Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Dzięki w imieniu Janka
    Olu tez tak sadze, ze to nie powinno boleć. Zobaczymy jak będzie jutro. Chciałabym żeby było ok, bo jak widze spojrzenie Jaska na nas jak cos jemy i potem jak go karmie tym sloiczkowym jedzonkiem to az mi żal, ze nie moge mu dac na raz całego słoja az sie caly trzęsie do jadzonka.

    Ale i tak najlepsze jest wtedy jak przychodzi pora na cyca i wyciągam jednego (albo dwa ) a mąz z Jaśkiem na rekach robi samolot który na tego cyca leci. Dziecko az sie trzęsie z radochy nie mówiąc o trzyskajacym z jego twarzy szczęściu ubaw po pachy!

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      A Justynka, jak jest glodna, klade ja na kolanach i zaczynam wyciagac cyca, a ona otwiera szeroko buzke i szuka. Tez sama radosc. No i dzis udalo sie w nocy przelulac pierwsze karmienie ok 24, obudzila sie dopiero o 2 i potem o 5 i nie chciala spac, wiec wyladowala w moim lozku, i tez spala slodko wtulona i nawet na lezaco zjadla pozniej cyca, co normalnie nie przechodzi I tak sie rozepchala na tym tapczanie (ja mam taki maly) ze pod koniec to ja spalam na samym brzezku

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Hej.

        Jem szybko śniadanko i na spacer. Nareszcie świeci słoneczko i jest 20 stopni

        Filip spał dziś do 5.25., później do 8. U nas kaszka działa.

        Buziaki.

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Warszawianki moje kochane, POMOCY!!!!!!
          napiszcie mi proszę jak dostać się z lotniska do Katowic? Nigdy tam nie bylam, tzn na Okęciu, więc nie wiem. Są tam koleje, czy jakieś busy podwożące np. do W-wy centralnej?
          Na te zawody przylatuje ekipa z Portugalii i nie mam pojęcia jak ich pokierować. Pociągi do Katowic kursują, ale chyba z Centralnego




          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Napewno autobus 175. Bezpośrenio na centralny spod lotniska.

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              I tylko ten autobus. na tej stronie jest rozkład jazdy autobusów http://www.ztm.waw.pl/
              Można też taksówką, ale nie taka co tam stoi tylko trzeba zamówić, bo tamci zdzierają strasznie i oszukuja.

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                dzięki Marlenko, będziemy myśleli co z nimi zrobić




                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Nareszcie znalazłam owoc który smakuje Natankowi. Dzisiaj o 10 dałam mu banana. Wrąbał całego i jeszcze się domagał a że kupiłam chłopcom tylko po jednym to zrobiłam Natankowi kaszkę. Wytrąbił jeszcze 200ml tej kaszki i śpi. Od 10:30 cały czas śpi. Chyba mu te banany będę kupować bo jak całego potrafi zjeść i to sie w ręcz domagał. Jestem w szoku.
                  DAMIANEK 04.06.2007R
                  BARTOSZEK 21.05.2008R
                  NATANEK 30.04.2010R
                  OLIWKA 17.02.2012R

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    A taki kupiłam prezent mężowi na imieniny Zasłużył. Przez ostatni miesiąc ani razu się nie kłóciliśmy. Zmienił się. Pomaga, zaczął mnie szanować. Życzę mu tego żeby zawsze taki był.
                    Attached Files
                    DAMIANEK 04.06.2007R
                    BARTOSZEK 21.05.2008R
                    NATANEK 30.04.2010R
                    OLIWKA 17.02.2012R

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      A co tu taki cicho kobietki, gdzie jesteście???

                      Moja Alutka znów w nocy kręciolki urządzala, a teraz marudna. Jak coś jej nie spasuje to taki wrzask urządza, że aż mi wstyd przed sąsiadami. Jeszcze mi opiekę spoleczną wyślą




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        U nas był spacer, obiadek, kupa i mam chwilkę wolną.
                        Zaraz mąż będzie z pracy i znowu wyciąga mnie na spacer.

                        A co to za drużyna sportowa?

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Hej!
                          Ja dziś zaliczyłam 1 spacer z nową koleżanką z forum z Gazety Wyborczej Ma córe o 2 mies. młodsza od Jasia i mieszka ulice dalej. Fajnie, że bedzie z kim wyskoczyc na spacerek
                          Poza tym sliczna dzis pogoda, więc na prawde było miło

                          No i Jasiek po tym wczorajszym obiadku załtwia sie normalnie więc zrobimy powtórke i dziś. Ciesze się ze nie było rewolucji.

                          Pozdrawiam słonecznie

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Całego banana??Rany Julek!! Justynka też lubi banany, ale nie zje całego, ba nawet ćwierci A ja się cieszyłam że zjadła dziś tak ładnie obiadek - tak z 1/6 słoiczka Daria - dołujesz mnie

                            Asia - a co Jankowi dałaś? ...tak z ciekawości pytam...

                            Ja byłam u koleżanki i u mojej chrześnicy. Za radą chyba Alinki z tego co pamiętam, kupiłam jej i jej siostrom perfumy w rossmanie, takie z Hanna Montana - były zachwycone

                            Znikam, bo mała marudzi

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Cześć

                              My też już po 2 spacerkach w słoneczku, na których ja o mało nie usnełam...dzisiaj w nocy mała obudziła się 3 razy...coraz gorzej sypia :/ a ja nie wiem jaka jest tego przyczyna..budzi sie taka głodna, że normalnie się trzesie i szuka cycusia całą sobą

                              Asia, ale Ci zazdroszczę koleżanki... ja nie mam sie z kim spotkać zupełnie.. dziś jak zwykle czytałam książkę i zajadałam się słonecznikiem..ale może zamiast marudzić to też poszukam kogoś chętnego, a nie z nosem w książkach wiecznie..

                              Czytałyście może "Tysiąc wspaniałych słońc"?? Wzruszająca historia kobiet w Afganistanie, cudna książka napisana przepiękną prozą..Jak któraś czasu nie ma to lepiej sie nie zabierać bo wciąga niesamowicie..Karola, nie pisz proszę, że Twój mały to "mały talibek" bo ja się zabecze na wspomnienie tej książki..
                              A Terakowską sobie kupie w weekend skoro polecacie..

                              Buziaczki mamusie


                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                Oj tam Ola. Każdy dzidziuś je ile może. Justynka lubi banany i jabłuszka i może jeszcze inne rzeczy a Natan jest bardzo wybredny. On koniecznie tylko marchewkę z ryżem bo samej marchewki już nie zje i teraz tego banana. Masakra. No teraz samego mleka już nie wypije. Musi być z kaszką bo inaczej nie ruszy. Wypluje i tyle.
                                DAMIANEK 04.06.2007R
                                BARTOSZEK 21.05.2008R
                                NATANEK 30.04.2010R
                                OLIWKA 17.02.2012R

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X