Odp: Szczęśliwe Mamusie Listopada 2009 ;-)
Ja również się wtrące.
Mama83 ja małemu dawałam zupki jak skończył 3,5 miesiąca, swoje, naturalne warzywka, i do tej pory wcina. W chwili obecnej kupuje ze sklepu bo wiadoma sprawa, natomiast jabłuszko też mu dawałam bardzo szybko, wyciskałam sok i bardzo mu smakowało, i z marchewki sok też wyciskałam.
Jak miał ok 5 miesięcy gotowałam mu zupki na cielęcince z wywarem, i nigdy mu nic nie było, no i rosołek też. W 5 mies, dawałam grysik (kasze mamnną) do zupki. Aha a pierwszym soczkiem jaki dostał w wieku 3,5 mies, był sok z malin domowej roboty, oczywiście troszeczke. W chwili obecnej je wszystko. A z bananem to jakoś tak w 5 czy w 6 mies, Dynie też jadł od początku.
Ja również się wtrące.
Mama83 ja małemu dawałam zupki jak skończył 3,5 miesiąca, swoje, naturalne warzywka, i do tej pory wcina. W chwili obecnej kupuje ze sklepu bo wiadoma sprawa, natomiast jabłuszko też mu dawałam bardzo szybko, wyciskałam sok i bardzo mu smakowało, i z marchewki sok też wyciskałam.
Jak miał ok 5 miesięcy gotowałam mu zupki na cielęcince z wywarem, i nigdy mu nic nie było, no i rosołek też. W 5 mies, dawałam grysik (kasze mamnną) do zupki. Aha a pierwszym soczkiem jaki dostał w wieku 3,5 mies, był sok z malin domowej roboty, oczywiście troszeczke. W chwili obecnej je wszystko. A z bananem to jakoś tak w 5 czy w 6 mies, Dynie też jadł od początku.
Skomentuj