w ciągu dnia, to znów wieczorem nie będę mogła zasnąć... wiecie tak czasem sobie myślę, że i tak dobrze w miarę znoszę tą ciążę, więc nie ma co narzekać... A jak miałam te straszne zgagi, to sobie myślałam, że nasza Karola to chętnie by się zamieniła ze mną... bo czym jest kiepskie samopoczucie w porównaniu z niepewnością o dziecko?? Dlatego uważam, że nie ma co narzekać, najważniejsze że dzidziuś zdrowy, czego i Karolince życzę i mocno w to wierzę, że tak będzie.

                            Ta glukoza kosztowała chyba 6 zł, jakaś taka tania była. No a ja muszę iść do apteki po pojemniczek na mocz... i jutro też badania Miałam gdzieś taki kupon rabatowy do laboratorium, chyba go wykorzystam teraz, bo jakoś tak więcej tych badań...

                            Monika, ja też się zastanawiałam nad innym lekarzem w następnej ciąży - państwowym, bo to kupa kasy prywatnie, nie dość że wizyty, to jeszcze badania kosztują... ale z drugiej strony lekarz super, a weź znajdź takiego państwowo... jakby się udało to super by było... A jakby mieć lekarza państwowego, to sobie można położną w szpitalu wynająć i też Cię będą dobrze traktować a kasa mniejsza wychodzi

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Witam Joannę.
                              Jeśli chodzi o mnie to ja wszystkie ciuszki pożyczyłam szwagierce do jej małej ale tak się stało że już mi ich nieoddała bo wydała jakiejś swojej koleżance która rodzi w lutym. No i zostałam bez niczego. Wszystko musze kupić. Gdybym to ja wiedziała że biorąc tabletki antykoncepcyjne zajde w ciążę to bym w życiu jej niedała tych ubranek. Ale dzisiaj pojade kupić kilka i tak co miesiąc po troszku kupimy i myśle że to się tak już nieodczuje jakbyśmy mieli kupić wszystko od razu.
                              DAMIANEK 04.06.2007R
                              BARTOSZEK 21.05.2008R
                              NATANEK 30.04.2010R
                              OLIWKA 17.02.2012R

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Daria, no to się ustawiłaś, ja po swoim pierworodnym też oddałam (chrzesniak, później siostrzenica, później dwie koleżanki) no ale większość do mnie wróciła, troszkę bardziej sprana ale nadająca się do użytku, więc może i tobie oddadzą co? A jeszcze ponad swoje dostałam jeszcze po koleżankach i siostrzenicy, no więc póki co wystarczy.
                                olu meliska powinna pomódz działa uspokajająco i nasennie, polecam melisę z pomarańczą - jest smaczna.
                                A co do państwowego lekarza, to tamoja pierwsza, która nie daje zwolnień więc ja wymieniłam wg mnie była bardzo dobra i dokładna (aż chyba za bardzo, np. co wizytę sprawdzała mi ph - pierwszy raz ginekolog mi badał ph), chyba później bedę do niej chodzić. No i ta szpitalna też jest w porządku, nie "cartoli się", mówi prosto z mostu, konkretna babka i poważana w szpitalu. Jest od trudnych cesarek, ale zwykłe porody treż przyjmuje, dodatkowo codziennie dyżur w przychodni szpitalnej, więc gdyby coś nie tak, zawsze mozna ją złapać - nie wiem kiedy ona to wszystko robi.


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X