Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Ania - zaprosiłam Cię na nk (znalazłam Cię u Alinki w znajomych) Tam są moje zdjęcia... jak się przekopiesz przez zdjęcia z ostatniego pół roku - Justynka w roli głównej - to dojdziesz do ciążowych... a jak będziesz bardzo wytrwała to i do moich ślubnych... no i do czasów jak jeszcze panienką byłam Tu nie lubię wklejać zdjęć... bo nie wiem kto je ogląda!

    Daria - biedaczko - do której siedziałaś nad tą cebulą????

    Pisałam wczoraj do Justyny, ale nie odpisała jeszcze.... jak coś napisze to dam znać...

    I miałam Wam napisać... moje dziecko gada sylabami!!!! Normalnie jestem w szoku... tyle czasu cisza... a teraz tyle nowych umiejętności i jeszcze do tego ten ząb!! - swoją drogą wczoraj to przez niego to aż się poryczałam

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Hej.

      Spędziłam całą noc w łóżku z moim drugim facetem (i nie z mężęm)

      Czy Wasze maluchy też są takie złośliwe, że jak im zmienicie pieluchę to zaraz do czystej robią kupsko?
      Przed chwilą zmieniłam, poszłam zrobić kawkę i mam znowu pieluchę do zmieniania.

      Pogoda straszna. Tylko 3 stopnie i mrzawka

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        wita was smarkata mama

        najlepsze życzenia dla Alicji i Lilianki całuski od cioci

        Aniu jeśli chodzi o wage w ciaży to ja z Julia przytyłam 20 kg i juz wszystko zrzuciłam a z Alicja przytyłam 30 kg i mi jeszcze to zostało

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Laseczki, a czy w zwykłej kaszy mannie nie ma glutenu, bo wg mnie, to jest. Ja ją często dodaje do rosołku i mała wcina jak smok.


          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            MAMY PÓŁ ROCZKU

            Witajcie przed poludniem. Mala budzila się co 2 jak zwykle. Ale wstala też o 21.30 i bujala się do 22.30. A więc, znów coś nowego
            Widzę, kaszki u was na porządku dziennym. Ja daję czasem na gęsto na śniadanko. Jakoś wieczorem nie przechodzi jej przez gardelko. Ale tak sobie myślę, że może ta butla z mleczkiem coś poradzi. No chyba, że to rzeczywiście ząbki. Tylko, że ja tam nic nie widzę. Wydaje mi się, że te dziąselka są calkiem normalne.
            A co do przerw między karmieniami...hmmm...fajna rzecz, tyle, ze dość trudna. Jak wychodzę zawsze ją dokarmiam, bo niewsmak (nie mam pojęcia jak się to pisze) mi wyciąganie cyca na tym mrozie. Jak ma klopot z zaśnięciem, to cyc tez pomaga. Tak, że chyba jeszcze te 3 godz. poczekają. Ale wczoraj po raz pierwszy udalo mi się zrobić prawie 4 godz. przerwę z cycem. O 10.30 cyc, 12.30 zupa i 14.30 cyc. Uwierzcie, dla nas to dużo

            Daria, jak cebulowe oczy?
            Gosia, jasne, że w mannie jest gluten. Dlatego mamy go dodawać do zupek




            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Dzień dobry Panienki!
              Olciu - jeśli przebrnę?? Ja uwielbiam ogladac zdjecia!!! a TAAAKA słodzinka, to juz w ogole sama przyjemność Sliczny mialas brzuszek, taki okrąglutki i kształtny!
              Noemi w takiej normalnej kaszce jest na bank ja poprostu na poczatek wolalam podac taką "specjalną" dla niemowląt..chociasz tak jak pisalyście, te dzieciece produkty sa bardziej naszpikowane chemią. No,ale ostatecznie mam nadzieje, ze taką "dobrą" (fuu,jak to brzmi..dobra chemia ) no, skoro są dopuszczone do sprzedaży i polecane przez pediatrów, to chyba wszystko gra

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                WSZYSTKIEGO PRZESŁODKIEGO DLA NASZEJ ALICJI!!!!!
                nie wiem czemu, pisze posta, on sie ukazuje, a po 5 minutach dostaje powiadomienie ze byl jakis wczesniejszy nowy post ktory mi sie nie wyswietlal.
                Alinko 4 godziny na cycusiu to naprawde MEGA wynik!! u nas to chyba niemozliwe. przerwy dopiero moglam zaczac wprowadzac na buelce i obiakach, wczesniej poprosu glodniał szybciej. ale myślę że u dziewczynki to też inaczej. a z ząbkami to mowie Ci za chwilke ujrzysz pierwszego. u nas tez dziąseka byly normalne, a po chwili pojawil sie ząbek. i teraz tez jestem pewna ze idzie kolejny bo janek nagle wybdza sie z dzikim płaczem, wiec to nie moze byc nic innego a wiesz,ząbki rosną pod dziąsełkiem i to tez boli, nie tylko moment wykluwania się, więc cierpliwości kochana, zaraz je ujrzysz a Alunia zacznie ladniej sypiac!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Widzisz Aniu, a mi pediatra poleciła właśnie zwykłą mannę... Poza tym uważam, że te "specjalne" to oczywiście wygodne, bo nie trzeba gotować,ale wydaje mie się, że głównie chodzi o marketing. Poza tym ja mam lekkie "skrzywienie" jeśli chodzi o wysoko przetworzone jedzenie i na codzień unikam go jak ognia, (sama nie tykam fast foodów, bialy chleb jem bardzo rzadko - jak mam zachciankę, słodycze też rzadko choc je uwielbiam )a te kaszki właśnie za takie produkty uważam, mimo dopuszczenia przez instytuty itp.
                  Zwróciłyście uwagę ze słoiczkowe jedzenie jest słodkie? Nie dodaja tam cukru, ale sok winogronowy owszem, a to sama glukoza czyli cukier jak nic, więc tez unikam Ale ja to juz taka jestem wybredna więc, żeby nie było, że kogoś potępiam,hehe, bo sie nam znów rozmowa potoczy nie w te stronę

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    mam nadzieję, że macie rację co do tych zęboli.
                    Kurcze czekam na te moje orzechy do prania. Jakoś dlugo ta paczka idzie. Zresztą ze Szczecina




                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Asiu, a tę mannę to na swoim mleku? czy jak?




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        Asiu, masz zupełną rację co do tego jedzenia. mnie tez to troche przeraza, ze to wszystko jest w zasadzie gotowe do spozycia..i jak skoncze to co mam, to chyba tez przejde na zwykla kaszke manna..i takie same obawy budzi u mnie to mleko modyfikowanie, generalnie jakiekolwiek mleko w proszku.no ale co zrobic:/ ale z kaszką faktycznie tylko twierdzilas mnie w przekonaniu ze to jest marketing. ja tylko balam sie podac taka normalna kaszke, bo wydawalo mi sie ze trzeba zaczac nieco łagodniej dla brzuszka i ze te kaszki z przeznaczeniem dla maluchow sa delikatniejsze. ale teraz, skoro już wsuwa kurczaka, cielecinke, wolowinke..to chyba czas najwyzszy

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          dziewczyny kojarzycie tę reklamę mleka Nan? Jak kobieta leży i jej się brzuszek rusza? Cudnie. Fajne to uczucie bylo, ech




                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            oj tak, uczucie było niesamowite magiczne o co chodzi z tymi orzechami do prania?

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              NAJLEPSZEGO DLA ALUTKI:*****

                              Ja tej reklamy nie widziałam
                              No i ja jeszcze parę dni temu pisałam że dziąsełka Dawida nie wyglądają jakby miało się coś przebić. A tu już ząbek do nas zawitał.
                              Kupiłam album na allegro dla małego zainspirowana wczorajszym wyjściem ząbka no i czekam aż przyjdzie, zrobię Dawidkowi taki dziennik ważnych wydarzeń właściwie miałam już dawno to zrobić ale jakoś ciągle zapominałam.

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Widzisz Aniu, mój Janek na łagodne słoiczki specjalnie dla dzieci bardzo źle reagował, a moje zupy tolerował świetnie, choć też miałam wielkie obawy żeby mu je podac, bo skoro specjalne niemowlece jedzenie mu szkodziło to co dopiero zwykłe. Okazało sie ze zwykłe lepsze bo przede wszystkim świeższe
                                Mannę od razu podałam zwykłą- reakcja ok, (finansowo też duży plus, bo ten woreczek manny za 2-3 zł, który pałaszuje już od miesiąca będzie jadł jeszcze z miesiąc albo dłużej Choć wiadomo, ze nie o kasę przede wszystkim tu chodzi, ale zawsze to jakis plus)
                                Niestety manne podaje na modyfikowanym, no ale nie mam alternatywy skoro chce powoli odstawić go od piersi. Na razie jest tak, ze je to modyfikowane 2 razy, reszta to cyc. I cyc tez musi sie przyzwyczaic, więc pewnie jeszcze troche to potrwa.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X