Wrzesień 2009!!!!

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć
Ja też często chodzę do lumpka. Ostatnio u mnie bardzo fajny otworzyli. Są ekstra rzeczy na wagę a jeszcze fajniejsze wycenione, często z metkami. właśnie dziś się wybieram, bo dziś ciuchy z wyceny są za pół ceny

[Skoczek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Ja mam u siebie sklep Biga i tam z wagi rzeczy są po 17 zł, jeszcze niedawno były po 15. I rzeczy dla Edzi kupuję właśnie z wagi. A na wycenie ceny są różne, średnio od 10 do 18 zł, spodnie jeansowe ok 23 zł.

Dziękuję dziewczyny sa słowa wsparcia To bardzo pomaga, zwłaszcza słowa Ani dużo mi dały - to o tej odpowiedzialności.

Ja wczoraj miałam spadek formy, dostałam nagle biegunki temperatury. Cały dzień przeleżałam w łóżku, wieczorem aż mnie plecy bolały.
Edytki nie dałam rady podrzucić do p-la, na szczęście zeszła na dół do prababci i tam spędziła dużo czasu, potem mąż się nią zajął, więc dałam radę się przespać.
Dzisiaj już dużo lepiej, chociaż nadal mam wrażenie, że mam kamienie w żołądku.

Jeśli jutro już całkiem wydobrzeję, to jedziemy do Ostravy do Zoo

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Ja się dawno Stasiem nie chwaliłam. To nadrabiam
Staś ze mną na zakończeniu zajęć w Żyrafce oraz na naszej działce nad jeziorem (na jednym z tatą).
Aniu - ten film to we wrześniu będzie leciał na TVP Olsztyn, ale spróbuję zdobyć potem kopię.
Skoczku - trzymaj się

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej,
Skoczek duzo zdrowia. Ja nie spotkalam sie z ubraniami na wage,u Nas wszystko na sztuki.
Kasiu ale fajna z Was rodzinka.
Aniu widzisz trafily Ci sie 2 rozne egzemplarze,Julka spokojna,a Helenka ruchliwa.

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej,
znowu cisza nastala.
My od niedzieli w domu. Dzisiaj jede do lekarza. Trzymajcie kciuki,zebym serduszko uslyszala. Biore Ale,pojedziemy busem,juz dziecko sie cieszy bo nigdy nie jechala.
Za nami ciezka noc,Ale bolal brzuszek,a mnie lydki,trzymalam na poduszce ale nic nie pomoglo.
Polecam gry edukacyjne Zgaduj z CzuCzu Ala te dla 2-3 latkow rozwiazuje bezbledniie,teraz musimy jej te trudniejsze kupic. Polecam tez serie ksiazek z Tupciem Chrupciem,to taka seria ksiazek o myszce w wieku naszych maluchow. Mysza zachowuje sie jak nasze dzieciaki.
Aga jak sie czujesz?
Skoczek bol brzucha minal?

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Za nami ciezka noc,Ale bolal brzuszek,a mnie lydki,trzymalam na poduszce ale nic nie pomoglo.

Aga a Ty lykasz magnez? Magnez Ci nie zaszkodzi a wrecz pomoze.
Ja obie ciaze lykalam az do 2 tygodni przed porodem.
A u gina bedzie wszystko ok. Ja serducha widzialam w 8-9 tygodniu, wiec sie nie stresuj.

Sorry, ze tak z doskoku jestem, ale w koncu mamy ladna pogode (tylko ten tydzien) i piore, susze na zewnatrz pranie, prasuje, sprzatam, dziecmi sie zajmuje, moim chlopem sie staram nacieszyc, bo nie wiem czy znowu gdzies nie pojedzie
A! Helena zaczela pic z butelki - w koncu! Dzisiaj na sniadnaie dostala kaszke do picia z Hippa a nie piers.
No i ja sie w koncu czuje jak czlowiek - tabletki na tarczyce dzialaja i wracam do zycia. Normalnie wszystko mi sie chce - spie tylko po 6 godzin a i tak jestem ok Wyspana, wypoczeta, zyc nie umierac!

[Skoczek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Dziękuję, Tulipanku. Mam się już całkiem dobrze. W sobotę nawet dałam radę posprzątać, bo przecież teściowa chyba zabiłaby mnie wzrokiem, gdybym nie umyła łazienki i klatki schodowej

Wycieczka do zoo bardzo nam się udała. Mała była do końca nie świadoma, bo to niespodzianka była, poza tym, gdybym jej powiedziała dzień wcześniej, to chyba z emocji by nie spała.
A tak to była ucieszona, każde zwierzę ją cieszyło, im mniejsze tym lepsze. Na widok kurczaczków piszczała z radości. Panienka jeździła w spacerówce, bo zoo było ogromne!
Najbardziej przypadła jej do głowy żyrafa i szympansy, które jak ona jadły marchewki

Wstawię Wam tu jeszcze zdjęcia.

A zaraz po małą idę do p-la i wybiorę się na nogach, bo fajna pogoda.

[magdapm]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

hej Dziewczyny,
trochę mnie nie było ale starałam się na bieżąco podczytywać,
po pierwsze Aga gratuluje (wybacz że tak późno),
po drugie Skoczku witaj (przepraszam ale jakoś też nie było okazji).

Ja ostatnio przeżyłam szok jak mój brat spytał się Weroni czy ma chłopaka a ona na to że tak, w żłobku, pytamy się jak ma na imię: Mateusz, przez przypadek dowiedzieliśmy się od "cioć" że faktycznie Weronia i Mateusz ciągle się razem bawią.
Weronia aktualnie siedzi w domku do końca tygodnia bo złapała jakąś infekcję, ale już po 2 dniach nic jej nie dolegało - lekarka powiedziała że lepiej jak zostanie więc mój Andrzej siedzi z małą na L4.

Ja po lumpkach nie chodzę ale tylko dlatego że nie mam talentu do wyszukiwania perełek, mogę przejrzeć wszystkie wieszaki i nic a za mną idzie koleżanka i znajduje

Karola jak Wam się udał wyjazd?

[karolaina]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej... Dawno mnie nie było, ale regularnie podczytuje.

Przepraszam, że nie będę do każdej z osobna pisała, ale dzisiaj nie mam weny. Właśnie zbliża się już druga burza do Nas, w dzień była taka parówa, że szok i ciągle popadywało. Przez to też jestem jakaś nie obecna.

Z moją ręką (nie wiem czy pisałam, że boli mnie nadgarstek od dobrego miesiąca) okazało się że to poważny stan zapalny, jakiś płyn znajduje się pod pochewką maziową i to powoduje ból bo jest ucisk na ścięgna. dostałam zlecenie na zabiegi z Krio i magnetyki ale od maja już nie ma z NFZ tylko odpłatne krio 10x 9,90zł a magnetika 10x 15zł niestety muszę się tylko ratować lekami przeciwzapalnymi bo nie stać mnie by płacić.
Dodatkowo zła jestem (nie tylko ja, tylko połowa też osoób parkujących na mojej uliczce) bo prawdopodobnie śmieciarze jak przyjechali po śmieci przejechali nam po samochodach. Niestety tu też nic zrobić nie możemy, bo nie mamy na to dowodów, a na żadnym samochodzie z MPO które jeździ na nasze osiedle nie ma śladów po takim wydarzeniu ehh.

Z Tolą mam problem: po 1. nie chce jeść tzn je wtedy kiedy Jej się uwidzi, potrafi przez dwa dni nie jeść obiadu tylko śniadania i kolacja. Za to megaaaa ilości danonków pochłania, potrafi 4pak tych mega zjeść naraz. po 2. wróciliśmy do pampersów. Za nic nie chce się załatwiać tzn jak ją posadzę to czasem! zrobi siku ale więcej się bawi, na nocnik to nawet nie ma mowy. Musi być schowany bo inaczej jest histeria. Na wc zmieniłam nakładkę, bo poprzednia poprostu się złamała i myslałam, że od tego się wystraszyła. Jak zobaczyła nową był zachwyt 5min nawet sie załatwiła a później może być ale tylko do poczytania gazety na kibelku. A najgorsze co mnie ostatnio załamuje to, to że wieczorem jak już położę ją spać, nie zawoła wcześniej tylko jak sie ukupa i zdejmie sobie pampersa. W zeszłym tygodniu codziennie pranie wieczorem nastawiałam bo pościel była cała ufajdana. Już Jej tłumaczyłam mówiłam, ale gdzie tam. Już nie wiem co mam z Nią robić. Wczoraj (muszę się przyznać) ale nie wytrzymałam i dostała bo ileż można Nie wiem, już brak mi pomysłów. Ja nie wiem jak to będzie jak pójdzie do przedszkola, z tym jedzeniem i załatwianiem się, bo nie może mieć pampersa.

Nie truje tu już Wam... miłego wieczorku!

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Hej!
Aga: jak po wizycie u gina? Pisz kobieto, bo sie denerwuje!

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Cześć
Ja zaraz wychodzę do pracy. Wyszykowałam się wcześniej i wpadłam życzyć Wam miłego dnia.

[tuliXpanek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Aniu nieciekawie dlategho nie pisalam bo niemam juz sil. Lekarz na usg stwierdzil,ze pecherzyk plodowy jest prawidlowy bo na 10 tydzien,ale zarodek tylko na 6 tydzien. Serduszka nadal brak,patrzyl przeplywy krwi i bijacego serduszka,ale tez brak. Prawdopodobnie ciaza przestala rosnac. Mam beta zrobic tj hormon ciazowy 2 razy,wczoraj zrobilam i w pt zrobie. Jak sie nie podwoi poziom tzn ze ciaza sie nie rozwija i dostalam skierowanie na zabieg na pon. Tam mi zrobia jeszcze raz usg i bete jak sie potwierdzi to niestety czeka mnie lyzeczkowanie. Ja sie zalamalam,jeszcze mina lekarza mnie dobila. Widzialam,ze jestem na przegranej pozycji. A do jutra popoludniu zwariuje czekajac na wyniki.

[AMSW]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Agus! Kurcze nie panikuj! Pamietasz, z Alicja bylo tez tak samo!
Ja wiem, ze nerwowy to czas dla Was, ale poczekaj na wyniki i na usg w szpitalu.
No a jak niestety sie nie powiodlo tym razem, to znaczy, ze matka natura miala jakis ku temu powod. Lepiej teraz niz pozniej.
Ja trzymam kciuki za Was i jestem myslami z Toba!

[Skoczek]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Aga zaciskam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze. Żeby nic z tego co napisałaś się nie sprawdziło, żeby zarodek zaczął rosnać!

[indra83]

Odp: Wrzesień 2009!!!!

Aga, trzymaj się, faktycznie z pierwszą ciążą też nie dawali Ci szans, a masz piękną córkę. Trudno zachować spokój, ale spróbuj.