Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    Witajcie późną porą.
    Miałam małą awarię komputera, ale już wszystko naprawione i mogę dalej z Wami klikać

    Alinka, za majtki jednorazowe płaciłam 7,50 (7 szt) i 4,00 za ogromne podpaski (10 szt).

    Karolinka, cieszę się, że u Was wszystko dobrze i życzę by Franuś wytrzymał jak najdłużej w brzuszku

    Też jestem po wizycie i jest wszystko ok. Antoś jest już ułożony do porodu i jest bardzo nisko, ale szyjka się nie skróciła. W ogóle lekarka powiedziała, że jakoś u mnie jest dziwnie bo macica się nie powiększa, a dziecko jest duże jak na swój wiek płodowy. A i Mały mrugał oczkiem
    Co do pieluch, to u mnie w szpitalu od razu wymagają na dzieci 3-6 kg. Więc raczej nie będę kupowała najmniejszego rozmiaru.

    Marietka, widzę, że też masz wysokiego męża. Mój ma 196 cm.
    _______________


    Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Ja też słyszałam że te biedronkowe są bardzo dobre od wielu osób. Ja też myślę, żeby później się przerzucić na tańsze pieluszki. W końcu w to się ... Ale na początek chcę te huggisy, bo i skóra dziecka delikatniejsza, żeby jakoś ją chronić...

      A ja się pochwalę, dostałam od znajomych męża z Holandii mnóstwo ciuszków na różne rozmiary, właściwie to większość to body. Więc będę jutro przebierać i małe do prania i potem znów prasowanie. A większe do szafy na później.

      Wiecie co? Usiadłam sobie na fotelu i brzuch mi tak skakał na wszystkie strony, że normalnie szok!! Niesamowite...A jak mąż przyszedł zobaczyć, to już nie chciała tak skakać Co za uparciuszek

      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Justynka, fajnie że u Ciebie dobrze. Jak widać chyba każda ciąża jest inna. A może Twój mały począł się troszkę wcześniej i dlatego duży... Najważniejsze że wszystko ok.

        A te malutkie pieluchy to pewnie na małe noworodki albo wcześniaki głównie, ale skoro są do 5kg to wzięłam jedną paczkę na sam początek.

        Mi się dziś skończyła szkoła rodzenia, ale nie byłam ani wczoraj ani dzisiaj. Umówiłam się z położną że w środę pojadę do niej po zaświadczenie. Nie chciałam już taka przeziębiona wychodzić z domu wieczorem. Przynajmniej się wygrzałam w domku, a teraz ciepły prysznic i do łóżeczka. Mam nadzieję, że ta nocka będzie lepsza od poprzedniej. A jutro święto: odwiedzi mnie moja mama. Rzadko przyjeżdża, no ale w sumie to ona dużo pracuje, więc się jej nie dziwie, nie ma po prostu kiedy. Więc jutro się spotkamy na kawce

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Tutaj są porównane ceny oraz jakość różnych pieluszek:
          http://www.edziecko.pl/zakupy/1,79393,4558760.html
          ________________


          Aniołek (1.11.2011r - 8 t.c.)

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            Stysia właśnie przeczytałam ten artykół i nawet jestem lekko zaskoczona że pieluszki biedronkowe sa na 3 miejscu ale to dobrze bo są godne polecenia ...i w zgodzie z tym artykułem nie polecam pieluszek ceratkowych ,może sa tańsze ale nie przepuszczają powietrza no i jak je kiedyś miałam to strasznie je przeklinałam bo po kąpieli dziecka jak się ma ręce od oliwki to ta taśma zapinająca wcale sie nie klei no i sie nie trzymają i nadają sie wtedy tylko do kosza

            Olcia miłego wypoczynku z mama życze

            Miłej nocy

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Fajne takie porównanie w tym artykule. Ale z tego co piszą to huggies nie są wiele droższe od dady. Chyba że akurat takie ceny wzięli, może i dadę można kupić w jakichś megapaczkach.

              To się przywitałam to idę z powrotem spać

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                Witam

                Karolcia, trzymaj się dzielnie, musisz pamiętać, ze cesarka to nie nowość, więc MUSI być dobrze. Masz dobrego lekarza - na pewno będzie się starał o Ciebie. Dobrze, ze z Franiem jest w porządku Trzymam kciuki za was.

                Ola, jak ja Ci zazdroszczę spotkania z mamą! Mieliśmy dziś jechać do naszych, ale jazda po Dolnym Śląsku, a zwłaszcza okolice Kłodzka w ten weekend to nie jest dobry pomysł. Zasypane, zawiane i ogólnie fatalne warunki na drogach. Musieliśmy odłożyć wyprawę na za tydzień... Zazwyczaj jak tam jesteśmy, to czasem- na krótszych trasach- prowadzę ja, no teraz to byłoby wykluczone, bo słaby ze mnie kierowca. Mam nadzieję, ze ten tydzień szybko zleci.
                Co do pieluch kupiłam w Auchan Pampersy 2 (3-6kg) w dużej paczce. Dałam za 94 szt 49 zł, to wyszło taniej niż te biedronkowe!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Dziewczyny, muszę troszkę ponarzekać, od 2 dni boli mnie skóra dookoła pępka. To pewnie dlatego, ze chyba rośnie mi brzuszek, a skóry coraz mniej... chociaż jeszcze jest jej mały zapas. No i pępek na razie wklęsły. Chyba coraz szybciej zbliżam się do stadium "odbytu kury", hehe Cały czas smaruje się teraz kremem na rozstępy, ale jak smaruje to czuje takie nieprzyjemne uczucie właśnie koło pepka - jakby tam skóra była najcieńsza. Normalnie masakra!

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Ja się witam.
                    Karola będzie dobrze, pamiętaj o pozytywnym myśleniu poprzednio pomogło. Lekarze na pewno zdecydują tak aby było dobrze.

                    Dziewczyny ile pączków wsunęłyście?
                    Ja jeszcze pieluch nie kupiłam, jak trafię na jakąś promocję to się kupi. Jestem po kolejnej ciężkiej nocy z powodu bólu bioder. No i dziś w nocy po raz pierwszy pojawiła się u mnie siara, koszulka nocna cała w plamach.
                    Idę jakieś śniadanko zmajstrować

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      Cześć Dziewczynki!!
                      Asiu z tym pępkiem jak też tak mam, to chyba normalne, też mi się jeszcze wypukły nie zrobił a skóra rzeczywiście jest ciensza. Ja czasami jak włożę palec do pępka to czuję dzidziusia, albo główkę, albo rączkę i jakoś mnie to nie przeraża. Po prostu niektóre kobitki tak mają. Ale balsamować nie przestawaj!!
                      Oluś- trzymam kciuki za Twoje wielkie spotkanie z mamą no i czekamy na relację!!
                      Wiecie co ja to jestem chyba jakaś zacofana (tzw. ucisk rosnącej macicy na mózg) dlaczego Wy już pampersy kupujecie?? Ja sobie tak myślałam, że to kupuje się przed samym pójściem do szpitala. Teraz widzę, że do szpitala to ja pierwsza pójdę (bo gdzieś 19 marca) a jeszcze nic przygotowanego nie mam Ba!! Nawet nie wiem co kupić jeszcze... z tego co wyczytałam z Waszych postów to majtki jednorazowe, podkłady na łóżko, podpachy higieniczne?? Coś jeszcze??
                      Mężulek dziś wybył na cały dzień, zjadłam śniadanko, chwilkę odpocznę i wracam do prasowania. Już mi normalnie bokiem te ciuszki wychodzą...

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        cześć mamunie!

                        Ola widzę, że masz takie święto jak ja dziś. Do mnie zaraz też mama przyjeżdża, ale się cieszę. Tylko pewnie jak mloda wróci ze szkoly, to już koniec z plotkowaniem, bo ona zawlaszczy babunie dla siebie. Ale co tam!!!


                        Karolinka, super, że ten lekarz taki konkretny. Wiesz już co i jak i jesteś w miarę przygotowana. Nie martw się zakupami. Ja też jeszcze mnóstwa rzeczy nie mam. A to, co kupilam to glównie dlatego, żeby rozlożyć wydatki.

                        Beata, ja zjadlam 1 pączka, ale za to chyba z 15 faworków.

                        Ja wczoraj to taki maly koszmarek przeżylam. Ok. 17 zacząl mi twardnieć brzuch. Niby nic, bo odczuwam to bardzo często w ciągu dnia. Ale wczoraj bolalo mnie przy tym podbrzusze jak na okres. Polożylam się i okazalo się, że przez godzinę te skurcze powtarzaly się co 7 min. Regularnie. Myślalam, że oszaleję ze strachu. No spy nie mialam, męża w domu nie bylo. Więc leżalam jak trusia. Na szczęście po godzinie przeszlo. Ale już do końca dnia nie wychodzilam z lóżka.
                        Zmykam, parzyć kawkę.
                        Milego dnia




                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          Kurcze, Beata, Ty masz termin na koniec kwietnia i już masz siarę? Ja nie mam nic. Mam nadzieję, że to nic nie znaczy i że w swoim czasie się pojawi i będę mogła malutką karmić. No i współczuję bólu bioder, ja wcześniej miałam, nic przyjemnego. A teraz pomimo że już nie bolą i tak mam problemy ze spaniem. Jak się o tej 7 dziś rano położyłam to spało mi się jak nigdy aż szkoda ze musiałam wstać, trzeba do sklepu wyskoczyć zanim mama przyjedzie. Może nie będę nic specjalnie robić, ale lodówka świeci pustkami i nawet nic na kanapkę nie ma.

                          Asia, przykro mi że nie jedziecie. Faktycznie pogoda nie za ciekawa. Powiem Ci że do Paczkowa droga całkiem niezła, przeboje się zaczynają dalej w stronę Kłodzka, są takie dziury, że jak się wjedzie to pewnie i koło może urwać, jakoś tak ta nawierzchnia zimy nie wytrzymała, a na jesieni była całkiem niezła droga ech Mam nadzieję, że za tydzień będzie już lepsza pogoda i pojedziecie. A po urodzeniu dziecka, to kiedy pojedziecie? Ja myślę, żeby w wakacje jechać, jakoś na początku sierpnia, wtedy nie na weekend tylko na tydzień czy półtora, mam nadzieję, że mała da radę... no i że nam nie da popalić za bardzo w samochodzie. Mam nadzieję, że się przyzwyczaiła w ciąży do jeżdżenia

                          Dziewczyny, byłam w dwóch aptekach i nie dostałam tego waszego syropu. Zapytam dzisiaj, może już doszedł, bo wcale się lepiej nie czuję. Ja już chce być zdrowa!!!

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            Alinka, to kup koniecznie no-spę!! Ja mam w domu, ba w torebce ze sobą noszę cały czas.

                            Karola ja mam pieluchy tylko dlatego, że kazali na szkołę rodzenia przynieść, bo mieliśmy lalki przewijać Na zajęcia nie poszłam z powodu przeziębienia, więc paka nawet nieotwarta stoi. Jakby na zajęcia nie były potrzebne, to pewnie bym dopiero w marcu kupowała. Karolka no i o koszulach nocnych nie zapomnij no i na poważnie to wkładki laktacyjne i staniki do karmienia (przynajmniej ja biorę). Dobra, ubieram się i zmykam do sklepu

                            Buziaki i miłego dnia

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              Dzień dobry wszystkim!!
                              Oluś kuruj się - ciepłe kapiele, wygrzewanie w łóżeczku, no i sen - ponoć najlepszy lekarz, a śmierdzący czonsek Ci nie pomaga - bo ja się właśnie nim wyleczyłam, do tego dużo soku z cytryny (np. cytrynka na szklankę picia), soczek z malin, aronia, podobno granaty mają duzo witaminy C.
                              Alina na skurcze jak się nie ma nic pod ręką to ciepła kąpiel pomaga, jak to nie są oczywiście skurcze porodowe, to przechodzi.
                              No a ja od rana wizyta z małym u lekarza, znowu dostał gorączki - a wszystko przez tych rodziców, co przyprowadzają chore dzieci do przedszkola, ostatnio to aż się pani przdszkolanka wkurzyła, bo nie mogła wyjść z dziećmi na dwór, bo niektóre dzieci były chore i rodzice prosili, żeby nie wychodziły na dwór - no i jak te pozostałe maluchy mają się nie zarazić? - szkoda gadać. Mam nadzieję, że szybko mu przejdzie.
                              Dla mnie najgorsze u dzoeci to są te paskudne chorubska, a teraz będzie znowu powtórka z rozrywki przy Martynie.


                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                No mnie też ta siara dzisiaj dość mocno zaskoczyła, niby wiedziałam że może się pojawić już nawet w II trymestrze ale jakoś tak dziwnie mokre plamy, to moja pierwsza ciąża i nigdy mi jeszcze z piersi nic nie leciało więc tym bardziej dziwne uczucie.
                                Więc zaraz z rana zasiadłam do internetu i wyczytałam że to normalne u jednych prędzej u innych dopiero po porodzie a co najważniejsze to czy siara pojawi się już w ciąży nie ma wpływu na to czy po porodzie będzie pokarm czy nie.

                                Alina koniecznie zaopatrz się w nospe jak też tak jak Ola bez niej się nie ruszam. Tym bardziej że niedawno miałam niemiłą przygodę. W dzień babci poszłam odwiedzić moją babcię (jest już osobą mocno schorowaną i ma problemy z chodzeniem) moja mama z nią mieszka i się nią opiekuje ale była akurat w pracy więc babcia była sama w domu. Jak weszłam znalazłam ją na podłodze Przestraszyłam się nie na żarty, na szczęście nic strasznego jej się nie stało po prostu przesiadając się z kanapy na wózek upadła a ona nie potrafi wstać sama więc leżała tak 2h czekając aż ktoś przyjdzie. No i ja w tych nerwach nie zastanawiając się zaczęłam ja dźwigać po kilku próbach udało mi się ją posadzić na kanapę ale ból podbrzusza jaki mnie dopadł zaraz potem był okropny wystraszyłam się bardzo zaraz wzięłam nospę i przeszło. Wiem głupota że sama babcię dźwigałam ale powiem Wam w takiej sytuacji się nie myśli logicznie chcesz pomóc i to robisz, dopiero wieczorem dotarło do mnie że mogłam zrobić krzywdę maleństwu a tego bym sobie nie wybaczyła. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, na przyszłość mam nauczkę żeby w razie takiej sytuacji pójśc po pomoc do sąsiadów. Ale jak to mówią mądry Polak po szkodzie.
                                Także dziewczyny nospa zawsze w torebce (bez karty ciąży i wyników badań też się zresztą nie ruszam)

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X