Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    jaka ja dla mnie to tak jak nagonka na jakas ciezarna kobiete ktora wypila jednego drinka w ciazy (nie mowie ze to popieram) przeciez to tez niby jeden raz a wiele moze zmienic. i uwazam ze telewizory 3d nie sa zdrowe bezwzgledu co kto mowi ja np nie moglabym z niego korzystac ledwo wejde do centrum handlowego i mam dosc przez wszystkie otaczajace mnie kolory
    ewisienka o matko naszczescie nic sie nie stalo!! wspolczuje ! nie obwiniaj sie po czesci wiem jak sie mozesz czuc choci mi o sytuacje kiedy oliwia dostala drgawek piana jej z buzi poszla itp ja myslalam ze to tylko zeby a tu taka akcja wiem ze to dla ciebie ciezka sytuacja ale naszczescie nic sie nie stalo i nastepnym razem juz tak nie zrobisz juz tego sie nad tym nie zastanawiaj co by bylo gdyby bo nie mozesz sie denerwowac

    my bylismy w centrum w koncu kupilam sobie zwykle niebieskie jeansy i kolejna gra nam doszla musze jeszcze kupic torebke bo moja czarna juz ledwo zyje

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Słoneczko wiem że następnym razem tak nie zrobię, ale wiesz to była chwilka która mogłaby przerodzić się w tragedię. Mój Mąż też ciągle mi powtarza, żebym już o tym nie myślała, że wszystko się dobrze skończyło -wspiera mnie bo widzi jaka chodzę przybita po wczorajszym, ale mimo to ciągle mi brzęczą w uszach słowa mojej 3 latki "mamusiu samochód sam jechał, tak się bałam - zabiłybyśmy się ". Ale i masz rację muszę już zapomnieć i nigdy więcej nie można doprowadzić do takiej sytuacji. Nauczka na całe życie.

      Zmienię temat. Jaka pogoda u Was?U nas strasznie wieje i raz pada deszcz raz świeci słońce, ale ogólnie mamy około 9 stopni-ciepło tylko szkoda że nie możemy wyjść na dwór pospacerować. Zrobiłam sobie przerwę między sprzątaniem- wpałaszowałam kawał ciasta i popijam soczkiem pomarańczowym.

      Marzenia współczuję Ci bido tej choroby. Trzymaj się cieplutko i nie dawaj się wstrętnym wirusom. Kochana jak jak pytam męża co by chciał to nie jest zdecydowany, ale coś mi się wydaje, że synka by mu się chciało bo by na motorze z nim jeździł. Jak na razie próbuje przekonać Weronikę do swojego hobby, ale ona woli jak na razie lalki Zobaczymy w środę jak zareaguje jak mu lekarz powie co tam się kryje, chyba że się nie pokaże.

      Jaka_ja kochana ale macie pecha z tym wyjściem. Jak nie u Ciebie to u koleżanki- ale skąd ja to znam. Ja z moimi przyjaciółkami- też mamusiami próbujemy się spotkać od sierpnia i nam nie wychodzi, bo a to jedna w pracy, a to druga urodziła i zawsze coś. Podobnie jak u Was.

      BGKM jak tam spotkanko?
      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        My od wczoraj mieliśmy gości- moja siostra z narzeczonym...zostali na noc, jakoś nie miałam chwili, żeby wejść...aż mnie ciarki przeszły...
        ewisienkaWspółczuję przeżyć...co też musiałaś czuć.Strasznie się musiałaś zdenerwować i przestraszyć, biedna...
        Szczęście w nieszczęściu, że nic złego się nie stało. Ktoś nad Wami czuwał.
        Dziewczynki też musiały być przerażone...ale obwiniaj się kochana o to wszystko, nic już to nie zmieni. Cieszcie się, że wszystko jest dobrze. Ściskam Cię mooooocno:*

        Zmykam do moich Dzieciaczków.


        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          Hej dziewczyny
          Witam z rana mamusie ja już po badaniach i właśnie skończyłam zajadać śniadanko. Dzisiaj jadę pomóc mojej szwagierce w pracy bo zawalona jest robotą, a ja siedzę w domku bezczynnie i troszkę jej pomogę.
          Jaka_ja dziękuję za zrozumienie i słowa otuchy kochana jesteś

          Życzę udanego i słonecznego dnia. U nas dzisiaj jest pięknie, aż się chcce wyjść na dwór. Do wieczorka mamusie papapa
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            Ja dzisiaj w domku,zrobiłam sobie wolne muszę dojść do siebie.

            Ewisienka Po przeczytaniu faktycznie i mnie ciarki przeszły.No ale co już zrobisz,tylko dziękować Bogu że nic się nie stało,że czuwał nad dziewczynkami.Nawet nie chce sie myśleć co by było...ale to nie ma sensu rozpamiętywanie.Swoje przeżyłaś i nie ma co się obwiniać.

            U nas weekend ok,byli u nas moi rodzice.Fajnie miło spędziliśmy czas.
            Martynka coś mi się skarży na gardełko,mam nadzieję że nic nie wyniknie.Psikam jej tantum verde.

            Chyba czas pościelić łóżko bo leniuchowałam prawie do 12

            Ooo 18 tydzień już u mnie)

            Moja Martynka wybrała sobie imię dla siostrzyczki "Ania" nam się nie podoba,mówię jej że sprawę jeszcze musimy przedyskutować a ona NIE
            Co to bedzie nie wiem...
            Wogóle co do imienia dla dziewczynki to mamy problem.Te co się nam podobają to jest ich za dużo np.Ola w rodzinie są 3.Może Zuzia,ale do końca nie jestem przekonana.
            Z chłopcem było by łatwiej byłby pewnie Szymon albo Dawid.

            Ewisienka Macie już typy imion?
            Last edited by marzeni; 27-02-2012, 13:33.
            Martynka ur.11 listopada 2008
            Iga ur.3 sierpień 2012



            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              U nas dzisiaj ślicznie, słonecznie...właśnie wróciliśmy ze spacerku
              Ogólnie to mam jakiś spadek formy i fizycznej i psychicznej, chyba przesilenie wiosenne mnie już dopadło, sama nie wiem.
              Może to że ostatnio praktycznie z domu nie wychodziłam, ewent. tylko jakieś małe zakupy, czuję się jakaś stłamszona, zmęczona, tylko dom i dzieci... jakiś kryzys mam...

              ewisienka dobra, pomocna z Ciebie kobietka...a czym zajmuje się Twoja szwagierka?

              marzenia z jednej strony fajnie, jakby Martynka sama wybrała imię, chociaż gdyby mi się nie podobało, ja i tak dałabym na imię po swojemu.
              Co do imion dla dziewczynek mi podoba się bardzo Nina, Lena.
              Dla chłopców- tutaj problem miałam Te co wybrałaś ładne, mój brat ma na imię Szymon- sama wybierałam

              Idę szykować obiadek. Miłego dnia.


              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                Kilka zdjęć moich dzieciaczków z dzisiaj
                Attached Files


                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  Fajniutkie obejrzałyśmy z Martynką.
                  Martynka mówi"też tak będę woziła naszego dzidziusia "

                  U Was widzę nie ma śniegu,a u nas już nie było i dziś rano znowu spadł
                  Martynka ur.11 listopada 2008
                  Iga ur.3 sierpień 2012



                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Widzisz, jaką pomoc będziesz miała
                    U nas było tak- początkowo wielka euforia, że jest braciszek. Nadia we wszystkim chciała uczestniczyć,kąpiele, przewijanie, potem niestety zaczęła go ignorować, wręcz próbowała za wszelką cenę uwagę wszystkich oderwać od Ignasia i gdy chciałam ją w coś zaangażować odmawiała, więc spasowałam...no i dobrze, bo teraz z wszystkim się przeprosiła i znowu chce mu pampersy zmieniać, karmić go, wozić itd.
                    Ostatnio nawet pokazywała Ignasiowi jak ma raczkować, mówiąc przy tym ''Ja go nauczę mamusiu, zobaczysz, na pewno go nauczę''
                    Oczywiście też robi mu bury..ostatnio jak wylał całą zupkę to mu strzeliła półgodzinne kazanie

                    Co do śniegu nie ma już, mam nadzieję, że nie spadnie.


                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      No tak tak ,ja nie obstawiam też że bedzie cały czas kolorowo.Pewnie będzie różnie i radość i zazdrość...mam nadzieję że przejdziemy przez ten początkowy okres łagodnie

                      Uśmiałam się z tej bury jaką Nadia zrobiła dla brata
                      Martynka ur.11 listopada 2008
                      Iga ur.3 sierpień 2012



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Kochane co tam u Was w ten deszczowy( przynajmniej w Gdańsku) dzionek?
                        Znowu taka pogoda, że ani wyjść...ehhh...nie nastraja pozytywnie ta aura.

                        Ja ogarniam mieszkanko,pranie nastawiłam i tak się krzątam, czeka mnie prasowanie, bo już się sterta zebrała...
                        Nadusia właśnie daje herbatkę Ignasiowi Jest taka opiekuńcza ostatnio, aż miło

                        Miłego dnia.


                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          U mnie dzisiaj jakoś straszliwie nudą wieje,leżę oglądam tv i się obijam.Jedynie pranie nastawiłam,obiad mam z wczoraj...
                          Martynka ur.11 listopada 2008
                          Iga ur.3 sierpień 2012



                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            marzenia taka pogoda paskudna, więc nic dziwnego, że nic się nie chce.
                            Ja mam dzisiaj takie urwanie głowy z Ignasiem, że chyba szału zaraz dostanę Spać nie, na rękach źle, położę źle, nie wiem, czy na te ząbki, czy ta pogoda tak na niego działa....ehhh...
                            Dobrze, że obiad mam też z wczoraj, bo chyba nawet obiadu bym przy tym dzisiejszym marudzie nie zrobiła....


                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Czemu tu tak pusto i cichooo???
                              Gdzie się dziewczyny podziewacie?
                              Martynka ur.11 listopada 2008
                              Iga ur.3 sierpień 2012



                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Racja...marzenia strasznie tutaj dzisiaj cicho...
                                Słoneczko ewisienka żyjecie???


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X