Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wrzesień 2009!!!!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wrzesień 2009!!!!

    Hej kochane!
    My niestety chorujemy, tzn. Tymek choruje a ja jestem niewyspana. Ma zapalenie gardła, które jest takie niepozorne, że gdyby nie to, że jest smutaskiem przez kilka dni i że gorączkował w nocy to bym się chyba nie kapnęła, że to coś poważniejszego. Wczoraj dostał lekarstwo a dzisiaj jest już dużo lepiej.
    Tulixpanku, Ala super mówi! Tymcio zna wiele słów ale nie mówi tak wyraźnie jak Ala.
    Indra, Staś to chyba do tatusia podobny?!
    Karolaina, cieszę się, że wszystko uklada się po Twojej myśli Oby tak dalej!
    Argo, ja kiedyś oddalam komputer na gwarancji i zrobili mi go w 2 dni, podczas gdy musieli wieść go ode mnie z centrum do Szczecina. Bylam w szoku, że tak szybko.

    Dziewczyny, czy Wasze dzieci przechodzą już tzw. "bunt dwulatka"? Mam wrażenie, że Tymek od jakiegoś miesiąca właśnie wkroczył w tę fazę. Na wszystko mówi "nie", często odmawia współpracy, robi nam na złość (np. dzisiaj z premedytacją oberwal mi całą firankę), śmieje mi się w twarz gdy chcę go usypiać - udaje wtedy pieska albo kotka (robi hau hau albo miau) i śmieje się ze mnie, nie chce jeść gdy mu podaje i on chce decydować kiedy zje i wypije coś, i wiele innych sytuacji. Nie wiem co się z nim dzieje, bo do tej pory we wszystkim mnie słuchał. Nawet na siku już nie chce chodzić wtedy gdy ja chcę go wysadzić ale na szczęście woła i tak jak pisałam nie nosi już pieluszki w dzień - mam nadzieję, że na to się nie zbuntuje
    Tymoteusz - ur. 03.09.09

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wrzesień 2009!!!!

      Agatti u Nas bunt trwa od jakiś dwóch miesięcy. Jest podobnie, na wszystko nie, jak się złości to piszczy i krzyczy. czasem jej się zdazy że uderzy o coś ręką lub nawet głową. Wyrzuca wszystko co ma dookoła siebie. więc teraz już wiem, że nie tylko u nas takie coś się dzieje...
      Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




      25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
      06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
      27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
      Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
      14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
      15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

      18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

      Skomentuj


        Odp: Wrzesień 2009!!!!

        Karolaina, u nas nie ma krzyków i pisków. Takie zachowania duszę w zarodku. Tymcio nie miewa też żadnych ataków złości i nie histeryzuje ale poprostu żartuje sobie z nas i jak coś od niego chcemy to zaczyna się wygłupiać. Dzisiaj przy usypianiu znowu byla masakra więc olaliśmy go i przestaliśmy usypiac i zwracać uwagę na niego. W końcu po 1,5 godz. sam przyszedl do mnie z płaczem "mama ciać" znaczy spać i już jakoś poszło. Gdyby nie był zmęczony i śpiący to bym nie próbowała go usypiać ale gdy zaczynam go usypiać to jemu włącza się głupawka (chyba Agatka pisała, że Adaś tak ma).
        Wkurzam się też, bo dziadkowie przyzwyczaili go do chodzenia za rączkę i teraz nie chce chodzić sam tylko ciągnie każdego a jak się nie chce iść to jest płacz. Ja mu nie ulegam i już mnie nie ciągnie ale z innymi jest gorzej. Poza tym nie lubię dreptania za nim krok w krok, bo wtedy robi się taki niesamodzielny a dziadkowie przytakują na moje uwagi ale i tak robią swoje
        Tymoteusz - ur. 03.09.09

        Skomentuj


          Odp: Wrzesień 2009!!!!

          Tak mi się zebrało przy niedzieli ale widzę, że muszę pracować nad tym moim dzieckiem, bo mądralą małym jest i wystarczy mu coś raz pokazać żeby umiał to doskonale wykorzystać. Z resztą pewnie wiecie o czym piszę, bo te nasze dzieciaczki w taki wiek wkraczają.
          Tymoteusz - ur. 03.09.09

          Skomentuj


            Odp: Wrzesień 2009!!!

            Cholipa post mi się skaosował!!!

            Pisałam, ze u Nas jest dużo pisków, bo Ala chce to co ma Maja i czym akuat się bawi i mi też nie chodzi o to, że ma jej to dać, ale staram się tłumaczyć, żeby jej tylko pokazała, bo Ala najczęściej po chwili oddaje.
            Już czasami nie mam siły na te piski. Może kupię zatyczki do uszu -co myślicie?




            Skomentuj


              Odp: Wrzesień 2009!!!!

              cześć,
              Do mnie rodzice przyjechali i mam zajęcie. Pozatym semstr mi się już zaczął i jeżdze do dziekanatu i załatwiam różne rzeczy. Kurcze okazało się, że mam mnóstwo różnice programowych, niestety muszę min 10 przedmiotów zaliczyć. Jestem przerażona i jeszcze ten angielski.
              Mama mi dogadza, gotuje pyszne obiadki, dzisiaj pączki upiekła. Pycha
              Alusia zdrowa, jutro idziemy wkońcu na szczepienie. Aha i chciałam zapytać jaka jest cena szczepionki skojarzeniowej?
              Ala nie przechodzi buntu dwulatków na szczęśćie!!!! Wiadomo jak czegoś chce i niedostaje do zaczyna jęczeć bądź płakać, ale nie jest najgorzej. jak jest ze mną sama to mniej jęczy i wymusza niż jak jest Marcin. Wtedy to dopiero jest masakra, ciągle jęczy,płacze i chodzi za Marcinem żeby jej dał.
              Remont dalej w kropce, fachowiec dalej chory, a ze znalezieniem innego jest problem. Nikt niechce przychodzić do jednego pokoju.
              My mamy dzisiaj gości, wujek z ciocią Marcina mają przyjechać.
              Karolina jak tam w pracy??
              Aga gdzie się podziewasz? jak Julek?
              Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





              Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

              Skomentuj


                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                Jestem, jestem, tylko ostatnio z niczym sie nie wyrabiam i tylko podczytuje.
                Po krotce, u nas ok, Julkowi przyplatalk sie od poniedzialku jakis katar i teraz mu schodzi, ale jak na niego to nie jest zle.
                my dzis mamy wiolne, bo na 14 jedziemy w koncu na szczepienia, tak jak u Was .
                nie mam pojecia ile kosztuje skojarzona, bo Julek mial tylko jeden skladnik tej szczepionki inny, ale zabij mnie nie pamietam ktory, wiem, ze kosztowalo nas to 40pln, a pozostale skladniki standardowe.
                Po powrocie bede wiedziala co i jak, ale to i tak nie ma znaczenia, bo to kontynuacja tych poczatkowych.
                Moj chlopak tez lobuziak, ale probujemy nad nim panowac.z jedzeniem nie ma problemow, moglby jesc na okraglo, wiec jak jest z nami to pilnujemy odstepow i nie dokarmiamy pomiedzy, to znaczy staramy sie.

                A i najwazniejsze - Julek przeprosil sie z rekawiczkami.




                i Bartek :-)

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wrzesień 2009!!!!

                  Cześć
                  Staś potrafi nas zdenerwować, czasem widać, ze na złość coś robi, albo się nie słucha, żeby sprawdzić nasza reakcję. Potrafi też ze złości walnąć głową o podłogę. Ale najczęściej właśnie przy mnie i Arku tak się zachowuje. Przy innych jest bardzo grzeczny. Ostatnio zostawiłam go u cioci na 2 godziny, to stwierdziła, że był o wiele grzeczniejszy, niż w naszej obecności.
                  Ja mam takich super ciocię i wujka, moi chrzestni. Mieszkają w tym samym bloku co my, mają tylko jedną, pełnoletnią już wnuczkę i szaleją za Stasiem. Często ich odwiedzamy. Zdarza mi się zostawić na trochę u nich małego, moja mama to normalnie jest potem zazdrosna

                  Ja znów na zwolnieniu jestem, tym razem zastrajkowały moje jelita, dostałam leki i już było trochę lepiej, ale dziś zwymiotowałam śniadanie. Nie mam kompletnie siły, a mały łobuz szaleje. W związku z tym zachowuję się bardzo niewychowawczo i cały czas oglądamy bajki w tv. Przynajmniej od czasu do czasu siądzie koło mnie na krzesełku i ogląda.
                  Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                  Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                  Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                  http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                  Skomentuj


                    Odp: Wrzesień 2009!!!!

                    Hej,
                    My już po szczepieniu, Ala płakała troszkę, ale nie było złe. jeszcze tylko pneumokoki i memingokogi i koniec na 2 lata.
                    Ala nie lubi oglądać bajek,ale za to uwielbia wszelkie teledyski i nasze wesele.
                    Aga fajnie, że się odezwałaś, duzo zdrówka dla julka!!
                    Kasiu zdrówka życze!!!!
                    Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                    Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                    Skomentuj


                      Odp: Wrzesień 2009!!!!

                      Coś mało nas tutaj ostatnio.

                      Indra, ja też czasami zostawiam Tymka na 1-2 godz u cioci (pracuję naprzeciwko niej) i wyskakuję do pracy. Robię to w tajemnicy przed teściową (myśli że biorę Tymcia ze sobą) bo ona jest bardzo zazdrosna o niego. Nigdy się do tego nie przyzna ale to widać. Nawet jak ktoś do nas przychodzi to ona robi wszystko żeby bawił się tylko z nią. Tak samo miała kiedyś z pierwszym wnuczkiem dlatego już znam dobrze te jej triki.

                      Co do bajek - przyznaję się bez bicia, że ja też puszczam To najczęściej jedyny sposób żeby coś zrobić w domu.

                      Coyotku, zdrówka dla Julka!

                      Tymkowi wszystko rozregulowało się przez tą chorobę. Drzemkę ma od 15 do uwaga...17! W jego przypadku to niespotykane tak długo spać. Na noc zasypia ok 21. Ciekawe czy już tak zostanie?! Wolałam wcześniejszy rozkład.
                      Dzisiaj był grzeczniejszy i cały dzień chcial być na rękach. Chyba jeszcze nie do końca dobrze się czuje. Dzisiaj znowu złapałam go jak przystawil sobie podstawke i wszedl na sedes i wspinał się do szklanej półki. Wczoraj przystawił sobie krzesło i wszedł na parapet Gdy gdzieś pójdziemy albo ktoś nas odwiedza, jest grzeczny jak aniołek.
                      Tymoteusz - ur. 03.09.09

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wrzesień 2009!!!!

                        Agatti dużo zdrówka dla Tymka!!! Oj to spryciarz z Tymka jest, Ala jedynie wychodzi na krzesła i kanapę. Na szczęście nie przyszło jej jeszcze do głowy, żeby na parapet wchodzić czy na meble.
                        Ala zasneła o 16 i śpi do tej pory, jestem ciekawa kiedy się obudzi i o której w nocy pójdzie spać. Padnięta jest po tym szczepieniu więc mam nadzieje, że nie będzie tak źle.
                        Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                        Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                        Skomentuj


                          Odp: Wrzesień 2009!!!!

                          Ale tutaj pustki są.
                          cześć Kochane,
                          Ala jest osłabiona po tym szczepieniu, wczoraj obudziła się ok 18.30, ale już o 21.30 padła, zasypiała dosłownie na siedząco. Spała całą noc, obudziła się o 8.15, o 10 chciała iść już spać i spała do 11, a teraz śpi od 12.50 i nie ma szans jej obudzić. Ale na szczęście nie jest marudna.
                          Od paru dni Alusia chodzi bez pieluchy i przeważnie woła, że chce siku, ale zanim jej majtki i spodnie zdejme to zdąży się już zesikać. Ale ważne, że woła. Nie przeszkadza jej za bardzo to, że ma mokro.
                          W przychodni Alusia furorę robiła, każdego zaczepiała, zagadywała. Babki były w szoku, że ma 1,5 roku. Były dzieci na bilans 2-latka, które nie wiele mówiły. I Ala wzrostowo była mniejsza jedynie o 2,3cm. Aluśka odkąd rodzice przyjechali rozgadała się na maksa. łączy już ze sobą 2 wyrazy np Alusia tańczy, wacza bota( Włacza robota), Alusia spać. Dzisiaj babcia nie chciała włączyć Ali wesela a Ala do niej "mama rządzi", ale miałyśmy ubaw
                          Ania pewnie urządza już swój domek, ja wkońcu załatwiłam sobie innego fachowca i ma na początku przyszłego tygodnia przyjść.
                          Dziewczyny piszcie co tam u Was słychać
                          Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                          Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                          Skomentuj


                            Odp: Wrzesień 2009!!!!

                            Tulixpanku, widać tylko my teraz ratujmy forum
                            Twoja Alusia to super dziewczynka, mała gaduła. Z takim dzieckiem jest zupełnie inny kontakt i wydaje się starsze.
                            Mój Tymek ostatnio też zrobił duży krok rozwojowy i mam wrażenie, że nie mam w domu 1,5 roczniaka a co najmniej 2-latka. Potrafi się tak genialnie sam bawić, że zadziwia nas: ustawia zwierzątka na przyczepkach i jeździ z nimi po pokoju, wjeżdża do garażu (gaźu), skacze nimi, pokonuje przeszkody, buduje oborę dla krowy z klocków, normalnie szok mówię Wam!
                            Sorki, że tak się przechwalam ale poprostu cieszę się, że mam takie fajne dziecko
                            Ostatnio też nauczył się robić "cienia" ćwiczenia i próbuje robić fikołki i szpagat. Normalnie boję się o niego wtedy. Czasami macha też rękami w górze po czym udaje że się przewraca i różne figury robi na podłodze Ubaw mamy z nim nieziemski.
                            Tulixpanku, gratuluję sukcesów pieluszkowych. Teraz już pójdzie szybko.
                            Tymek woła za każdym razem siku i kupkę ale tylko przy mnie. Jak jest u teściów to zazwyczaj im się zsika

                            AMSW, jest usprawiedliwiona ale reszta? Co z Wami?
                            Tymoteusz - ur. 03.09.09

                            Skomentuj


                              Odp: Wrzesień 2009!!!!

                              Cześć Mamusie!

                              Ja się melduję. Ale nie mogę niestety odpisać na Wasze posty, bo piszę z telefonu .

                              U nas z nowości to to, że od wtorku pracuję W końcu się zebrałam uff. Praca mija fajnie, szybko. Mogę się rozerwać, popatrzeć na fajne ciacha Powkurzać się na upierdliwych klientów, poplotkować. W środę była moja koleżanka, to o mało co a spodnie ze śmiechu miałabym mokre. Ogólnie myślałam, że będzie sucha atmosfera ale nie mogę narzekać.

                              Tosia dzielnie to znosi. Może dlatego, że od jakiegoś czasu przygotowywałam ją do tego, że np na 4-5 godz wybywałam z domu. Wracam najpóźniej o 19 do domu.

                              Ja złożyłam dokumenty do komornika o alimenty, ale niestety lub stety poradzono mi też, żeby złożyć na dziadków pozew do sądu o alimenty. Bo skoro On nie pracuje, państwo się bardziej przychylne za tym by rodzice zobowiązanego poczuwali się do wychowania wnuczki, skoro ich syn tego nie chce czynić. Bo może być tak że fundusz będzie mi wypłacał 500zł a teściowie 200zł bo mam zasądzone 700zł. Mam nadzieję, że komornikowi uda się ściągnąć to co się należy Toli. I sąd pójdzie za rozumem i da dziecku to co się należy. Bo ja sama tu niestety nic już nie poradzę

                              Nie truję Wam. Miłej nocki
                              Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                              25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                              06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                              27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                              Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                              14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                              15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                              18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                              Skomentuj


                                Odp: Wrzesień 2009!!!!

                                Cześć
                                Ja dalej choruję, mało jem, bo zdarza mi się zwymiotować i jestem osłabiona, cały czas bym spała, a Staś jak na złość o 6 wstaje. Teraz babcia zabrała go na spacer, a ja chyba się prześpię.
                                Trzymajcie się!
                                Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                                Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                                Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X