Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy z Listopada 2008

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamy z Listopada 2008

    Ta bluzeczka ma rozmiar 92, jeśli dobrze pamiętam.

    Tak ogólnie to Nadia różna rozmiary nosi, wchodzi czasami jeszcze w 86, a np. kurteczkę jej ostatnio kupowałam 98.

    Idę dać Nadusi obiadek, bo chyba głodna jest.


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamy z Listopada 2008

      Mam pytanko- czy macie wózki tzw."parasolki"???

      Mamy spacerówkę X-Landera, ale jest dość ciężka i sporo miejsca zajmuje po złożeniu.Chciałabym taki wózeczek, żeby zajmował mało miejsca, żeby bez problemu mieścił się do samochodu i żeby był lekki.

      Siedzę sobie z kawą a Nadia podchodzi do mnie uśmiecha się i woła "Mama...kała, kała"..ale się naśmiałam.
      Last edited by jaka_ja; 02-04-2010, 15:07.


      Skomentuj


        Odp: Mamy z Listopada 2008

        ja mam parasolke z wozka 3 w 1,nie jest ona za lekka teraz,myslalam nad czyms lzejszym.Sama nie wiem...
        Last edited by marzeni; 05-12-2012, 22:22.
        Martynka ur.11 listopada 2008
        Iga ur.3 sierpień 2012



        Skomentuj


          Odp: Mamy z Listopada 2008

          kała dobre
          moja ostatnio duzo gada jak najeta po swojemu,a czasem cos fajnie powtorzy ze da sie zrozumiec
          Martynka ur.11 listopada 2008
          Iga ur.3 sierpień 2012



          Skomentuj


            Odp: Mamy z Listopada 2008

            i jak po swietach??
            u nas swieta ok byly by lepsze gdybym nei musiala ogladac mojej najstarszej siostry i nie miala @
            a jak tam zajaczek?? bo u nas same rzeczy myslalam ze oliwia dostanie jakas zabawke a tu duuuupa
            dodaje kilka fotek
            Attached Files




            Changes in my life you will see in time
            changes in my life you always in my mind
            changes in my life you always by my side....

            Skomentuj


              Odp: Mamy z Listopada 2008

              i jeszcze dwa
              Attached Files




              Changes in my life you will see in time
              changes in my life you always in my mind
              changes in my life you always by my side....

              Skomentuj


                Odp: Mamy z Listopada 2008

                Cześć

                Świeta i po świętach.Co dobre szybko się kończy.U nas super,pogoda dopisała było słonecznie i bardzo ciepło,także spacerowaliśmy sporo.
                Martynka oczywiście została obdarowana full prezentami od zajączka
                Dostała od chrzestnej super rybaczki i sukienke z H&M i caly zestaw sprzetu do piasku,od babci zabawke i sweterek,ktory okazal sie za mały.Cos moja tesciowa nie umie kupowac wnusi bo juz po raz kolejny kupila za male rzeczy.Ma wymienic na inny rozmiar jak sie da.
                Od mojej mamy tez dostala ciuszki i psikawkei od chrzestnego spodniczke,bluzke i kostke edukacyjna sorter
                Mąż dzisiaj miał jeszcze wolne i wlasnie jezdzilismy w odwiedziny do chrzestnego Martynki.Pogoda dzis juz niestety nie taka piekna bo sie rozpadało i siedzimy w domku.Mąż już pojechał a my zostałyśmy jeszcze u dziadków

                SloneczkoBardzo ładne zdjecia.A czemu piszesz,że siostry wolałabyś nie oglądać?Macie zły kontakt?
                Last edited by marzeni; 06-04-2010, 17:45.
                Martynka ur.11 listopada 2008
                Iga ur.3 sierpień 2012



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamy z Listopada 2008

                  marzeni to rob fotki ciuszkow i wrzucaj :P a i mam pytanie masz do polecenia jakas fajna zabawke bo chcialabym cos Oliwi kupic ale nie mam pomyslu

                  jesli chodzi o moja siostre to hmmm ja jej poprostu nie znosze bo to typ czlowieka ktoremu wiecznie w dupie zle na wszystko narzeka obgaduje wiecznie ludzi pozywa ich do sadu(doslownie) a dla kogos innego szczegolnie dla rodziny nic nie zrobi nie mowiac juz o tym ze jak sie dowiedziala ze jestem w ciazy zamiast przyjsc do mnie wypaplala wszystko matce zanim ja z nia porozmawialam do tego uwaza sie za wspaniala najmadrzejsza i najpiekniejsza istote na ziemi




                  Changes in my life you will see in time
                  changes in my life you always in my mind
                  changes in my life you always by my side....

                  Skomentuj


                    Odp: Mamy z Listopada 2008

                    Cześć mamusie!!!
                    Kochane proszę o wybaczenie ale nie mam w domu internetu jeszcze i teraz korzystam z chwileczki i pisze do was z pracy-ale jestem zawalona pracą więc się nie rozpisze zbytnio. Kochane nie złożyłam wam nawet życzeń swiątecznych ale o was myślałam i było mi bardzo żal że wiecznie coś stoi na przeszkodzie żeby się do was odezwać.
                    Co u nas to chyba najważniejsze że już się przeprowadziliśmy i już zaklimatyzowaliśmy się w mieszkanku. O zdjeciach pamiętam i napewno wam pokaże jak zmieniliśmy nasze mieszkanko.
                    Gabi rośnie -odpukać nie choruje. Nie najlepiej znosi ząbkowanie-mamy już 10 ząbków. Poza tym rozgaduje sie coraz bardziej i jej gadaninka zaczyna mieć sens i znaczenie Złożyłam wniosek do żłobka, ale ma marne szanse żeby się dostać niestety. I zaczynamy chodzić na basen.
                    Widze że sloneczko i marzeni podtrzymujecie ten wątek i chwała wam za to Myślę że jak się troche odkujemy to napewno załatwimy sobie internet a póki co będe się starał was podczytywać w domu u rodziców i czasem z pracy coś naskrobać.

                    Pozdrawiam kochaniutkie i wybaczcie że tyle mnie nie było




                    Skomentuj


                      Odp: Mamy z Listopada 2008

                      Cześć kochane,

                      bardzo smutno się zaczął dzisiejszy dzień, prawda?

                      Taka tragedia...prezydent, prezydentowa, masa ludzi z rządu zginęli w katastrofie lotniczej w Smoleńsku...
                      Wierzyć się nie chce, słów brakuje w obliczu takiej tragedii, straszny żal.
                      Nie wiem, co napisać...

                      ['] ['] [']


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamy z Listopada 2008

                        Hej
                        Tak to prawda,straszna tragedia się wydarzyła.
                        Nie mogę w to wszystko uwierzyć...
                        Martynka ur.11 listopada 2008
                        Iga ur.3 sierpień 2012



                        Skomentuj


                          Odp: Mamy z Listopada 2008

                          widze cisza jak makiem zasial tutaj




                          Changes in my life you will see in time
                          changes in my life you always in my mind
                          changes in my life you always by my side....

                          Skomentuj


                            Odp: Mamy z Listopada 2008

                            cisza...cisza...
                            A słoneczko zajrzało i nic nie napisało

                            Jesteśmy u rodziców i mało czasu na kompa mam.Chodzimy na spacerki i place zabaw i tak dzień ucieka.Martynka zachwycona dziecmi i zabawami na placu i wraca z placzem.
                            Poza tym chyba czeka nas przeprowadzka
                            Martynka ur.11 listopada 2008
                            Iga ur.3 sierpień 2012



                            Skomentuj


                              Odp: Mamy z Listopada 2008

                              Cześć dziewczynki. Moja Weronika mi się rozchorowała ma jakiegoś wirusa w jelitach i teraz siedzę z nią przez tydzień w domku. Poza tym wczoraj musiałam jej jeszcze postawić bańki bo od soboty ma bardzo dużą gorączkę, kaszel i katar.
                              Jestem zła bo byłam z nią przed świętami w przychodni bo miała biegunkę i pani doktor dała jej złe leki. Wczoraj byłam u innej lekarki (prywatnie) i ta od razu się poznała. Małą jest strasznie marudna lecę do niej bo marrudzi zajrzę potem
                              WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                              NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                              Skomentuj


                                Odp: Mamy z Listopada 2008

                                Jestem znowu. Mała mi zasnęła ale nie wiem na jak długo, jest znowu rozpalona. W dodatku idą jej kły i to wszystko w jednym czasie jak tak to cisza a jak tylko mała się rozchorowała to od razu wirusisko nas złapało i kolejne zęby w drodze.
                                Ja siedzę w domku i nie mam na nic ochoty, bałagan wokół straszny ale mi się wogóle nic nie chce. Od soboty chodzę jak jakaś lunatyczka, ciągle nie mogę uwierzyć w tą tragedię, po prostu brakuje słów. Nie pozostaje nic innego jak tylko pomodlić się za tych ludzi[*][*][*][*][*]

                                Marzenia n a gdzie się przeprowadzacie? Ale Martynka dostała prezentów od zajączka, u nas nie ma tej tradycji, choć ja Weronice też kupiłam kilka rzeczy głównie do piasku bo w tą sobotę mamy zamiar zrobić małej piaskownicę, a raczej tatuś ma zamiar zrobić

                                My przez 5 dni nie możemy wychodzić wogóle z domku i mała musi być na diecie. To moje dziecko tak schudnie, że szok. Kleiki, papki i wczorajsza bułeczka tio jest jej jedzenie
                                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X