Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    Witam dzisiaj jestem pierwsza i od razu chcę złożyć jubilatom życzenia
    Karolku i Nadusiu wszystkiego najlepszego z okazji roczku
    Niech Ci słońce pięknie gra, a Twój uśmiech długo trwa. Nie traćcie swej radosnej miny - dziś są Wasze urodziny.
    WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
    NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      no Verona ja juz sie zastanawialam czy juz nas przypadkiem nie opuscilas!!! i jak tam studia ida?? no i jak sie czuje przyszla mamusia widze ze fajna date masz wyznaczona 1 czerwca hehe

      Anetyslaw ja mam to samo z moja mala ale jak przyjdzie tata z pracy to juz sie potrafi sama bawic... ja musze wprowadzic jakies zasady bo juz nie moge wytrzymac. zagladaj i pisz tyle ile sie da

      ewisienka to ja jeszcze tak niemialam wspolczuje niewyspanej nocki a jaka dzisiaj byla??

      jagodzianka zazdroszcze i gratuluje pierwszych kroczkow

      wszystkiego naj naj dla dzisiejszych jubilatow duzo zdrowka pogody ducha i wiele radosci dla rodzicow!! kurcze to juz rok ale to szybko minelo


      uhh a ja znowu sie wczoraj z mezem poklocilam nawet nazwalam go dupkiem no ale juz sie pogodzilismy w najlepszy mozliwy sposob




      Changes in my life you will see in time
      changes in my life you always in my mind
      changes in my life you always by my side....

      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Kochana no dzisiaj to było super, mała zasnęła po 20 i spała do rana. Miałam ją zostawić w łóżeczku ale coś jej się śniło i co jakiś czas pojękiwała albo się śmiała. Ja chciałam dzisiaj się w nocy wyspać bo wczoraj naprawdę pod wieczór przez to niewyspanie głowa mi pękała.

        Kurdę już prawie rok mają te nasze szkraby. Bardzo szybko to minęło nawet nie wiem kiedy.
        Co do kłótni z mężem to postanowiliśmy oboje nie dać się rutynie dnia codziennego i wprowadzić jakieś małe choć niecodzienne rozrywki. W związku trzeba iść na kompromis ale czasami się nie da. Postanowiłam jednak że nie będę się kłócić o bzdury bo nie ma sensu.
        W niedzielę idziemy na obiadek do mojej siostry a potem zostajemy jeszcze na urodzinki bo moja siorka ma już 28 lat Muszę jej kupić prezent.
        WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
        NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          Hej
          Ja tylko na chwilkę,złożyć życzonka

          Nadusiu i Karolku

          Sto lat! Sto lat - wujek krzyczy. Ciocia wręcza kosz słodyczy, dziadek w nowej swej koszuli, babcia Cię do siebie tuli. Mama torcik dekoruje, tato wszystko to filmuje. Skąd to całe zamieszanie? Urodzinki masz kochanie.

          W Dniu Waszych Pierwszych Urodzin wszystkiego co najlepsze!!!

          Zajrzę potem...pa
          Last edited by marzeni; 23-10-2009, 15:11.
          Martynka ur.11 listopada 2008
          Iga ur.3 sierpień 2012



          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            Dzisiaj chyba będę miała już zaproszenia bo dostałam maila od Pani, ale pewnie na poczcie opóźnią coś to dopiero w poniedziałek przyjdą. Chciałabym już je rozdać bo w sumie nie wiele czasu zostało. Apropo jeszcze urodzinek. W Lidlu mąż mi kupił taką super książkę za 14,99 Czekolada. Jest w niej tyle przepisów na pyszności i to nawet nie trudnych. Chyba zdecyduję się na kilka rzeczy z tej książki, a na pewno zrobię muffinki czekoladowe z migdałami i babeczki ze śmietaną :0 mniam aż mnie ochota wzięła. Hihi idę zaparzyć sobie kawusię póki mała śpi
            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              ewisienka ja niestety chyba za bardzo wybuchowa jestem i staram sie nie klocic ale to silniejsze... do tego ja ide z mezem na kompromis a on ma mnie gdzies i nie trzyma sie tego co ustalilismy bo uwaza ze to smieszne wiec po co sie godzil na to?? brak mi juz sil... do tego dzisiaj pada i mam dola.. a jak zamierzacie ni dac sie rutynie?? moze i my tak sprobujemy chociaz nie wiem czy to wypali

              a jakie masz juz menu ??




              Changes in my life you will see in time
              changes in my life you always in my mind
              changes in my life you always by my side....

              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                Kochana przede wszystkim jasno mu powiedziałam sobota i niedziela dla rodziny. Nie interesuje mnie czy zarobi milion w garażu czy tylko parę groszy ale w sobotę ma być w domku no chyba ze pójdzie na 2-3 godzinki to mu wybaczę.
                Po drugie skończyłam z zakupami na szybko- tzn zawsze jechaliśmy na zakupy i M mnie poganiał szybko , szybko to mu powiedziałam że jeszcze raz będzie tak się zachowywał to będzie wszystkie zakupy robił z listy tej co ja mu dam i nie będzie mnie interesowało, że 5 produktów jest z reala kilka z tescko i jeszcze parę z Biedronki.
                Kolejna sprawa dotyczy domku odkąd ponad rok temu zrobiliśmy remont pokoi to do tej pory nie zostały zaślepione puszki, futrynę od drzwi łazienkowych trzeba koniecznie wymienić bo drzwi się nie zamykają- normalnie *************ca można dostać, listwy proszą się żeby je założyć, trzeba zaszpachlować przy cokołach i pomalować. W garderobie trzeba zrobić półki ehh długo by wymieniać. Szłam na kompromis cały czas ale teraz troszkę musi w domku porobić bo niedługo będzie tak że remont będzie trzeba powtarzać

                A jeśli chodzi o rutynę to postanowiliśmy że będziemy troszkę więcej wychodzić. Nie pamiętam kiedy byliśmy gdzieś obydwoje na kolacji, w sumie jak dla mnie to zjedzenie pizzy w domku też jest fajne ale przy tym codziennym siedzeniu w garażu do późna to nawet nie jemy razem kolacji.

                A jeśli chodzi o menu to mam na razie takie
                Będę robić 3 sałatki (grecką, z ananasem, z makaronem ryżowym)
                do tego zrobię koreczki, położę wędlinkę na półmiski i jakieś zakąski do wódeczki bo przecież dziadki na pewno będą chcieli opić roczek wnuczki
                Myślałam też o zapiekankach takich co jedliśmy na weselu ale z tym kupa roboty jest i nie wiem
                do tego oczywiście napoje i ciasto no i oczywiście tort
                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  no ja tez salaki robie zreszta u mnie wiecej zachodu bo razy2 a jakie ciacha robisz?? no i jaki tort?? bo my bdpuscimy ten co chcielismy

                  u nas z wychodzeniem ciezko bedzie bo mala ostatnio sie budzi nie chce babci obciazac a do tego zeby isc do kina czy na kolacje to fundusz jest potrzebny

                  ja ide prasowac poki mala spi i moze sie troche spakuje bo dzisiaj do sremu jedziemy a ja sie potwor obudzi to dwie kolezanki maja wpasc na kawe a jedna przyprowadzi bratanice wiec oliwi bedzie mogla troche z dzieckiem innym poprzebywac wiec sie ogromnie ciesze




                  Changes in my life you will see in time
                  changes in my life you always in my mind
                  changes in my life you always by my side....

                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Tort ma być śmietankowo- porzeczkowy albo śmietankowo - malinowy, roladę zrobi teściówka a ja zrobię te babeczki i muffinki. Jeszcze zapomniałam że śledzie muszę kupić bo ja bardzo lubię a i reszta rodzinki też za nimi przepada.
                    No to fajnie że koleżanki przychodzą to przynajmniej olinka się zajmie nową koleżanką
                    My też za często nie możemy wychodzić sami ale od czasu do czasu np w niedzielę możemy sobie wyjść gdzieś z małą.
                    WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                    NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      smietankowo-malinowy mniam kocham taka kombinacje ja musze sie nad tym wszystkim zastanowic i pogadac z tesciowo o ile ja zobacze...
                      ide dalej prasowac




                      Changes in my life you will see in time
                      changes in my life you always in my mind
                      changes in my life you always by my side....

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Dopiero wróciłam od siostry,ona jest krawcową.Zwężała mi spodnie bo trochę mi się schudło.
                        Co do urodzin,ja już mam listę jedzenia.Zrobiłyśmy ją razem z mamą.Ona jest kucharką i dużo mi pomoże.
                        Tesciowa wczoraj nawet dzwoniła i mówiła,że coś może zrobić.Muszę pomyśleć co i jej powiedzieć.
                        Zaczynamy obiadem,później przystawki na zimno.Oczywiście po obiedzie tort i szampan.
                        Pozatym robimy:
                        Paszteciki z kapusta i grzybami i barszczykiem,sałatki 2-3,sledziki,wedlinka,ryba po grecku,pomidorki z moccarellą,takie zwijane szyneczki z kolbką kukurydzy,jajka faszerowane,z ciast to takie drobnerzeszki,wafle,kożuszki wszystkie takie małe,nic z masami.
                        Na urodzinkach bedzie 14 osób razem z Martynką
                        Dzieci żadnych nie bedzie więc i jedzenie pod kątem dorosłych.

                        Anetyslaw Faktycznie sprzedaję kilka rzeczy na allegro
                        Last edited by marzeni; 23-10-2009, 15:09.
                        Martynka ur.11 listopada 2008
                        Iga ur.3 sierpień 2012



                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          A my wróciłyśmy z zakupów i spaceru. Kurdę ale się zdenerwowałam u nas są takie nierówne chodniki, że jak tylko deszcz popada to w niektórych miejscach nie da się przejść i oczywiście ja musiałam iść przez pola. Swoją drogą to na pewno śmiesznie wyglądało bo dzisiaj się wystroiłam jakby na jakiś odpust szła w botki na obcasie .
                          Kupiłam parę rzeczy i jutro już nie muszę wychodzić na zakupy tylko jak pogoda nam pozwoli to pójdziemy do szwagierki na kawusie i przy okazji mały spacerek
                          Idę napić się kawusi bo kurde rano nie piłam bo się zajęłam innymi sprawami.
                          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            he he to musiałaś świetnie wyglądać przez pola na obcasikach
                            Martynka ur.11 listopada 2008
                            Iga ur.3 sierpień 2012



                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              hihi no w dodatku ugrzęzłam w błocie zamiast założyć jakieś wygodne cichobiegi to się zestroiłam jak stróż w boże ciało
                              WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                              NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                kurcze a ja w koncu musze sobie kupic jakies kozaczki
                                marzeni i jak idzie sprzedaz na allegro??




                                Changes in my life you will see in time
                                changes in my life you always in my mind
                                changes in my life you always by my side....

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X