Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    ojjj marzeni ja tez bym musiala w koncu fotki wywolac ale chwilowo nie ma opcji
    A Oliwka juz lepiej noc byla lepsza od poprzedniej ale miala goracznie podejrzewam ze wiecej niz 39 bo taka goraca byla ze ho ho nie bawilam juz sie w mierzenie temp odrazu dala nurofem i potem tylko raz sie obudzila o 3 i wstala kolo 7 potem popoludniu wnowu 39,2 ale jak narazie jest ok wesola nawet bywa ale odkrylam ze na pupie ma wysypke tylko ze moze byc ona od pieluchy bo czasem tak ma musze ja poobserwowac




    Changes in my life you will see in time
    changes in my life you always in my mind
    changes in my life you always by my side....

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Hej

      My dziś same z Martynką bo mąż już przed 6 pojechał na nartyCiekawe o której wróci...
      Pewnie tak poszaleje,że zakwasy murowaneJuż dawno nie jeżdził więc jak wpadnie na stok to bedzie w swoim żywiole.

      Jak tam Oliwcia,nie wysypało jej więcej krostek?No i jak tam u Was nocka,bo u nas ok.
      Martynka ur.11 listopada 2008
      Iga ur.3 sierpień 2012



      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        u nas nocka nie najgorsza ale niestety znowu nad ranem byla wysoka goraczka do tego mamy juz prawie 9 zabka i tez jej daje to popalic szkoda ze jej sie to wszystko nalozylo ale chociaz sie sama bawi i ladnie nawet jak na takie brzydkie gardlo je ale podawanie lekarstw to masakra teraz Oliwia ma nowa bron zeby zaciska je i nie mozna jej podac lekarstwa niestety trzeba na sile

        a tak z innej beczki mam nadzieje ze nasz watek nie umiera bo tu strasznie pusto




        Changes in my life you will see in time
        changes in my life you always in my mind
        changes in my life you always by my side....

        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          to może ta gorączka od ząbka?A co do lekarstw to u nas podobnie czasem na siłe trzeba bylo
          Niestety już tylko my zostałysmy z tych nie pracujących...no a niektóre dziewczyny to juz całkiem nie zaglądają...więc nie wrózy nam to dobrze.Miejmy nadzieję że całkowicie wątek nie umrze.
          Last edited by marzeni; 06-01-2010, 11:29.
          Martynka ur.11 listopada 2008
          Iga ur.3 sierpień 2012



          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            goraczka raczej od gardla ale moze i zabek tez swoje dodal ale wczoraj czulam zabek i dzisiaj nic moze troche bardziej jej dziaselko spuchlo
            szkoda gdyby nam watek mial umrzec


            Ja zamierzam sie wziasc ostro za nauke angielskiego bo od pazdziernika zamierzam isc na kurs przygotowujacy do pierwszeco certyfikatu FCE bo niestty sama nie dam rady sie tego nauczyc i wieksza motywacja bedzie jak ktos mi bedzie wisial nad glowa szkoda ze wczesniej nie pmyslalam bo ten kurs trwa od pazdziernika do czerwca wiec musze poczekac i kasiore uzbierac bo bedzie to kosztowac troche bo ok1500 ale mam nadzieje ze mi sie uda




            Changes in my life you will see in time
            changes in my life you always in my mind
            changes in my life you always by my side....

            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              trzymam kciuki sloneczko napewno Ci się uda.No a trochę kasiorki to kosztuje...
              Martynka ur.11 listopada 2008
              Iga ur.3 sierpień 2012



              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                ojjj pusciuteńko...
                ja już wykąpałam i nakarmiłam małą i usypia sobie,a mężusia jeszcze nie ma
                Martynka ur.11 listopada 2008
                Iga ur.3 sierpień 2012



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  to kurcze mezus zabalowal
                  ja tez wlasnie polozylam mala ciekawe ile tej nocy razy bedzie sie budzic... ja wlasnie mam zamiar obejrzec cos a potem sie trochhe pouczyc




                  Changes in my life you will see in time
                  changes in my life you always in my mind
                  changes in my life you always by my side....

                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    noo nieźle zabalował,fakt że trochę km musiał odjechać od domu na te narty,ale myślałam że wczesniej wroci...

                    ja też coś pooglądam
                    Martynka ur.11 listopada 2008
                    Iga ur.3 sierpień 2012



                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      nawet zdziwiłam się bo teściowa dzwoniła i pytała jak tam my i czy już wrócił.Mówie ze nie a ona że no to was zostawił na cały dzień,taka zła w głosie byłaa ja w szoku hihi
                      Martynka ur.11 listopada 2008
                      Iga ur.3 sierpień 2012



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        a co ogladasz??




                        Changes in my life you will see in time
                        changes in my life you always in my mind
                        changes in my life you always by my side....

                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          a w sumie nic nie ma patrzee na chlopaki nie placzą
                          Martynka ur.11 listopada 2008
                          Iga ur.3 sierpień 2012



                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            hej dziewczynki trochę mnie nie było ale mam zawalenie w pracy. Idę na 7 a wychodzę po 18 i jestem padnięta.
                            Słoneczko dużo zdrówka dla Oliwii i żeby ją ospa nie zaatakowała, chociaż takie małe dzieciaczki lepiej ją przechodzą. Ja np nie miałam do tej pory i si boję jakbym miała zachorować.

                            Dziewczynki my mamy już kilka nowych ząbków idą teraz jak szalone. Lada dzień wyjdą nam chyba dwie piątki, przebija się górna prawa dwójka, dolna prawa też prześwituje także buziak mojej kruszynki powoli się zapełnia.

                            Co do forum to ja będę na pewno zaglądała jak tylko mi czas na to pozwoli. Trzymajcie się cieplutko kochane
                            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Kobitki ja też się melduję
                              Ja tak samo jak ewisienkateż zaglądać będę i wszystkie postaramy się, by nam wątek nie umarł, bo szkoda byłoby tych miesięcy kiedy tak intensywnie pisałyśmy tutaj, prawda?

                              Nadusi jeszcze się nie przebiły te górne jedynki i dwójki, strasznie się męczy bidusia.Ostatnie dnie i noce- noce szczególnie nie wyglądają dobrze.

                              Mąż dopiero co z delegacji wrócił, trzy dni go nie było i już się stęskniłam, więc zmykam do niego

                              Dobrej nocy kochane.


                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                a my mamy ospe dzisiaj ja wysypalo cala buzia w ciapkach brzuch i plecy troche pojedynczych na nogach o 14.40 mamy lekarza




                                Changes in my life you will see in time
                                changes in my life you always in my mind
                                changes in my life you always by my side....

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X