Hej kochane!
My niestety chorujemy, tzn. Tymek choruje a ja jestem niewyspana. Ma zapalenie gardła, które jest takie niepozorne, że gdyby nie to, że jest smutaskiem przez kilka dni i że gorączkował w nocy to bym się chyba nie kapnęła, że to coś poważniejszego. Wczoraj dostał lekarstwo a dzisiaj jest już dużo lepiej.
Tulixpanku, Ala super mówi! Tymcio zna wiele słów ale nie mówi tak wyraźnie jak Ala.
Indra, Staś to chyba do tatusia podobny?!
Karolaina, cieszę się, że wszystko uklada się po Twojej myśli Oby tak dalej!
Argo, ja kiedyś oddalam komputer na gwarancji i zrobili mi go w 2 dni, podczas gdy musieli wieść go ode mnie z centrum do Szczecina. Bylam w szoku, że tak szybko.
Dziewczyny, czy Wasze dzieci przechodzą już tzw. "bunt dwulatka"? Mam wrażenie, że Tymek od jakiegoś miesiąca właśnie wkroczył w tę fazę. Na wszystko mówi "nie", często odmawia współpracy, robi nam na złość (np. dzisiaj z premedytacją oberwal mi całą firankę), śmieje mi się w twarz gdy chcę go usypiać - udaje wtedy pieska albo kotka (robi hau hau albo miau) i śmieje się ze mnie, nie chce jeść gdy mu podaje i on chce decydować kiedy zje i wypije coś, i wiele innych sytuacji. Nie wiem co się z nim dzieje, bo do tej pory we wszystkim mnie słuchał. Nawet na siku już nie chce chodzić wtedy gdy ja chcę go wysadzić ale na szczęście woła i tak jak pisałam nie nosi już pieluszki w dzień - mam nadzieję, że na to się nie zbuntuje
Skomentuj