Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    Pusto...pusto...tutaj
    My pół dnia na dworku, dopiero wróciliśmy.
    Czy Was też tak powietrze męczy?
    Hehe...ja padam i najchętniej zaległabym z książką na kanapie ale pewnie dzieci nie dadzą...


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      jaka ja ja za 5 minut wychodzę z pracy potem 1 h powrotu i mąż wraca około 19 i wybywamy dziś do kinka na kolację. Tydzień temu nam nie wyszło bo wrócił po 22 i na 9 miał do szkoły

      ja jednak nie nadaję się jeszcze do pracy na stałe zbyt mocno tęsknię za tymi moimi bąblami
      także super że już koniec tzn. jeszcze w czwartek lub piatek przychodzę żeby zapiąć wsio na ostatni guzik


      JULA

      MAJA

      OLGA

      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        Hej

        No tak pusto...zaglądałam rano ale pusciuteńko było

        Ja dzisiaj na mieście jakieś sprawy załatwiałam,pożniej po Martynke i małe zakupy i niedawno wróciliśmy.Obiadek zjedliśmy i Martynka z tatem już na rowerku na dworze.

        jaka_ja Ojjj mnie powietrze też męczy,ale chyba z innego powodu niż ciebie.Poprostu coraz mi ciężej
        Ostatnie dni w sumie są fajne bo słoneczne ale z wiaterkiem,więc nie narzekam.

        Jutro jak pogoda dopisze wybieramy się na naszą działkę na wsi.Zrobimy sobie grila,odpoczniemy.I chcemy podskoczyć do mojej mamy złożyć jej życzonka.Z tamtąd to już tylko 30km więc zrobimy jej niespodziankę.I na wieczór wrócimy do domku.


        majajula Zapowiada się miły wieczorek z męzusiemFajnie!!!
        Martynka ur.11 listopada 2008
        Iga ur.3 sierpień 2012



        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          marzenia Macie działeczkę na wsi? Super!

          My jutro jedziemy też na wieś do znajomych, którzy mają dwóch chłopców-5 i 2 latka. Nadia już się nie może doczekać, bo mają trampolinę, więc się wyskacze do woli...hehe...

          Dostałam rachunek za cholerny gaz...1100 zł
          Uroki posiadania mieszkania z ogrzewaniem gazowym

          Marzę już by dzieciaki położyć, wykąpać się i coś obejrzeć dla relaksu.

          Miłego wieczorka.


          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            Hej mamusie
            Na początku wszystkiego najlepszego z okazji dzisiejszego naszego święta Kochane, żeby te nasze dzieciaki nie dawały nam w kość za bardzo, a dla Ciebie marzenia dodatkowe życzonka, lekkiego porodu i zdrowego dzieciaczka życzę

            Marzenia ja już kochana jestem na ukończeniu wyprawki. Pozostały mi kosmetyki i wkłady poporodowe itp. Ubranka czekają na wyprasowanie i pakowanie do torby. Planuje ją spakować w poniedziałek bo po tym szpitalu to wole być gotowa niż zaskoczona- dziewczyny rodziły tam w 35 tygodniu
            Kosmetyki kupię chyba Emolium, bo moją Weronikę nimi kąpię także będzie dla maleństwa również na początek, a potem jak będzie ok to przejdę na Nivea np.

            Jaka_ja kochana a za jaki okres ten rachunek mój największy wyniósł w te mrozy 830 zł. Fajnie że jedziecie na wieś -odpoczniesz i dzieciaki podddychają innym powietrzem. A co powiedział lekarz mężowi? Mam nadzieję, że wszystko ok.

            Majajula bardzo się ciesze że mężuś wraca ale będziecie mieli fajny wieczór. Ty to jesteś dla mnie Matka Polka normalnie ja to chyba nie dałabym rady z 3 dzieci praca i jeszcze pewnie w domku wszystko na tip - top jest zrobione. Mi to się nie chce głupiego obiadu zrobić, a co dopiero sprzątać jakiś leń mnie opanował.

            Uciekam się ubierać póki to moje dziecko wstanie, bo potem zbieram się na zakupy i do moich rodziców. Ja teraz mam gorący okres imieninowo - urodzinowy normalnie wszędzie imprezy. Uciekam kochane do napisania pewnie wieczorkiem Miłego dnia kochane mamusie
            WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
            NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              kobietki wszystkiego najlepszego

              ja dostałam 8 laurek w tym jedną po angielsku różyczkę i kubek z napisem NAJLEPSZA MAMA NA ŚWIECIE


              JULA

              MAJA

              OLGA

              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                WIECZÓR udany bardzo poszliśmy spać o 4 hehe nagadać się nie mogliśmy
                byliśmy na "nietykalni" nie powalił mnie na kolana ale warty obejrzenia

                od rana zabrałam się za pranko Julki sukienka schnie bo jutro rocznica komunii
                zamówiłąm stolik tam gdzie była komunia bo nie chce mi się jutro gotować

                dziś grilujemy więc robię szaszłyki z cukinii kurczaka papryki ananasa cebuli i karkówkę w musztardzie
                na kolacje grecka

                mąż z Majką pojechali podwieść teściową na busa i weekend tylko dla nas

                marzeni nie przesadzaj na tip top hehe we snach
                pranie zalega prasowanie nie wspomne o stanie lodówki
                ale daruję sobie dopóki jest mąż zrobię co muszę a reszta jak pojedzie

                chcemy podskoczyć dziś do ikei i nadażyna po sukienki na wesele bo niby 1,5 miecha ale potem krzyśka sesja więc może być ciężko
                i nie ma pewności że odrazu wszystko znajdę

                a od 4 do 10 czerwca jedziemy pod Toruń do męża ale się cieszę


                JULA

                MAJA

                OLGA

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  Hej

                  My dziś w ambulatorium byliśmy z Martynką.Po tym cholernym augumentinie zsypało ją calutką.Już wczoraj pojawiały się krostki.
                  Bałam się czy to nie ospa,ale nie.Poprostu uczulenie na antybiotyk.Większość dzieci i dorosłych ma uczulenie,więc dlaczego go nie wycofają
                  Z jednej choroby w drugą
                  Najgorzej się martwię bo w przedszkolu tyle imprez.W środę dzień mamy,dzień tata i dzień dziecka.Pożniej jadą sobie same dzieciaczki na ognisko i plac zabaw.Nie wiem może jej do środy przejdzie.Jednak po antybiotyku dr powiedziała,że tak szybko nie znikają krostki.
                  No i musimy siedzieć w domu

                  Jaka_ja My jeździmy na wieś,do domu mojej babci.Od nas jakieś 50 km.Tam mamy takie nasze ranczoBabcia odkąd zmarł dziadek mieszka z rodzicami.Lubimy strasznie spędzać tam czas,grilować i odpoczywać.Martynka ma tam piaskownicę,huśtawkę i dużą działkę do biegania
                  Last edited by marzeni; 30-05-2012, 11:30.
                  Martynka ur.11 listopada 2008
                  Iga ur.3 sierpień 2012



                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Hej Dziewczyny!

                    My wczoraj super dzionek spędziliśmy u znajomych. Nadia się wyszalała z chłopakami na trampolinie itd.Cały dzionek na podwórku biegali.
                    Zrobiliśmy sobie grilla i było bardzo...bardzo miło. Ignaś grzeczny. Sporo sobie pospał na tarasie, to się grzecznie w domku bawił
                    Już nie pierwszy raz widzę, że mój syn na gościnie o wiele grzeczniejszy niż w domku...tylko z nim na gościny jeździć.

                    Na dzisiaj jakoś planów nie mamy. Może po obiadku skoczymy na taki duży plac zabaw, gdzie zakręcone zjeżdżalnie i cała reszta.

                    ewisienkaten rachunek 13.10- 14.05, z tym że miałam w tym czasie już opłacone dwa prognozowane rachunki łącznie ok 700 zł, więc za cały ten okres mieliśmy ok 1800 zł. Tak porównuję do mojej sąsiadki z dołu, to mamy rachunki o wiele wyższe, a ten sam metraż...nie wiem sama, czy oni tak bardzo oszczędzają, czy my tak szalejemy...np. ten ostatni rachunek ma o 400 zł niższy!

                    marzeniafajnie mieć taką odskocznię od miasta, żałuję, że nie mamy zdjęć z wczoraj, rozładowała mi się bateria w aparacie...

                    Miłego dnia!


                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      Puk...puk...
                      Sprawdzam, czy ktoś jest...Co tak pusto tutaj?

                      Właśnie gołąbki sobie wymyśliłam na obiad i gotuję kapustkę...mniam...
                      Jak się ogarnę idziemy na dworek.

                      W czwartek idziemy do przedszkola dopełnić formalności z zapisem Nadii do przedszkolaUmówiłam się z panią z przzedszkola na 12:00Nadia cała szczęśliwa i wszystkim mówi, że od września do przedszkola idzie
                      Zobaczymy jak to w praniu będzie, czy będzie tak chętnie chodziła...


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Hej

                        Ja ugotowałam zupkę pomidorową.Martynka obejrzała jedynkowe przedszkole i klinikę mysi doktorka.A teraz rysujemy sobie flamastrami.

                        U nas pada deszcz i jest pochmurno.
                        Pozatym i tak na dwór wyjść nie możemy.

                        Dziś jakby Martynce przygasły krosty na nóżkach,ale buzie ma okropną całą czerwoną,rozlało jej sie to wszystko

                        jaka_ja Oj będzie z Nadii fajny przedszkolaczek))
                        Last edited by marzeni; 28-05-2012, 11:50.
                        Martynka ur.11 listopada 2008
                        Iga ur.3 sierpień 2012



                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          Hej Kochane!

                          Coś ostatnio chyba mamusie zabiegane, bo mniej zaglądają...

                          Wczoraj załapaliśmy się jeszcze na torcik, Ignasia koleżanka Izunia skończyła w niedzielę roczek i zostaliśmy zaproszeni na kawkę
                          Miło spędziliśmy popołudnie.

                          Zjedliśmy wszyscy śniadanko, mamusia pije kawkę, Nadusia ogląda jedynkowe przedszkole, Ignaś rozrabia...
                          Po drzemce Ignaśka wychodzimy na dworek.

                          Jakie macie plany na Dzień Dziecka?
                          My chyba pojedziemy do Malborka...do parku dinozaurów http://www.dinopark.malbork.pl/, jeśli pogoda dopisze.
                          Rok temu byliśmy w Łebie ale tam nie było ruszających się dinozaurów a tutaj są chociaż park mniejszy.

                          http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-...ndex_27095.htm mąż kupił Nadii te bluzeczki, fajna cena i wydają się dobre gatunkowo...zobaczymy jak po praniu.

                          Idę ogarnąć mieszkanko.
                          Piszcie co u Was.


                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            jaka ja ja zaglądam ale siły brak na pisanie
                            weekend do 22 nas nie było w domu zarówno w sobotę jak i niedzielę
                            byliśmy na pikniku rodzinnym w niedzielę i o 13 była JUlki rocznica KOmunii a w sobotę zakupy (mam już sukienki na wesele tylko JUlka nie ma bo wybrzydzała) i za nasze 3 zapłaciłam 200zł więc bardzo zadowolona
                            ja wystąpię w modnym czerwonym w brzoskwinię wpadającym a dziewczynki biało z granatowymi motywami
                            potem jestem grilowaliśmy w zalesiu i tak zeszło

                            my dzień dziecka no cóż ja w piątek do pracy Krzysiek pojdzie z nimi do domu kultury a potem ma być koncert na rynku domisie i inne postacie z bajek
                            a w weekend Krzysiek w szkole ale za to od pon na wycieczkę pod Torunia jedziemy więc sobie odbijemy

                            Olga mi śpi do 8 teraz i z 2 drzemek zrobiła sobie 1 koło 13 -14

                            spadam sprzątać dalej bo na 13 na tańce idziemy
                            Last edited by majajula; 29-05-2012, 09:54.


                            JULA

                            MAJA

                            OLGA

                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              jaka ja super te bluzeczki powiem żeby i mojej zakupił bo cena też spoko


                              JULA

                              MAJA

                              OLGA

                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Cześć kochane
                                Ja korzystam z pogody ile mogę i tylko non stop piorę ciuszki dla mojej córeczki jak się okazało to kupiłam parę rzeczy a potem jedna koleżanka przyniosła mi reklamówkę, szwagierka też jeszcze w piwnicy wygrzebała reklamówę ciuchów i suma sumarum cos tam się uzbierało. Trochę dokupiłam i teraz tylko wyprasować i naszykować torbę do szpitala.

                                Jaka_ja kochana pytałaś jakie imię wybraliśmy jak na razie stanęło na Nadia i Pola zastanawiamy sie między tymi dwoma, ale Weronika bardziej chce Nadię nie ukrywam że i chyba ja też wolę. Co do tych bluzeczek to też jej wczoraj kupiłam te same co wy macie i jeszcze te drugie kolorki. Kupiłam jej też taka tunikę z leginsami http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl...ndex_27100.htm różowa, ale nie widziałam że jest jeszcze inny kolor- też bym jej kupiła bo normalnie nie mam ją w co ubrać do przedszkola. Kupiłam jej tez te sandałki http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl...ndex_27101.htm różowe z zakrytymi paluszkami i usztywnianą pietką- są rewelacyjne. Za taką cenę wykonanie jest super i uważam że niczym nie ustępują tym sandałkom Bartkowym

                                Marzenia jak się czujesz? Ja ostatnio mam problemy ze snem - chyba po tym szpitalu mi tak zostało że budzę się o 5 i nie mogę zasnąć, a potem jestem jakaś taka przymulona.
                                Dzisiaj musiałam zrobić badanie moczu bo mam non stop jakieś infekcje a jutro wizyta i zobaczymy co mi powie. Kurcze już coraz bliżej do porodu i zaczynam się powoli denerwować. Zostało 6 tygodni - zleciało szybciutko nawet nie wiem kiedy?

                                Majajula jak tam już skończyłaś pracę? Jak tam dziewczynki?
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X