Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

[rena09]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Iza, zmywarka to super wynalazek, a minus to jest jeden (i to tylko na początku) trzeba dokupić dużo naczyń

Idę piec marchewkowca

[agus1983]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Renatka, super te foteczki.
Ku*****, nie wiem co jest z moją teściową!
Mówiliśmy jej z mężem, że przez 1 miesiąc chcemy być tylko: Ja, Wiktoria, Wojtek i mąż.
A ona sobie nic z tego nie robi!
Przyszła sobie dzisiaj do szpitala, i zrobiła mi wykład co robić, a czego nie robić z małym dzieckiem.
Wojtek zaczął płakać, a ona: "Ja to zrobię, ty nie umiesz się obchodzić z małym dzieckiem" W końcu nie wytrzymałam i ją wyprosiłam ze sali.
Na szczęście jedzie do sanatorium, i będziemy mieć od niej spokój.

[agus1983]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Zgadzam się z Renatą .
Zmywarka ma same plusy, a jedyny minus to to, że trzeba dużo naczyń dokupić.
Rena masz zmywarkę pod zabudowę, czy bez zabudowy?

[zoltala]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Witam nową mamę

A nam wczoraj przyszła druga pościel z hipopotamem! Cudo!

Czekam jeszcze na resztę ubranek i po niedzieli zabieram się do drugiego prania.
Nie wiem co zrobić z kołdrą i poduszką, wyprać? Niby można prać w temp do 60C, ale bez wirowania...
Chciałabym, żeby Antek miał wszystko czyste i pachnące przyjemnie :>

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Jeeju, jaka ja jestem rozkojarzona... termin mam na 5, a nie 1 listopada

Cześć Catrin.. Miło, że do Nas dołączyłaś..
Ja też miałam mieć dziewczynkę o imieniu Nikola.. ale będzie na 100% już Oliwka..

Powiedz Nam coś więcej o sobie;-)?
Pozdrawiam!


Ps. Za moment wpiszę Cię na listę ( lista mam listopadowych znajduje się na stronie 48 (!) )

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

[QUOTE=agus1983;137109]Renatka, super te foteczki.
Ku*****, nie wiem co jest z moją teściową!
Mówiliśmy jej z mężem, że przez 1 miesiąc chcemy być tylko: Ja, Wiktoria, Wojtek i mąż.
A ona sobie nic z tego nie robi!
Przyszła sobie dzisiaj do szpitala, i zrobiła mi wykład co robić, a czego nie robić z małym dzieckiem.
Wojtek zaczął płakać, a ona: "Ja to zrobię, ty nie umiesz się obchodzić z małym dzieckiem" W końcu nie wytrzymałam i ją wyprosiłam ze sali.
Na szczęście jedzie do sanatorium, i będziemy mieć od niej spokój.[/QUO

AGUŚ nie strasz..!!
Dzisiaj wraca moja teściowa z sanatorium(
czekam jak na szpilkach.. jak ja nie lubię kiedy Ona jest w domu... zaraz mnie zacznie wypytywać o wszystko, czy mam wszystko gotowe, czy nie muszę czegoś dokupywać.. i zacznie przesiadywać u nas..:/

średnio za Nią przepadam.. no ale była w tym sanatorium dla własnego widzi misie.. bo nic jej nie jest.. aż 3 tygodnie! więc i tak odpoczęłam..

Też się martwię co to będzie jak się urodzi Oliwia.. nie lubie kiedy Ona się tak we wszystko wtrąca.. a już w trakcie ciąży wystarczająco bardzo się wtrącała..:[

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

RENI (!!!!) super zdjęcia.. śliczna z Ciebie Kobitka.. i jaka szczuplutka.. raz dwa zgubisz kg..

A co zdjęć to będziesz miała super pamiątkę..!

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

CATRIN, lista uzupełniona o Ciebie..

[rena09]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Iza, lepiej się już czujesz? Kurcze, szkoda że Twój lekarz tak wszystko przeciąga i musisz się męczyć. Mój Jaś od wczoraj non stop wariuje w brzuchu, cały czas się rusza, aż mnie to dziwi, bo ostatni tydzień był bardzo spokojny.
W nocy jak mi dwa razy przywalił w żebra to aż wrzasnęłam w głos tak bolało

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Iza, lepiej się już czujesz? Kurcze, szkoda że Twój lekarz tak wszystko przeciąga i musisz się męczyć. Mój Jaś od wczoraj non stop wariuje w brzuchu, cały czas się rusza, aż mnie to dziwi, bo ostatni tydzień był bardzo spokojny.
W nocy jak mi dwa razy przywalił w żebra to aż wrzasnęłam w głos tak bolało

nooo kurcze zdrzemnęłam się z pół godzinki i dużo lepiej mi już..
ale wiesz dopadło mnie przeziębienie, cały czas kicham i mam katar..

a to w ciąży w 9 miesiącu i to po przebytej cesarce to jest dramat..
brzuch Ci podskakuje jak kaszlesz, smarkasz, kichasz.. do tego blizna po poprzedniej cesarce mnie bo Dzidzia ją wypycha

A co do lekarza to też już jestem zła.. byle do tego wtorku, może jakoś zleci..
dobrze, że Kubuś jest grzeczny to jakoś dajemy radę.. teraz się układa do spania więc 2 godzinki mam dla siebie jak nic.. może się położę razem z nim..

[rena09]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Faktycznie, dobrze masz z Kubusiem, że jeszcze śpi popołudniami.
A mnie to ciasto wykończyło, brzuch mnie rozbolał i co chwilę mnie tam w dole kłuje, jakby ktoś mi szpilę wbijał. Też się kładę, ale nie mogę zasnąć, bo piekarnik włączony.

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Faktycznie, dobrze masz z Kubusiem, że jeszcze śpi popołudniami.
A mnie to ciasto wykończyło, brzuch mnie rozbolał i co chwilę mnie tam w dole kłuje, jakby ktoś mi szpilę wbijał. Też się kładę, ale nie mogę zasnąć, bo piekarnik włączony.

No a ja się niestety za bardzo pospieszyłam ze stwierdzeniem, że Kubuś się położył ... bo dalej nie śpi.. więc póki co ja też nie mogę..:/

[rena09]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

A Jaś cały czas wariuje, coś za dużo chyba myślę, bo jak się nie ruszał to go budziłam żeby sprawdzić czy wszystko ok, a teraz się zastanawiam co się stało że tak wariuje.

A wyczytałam wczoraj w Wyborczej, że fiskus zmienił zasady odliczania ulgi na dziecko, oczywiście na naszą niekorzyść. W 2008 r.niezależnie w jakim miesiącu się dziecko urodziło, to odliczał się całą kwotę tj. 1173,70 zł. A teraz, czyli za 2009 r. zależy w którym miesiącu się urodzi, tyle będzie można odliczyć. Za 1 miesiąc jest 92,67 zł, czyli jak urodzimy w paźdz. to możemy odliczyć 3*92,67 zł, a jak w listop. to 2*92,67 zł.

A tak tam się rozpisałam

[sagapoamore]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Nooo widzisz to nic tylko rodzić w październiku..

A jak się Reni czujesz ogólnie?

[rena09]

Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)

Ogólnie ok. Teraz tylko mnie zmogło. Ale tak, to nie mam żadnych skurczy, podejrzanych wycieków, piersi mnie nie bolą - ale widzę że ostatnio tak poszły do przodu że mhhhh, będzie czym karmić
Poza tym ciągle się wkurzam, szybko łapię doła i brakuje mi seksu, a nie pytaliśmy się ostatnio lekarza czy możemy, więc pościmy. Ale coś mi się wydaje, że przez nisko położoną głowkę nici z uciech.