Mamusie z maja 2009

[momo83]

Odp: Mamusie z maja 2009

Madzia super wygladasz... piekna kiecka.
ja ostatnio ze spodni przezucilam sie na sukienki, jakos lepiej sie w nich czuje.
pozniej pstrykne zdjecie to wam pokaze, bo teraz jak mlody zobaczy aparat to juz bedzie pstrykal az baeria padnie

a ja hmm... wygralam casting do pracy w ops na stanowisko ksiegowej, ale poki co czekam na dalsze info od kierowniczki. oprocz tego oczywiscie dlubie przy pazurach, rzadziej bo rzadziej ale zawsze cos.

maz wczoraj wieczorem stwierdzil ze dluzej nie zniesie mojeo focha i mnie przeprosil- ale ja nie dam sie ak latwo i jeszcze na niego troche sie pofochuje, niech wie ze nie ma latwo

maciek wlasnie cisnie sniadanko a ja kawke popijam i sie zastanawiam od czego zaczac sprzatanie, maciek pewnie bedzie pomagal wiec impreze sprzaaniowa mamy co najmniej do 15..hihi

moje dziecko zazyczylo sobie od mamusi "flote" traktorow na urodziny wic pozniej musze polatac po sklepach i mu kupic na ur.

[momo83]

Odp: Mamusie z maja 2009

obiecane zdjecie kiecki- j. tuba bez amiaczek, z tylu zamek.

i nigdzie w naszym miescie aptek, bankow i zakladow pogrzebowych nie znalazlam trakorow dla dziecka..wrrrrr....

teraz macius maluje farbami- wiec mam chwilke dla siebie.

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hej

Mamuski

Witam Momo powodzenia z nową praca

U nas ostatnio było mało czasu bo nie dośc ze w tym tygoniu robiliśmy urodziny Blanki. Ze wzgledu na powrót męza ze szpitala zostały one przesuniete, to jeszcze w niedziel byliśmy na roczku u synka mojej przyjaciólki.
Niesamowcie wymeczyłam sie przez ten weekned bo jeszcze z rana na zajeia jeżdzilam zeby wszystko pozaliczać

W przyszlym tygodniu zaczynam zajecia wizazu wiec znów czasu nie bede mieć zbyt dużo

Paula super ten tort, dobrze ze imprezka udana

Ewela gratki dla męża )

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

A oto kilka zdjęć:

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Dzień dobry.

Agata świetne zdjęcia, jacy Wy wszyscy wystrojeni, zwłaszcza córka. Piękna dziewczynka! Tort cudowny, bardzo mi się podoba! Dużo za niego dałaś? A z Blanki to chyba fanka Hello Kitty, co?

Ja przy kawce, potem muszę skoczyć na zakupy, bo mam w planach zrobić gulasz, ale w takiej bogatszej wersji z papryką, ogórkiem. A za oknem taka wichura! Ja nie rozumiem, już wczoraj było całkiem przyjemnie, bez słonka, ale 15 st i można było się wietrzyć i spacerować, a dzisiaj znowu takie coś!

[mamasamuela]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hejka...

Agata super fotki, a tort mi też bardzo się podoba, ale niestety nie dla chłopczyka, a ja też musze się zastanowić czy młodemu zamówię tort czy sama zrobię...

Magda nawet nie mów, u mnie też wczoraj super po południu było, Rafał przyniósł mi małą dopiero kilka minut przed 20, a dziś chyba nici ze spaceru...Choć chcę się wybrać do mamy,a le to jeszcze zobaczę...

Tak w ogóle to u nas OK mała znów wstała kilka minut przed 8 więc OK, Samek za to już o 6:30 i tak myślę, że powoli zabiorę mu drzemkę w dzień bo potem idzie spać dopiero po 21, a rano już tak wcześni9e wstaje...Ech nie wiem, ale pewnie jak nie pozwolę mu się położyć w południe to przyśnie mi już koło 17-18 i co potem

No nic jeszcze zobaczę...
Magda u mnie dziś też gulasz na obiad choć o ile mam być szczera to weny do gotowania brak...

No nic idę wstawić pranko, i ogarnąć kuchnię...
Miłego dnia...

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hej.

Melduję, że u nas leniwe i baardzo spokojne popołudnie.
Jest tak zimno i wietrznie, że nawet nie myślę, o wystawianiu nosa na zewnątrz. Rano byłam na zakupach, żeby kupić warzywa do tego gulaszu i zmarzłam.

A teraz kończę pić kawkę i czytam na kanapie książkę. Mała standardowo na dole u babci Zosi, a Darek przed komputerem. I dobrze mi robi takie popołudnie

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

Blanka to raczej fanka wszystkiego, a Hello Kitty dlatego bo akurat hulajnogę dostała od chrzestnej a tort mama jej obiecała z Kotkiem

Magda Ela co do tortu to moja mamm go robiła. Barwniki dostajemy od mojej koleżanki co ma cukiernię. I torty naprawdę wychodzą pyszne. Kiedyś ta koleżanka mi powiedziała ze Blanka będzie miała co roku tort w gratisie od niej ale powiedziałam jej że niestety ale nie pobije mojej mamy w tym i dlatego dostaje tylko prezent ale nie cukierniczy od niej

A oto poprzednie dzieła mojej mamy: na urodziny dziadka i moje. Ostatnio moja mam robiła tort koleżance na 50-te urodziny i ja zamówiłam dla znajomej od niej. tak wiec mojej mamie sie powodzi w tworzeniu





W zeszłym roku Blanka miała tort w serduszka a na roczek z gromadką misiów na środku

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Agata w szoku jestem! Piękne te torty, nie spodziewałam się, że takie działo potrafi zrobić zwykły "cywil". Chyba, że Twoja mama jest po szkole cukierniczej? Moja mama po takiej właśnie jest, ale torty robi takie zwykłe, domowe. Na wierzchu to jest masa marcepanowa? Ten biały z kokardą jest piękny!!!

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

A jaki pyszny!!! Zresztą każdy jeden. W dodatku mam robi taki środek żeby nie był za słodki bo połowa rodziny lubi mniej słodkie i takim sposobem każdy jest zadowolony Do tej pory jak mi sie przypomina smak to mi ślinka cieknie

A moja mam nie ma wykształcenia gastronomicznego, ale duże zdolności manulne, bo i szyje piekne rzeczy, i bukiety tez robi piekne (co prawda kiedy miala kwiaciarnię ale tam tez sie wszystkiego sama uczyła) Tak wiec wydaje mis ie że u nas w rodzinie to normalnie bo babcia tez duzo rzeczy potrafi wymysleć i zrobić

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Delff to pogratulować kobietom w Twojej rodzinie zdolności i talentów Torty mnie zachwyciły.

Ja niedawno wróciłam od fryzjera, byłam trochę przyciąć włosy i położyć kolor, bo odrosty już miałam, a przyda się na wesele.

Edźka mnie przywitała, zjadła ze mną zupę i poszła na dół do babci. A ja lecę poczytać książkę, bo jakoś słaba przy tej pogodzie jestem i nic dzisiaj nie robię

[mamasamuela]

Odp: Mamusie z maja 2009

Hej mamcie...

Ja dopiero teraz ale dziś za mną bardzo pracowity dzień,a do tego rano walnęło mi coś w kręgosłupie i boli jak cholera...

Dziś mianowicie piekłam ciasteczka kruche na imprezę do mojego ojca bo mama wczoraj upadła i walnęła się w palec i tak jej napuchł i zsiniał ze pojechała na izbę przyjęć okazało się że to mocne stłuczenie no i nie dała by rady zrobić tego, a ciasto było nagniecione no cóż ogarnęłam to i posprzątałam już bałagan po pieczeniu, a teraz idę wstawić jakieś pranko, bo kurcze nie wyrabiam...No i muszę wyprać bluzkę w której chcę pójść w sobotę...

Magda choinki przed naszym domem już nie ma, a w przyszłym tyg ruszają z wymianą tej bramy

no nic lecę...acha Agata te torty są booooskie....Szkoda, że nie mieszkasz bliżej mnie

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Elu to następnym razem jak będziemy do Was jechać, to na bank znowu się pomylimy i przejedziemy Wasz dom, bo ja osobiście kierowałam się na Twoją bramę, zapamiętałam ją i jej szukałam I znowu przy straży zawrócimy!
Dobre z Ciebie dziecko, że pomagasz mamie.

My właśnie wróciłyśmy z podwórka. Edzia całe dnie chciałaby oglądać bajki, a jak już nie pozwalam, to marudzi, aż ją na dwór na 20 min. wygoniłam, żeby się wywietrzyła. Trochę pozjeżdżała na autku, trochę pokopaliśmy w piłkę i wygłupiałyśmy się. Ale zwinęłyśmy się, bo wietrzysko nie fajne.

[delff]

Odp: Mamusie z maja 2009

Elu u ciebie to tylko imprezki ciągle albo rodzinne albo w straży, że tez dajesz radę przy dwójce. Chociaz to peweni kwestia planowania dnia

Co do kręgosłupa to wiem co czujesz bo mnie bolał kilka dni z rzędu ze nei mogłam sie ruszyć ale zregenerowałam sie długim leżeniem. mam teraz męża w domu to mogę odpoczywać więcej

Wczoraj kupiłam kwiatki wiec dzisiaj będę je wsadzać. Kupiłam tez dwa pomidorki. Zobaczymy czy uda sie coś wyhodować Ale ważne że Blanka będzie zadowolona bo lubi podlewać później jak rosną ogórki i pomidorki

A ewelka gdzie zaginęła?!

[Skoczek]

Odp: Mamusie z maja 2009

Faktycznie, gdzieś nam Ewelka zniknęła. Pewnie biega za Kubą i jego rowerem, i pewnie pogodę mają taką, że szkoda jej w domu siedzieć.

U nas też od rana słonecznie i od razu lepiej, po tych zimnych i pochmurnych dniach.

Ja właśnie kawkę sobie zrobiłam, wypiję ją i zabiorę się za sprzątanie, żeby jutro mieć minimalnie mało.