Kurcze Natan mi zasnął o 16 i śpi do teraz. Niewiem. Minęła mu godzina kąpieli. coś czuję że będzie ciężka nocka dzisiaj.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Kwiecień 2010
Collapse
X
-
-
Odp: Kwiecień 2010
Alinko, te ukłucia jakoś mi przeszły..masowałam piersi i polewałam je ciepłym prysznicem i przez jakiś czas było całkiem dobrze, ale znów bolą tyle, że już same brodawki i tylko na początku karmienia. Nie wiem co to..spróbuje tych ciepłych okładów..Kurcze, myślałam, że z cycuchami są problemy, ale tylko na początku...no ale niestety..:/
A moje słonko od jakiegos miesiąca budzi się na jedzonko raz w nocy około 3 - 4, potem około 6 - 7 znów zje, no i śpi jeszcze z godzinkę i wstajemy..Nie jest źle, ale bywało juz tak, że przesypiała całutka nockę i w sumie o 10-11 wstawałyśmy..było bosko...może jeszcze kiedyś se wrati ..
Zmykam spać, bo za jakieś 3 godz. pobudka...
Słodkich snów dziewczynki
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień 2010
Witam w słoneczny letni poranek (12 stopni za oknem).
Wczoraj byliśmy na dniu otwartym na naszym nowym osiedlu. Za miesiąc powinniśmy mieć już klucze. Nie mogę się doczekać, acz kolwiem za dużo kasy na urządznie nie mamy Powoli się zrobi. Dotąd wydawało mi się duże, a wczoraj jak weszliśmy, jak sa tynki i pomalowane ściany to jakieś małe sie wydawało (90m).
Daria - a zaszczepiłaś się przeciwko żółtaczce?
Tu masz linka. Poczytaj zanim się zdecydujesz. Nawet taki mały tatułaż może oznaczać zachorowanie na chorobę z ktorą będziesz się zmagać do końca życia. Nie warto ryzykować. Wygląd salonu to nie wszystko.
http://www.lineacorporis.pl/centrum_..._potem_usunie/
Miłośc do dzieci możesz okazywać na codzień. A pieniądze które miała byś wydać może odłóż i pojedzcie za rok na króciutke wakacje np. nad morze. Od Was to blisko i prosta droga. Chłopcy bedą pamiętali ten wyjazd do końca życia.
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień 2010
Ja też uważam że tatuaż nie pasuje do sukienki, więc nie zdecydowałabym się na niego w widocznym miejscu, a w niewidocznym trochę bez sensu wydać kasę, wytrzymać ból i nawet się oka nie nacieszy.
U nas pogoda fatalna nadal a w ddtvn pokazują w Warszawie czyściutkie niebo i słoneczko. Zazdroszczę dziewczyny. Przyślijcie nam troszkę słońca tu na Śląsk.
Marlena super takie mieszkanko 90m to już coś ja mam tylko połowę tego. Ale i tak najprawdziwsze powiedzenie "ciasny ale własny" i to się liczy
Marietta wszystkiego najlepszegoAttached Files
Skomentuj
-
-
-
Odp: Kwiecień 2010
Dzień Dobry - zobaczymy czy będzie dobry. Mąż pojechał na kontrolę do Skarbowego.
Ja idę z Kamilą do lekarza. Ponownie. Przez weekend miało jej się poprawić a jest gorzej.
I zepsuł mi się laktator. Dostałam go w spadku. Myślałam ostatnio że mam coraz mniej pokarmu bo udawało mi sie ściagnąć 50 ml z jednego cyca. Aż wczoraj mnie podkusiło, (czytaj wkurzyłam się) i pozyczyłam Aventu ręczny od koleżanki i lecie z jednego 150 ml.
Muszę kupić coś na szybko, tylko nie wiem jaki. Możecie jakiś polecić?
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień 2010
dzień dobry
dziekuje za zyczenia
Marlena za duzo ci nie pomoge bo nie karmie ale pamietam ze pani położna w szpitalu specjalistka od laktacji polecała laktatory ręczne tylko nie z tą pompką bo jak stwierdziła one sie do niczego nie nadają i dziwiła że są jeszcze produkowane
mam na myśli takie
http://allegro.pl/najnowszy-model-la...202124650.html
http://allegro.pl/laktator-philips-a...204441956.html
miłego dnia
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień 2010
witajcie,
dolączam się do życzeń dla Marietki.
My wczoraj zaliczyliśmy wizytę w aqua parku. Byliśmy w Tarnowskich Górach. Trochę się obawialam, wzięliśmy bilet na 2 godziny i nawet nie wiem kiedy ten czas zlecial. Mloda byla zachwycona. Początek byl trudny, bo wzięlam ją do brodzika i tam woda nie za ciepla, dzieciaki pluskaly. Ale potem w dużym basenie plywala w kóleczku, siedziala z mamą w jacuzzi, a gdy weszliśmy do solanki, to już w ogóle raj. Super bylo się tak wymoczyć. I nawet lepiej w nocy spala, bo obudzila się tylko o 2 i 5.
Marlenka, avent ma chyba jedne z lepszych laktatorów. I u nas w szpitalu tez polożne polecaly ręczne (choć nie wiem do końca dlaczego)
Skomentuj
-
Odp: Kwiecień 2010
Ja też mam taki z okrągłą pompką i nie jestem z niego zadowolona. Odziedziczyłam go po kuzynce, więc innego nie kupowałam, jest dobry jak się chce odrobinę sciągnąć, np jak się ma nawał, to tak tyle żeby cycki nie bolały. No i kiedyś ściągałam w nocy jak się obiadłam pod wieczór czekolady:-D Żeby więcej i regularnie ściągać to ja uważam że jest kiepski. Podobają mi się takie co Marietka wkleiła - moja koleżanka ze szpitala ma taki Aventu i fajnie jej się sprawuje, wiem że też ściąga na wieczorny posiłek. A co do elektrycznych to się nie znam...
My wczoraj próbowaliśmy kaszkę:-D Taką bardzo rzadką zrobiłam, na spróbowanie. Mała tak wsuwała, że byłam w szoku:-D No i dało radę przez 4 aventu. A nocka - średnia, łyżeczka kaszki do mleka cudu nie uczyniła. Justynka obudziła mi się 2 razy, trochę później niż zwykle, no ale też nie było baletu - zjadała i szła spać, najwyżej ją polulałam w łóżeczku trochę... Jak się normalnie dziś załatwi to dam jej dziś troszkę więcej tej kaszki i zobaczymy. Co do wstawania w nocy, moja teściowa twierdzi, że w nocy trzeba dawać dzieciom herbatę a nie mleko (tak między 24 a 6 rano) i że po tygodniu już dziecko nie wstaje w nocy, bo żołądek robi sobie przerwę. Miała dziesiątkę dzieci - więc skoro jej się to sprawdzało, to może warto spróbować ja się tylko boję tych pierwszych nocy, bo na pewno lekko nie będzie i dlatego jakoś mam opory zacząć taką kurację, no bo jak zacząć to już trzeba być konsekwentnym.
Marlenka - mam do Ciebie pytanie (mam nadzieję że nie będzie 'wścibskie') To mieszkanie to będziecie mieć w stanie surowym czy już coś zrobione w nim będzie? Pytam, bo coś pisałaś o pomalowanych ścianach. Męża brat kupił mieszkanie chyba na tym samym osiedlu i stan surowy, wszystko sami robili. No i zazdroszczę Ci że będziesz miała śliczniutkie i nowe Ja też chcę...
A i u nas zimno już okropnie. W domu też - jak w psiarni Jak wróciliśmy z gór to było 19 st. Teraz jak się trochę chucha, gotuje i czasem dmuchawą podgrzeje to tak 20 jest a nawet 21 A Justynka nie wiem czy nie ma lekkiego katarku i kaszelku. Z tym drugim to nie wiem, bo czasem się zakrztusi i czasem udaje i trudną ją tak do końca rozszyfrować... ale obserwuję ją. No i dziś nigdzie nie łazimy w związku z tym... zresztą pada... A i piorę jej kombinezon. Lepiej mieć, jeszcze śnieg spadnie
Skomentuj
-
-
Odp: Kwiecień 2010
A co do tatuażu, to mi się podobają takie delikatne tuż nad tyłeczkiem Fajnie i seksownie to wygląda, a i przy wieczorowej kreacji nie widać Ale ja nie mam tatuażu i nie będę miała, nie poświęcę się aż tak. Nie lubię cierpieć nawet w imię piękna - jedyne co znoszę to depilacje nóg i brwi No i taka ozdoba to na całe życie i trzeba się zastanowić czy za 30 lat będzie chciało się ją nosić. Teraz to słodko że masz synków i będziesz miała ich imiona, ale za 30 lat, jak to będą chłopaki o głowę od Ciebie wyżsi? Czy też taka słodka ozdoba na łańcuszku z serduszek będzie Ci odpowiadać? No i za 50 lat jak to będzie wyglądać na starczej skórze - ja dlatego się nie decyduje na coś takiego Wyobrażam sobie siebie jako babcię z takim tatuażem i jakoś nie podchodzi mi to
Skomentuj
Skomentuj