Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Dziewczyny co do szczepień to ja też nie jestem przekonana raczej pozostaniemy przy obowiązkowych - jeśli zdecydujemy się na jakieś dodatkowe to raczej za namową lekarza. Ja uważam że nie ma co przesadzać, też nie mieliśmy tych wszystkich dodatkowych jako dzieci. Ale zobaczymy jak się urodzi może wtedy nam się odmieni narazie jeszcze jest sporo czasu więc ciężko powiedzieć.
    Pokoik dla dziecka będziemy urządzać w styczniu przed świętami nie ma na to czasu. Ale już nie nie mogę doczekać na układanie ciuszków
    U mnie z tymi humorami nie jest tragicznie, jak narazie popłakałam się jeden raz że jestem gruba a tak ogólnie mam fioła na puncie tematu ciąży i dzieckamogłabym o tym gadać godzinami

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Tylko trochę mnie nie było a tu tyle do czytania. Jakoś przeżyłam dentystę... nawet bez znieczulenia - słowem nie było tak źle... ale i tak tam nie lubię chodzić

      Noemi ja mam większość ciuszków dla chłopca, więc w razie czego możemy się zamienić

      Powiem Wam, że ja się zastanawiam nad tym szczepieniem przeciwko kleszczom, ponieważ często jeździmy do teściów, tam lasy i łąki, a myślę że po urodzeniu Niuni się to nie zmieni, dalej będziemy tam jeździć... Rotawirus uważam że to trochę przesada, no chyba że rodzina często na to choruje, to wtedy pewnie warto, bo dla noworodka rota to szpital i kroplówka, żeby się nie odwodnił... Szczerze mówiąc to ja sama chyba nigdy na grypę nie byłam szczepiona i jeszcze żyje więc dziecka też nie będę truć... a już włos mi się na głowie jeżył jak mówili w telewizji, że kobiety w ciąży należą do grupy ryzyka i mogą się szczepić na świńską grypę... Ja u dentysty nawet znieczulenia staram się nie brać... a co dopiero truć szczepionkami...

      A z kopaniem to mnie też kopie po pęcherzu

      Co do wyglądu to nie mam jakichś stresów, czasem sobie pazurki pomaluję dla kobiecej próżności, zrobiłam sobie jakiś czas temu pasemka, no i wczoraj przyszły moje upragnione dżinsy ciążowe. Kupiłam na allegro za 40 zł. Całkiem fajne i wygodne. No i jakoś tak to wszystko na mnie dobrze wpływa.. tylko muszę już chodzić w wielgachnej kurtce... bo moja już ciasnawa...

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Ja u dentysty brałam znieczulenie bo inaczej to bym trupem padła.
        Co do szczepionek przeciw kleszczom, to jedna pani doktor powiedziała, że jak ktoś się wybiera na wakacje na mazury to tak, bo tam są zakażone kleszcze, a jak nie to nie. A na to to też chyba co roku trzeba szczepić i nie ma ochrony na boleriozę zdaje się tylko na zapalenie opon mózgowych albo odwrotnie.
        Olu dzięki za propozycję, ale ubranka pożyczone, więc nie mogę, a póki co to jutro idę na USG więc moze będę wiedziała coś więcej.
        Mam nadzieję że wszystko jest ok, od tego siedzenia w pracy przed komputerem brzuch mnie coś boli.


        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Z tymi ubrankami to trochę żartuję. A u dentysty to jakbym miała dużą dziurę w zębie, to pewnie też bez znieczulenia by się nie obeszło. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze... Może po prostu od siedzenia w jednej pozycji brzuch Cię boli... Siedząca praca też jest męcząca...

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Oj bardzo...zmykam do domku do jutra


            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              witam brzuchate płaczki

              bylam wczoraj u lekarza no i wszystko ok usa nie miałam a teraz mam wizyte w styczniu i dostane skierowanie do szpitala na badania

              u mnie też już tydzien temu pojawiła sie siara czas na wkladki laktacyjne,a co do szczepien to ja tez jestem przeciwnikiem szczepienia na wszystko ,córeczka tez miała tylko szczepienia podstawowe uwazam ze jak ma byc jakaś choroba to będzie bede tylko szczepic na kleszcze bo ta borelioza to nic przyjemnego ...wiem bo mam ..a ja mieszkam blisko lasów

              tez czasami mam kryzys i uwazam sie za nieatrakcyjna to mój mezulek mnie pociesza a co do ciuszków to tez mam zamiar zabrac sie za nie w styczniu bo to różnie bywa z tym porodem jeszcze moge wczesniej urodzic

              ogulnie to siedze od wczoraj u rodziców a dzis kupiłam sobie leginsy i widziałam super dzinsy ciazowe ...musze namówic męzulka

              GRATULUJE MLODYM MĘŻATKOM pozdrawiam

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                a do tego bulu w pośladkach to mnie czesto bola no i pachwiny tez no i trzeci dzien mnie boli blizna po porodzie chyba na zmiane pogody

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Oj ta ciąża to taki "połamany" okres, jak nie boli to niedobrze... Ale pocieszyłyście mnie, że nie tylko ja tak mam z tymi bólami.

                  Micia, obyśmy wcześniej nie rodziły, ale trzeba mieć wszystko gotowe. A poza tym z dużym brzuchem może być ciężej cokolwiek robić. Micia, napisz mi coś więcej o tych kleszczach i boreliozie i o szczepionkach. Z racji tych lasów i łąk mnie to też interesuje. Jednak u teściów często zdarzają się kleszcze... niby się psikamy na owady i kleszcze... ale niunię bym jakoś lepiej zabezpieczyła, jeśli to jest skuteczne... reszta dodatkowych szczepionek to mnie średnio interesuje, ale nad tą to się zastanowimy.

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Cześć dziewczynki,
                    Chciałam Wam tylko życzyć miłego dnia
                    Mój jest beznadziejny...
                    Pozdrawiam

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Karola, czemu taki beznadziejny? Trzymaj się dziewczyno, będzie lepiej - zobaczysz. Pogłaskaj malutką dzidzię w brzuszku i pomyśl, że się wszystko ułoży

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        Co tu taka cisza?

                        Prawdę mówiąc ja też mam zły dzień, poszłam do urzędu załatwić prostą sprawę i trafiłam na taką zołzę urzędniczkę że nic nie załatwiłam

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Cześć dziewczyny!
                          A co dziś taka cisza? chyba każda z nas zabiegana a może to przez tą pochmurną pogodę?
                          Jak tam Wasze brzuchaczki? Ja zwróciłąm uwagę że mój pępek się zaczyna zmniejszać, tzn. wgłębienie jest coraz mniejsze.
                          Karolina nie smuć się napewno będzie lepiej.

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Witam wszystkich,
                            wróciałam od lekarza.
                            Z dzidzią oki doki, przy USG zuło gumę, ale niestety nie widziałam, bo monitor był obrócony, a później to i tak nic nie było widać tylko jakieś zamazy. termin mam taki sam jak z miesiączki więc może uda się w moje urodziny. Niestety ja mam za wysoki cukier. Dostałam dietę cukrzycową no i w najblizszych dniach czeka mnbie kolejne badanie tym razem 75 g glukozy i dwie godziny czekania, chyba umrę z głodu.
                            I Pani doktor obiecała, że od przyszłego piątku da mi zwolnienie do końca ciąży. Póki co tydzień pracy, nie wiem jak ja dam radę wstawać o tej godzinie.
                            A i chyba będzie na różowo!!!!!


                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Karolina doła złapałaś?
                              Nie martw się pewnie zaraz przejdzie!!


                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                CZeśc Dziewczynki
                                Ja 29 pewnie też dostanę ponowne skierowanie na badania bo nie miałam już chyba ze 3 miesiące krwi pobieranej.
                                No i to badanie w glukozą.. podobno jest obrzydliwa.. no ale trzeba sprawdzić przecież ten poziom cukru kurcze..

                                Hmm... Mój Mikołaj znów dziś nie odpuszcza i kopie, że aż boli.. kurcze , niemożliwe, że on ma już taką siłę. No ale w końcu rośnie

                                Ja po Świętach zamierzam kupić już łóżeczko i wszystko co Malcowi będzie potrzebne. Do końca stycznie mam zamiar zamknąć sprawy zakupowe. Żeby mieć spokój. Zawsze lubię wszystko wcześniej zrobić. Więc także wezmę się za pranie, prasowanie itp.

                                Co do mojego terminu to mi zawsze USG pokazuje połowę marca.. dziwne, że aż miesiąc wcześniej. No Mały jest niby spory.. ale tylko o tydzień przewyższa średnią. a raczej przewyższał bo jak to jest teraz, to nie wiem..

                                No nic.. zmykam Mężowi obiadek dokończyć bo niebawem wróci z pracy..
                                3majcie się Kobitki


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X