a moja mama buszuje o dziwo jak jest ojciec to czasem ciezko z pojsciem spac o 19 a szkoda bo sie przyzwyczailam mam nadzieje ze po 21 pojdzie spac bo chcemy znowu jakis film obejrzec i musze wymusic swoj masaz plecow
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy z Listopada 2008
Collapse
X
-
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
Straszny dzień...w pracy zwolnienia...
Mnie ominęło, ale przykro mi, bo bliska koleżanka została zwolniona.Utrzymuje się sama, ma syna, kredyt na mieszkanie...a tu coś takiego...ehhh...
Karolku STO LAT!!!STO LAT!!!! Rośnij zdrowo, na pociechę swoim Rodzicom
ewisienka pytałaś o Nadunię, jak zachowywała, gdy byliśmy u znajomych...Grzeczne to moje dziecko, same się sobą potrafi zająć- dorwała "magiczną tablicę" u synka mojej koleżanki i bardzo jej się spodobało, pisała i stawiała pieczątki.Myślałam, że za wcześnie na taką zabawkę, a tu proszę...Tylko synek mojej koleżanki to taki mały paskuda- czymkolwiek Nadia się zainteresowała on jej zabierał...
Anetyslaw słodkie minki i tak dużo ząbków, bardzo zazdroszczę...
marzeniapamiętniczek cudowny, ja niestety nie mam czasu by coś takiego zrobić...Buuu...
Dobranoc kochane
Skomentuj
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
Dzień dobry mamusie Co ja widzę o tej godzinie żadnej nie ma oj nie ładnie nie ładnie nununu. Ja można powiedzieć jestem wyspana, tzn. sama na własne życzenie chodzę spać późno i potem nie mogę po 7 zwlec się z łóżka. Moje dziewczę poszło wczoraj wcześnie spać i nie licząc kilku pomrukiwań przez sen i jednego przebudzenia się to nocka była bardzo dobra. Kurdę swoją droga to ta moja córcia to ma jakiś instynkt, wyczuwa jak się tylko do siebie zbliżymy z mężem za blisko to ta od razy głowa do góry w łóżeczku i jest zonk. Normalnie czasami to już ręce opadają bo nasza intymność jest teraz naprawdę ograniczona. Oj chciałabym jedną taką noc żeby dziadkowie zaopiekowali się małą, a my sobą . Ale z rana was męczę takimi rzeczami co?
jaka_ja to dobrze że Nadia umie się sobą zająć. Nie martw się te dzieciaki wszystkie chyba takie zazdrosne o zabawki ja już też kiedyś pisałam, że mam koleżankę która ma prawie 2 latka i on przez pewien okres nie pozwolił dotknąć Weronice żadnej zabawki bo jak tylko sobie jakąś wzięła to on chciał akurat się nią bawić. Natomiast teraz jest super, bawią się razem tzn. mały daje Weronice zabawki, a nawet i buzi je da . Co do pracy to współczuję koleżance. Kredyt i życie z czego ona teraz będzie żyć przecież ma dziecko i na nie też dużo idzie pieniążków, ale widać pracodawcy to nie interesuje. Takie czasy mogę tylko współczuć.
Sloneczko i jak menu już mam zrobione, to pochwal się jakie pyszności będziesz serwować gościom.
Marzenia n co tam u Was jak dzisiejsza Nocka u Martynki?
Skomentuj
-
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
Mam teraz chwilkę bo mała mi śpi, zupka dla niej nastawiona, a dla nas obiadek piecze się w piekarniku. Jak tylko mała wstanie to lecimy na spacerek na miasto bo muszę do Banku pójść i jeszcze rossmana i Biedronkę odwiedzić. Małej pokończyło się jedzonko tzn. serki, a ona za Bakusia dałaby się pokroić jak tylko widzi, że stoi na szafce to woła mniam
Słuchajcie kochane wczoraj byłam u mojej koleżanki co ma 10 miesięczną córunię. Jaka z niej aparatka to nie mam głowy. Nie widziałam nigdy tak uzdolnionego tanecznie małego dziecka. Jak tylko usłyszy jakąś melodię to tańczy, kuca wygina się na wszystkie strony. Mała tancereczka
Co Wy kochane robicie dobrego na obiadek bo ja jutro nie wiem co zrobić a na piątek mam już kupioną rybkę.
U nas jak na razie piękna pogoda, słoneczko świeci oj żeby tylko tak było jak mała wstanie
Skomentuj
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
jaka ja rzeczywiscie przykro jest jak ci zwalniaja a wiem co mowie bo sama od stycznia jestem bezrobotna
ewisienka ppustki straszne ja teraz bede sie zjawiac wlasnie kolo 12-13 i wieczorem bo jak mala widzi kompa to dostaje szalu . oj ja tez bym chciala ze ktos sie mala na jeden weekend zajal a ja mialabym meza dla siebie..
na obiad jutro chyba zrobie zupe bo malo zachodu a jutro i piatek nie bedzie czasu na wymyslne obiady. a menu napisze pozniej tylko jeszcze nie wiem jaki tort zrobimy
My dzisiaj tez pobra nocke mielismy mala poszla spac o 21 obudzila sie o 5 na jedzenie i do 8 spanie szok dawno tak nie bylo ale i tak czuje sie zmeczona musze jakies witaminy chyba zaczac lykac
Skomentuj
-
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
Hallo
Piszemy do Was obie ja i Martynka.Siedzi na kolanach i myszkę co chwila mi zaczepia.Nie wiem co wyjdzie z tego pisania...
My juz po spacerku i zakupkach przy okazji w biedronce.
Mam na niedziele gosci i wymyslilam ze zrobie ciastko capuccino
Sloneczko Fajne zdjęcie wstawilas Oliwki.Martynka zobaczyła i mówi"Ooo lala"
Widzę,że Oliwka ma już 7 ząbków.Ooo Martynka musi ją gonić
A te zabawy to niezłe wymyśla hehe
Ewisienka U nas dziś po nocce okej,mała obudziła się ze dwa razy z malutkim płaczem.Dalam monia poglaskałam po głowce i poszła dalej spać,więc ok.
Dziś na obiadek robię chińskie.
Mój skarb dlugo nie nasiedział na kolanach stoi koło mnie i próbuje coś do Was napisać hihi
Lecę pranie powiesić...
Oto i fotkaLast edited by marzeni; 05-12-2012, 22:25.
Skomentuj
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
No kochane rzeczywiście jakoś mało ostatnio tu zaglądamy- czyżby dzieciaki nasze stały się bardziej absorbujące? U mnie chyba tak jest. Jak mała nie śpi to ja muszę mieć ją cały czas na oku, a niestety laptopa się nie dorobiliśmy i muszę wychodzić na komputer do garderoby i nie widzę co moja żabka tam rozrabia. Dzisiaj było super w ciągu dnia, wogóle ostatnio jakoś inaczej jest, czuję że Weronika zaczyna dużo rozumieć co do niej mówię i sprawia mi to ogromną przyjemność a jej frajdę jak da mi książeczkę o którą prosiłam, czy uda jej się włożyć klocek, tzn dopasować klocek do dziurki.
Dzisiaj moja żabka spała tylko raz i powiem Wam, że praktycznie 20 minut temu zasnęła i to musiałam przy niej leżeć bite 20 minut. Myślałam że ją wymęczyłam bo byłyśmy na mieście, w Banku, w dwóch sklepach i jeszcze potem wymyśliłam sobie, że nie chce mi się jechać autobusem to pójdę na spacerek i tak szłam kilka ładnych kilosów, ale dzisiaj pogoda była piękna więc jak najbardziej cieszę się z tego spaceru.
Dzisiaj byłyśmy z Weroniką w Brykolandi i zapoznałam się z mamusiami z forum kieleckiego na Polkach co jest tym sposobem mam już duuużo koleżanek z dzieciaczkami.
Marzenia n, słoneczko zdjęcia piękne a dziewczynki to normalnie bym schrupać mogła są takie śliczne
Skomentuj
-
-
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
To prawda,że nasze forum chyba po mału zamieraSzkoda
Już kilka mamusi nie zagląda,nie mają poprostu czasu.
Ja gdybym już też pracowała,to chyba też bym żadko się pojawiała...
Poza tym faktycznie dzieci zabierają nam więcej uwagi,niż wcześniej.
Muszę mieć cały czas na oku Martynkę.
Kurcze chciałam iść na dwór ale sama nie wiem,bo jakaś dziwna pogoda.Niby na termometrze 10 st ale jakoś wieje.I tak nie wiem co mam robić.
Lecę na śniadanko i kawkę bo jeszcze nic nie jadłam...
Ps.Z tymi koleżankami ewisienka to masz fajnie.Zazdroszczę.
Skomentuj
-
Odp: Mamy z Listopada 2008
Po pierwsze dla Nadusi wszystkiego naj naj duzo zdrowka i czekamy na fotorelacje
ewisienka no jakos z dziewczynami zebrac sie nie mozemy tymbardziej teraz zima.. i co mala was przylapala bo nas nie hehe
nic mi nie mowcie z tym zamieraniem forum bo co ja zrobie jak tu nic pisac nie bedziecie??
Skomentuj
Skomentuj