cześć mamcie
wczoraj był pierwszy dzień w pracy, ale w zasadzie to tak jak by go nie było. Przyszłam napiłam się kawki, pogadałam z koleżankami, porozkładałam swoje rzeczy i zabrałam się do lekarza, a że nie miałam jeszcze jakiegoś świstka od lekarza rodzinnego, no to nic nie załatwiłam. Tym sposobem zamiast siedzieć w pracy poszłam z kumpelą na ciacho i kawkę. Dziś mam iść do rodzinnego na 12.40 i dopiero mogę wrócić do lekarza medycyny pracy. Myślę, że tak na dobre to dopiero w przyszłym tygodniu zacznę pracować. Chyba dobrze, bo nie wiem czy bym tak wysiedziała 7 godzin ciągiem po takiej długiej przerwie.
Z nowości to mój maluch pojął o co chodzi z niekapkiem. W zasadzie do tej pory jak coś pił to z łyżeczki, a teraz kubek poszedł w ruch. Tylko musiałam kupić inny. Ten z aventu, który mięliśmy krzyś gryzł, więc kupiłam mu z nuk i zaczął ciągnąć. No i młody potrafi pokazać w książeczce, gdzie jest oko.
Ola ale Kubunio to zdolniacha. Zresztą wszystkie wasze maluchy to takie wyedukowane, a mój to taki fizol tylko wspinanie o interesuje
Myślę, że jeśli chodzi o urodziny to Ania dała bardzo dobry pomysł. Jeśli macie miejsce na taki namiot to wszyscy goście bez problemu się zmieszczą.
Aniu gratulacje dla brata. Mojej szwagierki córka to już 5 razy próbowała i dalej do tyłu. Teraz to będzie musiała powtarzać testy. Fajnie, że Wam się wyjazd udał. Przynajmniej akumulatory macie naładowane, a i dzieciaki się wybawiły.
Dobrze, że Skoczki też się dobrze bawią. Szkoda tylko, że pogoda sie tak popsuła.
Delf Blancia jak zawsze śliczna. Fajnie, że masz teraz na bieżąco kontakt z M. Dziś chyba ma operację to mocno trzymamy kciuki.
Paula fajnie, że i Wam się weekendzik udał; a co do tej laski z tamtego forum to jakaś durna. Zupełnie nie masz się czym przejmować. U nas na pewno nic takiego cię nie spotka. A co do szczoteczki to spokojnie znajdziesz w każdym markecie. Wczoraj kupowałam i jest bardzo duży wybór. No może nie aż taki jak dla dorosłych, ale mimo wszystko jest wybór.
Chyba napisałam już wszystko, bo wczoraj czytałam Was, ale nie miałam czasu pisać i dopiero dziś. No nic jak sobie coś przypomnę to później dopiszę. Narazie lecę porządki zrobić przed weekendem. Bo później może nie być czasu na to.
Udanego dnia !!!
Skomentuj