Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwiecień 2010

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Kwiecień 2010

    No to fajnie. Nasza urodzi się pomiędzy moimi a męża urodzinami, chociaż raczej w żadne z nich.

    Dziś u nas odśnieżają dach i zbijają sople z balkonów. Oczywiście nie było wcześniej o tym żadnej informacji, więc nie zabraliśmy rzeczy z balkonu i tak mamy zniszczone krzesło balkonowe i doniczkę Dzwoniliśmy już do administracji i będziemy walczyć o swoje... a co! Jakieś takie straszne olewusy to robią, nie tylko nam poniszczyli rzeczy. Mąż poszedł zobaczyć co się dzieje z drugiej strony domu, bo tam jest parking i nasz samochód. Wiecie, po prostu masakra, z przeproszeniem odpiep... robotę, a że ludziom poniszczą rzeczy to nic ich nie obchodzi. Może takie krzesełko to nie majątek, ale niby dlaczego mam kupować drugie z własnej kieszeni, jak nawet nikt do domu nie zadzwonił że będą sprzątać i żeby zabrać... Szlag człowieka trafia

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Kwiecień 2010

      Olcia, widzę, że z ciebie niezla bojowniczka. Ale masz rację, partactwu mówimy nie!!!

      Trochę mnie uspokoilaś, że twoja mala też dzis spokojna. Bo już mnie to trochę martwi. Zobaczę o jej zwyklej porze harców, tzn. ok 22.

      Mój termin z kalendarzyka jest prawie ten sam co z usg. Kalendarzyk 21, a usg 20. Więc może jakieś dużej niespodzianki nie będzie




      Skomentuj


        Odp: Kwiecień 2010

        Alinka, ale oni sobie wszystko olali i nie tylko nam poniszczyli. A z drugiej strony bloku gościowi na maskę zrzucili sopel, mąż widział. Na szczęście na dziś skończyli, a jak się parking z drugiej strony zwolni to przestawiamy auto na jutro. Nie ma co ryzykować, a potem się ciągać po ubezpieczycielach.

        Skomentuj


          Odp: Kwiecień 2010

          Mnie się termin wyliczony, czyli 04.04 bardzo podoba, zwłaszcza, że to urodziny mojej mamy. Miałaby babcia wnusia na urodziny! Podejrzewam jednak, że wyskoczy wcześniej

          Skomentuj


            Odp: Kwiecień 2010

            A'propos terminów, tygodni, itp.
            http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337.html

            Skomentuj


              Odp: Kwiecień 2010

              Ja się już tymi terminami nie przjmuję bo mi za każdym razem inaczej wychodzi.
              jak mówicie, że po witaminach rodzą się większe dzieci to ja chyba wrócę do ich brania.
              Olu - babcia mieszka z nami... nie powiem dużo nam pomaga ale nie jest łatwo. Zwłaszcza, że mogłaby rano przychodzić a wieczorem wracać do domu. Tyle, że ona nie chce A mój mąż biedny z taką nadzieją na romantyczne powitanie przyjechał a tu nici Nawet mamy zakaz zamykania się na zamek w łazience w razie gdyby komuś się coś stało, ale i to jakoś obejdziemy
              Lutek - co do tego dziecka bez odbytu, na razie czeka go chyba stomia no i dwie operacje z tego co się orientuję, ale nie wiem dokładnie.
              Co do ruchów - mój dzidziuś ma tak różnie - są dni kiedy nic nie czuję a na przykład od wczoraj to jakby wściekawki dostał tak się rusza.
              I zrobiłam eksperyment jak słuchałam MP3 w szpitalu to jak leciała spokojna piosenka to jedną słuchawkę przyłożyłam do brzucha - wiecie że mały tak jakby rączką ją dotykał i się przysunął?? A jak odsunęłam słuchawkę to puknął w to miejsce!! Niesamowite!!

              Skomentuj


                Odp: Kwiecień 2010

                a wiecie że na początku ciąży według okresu wychodził mi termin na 25 kwietnia tak jak mam ale według usg na 4 kwietnia, miesiąc puźniej już termin był na 10 kwietnia a na dzien dzisiejszy termin usg mam na 20 kwietnia. także lekarz kazał mi się trzymać terminu wedlu okresu bo mój synuś jest naprawde.
                DAMIANEK 04.06.2007R
                BARTOSZEK 21.05.2008R
                NATANEK 30.04.2010R
                OLIWKA 17.02.2012R

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Kwiecień 2010

                  Karola, dacie jakoś radę, tylko żeby babcia się za bardzo nie przyzwyczaiła Z tą muzyczką to super, też tak muszę spróbować.

                  Asia znam ten kalendarzyk i często czytam, jest tam co poczytać, wg niego, żeby się wszystko zgadzało to muszę termin ustawić na 29 marca, wtedy zgadza mi się i okres i tygodnie. Polecam jeszcze taki: http://www.ebrzuszek.pl/index.php?op...442&Itemid=116 ze zdjęciami

                  Skomentuj


                    Odp: Kwiecień 2010

                    Heh zaczyna mi się 27 tydzień a to znaczy że zaczyna mi sie ostatni trymestr. Tak pisze w każdym razie w kalendarzu ciąży na eDziecko.
                    DAMIANEK 04.06.2007R
                    BARTOSZEK 21.05.2008R
                    NATANEK 30.04.2010R
                    OLIWKA 17.02.2012R

                    Skomentuj


                      Odp: Kwiecień 2010

                      No ja słyszałam że właśnie trzeba się trzymać tego terminu z okresu, no ale zastanawia mnie czy jak mi wychodzi z usg później to znaczy że urodzę po terminie, czy to nic nie znaczy... Zresztą same się przekonamy

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Kwiecień 2010

                        Daria - to teraz już z górki

                        Skomentuj


                          Odp: Kwiecień 2010

                          No tak. a ciesze sie bardzo z tego. Niebede już tak szybko przybierac na wadze, hehe
                          DAMIANEK 04.06.2007R
                          BARTOSZEK 21.05.2008R
                          NATANEK 30.04.2010R
                          OLIWKA 17.02.2012R

                          Skomentuj


                            Odp: Kwiecień 2010

                            A wiecie że jak bylam w szpitalu to przychodziły tam dziewczyny np 2 dni po terminie wyznaczonym z miesiączki i spora część z nich rodziła według terminu z ostatniego usg. Np. była ze mną taka Kaśka i ona miała termin na 6.1, do szpitala przyszła 9 stycznia chyba, a rodzić zaczęła 12.01 - według terminu usg. A niektóre dzidziusie to nawet po podaniu kroplówki na wywołanie nie chciały wyjść na ten świat!!

                            Skomentuj


                              Odp: Kwiecień 2010

                              No to prawda, ja też najwięcej w drugim trymestrze przytyłam. Ale i tak go wspominam z sentymentem, w tym okresie najlepiej się czułam, teraz już jakoś coraz ciężej a i zgaga męczy, znów nie mogę spać (tu powtórka z pierwszego trymestru). Ale jednocześnie cieszę się bo już mało zostało

                              Skomentuj


                                Odp: Kwiecień 2010

                                No to może coś w tych terminach z usg jest Kuzynka męża urodziła córeczkę w sobotę, też jej zrobili cesarkę, bo po dwóch dniach bóli nie miała rozwarcia pomimo kroplówki. Jak widać dzidzia się nie spieszyła. No i nawet spora była - 3600 i 57cm - kawał kobitki

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X