Odp: Mamusie z maja 2009
witam wieczorowo...
Jestem padnięta...Dzis miałyśmy z moją drużyną pierwszy trening i powiem wam, że moja kondycja jest do d...y a raczej stwierdzam, ze żadnej kondycji nie mam masakra, bolą mnie łydki od biegania i ręce od skręcania tego dziadostwa, no ale nic tak to jest jak się ma najgorsze do zrobienia...
Magda Ty już wiesz jak bardzo sie cieszę, że u was znów zapanował spokój w związku i oby tak zostało..
Wiecie zapomniałam wam wczoraj powiedzieć, Rafał nie podał Wiktorii do ubezpieczenia, zrobił to dopiero dziś, no masakra myślała wczoraj, że źle słyszę, ale na szczęście już załatwione...
No nic kochane idę wziąć prysznic i wcześniej się położę...Ciekawe jak jutro wstanę z łóżka
witam wieczorowo...
Jestem padnięta...Dzis miałyśmy z moją drużyną pierwszy trening i powiem wam, że moja kondycja jest do d...y a raczej stwierdzam, ze żadnej kondycji nie mam masakra, bolą mnie łydki od biegania i ręce od skręcania tego dziadostwa, no ale nic tak to jest jak się ma najgorsze do zrobienia...
Magda Ty już wiesz jak bardzo sie cieszę, że u was znów zapanował spokój w związku i oby tak zostało..
Wiecie zapomniałam wam wczoraj powiedzieć, Rafał nie podał Wiktorii do ubezpieczenia, zrobił to dopiero dziś, no masakra myślała wczoraj, że źle słyszę, ale na szczęście już załatwione...
No nic kochane idę wziąć prysznic i wcześniej się położę...Ciekawe jak jutro wstanę z łóżka
Skomentuj