Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamusie z maja 2009

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Mamusie z maja 2009

    hejka
    Madziu gratulacje!!!!!
    jutro napiszę ci przepis na fajne i proste ciasto na imprezę moze skorzystasz, dzisiaj nie mam go w domu bo mamy wspólne przepisy z mamcia i jest u niej.
    ja wybieram się na prawko w marcu podobno ale pożyjemy zobaczymy, znając życie jak juz pójdę to uwierzę, bo wybieram sie od kilku lat i zawsze jakoś tak się nie składa....
    A co do podziwu, że daje radę z chłopcami to powiem tak: jak se narobiłam dwójkę to muszę dać radę
    ogólnie czasem jest cieżko ale i tak nie zamieniła bym ich nawet jak by mi ktoś zagwarantował że urodzę te same dzieci np z różnicą 2 czy 3 lat. Uważam po prostu że każda sytuacja ma swoje plusy i minusy a w życiu trzeba widzieć te plusy i ich się trzymać. bliźniaki to najlepsze co mogło mnie spotkać
    Olu uderzanie główką oczywiście skutkuje wygraną Piotrka, czyli biorę go na ręce bo nie chce żeby sobie coś zrobił, ale jeżeli tylko ogranicza się do histeri to nie reaguję po prostu, najgorzej jest jak Paweł wiesza mi się w takiej sytuacji na szyi bo Piotrek jest zazdrośnikiem.
    A co do facetów to oni po prostu tak mają że trzeba im wszystko tłumaczyć bo niczego się sami domysleć nie potrafią, taki to już gatunek,
    a teraz lece spać bo padnięta jestem a nie wiem jak nocka bo ostatnio coś chłopcy marudzą w nocy. W piątek pierwszy raz od porodu wybrałam sie na koncert KNŻ (mój juz był dwa razy sam ) no i potem w domu mieliśmy drugi koncert w wykonaniu Piotrka. Musiałam leżeć do 2 przy jego łóżeczku to spał, ale co chwila sprawdzał czy jestem jak mnie nie wymacał rączką to zaraz wrzask! a do łóżka nie da rady wziąść bo zaraz bawic się zaczyna i o spaniu nie ma mowy


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Mamusie z maja 2009

      ewela toz ty mlodsza ode mnie jest myslalam ze wy tu wszystkie starsze a skoczek widze o rok i pewnie troche moj wiek wyprzedza a z buczka laska

      Skomentuj


        Odp: Mamusie z maja 2009

        ja to chyba najmłodsza z mamusiek tu jestem




        Skomentuj


          Odp: Mamusie z maja 2009

          Słonko ja też młoda jestem (duchem ) proszę miło na priva namiary na nk
          jak zawsze będę szła spać jeszcze przez godzine aż padnę


          Skomentuj


            Odp: Mamusie z maja 2009

            mamcie wy już pewnie w pieleszach a ja nadal nie mogę zasnąć...a ku temu jest wiele powodów...ale nie chcę się dołować więc wam nie będę o tym smęcić.....

            Aniu pewnie masz rację za dużo staram się o szczęście innych a ja sama pozostawam w tyle i teraz sama to widzę, choć dzięki mojemu wspaniałemu m. wszystko zaczyna iść w niepamięć...

            Madziu po raz drugi gratuluję zdanego prawka, widzisz jednak nasze trzymane kciuki uczyniają cuda, więc teraz proszę o trzymanie kciuków za mnie choć u mnie pewnie nie zakończy się happy endem

            Sunny ja też poproszę namiary na NK na priva

            Bagnes moja bratowa ma bliźniaki (i też 2 chłopaków) w tym roku skończą 6lat i to w sumie kochane urwisy choć jeden z nich to naprawdę łobuziak....

            Ewelka piszesz o przeszłości, super że mężuś dotrzymał słowa i jesteście teraz szczęśliwi, oby tak dalej, ale i tak marzę,że któregoś dnia zamieszkasz w PL i wtedy wszystkie bedziemy mogły się poznać....a to, że czasem jest pod górkę a czasem z górki to każda z nas wie, ale trzeba chociaż próbować być szczęśliwym

            Myszka a możesz podać przepis na SCHREKA?? bo tego ciasta jeszcze nie znam a może bym tak wypróbowała na urodziny m.???było by znów coś
            nowego...

            Ola mam nadzieję, że twoje stosunki z m. szybko się poprawią i że bedzie między wami tylko miła atmosfera i szczęście, wiem jak to jest jak się nie układa więc trzymam kciuki....

            Agata Momo gdzie wy się kochane podziewacie co??

            dziewczyny, a jednak wam się pożalę...Ania miała rację, nie zawsze warto pomagać, ja pomogłam przyjaciołom zejść się ze sobą a teraz odwraca się to przeciw mnie...a to smutne i przykro mi z powodu tego....najpierw moja psiapsióła miała problem a teraz kiedy zaczęłam się z nią dogadywać to on ma jakieś ale i nie mogę się z nim dogadać, czego nie mogę zrozumieć bo zawsze o wszystkim mogłam z nim pogadać....mam małą załamkę z tego powodu ale tu z kolei mój m. spisał się na medal bo od jakiegoś czasu stara się znów o moje względy pisze miłe smsy i w ogóle aż miło i ciepło się na serduchu robi, mam nadzieje, że tak zostanie i będzie tylko lepiej
            a na dziś kpńczę ten monolog bo wy i tak już w pieleszach a to macie do poczytania na dzień dobry...


            DOBRANOC




            http://mamaczytata.pl/pokaz/8496/samuel_-

            Skomentuj


              Odp: Mamusie z maja 2009

              Witam z ranca

              ah musze przyznac ze mimo strasznego chrapania m sie wyspalam kurcze dobrze mi sie w wyrku lezy ale chyba czas wstac bo zaplanowalam sobie zrobic kilka rzeczy w tym o dziwo mam nowe checi na poszukiwania pracy i chyba musze tez coz z moim ang zrobic w koncu

              mamosamuela zazdroszcze staran meza to po pierwsze a po drugie no coz nie ma sie co przejmowac znajomi/przyjaciele w jednej chwili moga zrobic cos za co nie warto ich dluzej znac cos o tym wiem , nie przejmuj sie tyle albo poprostu pogadaj z nimi o co im chodzi lepsze to niz zamartwianie sie
              Last edited by Sunny87; 11-01-2011, 08:26.

              Skomentuj


                Odp: Mamusie z maja 2009

                Niestety, czuję, że Wam nie dotrzymam tempa. Ledwo zdążam poczytać, co napisałyście ;( Nie obrażajcie się, jak kilka dni się nie odezwię, bo znów do 24 mam mnóstwo roboty i jeszcze wyskoczyło teraz trochę niespodziewanych rzeczy.

                U mnie wczoraj był fatalny dzień, ale może czas na jakieś zmiany? Zobaczymy - na razie więcej nic nie piszę, żeby nie zapeszyć. mam nadzieję, że nie ma tego złego, co na dobre nie wyjdzie.

                Madziu - GRATULACJE!!! jesteś wspaniała - za pierwszym razem zdać, to naprawdę trzeba być superkierowcą!!!

                Lecę się ogarnąć, bo dziś pracuję w domu, a na razie to poczytałam, co u Was, na fb, maile od znajomych i tak minęło 2 godz.!!! Miłego dnia

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Mamusie z maja 2009

                  A i jeszcze odchudzanie nie idzie. Wczoraj na poprawę humorku mąż zrobił kolację, były też słodycze, słone przekąski, drinki. Dobrze, że chociaż zamiast lodów kupił kwiaty

                  Skomentuj


                    Odp: Mamusie z maja 2009

                    Hej, Babolki.

                    Ja dzisiaj szybko wstałam, bo odespałam stresy i wstałam zregenerowana
                    Dzień zaczęłam od kawki przy kompie, chciałam do Was wcześniej napisać, ale ostatnio mała to taka przylepajka, że nie jestem w stanie nic zrobić przy niej. A teraz dopiero jem śniadanie, a mała znowu walczy z danonkiem.

                    Ja rano obudziłam się przed 8, tak wydawało mi się, że to dopiero 6 rano, bo u na tak pochmurno i ciemno, że aż przykro. Na szczęście nie pada, więc jak tylko się wyszykuję, to idę z małą na długi spacer, może przy okazji uda mi się kupić buty dla siebie.

                    Widzę, że nasi panowie z Nowym Rokiem wzięli się za siebie i miło nas zaskakują. Olu a Ty ochrzań swojego chłopa, albo lepiej, daj mu poczytać nasze posty z przechwałami naszych panów. Mój Daruś w niedzielę widząc, że zaczynam się spinać przed egz. zabrał mnie wieczorem na spacer, potem na piwko do pubu koło domu, a wieczorem zaserwował mi nieziemski masaż a skończyło się na dzikim seksie. I teraz maż chodzi dumny jak paw, bo uważa, że to dzięki niemu i jego zasługom zdałam właśnie egzamin - a niech mu będzie
                    Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                    Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                    Skomentuj


                      Odp: Mamusie z maja 2009

                      witam i ja

                      choroba mi narazie nie odpuszcza, mam nadzieje ze druga dawka antybiotyku i bedzie juz lepiej. u nas jak zwykle noc przespana, rano oboje zjedli sniadanie a my z Ewelka jeszcze na 30 min sie polozylysmy i okazalo sie ze budzik zastrajkowal i o maly wlos nie spozilam sie do pracy- chociaz mam l4 i powinam lezec, ale musialam cos zalatwic. I tym sposobem jeszcze siedze w pracy

                      Madziu moze maz rzeczywiscie ma wklad w zdany egz

                      Misiulka jak nie od wczoraj to od dzisiaj- na ograniczenia jedzeniowe zawsze jest czas

                      Sunny powodzeni w poszukiwaniach pracy; coreczka jest urocza i podobna do Ciebie

                      Elu nie przejmuj sie tak przyjacilmi, jak sa prawdziwi to na pewno konflikt niedlugo rozwiaze sie.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Mamusie z maja 2009

                        Hej

                        U mnie dziś ciężki dzień , wczoraj mieliśmy z M 2 rocznice ślubu więc wieczorem jak przyjechał z pracy było winko (nie mało) i miły wieczorek, potem nie przespana noc bo Kuba o 3 się obudził i stwierdził że już sie wyspał,więc szalał do prawie że 6 póżniej ja nie wytrzymałam i padłam (nie wiem czy on w końcu zasnął czy nie) na dobre z łóżka ściągnął mnie pare min po 8 ,więc padam dziś na twarz,nawet obiadu nie gotowałam, m zjadł frytki z mięskiem a kuba ma zupke z wczoraj, dobrze że w domu mam czysto bo nie jestem w stanie dziś niczego tknąć.....
                        Kuba własnie poszedł na drzemkę a ja planuje zaparzyć sobie kolejną kawkę.

                        Miłego dnia kobietki




                        Skomentuj


                          Odp: Mamusie z maja 2009

                          Ewelka WSZYSTKGEO DOBREGO Z OKAZJI ROCZNICY SLUBU; KOLEJNYCH TAKICH SAMYCH SZCZESLIWYCH!!!

                          a mialam sie spytac i jak wylicytowaliscie ta ziemie, ktora chcieliscie??


                          Skomentuj


                            Odp: Mamusie z maja 2009

                            Ewelka wszystkiego dobrego! Samych szczęśliwych i romantycznych chwil, jak najmniej kłótni, a przede wszystkim dużo miłości!

                            A może jakieś zdjęcia ze ślubu wstawisz?
                            No właśnie i co z tą ziemią? A na jakiś projekt domu już się zdecydowaliście? Domyślam się, że jak są finansowe możliwości, to jest w czym przebierać.

                            My właśnie wróciłyśmy ze spaceru, kupiłam sobie buty, takie botki, ale raczej na cieplejsze dni. Mężowi kupiłam skarpety, bo mu zawsze ich brakuje, albo teść je podkrada A jak zaniosłam zakupy do domu, to jeszcze poszłyśmy na spacerek z Edytką, pochodziłyśmy koło domu po uliczkach i mała szła pieszo cały czas, bo ostatnio się rozleniwiła.

                            Czekamy na obiad, bo u nas dzisiaj barszcz czerwony, a my po tym spacerze wygłodniałe!
                            Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                            Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                            Skomentuj


                              Odp: Mamusie z maja 2009

                              dziękuje dziewczynki co do ziemi to musimy z tym czekać do 27 stycznia wtedy jest przetarg,nasza działka jest licytowana o godzinie 10.40 także max o 12 będe do nich dzwonić i się pytać czy wygraliśmy przetarg projekt jeszcze nie wybrany,codzien zerkam i rozmyślam,do stycznia nie będe zamawiać bo musze miec pewnosc ze ta ziemia jest już nasza. Fotek ze slubu nie wstawie ponieważ są na płycie,a płytka leży w polsce w domciu u mojej mamusi




                              Skomentuj


                                Odp: Mamusie z maja 2009

                                ewela odemnie rowniez wszystkiego naj a ten twoj men duzo starszy od ciebie?? a gdzie chcecie ziemie kupic bo ja nie w temacie :P

                                o matko ale mnie zmulilo nic mi sie nie chce ale musze ruszyc dupke i obiad robic u mnie dzisiaj soczysta karkowka z pomyslu na + ziemniaki z piekarnika + salata ah najchetniej bym sie zdrzemnela jak me dziecie a tu jeszcze prasowanie mnie czeka i musze zamowic kalendarze dla dziadkow

                                a bierze ktoras z was jakies witaminki?? bo mi by sie przydaly ale tyle tego ze nie wiem co by tu brac

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X